Uznaje odpowiedź
Z ważnych cech tarpana to jeszcze zdolność kompensacji wzrostu po okresie niesprzyjających warunków;
z cech koni domowych- kładąca się grzywa.
Mazazel napisał(a):z cech koni domowych- kładąca się grzywa.
Miałam już wcześniej zapytać
Koń domowy - co oznacza to określenie, w kontekście pytania oczywiście
I przy okazji.
Jak kucowi grzywa kiedyś układająca się na jedną stronę, teraz układa się w stronę głowy- to czego to znak?
Pewnie dlatego, że ma bujną grzywę i rozkłada mu się na obie strony, mój też tak ma dlatego mu ścinam na irokeza. Wydaje mi się, że takie bujne owłosienie grzywy, czu też grubsze futro w porównaniu do innych koni mieszkających w tych samych warunkach występuje u ras mniej szlachetnych, lub u których górują geny przodków mniej szlachetnych. Trochę lakonicznie ale chyba każdy zrozumie co miałam na myśłi
Koń domowy oznacza, w kontekście pytania oczywiście, konia gatunku Equus caballus nie będącego koniem podgatunku Equus caballus gmelini.
Emila napisał(a):Wydaje mi się, że takie bujne owłosienie grzywy, czu też grubsze futro w porównaniu do innych koni mieszkających w tych samych warunkach występuje u ras mniej szlachetnych, lub u których górują geny przodków mniej szlachetnych.
A co z fryzami?
A ile arabów ma bardzo bujna grzywę
Chyba nie jestem przekonana.
Oczywiście szetland to rasa prymitywna, ale ma cienki ogon .
Tyle, ze na skutek wycierania sobie latem ( alergia)
No i tarant
Mazazel napisał(a):Uznaje odpowiedź
w takim razie ja zadaję pytanie, tak?
Co to takiego:
es, tuz, dryja, kwatr, syz...
z podpowiedzi - to określenia , które powoli przechodzą do historii, ale czasem jeszcze się je słyszy
"Jeździło się syzem, kwatrem, dryją, tuzem i esem: syz oznaczał zaprzęg sześciokonny, kwatr czterokonny, dryja trzykonny, tuz parokonny, es jednokonny” (Władysław Łoziński [1843-1913],
Życie polskie w dawnych wiekach) "
I na miłość boską, sio z offtopami
bingo
myślałam, że będzie trudniejsze :oops:
Co to jest 'witamina słońca', dlaczego się tak nazywa, jakie ma znaczenie dla końskiego organizmu i jakie mogą być skutki jej niedoboru? Rozprawka
arabiatta napisał(a):I na miłość boską, sio z offtopami
Jeśli ten wątek ma faktycznie być edukacyjny, to zadający pytanie powinien umieć rozwiać wątpliwości innych.
Rozprawki , bez możliwości ich weryfikowania , nie wnoszą zbyt wiele dla poszerzenia wiedzy. :wink:
Witaminą słońca dla wszystkich ssaków jest witamina D. Nazewnictwo powstało z racji jej tworzenia - w skórze właśnie pod wpływem promieni słonecznych. Odpowienia jej ilość jest stabilizatorem poziomu wapnia we krwi. Zarówno niedobór jak i nadmiar witaminy D zaburza wchłanianie wapnia, co prowadzić może do niedoboru wapnia w kośćcu i krwi. Dalsze skutki to już rozprawa iście doktorska - w skrócie mogą pojawiać się stany zwyrodnieniowe kości, pęknięcia, złamania, odpryski. Objawy niedoboru i nadmiaru są trodne do diagzowania. Zaczyna się bowiem od braku apetytu co jest objawem wielu innych schorzeń. W następnym diagnozowanym etapie widoczne są już ubytki kości
Do niedoboru witaminy D najczęściej prowadzi niewiedza właściciela konia. Konie "wiecznie" derkowane, nie wypuszczane na wybieg itp. bez odpowiedniej suplementacji mają duże szanse na niedobór .
Tak jest.
Gosi pałeczka
Skoro chwilowo jak widze rozmawiamy tutaj tylko my, zadam pytanie odnoszące się do Twojego nicku ;-) :
Ogier Bask - światowej sławy koń czystej krwi, sprzedany do USA. Jaka była jego przypadłość - problem, który trzeba było rozwiązywać przy każdym wyjeździe na pokazy / zawody?
Trzeba było targać za nim wodę na pokazy, bo nie chciał pić innej niż z przydomowej studni, nawet nie jestem pewna czy to nie była cała cysterna
Wodę tę na jego cześć nazwano Baskówką.
To była cała cysterna :-) wyjeżdżał czasem na długo :-)
Heh i zrobił się nam prywatny wątek ;-)