Hipologia Portal
Witaj, Gość
Użytkownik Hasło
Szukaj na forum
Statystyki
 Użytkownicy: 741
 Najnowszy użytkownik: Citasaca
 Wątków na forum: 1,264
 Postów na forum: 36,340

Pełne statystyki
Użytkownicy online
Aktualnie jest 198 użytkowników online.

0 Użytkownik(ów) | 196 Gość(i)
Applebot, Bing
Ostatnie wątki
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 1, Wyświetleń: 19
Gasttai 01-08-2025, 02:56 PM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 10
Joarr 01-08-2025, 04:01 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 12
Joarr 01-07-2025, 09:14 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 3, Wyświetleń: 22
Gasttai 01-06-2025, 03:33 PM
Forum: Konie chcą nas rozumieć
Odpowiedzi: 1, Wyświetleń: 9,033
guzow 01-05-2025, 06:21 PM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 8
vapormo 01-04-2025, 09:31 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 9
vapormo 01-04-2025, 09:27 AM
Forum: O Forum - porady, porządki, aktualności
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 15
RahulClements 01-03-2025, 07:07 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 5, Wyświetleń: 13,288
JakubHubbard 12-31-2024, 07:28 AM
Forum: Konie chcą nas rozumieć
Odpowiedzi: 1, Wyświetleń: 11,617
guzow 12-28-2024, 02:10 PM
Koń i trailer / Poradzcie Proszę
przez Paulina Derezińska, 02-14-2009, 01:27 PM
Chce przenieść konia do innej stajni bliżej siebie, lecz mam pewnien problem z tym związany ponieważ mój koń bardzo boi sie trailera.
Kiedy przyczepka stoi na podwórku wogóle nie chce na nie wejść , moze po godzinie z trudem do niej podejdzie ale o wejściu do środka nie ma mowy.
Wszystkie konie w mojej stajni wchodza bez problemu tylko on nie, nawet za innym koniewiem nie wiejdzie.
Myślę że to będzie wymagać nawet kilku dni by przyzwyczaić go na spokojnie do wchodzenia do przyczepki aczkolwiek chciałabym się was poradzić jak powinnam przygotować konia do podróży co zabrać itp
Podróz to jakies 100 km więc myśle że jechalibyśmy jakies 2 h no plus przystanki na sprawdzenie czy wszystko gra i napojenie.

Chciała bym się jeszce pradzić co myślicie o podawaniu koniom zastrzyków uspokajakących na podróż bo kilka osób mi to radziła aczkolwiek ja nijestem przekonana do tego typu sposobów.

Piszcie proszę co myślicie i co moglibyście mi poradzić.
Z góry bardzo dziękuje.

Chce przenieść konia do innej stajni bliżej siebie, lecz mam pewnien problem z tym związany ponieważ mój koń bardzo boi sie trailera.
Kiedy przyczepka stoi na podwórku wogóle nie chce na nie wejść , moze po godzinie z trudem do niej podejdzie ale o wejściu do środka nie ma mowy.
Wszystkie konie w mojej stajni wchodza bez problemu tylko on nie, nawet za innym koniewiem nie wiejdzie.
Myślę że to będzie wymagać nawet kilku dni by przyzwyczaić go na spokojnie do wchodzenia do przyczepki aczkolwiek chciałabym się was poradzić jak powinnam przygotować konia do podróży co zabrać itp
Podróz to jakies 100 km więc myśle że jechalibyśmy jakies 2 h no plus przystanki na sprawdzenie czy wszystko gra i napojenie.

Chciała bym się jeszce pradzić co myślicie o podawaniu koniom zastrzyków uspokajakących na podróż bo kilka osób mi to radziła aczkolwiek ja nijestem przekonana do tego typu sposobów.

Piszcie proszę co myślicie i co moglibyście mi poradzić.
Z góry bardzo dziękuje.

Jak przeżyć przeprowadzkę
przez Cejloniara, 02-13-2009, 01:40 PM
Ulubieni,
stało się tak, że pod koniec lutego zmieniamy z Cejlonem stajnię. I teraz chciałabym Was prosić o rady, o czym w takiej sytuacji pamiętać, jak zadbać o konisia, jak mu pomóc się zaaklimatyzować, na co być ewentualnie przygotowanym. Na szczęście Cejlon zmienia stajnie z kilkoma końmi ze starej razem więc nie będzie sam w tym wszystkim. Ale rozdzieli się go od ulubionej klaczy i tego trochę się obawiam. Mam też takie pytanie, czy przed nową stajnią należy konia odrobaczyć?
Cieszę się na zmianę bardzo, bo nowa stajnia jest tylko troszkę droższa a bardzo, bardzo fajna i w pięknych okolicach położona (zapraszam z końmi na lato!! Można sie u mnie nad jeziorem zakwaterować, bo blisko. Na tyle blisko, że będę na kawę do siebie na Cejlonie jeździła, tata mi obiecał parking ogrodzony zbudować hehe - no ale o przyjemnościach i wrażeniach z nowej stajni potem).
Jak przeżyć przeprowadzkę
przez Cejloniara, 02-13-2009, 01:40 PM

Ulubieni,
stało się tak, że pod koniec lutego zmieniamy z Cejlonem stajnię. I teraz chciałabym Was prosić o rady, o czym w takiej sytuacji pamiętać, jak zadbać o konisia, jak mu pomóc się zaaklimatyzować, na co być ewentualnie przygotowanym. Na szczęście Cejlon zmienia stajnie z kilkoma końmi ze starej razem więc nie będzie sam w tym wszystkim. Ale rozdzieli się go od ulubionej klaczy i tego trochę się obawiam. Mam też takie pytanie, czy przed nową stajnią należy konia odrobaczyć?
Cieszę się na zmianę bardzo, bo nowa stajnia jest tylko troszkę droższa a bardzo, bardzo fajna i w pięknych okolicach położona (zapraszam z końmi na lato!! Można sie u mnie nad jeziorem zakwaterować, bo blisko. Na tyle blisko, że będę na kawę do siebie na Cejlonie jeździła, tata mi obiecał parking ogrodzony zbudować hehe - no ale o przyjemnościach i wrażeniach z nowej stajni potem).

Karanie koni
przez Lutejaxx, 02-13-2009, 11:27 AM
wszyscy staramy się traktować konie łagodnie, ze zrozumieniem, ale stanowczo.

Ale sądzę, że kara też jest wpisana jakos w wychowywanie sierścicuha.I w kontakty z nim.

Każdy stosuje inne kary i może o tym pogadamy.

2,5 lata temu jak "wyciągałam " swoją klacz z agresji to bywało, że za samo tulenie uszu /bo wiedziałam co może nastąpić potem/zdecydowanie karciłam głosem.

Od chyba kilku dni Klacz zachowuje się wobec mnie tak, jakby coś w niej powróciło do stanu sprzed kilku lat....tzn. tuli uszy jak wchodzę i robi takie oczy...no właśnie w tych oczach jest różnica!!!!

Tamte oczy były wściekłe, złe...a oczy obecne są obrażone. Smutne.
Nie zastanawiałam się na tym głębiej, dopiero teraz....chwilka czasu dla forum.

Intuicyjnie na jej tulenie uszu obecnie podchodzę, przytrzymuję jej łebek..ona tak zawsze lubiła jak ją tak trochę chowam w ramionach...i głaszczę aż do momentu kiedy uszka się postawią. Stawiają się dość szybko. Potem też jeszcze chwilkę głaszczę i smakołyk.

No właśnie. Wtedy kara za tulenie uszu, teraz jakby nagroda. Brak konsekwencji???
Myślę, że nie.
Że ona jest zwyczajnie na mnie obrażona o źrebaka, bo jemu poświęcam bardzo dużo czasu.I mimo, że najpierw zawsze jej przypada przekupa /słowko Ani G. /i pogłaskanie...to ona przecież czuję, że serce mała ryżość też dostaje. Chociażby spacery...

Co Wy na to????
Karanie koni
przez Lutejaxx, 02-13-2009, 11:27 AM

wszyscy staramy się traktować konie łagodnie, ze zrozumieniem, ale stanowczo.

Ale sądzę, że kara też jest wpisana jakos w wychowywanie sierścicuha.I w kontakty z nim.

Każdy stosuje inne kary i może o tym pogadamy.

2,5 lata temu jak "wyciągałam " swoją klacz z agresji to bywało, że za samo tulenie uszu /bo wiedziałam co może nastąpić potem/zdecydowanie karciłam głosem.

Od chyba kilku dni Klacz zachowuje się wobec mnie tak, jakby coś w niej powróciło do stanu sprzed kilku lat....tzn. tuli uszy jak wchodzę i robi takie oczy...no właśnie w tych oczach jest różnica!!!!

Tamte oczy były wściekłe, złe...a oczy obecne są obrażone. Smutne.
Nie zastanawiałam się na tym głębiej, dopiero teraz....chwilka czasu dla forum.

Intuicyjnie na jej tulenie uszu obecnie podchodzę, przytrzymuję jej łebek..ona tak zawsze lubiła jak ją tak trochę chowam w ramionach...i głaszczę aż do momentu kiedy uszka się postawią. Stawiają się dość szybko. Potem też jeszcze chwilkę głaszczę i smakołyk.

No właśnie. Wtedy kara za tulenie uszu, teraz jakby nagroda. Brak konsekwencji???
Myślę, że nie.
Że ona jest zwyczajnie na mnie obrażona o źrebaka, bo jemu poświęcam bardzo dużo czasu.I mimo, że najpierw zawsze jej przypada przekupa /słowko Ani G. /i pogłaskanie...to ona przecież czuję, że serce mała ryżość też dostaje. Chociażby spacery...

Co Wy na to????

Roczniak, zabawy i karmienie
przez Lutejaxx, 02-12-2009, 09:55 AM
mam roczne źrebie tzn. rok skończy pod koniec marca. Big Grin

Bardzo bym prosiła o wszelkie informacje na temat uczenia takiego źrebięcia, na temat zabaw , karmienia itp.

Każda informacja będzie cenna bo nie mam doświadczenia w wychowywaniu źrebiąt!!!!!!!!!!!

Za jakiś czas mam nadzieję, że uda mi się porobic zdjęcia i wstawić na forum. Bo już sporo razem robimy!!!!!!!!!!!
Roczniak, zabawy i karmienie
przez Lutejaxx, 02-12-2009, 09:55 AM

mam roczne źrebie tzn. rok skończy pod koniec marca. Big Grin

Bardzo bym prosiła o wszelkie informacje na temat uczenia takiego źrebięcia, na temat zabaw , karmienia itp.

Każda informacja będzie cenna bo nie mam doświadczenia w wychowywaniu źrebiąt!!!!!!!!!!!

Za jakiś czas mam nadzieję, że uda mi się porobic zdjęcia i wstawić na forum. Bo już sporo razem robimy!!!!!!!!!!!

Fajne zagwozdki :)
przez Julia z Orla, 02-08-2009, 01:19 AM
http://www.eyezmaze.com/eyezblog_en/blog...ml#monster

Żeby trochę oderwać mózg od skomplikowanych zagadnień końskich - zagwozdka obrazkowa. Trzeba poukładać w dobrej kolejności, żeby rozwinąć na maksa wszystkie elemenciki Wink
Fajne zagwozdki :)
przez Julia z Orla, 02-08-2009, 01:19 AM

http://www.eyezmaze.com/eyezblog_en/blog...ml#monster

Żeby trochę oderwać mózg od skomplikowanych zagadnień końskich - zagwozdka obrazkowa. Trzeba poukładać w dobrej kolejności, żeby rozwinąć na maksa wszystkie elemenciki Wink

Talenty i Antytalenty
przez karinaa, 02-07-2009, 09:43 AM
Zgodnie z sugestią Pana Trenera zakładam swój pierwszy temat na tym forum Smile


Czy Waszym zdaniem występuje coś takiego jak talent do jeździectwa czy może nawet jakiś antytalent czy jest to kwestia odpowiedniego zaangażowania i motywacji. Czy może owy talent ( o ile istnieje) generowany jest odpowiednim uwarunkowaniem fizycznym? Czy może to jakaś głębsza sprawa Smile ?
Sama ostatnio spotkałam w pewnej stajni dziewczynkę, która uczyła się jeździć, wychodziło jej to hm... nie najlepiej a jeździła już ponoć ok. pół roku a w dalszym ciągu miała problemy z łapaniem równowagi na koniu na lonży a co jest jeszcze w tym ważne, naprawdę bardzo chciała się nauczyć jeździć i przejawiała dużą sympatię do koni. Druga dziewczynka natomiast, młodsza, nieco niższa i szczuplejszej budowy z również dużym zaangażowaniem, doszła naprawdę do zadowalającego poziomu ( jazda na poziomie L z elementami P + do tego jakieś malutkie [ok. 30-40 cm] przeszkódki) w tym samym czasie i to na krnąbrnym kucyku Tongue
Co o tym myślicie?
Talenty i Antytalenty
przez karinaa, 02-07-2009, 09:43 AM

Zgodnie z sugestią Pana Trenera zakładam swój pierwszy temat na tym forum Smile


Czy Waszym zdaniem występuje coś takiego jak talent do jeździectwa czy może nawet jakiś antytalent czy jest to kwestia odpowiedniego zaangażowania i motywacji. Czy może owy talent ( o ile istnieje) generowany jest odpowiednim uwarunkowaniem fizycznym? Czy może to jakaś głębsza sprawa Smile ?
Sama ostatnio spotkałam w pewnej stajni dziewczynkę, która uczyła się jeździć, wychodziło jej to hm... nie najlepiej a jeździła już ponoć ok. pół roku a w dalszym ciągu miała problemy z łapaniem równowagi na koniu na lonży a co jest jeszcze w tym ważne, naprawdę bardzo chciała się nauczyć jeździć i przejawiała dużą sympatię do koni. Druga dziewczynka natomiast, młodsza, nieco niższa i szczuplejszej budowy z również dużym zaangażowaniem, doszła naprawdę do zadowalającego poziomu ( jazda na poziomie L z elementami P + do tego jakieś malutkie [ok. 30-40 cm] przeszkódki) w tym samym czasie i to na krnąbrnym kucyku Tongue
Co o tym myślicie?

Biomechanika ruchu jeźdźca i konia
przez Julia z Orla, 02-05-2009, 06:55 PM
Jeśli są na forum jacyś biomechanicy-amatorzy albo osoby dysponujące jakąkolwiek wiedzą w temacie ruchu mechanicznego konia i człowieka na koniu proszone są o podzielenie się nią w tym wątku. Jeśli znacie jakieś godne polecenia książki, materiały, linki do artykułów, ilustracje, i tym podobne – piszcie, wklejajcie.

Wklejam rycinę z końską muskulaturą. W razie potrzeby dysponuję jeszcze kilkudziesięcioma bardziej szczegółowymi obrazkami.
[Obrazek: Bezf1.jpg]
[Obrazek: nogap.jpg]
[Obrazek: nogat-2.jpg]

NA RÓŻOWO SĄ ZAZNACZONE SŁOWA, KTÓRYCH NIE UMIEM PRZETŁUMACZYĆ. JAK KTOŚ WIE CO TO ZA ELEMENT NA OBRAZKU - PROSZĘ O PM, I POPRAWIĘ Wink BŁĘDY WYTYKAĆ TEŻ W PM.


Widzę, że w Stokrotce 3-5 kwietnia, 8-10 maja 2009 będzie kurs, na którym jedne z tematów to: ” Jeździectwo naturalne: Dosiad naturalny. Biomechanika ruchu układu koń-jeździec. Sygnały a konwencje. Zebranie.” Jak ktoś będzie uczestniczył, to może zrobił by notatki i przytoczył co ciekawsze fragmenty na forum? Wink

Jeśli są na forum jacyś biomechanicy-amatorzy albo osoby dysponujące jakąkolwiek wiedzą w temacie ruchu mechanicznego konia i człowieka na koniu proszone są o podzielenie się nią w tym wątku. Jeśli znacie jakieś godne polecenia książki, materiały, linki do artykułów, ilustracje, i tym podobne – piszcie, wklejajcie.

Wklejam rycinę z końską muskulaturą. W razie potrzeby dysponuję jeszcze kilkudziesięcioma bardziej szczegółowymi obrazkami.
[Obrazek: Bezf1.jpg]
[Obrazek: nogap.jpg]
[Obrazek: nogat-2.jpg]

NA RÓŻOWO SĄ ZAZNACZONE SŁOWA, KTÓRYCH NIE UMIEM PRZETŁUMACZYĆ. JAK KTOŚ WIE CO TO ZA ELEMENT NA OBRAZKU - PROSZĘ O PM, I POPRAWIĘ Wink BŁĘDY WYTYKAĆ TEŻ W PM.


Widzę, że w Stokrotce 3-5 kwietnia, 8-10 maja 2009 będzie kurs, na którym jedne z tematów to: ” Jeździectwo naturalne: Dosiad naturalny. Biomechanika ruchu układu koń-jeździec. Sygnały a konwencje. Zebranie.” Jak ktoś będzie uczestniczył, to może zrobił by notatki i przytoczył co ciekawsze fragmenty na forum? Wink

Film (i milion innych rzeczy)
przez Ailusia, 02-03-2009, 09:47 AM
Zaczęło się tak, że "na fali" filmu "Konie chcą nas rozumieć", zrobiliśmy burzę mózgów i wymyśliliśmy milion rzeczy, które można by jeszcze zrobić. Ja na przykład wymyśliłam film o wszystkich dziwolągach, o których jeszcze nie można powiedzieć, że są "guru" (albo oni nie chcą być "guru"), żeby pokazać nie tyle jakieś niesamowite osiągnięcia, co po prostu niebanalność tych osób. Cezary postanowił potraktować ten pomysł poważnie Wink

http://exposureroom.com/koniepl

po angielsku:

http://exposureroom.com/konieng

Początkowo film miał mieć taaaaaki rozmach - niewiele mniejszy, niż film "The Path of the Horse" Stormy May. No, nie zakładałam podróży międzykontynentalnych, ale to w zasadzie jedyna różnica :lol: Stormy May realizowała podobny film, tylko że o tych, co są uznani za "guru", robią to zawodowo, osiągnięcia ich są niezwykłe i wybitne.
Z naszego filmu na razie powstał tylko zwiastun i chyba najlepiej będzie tak to traktować - bo to oznacza, że może kiedyś powstanie ciąg dalszy.
Może nawet całość Tongue
To jest przede wszystkim film dokumentalny - pokazuje jak jest u kogoś na podwórku, z jego własnym, prywatnym koniem.
Nie jest to reklama żadnego NH.
Jeśli ktoś szuka porady, "jak to się robi", niewykluczone że znajdzie ją w filmie Stormy May - tam są nauczyciele.
Tutaj są ludzie, którzy mają wspólny język ze swoim koniem, a także odwagę i wyobraźnię.

Arrow jak zobaczyć, gdzie jeszcze o filmie dyskutują?
Miałam masę szczęścia, że znalazłam portal Exposure Room, który powstał chyba specjalnie dla nas Wink
Pozwala na pokazywanie filmów w wysokiej jakości i jego założyciel, Shiv Kumar, ma ambicję stworzyć z tego portal społecznościowy, gdzie "młodzi filmowcy" będą kontaktować się ze "starymi filmowcami" Tongue i od nich uczyć. Trzeba przyglądać się tym małym znaczkom wokół filmu, bo pozwalają obejrzeć go w różnych rozmiarach, różnej jakości, ściągnąć, itd. "Views" pokazuje ile razy film był oglądany - jak się kliknie na tą cyfrę, wyskakuje okienko z danymi statystycznymi - tam można zobaczyć, skąd do filmu przywędrowali oglądacze i odwiedzić ich strony, fora czy portale...

To dla tych, co lubią śledzić "ruch w sieci" i takie tam elektroniczne życie.
Wracając do nas - zacznę od tego, że mała śliczna dziewczynka z loczkami jest chłopczykiem 8)
Ela, to nasza forumowa Ela - która wpadła na genialny pomysł spacerów, dzięki czemu ma mądrego i dzielnego konia Smile
Romy też nie mieszka bardzo daleko, a jej arabek, jak to arabek, jest polskiego pochodzenia. Jest też chyba najbardziej wykształconym arabkiem, jakiego znam. W filmie nie zmieściła się nawet połowa jego umiejętności, głównie inspirowanych NHE, ale kto wie, może kiedyś jeszcze się zmieści?
Cezarego też znacie - bo wraz z panem Mickunasem próbują stworzyć nową jakość w końskiej części internetu Wink
Lektorem była Tatiana o aksamitnym głosie, a po angielsku - Shep O'Neal co ma głos tak niski, że trzeba leżeć na podłodze żeby go słuchać. Ten dowcip powiedział kompozytor, Piotr Salaber który podzielił się swoją muzyką, od dawna będąc Wielkim Artystą.

Film zrobiliśmy w zeszłym roku na wiosnę, a wciąż jest milion rzeczy, które można by jeszcze zrobić - więc możemy o tym wszystkim teraz porozmawiać Smile
Film (i milion innych rzeczy)
przez Ailusia, 02-03-2009, 09:47 AM

Zaczęło się tak, że "na fali" filmu "Konie chcą nas rozumieć", zrobiliśmy burzę mózgów i wymyśliliśmy milion rzeczy, które można by jeszcze zrobić. Ja na przykład wymyśliłam film o wszystkich dziwolągach, o których jeszcze nie można powiedzieć, że są "guru" (albo oni nie chcą być "guru"), żeby pokazać nie tyle jakieś niesamowite osiągnięcia, co po prostu niebanalność tych osób. Cezary postanowił potraktować ten pomysł poważnie Wink

http://exposureroom.com/koniepl

po angielsku:

http://exposureroom.com/konieng

Początkowo film miał mieć taaaaaki rozmach - niewiele mniejszy, niż film "The Path of the Horse" Stormy May. No, nie zakładałam podróży międzykontynentalnych, ale to w zasadzie jedyna różnica :lol: Stormy May realizowała podobny film, tylko że o tych, co są uznani za "guru", robią to zawodowo, osiągnięcia ich są niezwykłe i wybitne.
Z naszego filmu na razie powstał tylko zwiastun i chyba najlepiej będzie tak to traktować - bo to oznacza, że może kiedyś powstanie ciąg dalszy.
Może nawet całość Tongue
To jest przede wszystkim film dokumentalny - pokazuje jak jest u kogoś na podwórku, z jego własnym, prywatnym koniem.
Nie jest to reklama żadnego NH.
Jeśli ktoś szuka porady, "jak to się robi", niewykluczone że znajdzie ją w filmie Stormy May - tam są nauczyciele.
Tutaj są ludzie, którzy mają wspólny język ze swoim koniem, a także odwagę i wyobraźnię.

Arrow jak zobaczyć, gdzie jeszcze o filmie dyskutują?
Miałam masę szczęścia, że znalazłam portal Exposure Room, który powstał chyba specjalnie dla nas Wink
Pozwala na pokazywanie filmów w wysokiej jakości i jego założyciel, Shiv Kumar, ma ambicję stworzyć z tego portal społecznościowy, gdzie "młodzi filmowcy" będą kontaktować się ze "starymi filmowcami" Tongue i od nich uczyć. Trzeba przyglądać się tym małym znaczkom wokół filmu, bo pozwalają obejrzeć go w różnych rozmiarach, różnej jakości, ściągnąć, itd. "Views" pokazuje ile razy film był oglądany - jak się kliknie na tą cyfrę, wyskakuje okienko z danymi statystycznymi - tam można zobaczyć, skąd do filmu przywędrowali oglądacze i odwiedzić ich strony, fora czy portale...

To dla tych, co lubią śledzić "ruch w sieci" i takie tam elektroniczne życie.
Wracając do nas - zacznę od tego, że mała śliczna dziewczynka z loczkami jest chłopczykiem 8)
Ela, to nasza forumowa Ela - która wpadła na genialny pomysł spacerów, dzięki czemu ma mądrego i dzielnego konia Smile
Romy też nie mieszka bardzo daleko, a jej arabek, jak to arabek, jest polskiego pochodzenia. Jest też chyba najbardziej wykształconym arabkiem, jakiego znam. W filmie nie zmieściła się nawet połowa jego umiejętności, głównie inspirowanych NHE, ale kto wie, może kiedyś jeszcze się zmieści?
Cezarego też znacie - bo wraz z panem Mickunasem próbują stworzyć nową jakość w końskiej części internetu Wink
Lektorem była Tatiana o aksamitnym głosie, a po angielsku - Shep O'Neal co ma głos tak niski, że trzeba leżeć na podłodze żeby go słuchać. Ten dowcip powiedział kompozytor, Piotr Salaber który podzielił się swoją muzyką, od dawna będąc Wielkim Artystą.

Film zrobiliśmy w zeszłym roku na wiosnę, a wciąż jest milion rzeczy, które można by jeszcze zrobić - więc możemy o tym wszystkim teraz porozmawiać Smile

Linda Kochanov, energia, świadome/nieświadome
przez Ailusia, 01-31-2009, 11:27 AM
Wydzielone z wątku ogłoszeniowego Warsztaty. Teolinek.

Dzisiaj następna pogadanka Stormy May - tym razem Linda Kohanov. Klara powinna się ucieszyć, bo z tego co pamiętam czytała jej książkę Smile

Wydzielone z wątku ogłoszeniowego Warsztaty. Teolinek.

Dzisiaj następna pogadanka Stormy May - tym razem Linda Kohanov. Klara powinna się ucieszyć, bo z tego co pamiętam czytała jej książkę Smile

Padł serwer
przez Cezary Szamreta, 01-29-2009, 05:34 PM
witam, po wielu miesiącach poprawnego funkcjonowania serwisu na nowym serwerze zdarzyło się, że nowy, dobry serwer poległ, już wszystko wróciło do normy, ale akurat kończy roczny okres abonamentowy - zdecydowaliśmy się na kolejną zmianę dostawcy - przeprowadzimy tę zmianę w przyszłym tygodniu, o szczegółach będę informował. Przepraszam za dzisiejsze utrudnienia (eufemizm - forum "umarło"), zapowiadam małe w przyszłym tygodniu i... już.
Padł serwer
przez Cezary Szamreta, 01-29-2009, 05:34 PM

witam, po wielu miesiącach poprawnego funkcjonowania serwisu na nowym serwerze zdarzyło się, że nowy, dobry serwer poległ, już wszystko wróciło do normy, ale akurat kończy roczny okres abonamentowy - zdecydowaliśmy się na kolejną zmianę dostawcy - przeprowadzimy tę zmianę w przyszłym tygodniu, o szczegółach będę informował. Przepraszam za dzisiejsze utrudnienia (eufemizm - forum "umarło"), zapowiadam małe w przyszłym tygodniu i... już.

Strony (127): Wstecz 1 88 89 90 91 92 127 Dalej