Hipologia

Kuba, niepełna odpowiedź. Czekam dalej. :wink:

Poznań- Hipodrom Wola 1995 - Mistrzostwa Świata w powożeniu zaprzęgami parokonnymi. Czy teraz jest dobrze :?:

Nie. Ty wymieniasz tylko jedne mistrzostwa a było ich w Polsce więcej :wink:

Ok.
Sopot 1976 - ME w powożeniu zaprzęgami czterokonnym;
Poznań 1995 - MŚ w powożeniu zaprzzęgami parokonnymi;
Warka 2007 - MŚ w powożeniu zaprzęgami parokonnymi

Jeszcze zapomniałeś o Jarantowie - single 2008 rok.
Sopot niepotrzebny, bo chodziło o Mistrzostwa Świata.
Ale dobra, już Cię nie męczę, zadawaj.

To nie męka tylko zabawa :!:

A pytanie jest następujące:
W polskiej kawalerii wszystkie konie otrzymywały imię na jedną literę, stosownie do rocznika urodzenia, według ustalonej kolejności. Gdyby utrzymała się ciągłość nadawania imion w tym systemie, na jaką literę otrzymały by imiona źrebaki z rocznika 2012 :?:

Można było się domyśleć, że będzie kawaleryjskie :!:

W 1907 roku zaczęto od litery "A", w 1927r. imiona na literę "Z" i "Ż" a od 1928r. znowu nadawano imiona na "A" i tak do 1939r., czyli skończyło się na literze "L".
Po wojnie wrócono do tego systemu w 1947 r., w stadninach państwowych ale tak nadawano imiona tylko koniom półkrwi, natomiast arabom i folblutom nadawano imiona od początkowych liter matek. Trwało to do litery "E", czyli do 1951 roku a potem już wszystkie źrebaki nazywano w hodowli państwowej od pierwszych liter matki. To tak na marginesie

Czyli wracając do pytania, źrebaki urodzone w 2012 roku nazywałyby się np.: Łotr, Łobuz, Łajdak, Łamaga...

Ponownie przekazuję pałeczkę.

Kto był prekursorem polskiego ujeżdżenia i na jakim koniu?

Czy chodzi o Mariana Kowalczyka na koniu Sekt (siwy) :?:

Tak jest :!: :!: :!:

Będzie kawaleryjsko - normalka.

Jak miał na imię koń mjr Henryka Roycewicza na IO w Berlinie w 1936 r.

Wydaje mi się, że olimpiada w Berlinie miała miejsce w 1936 roku.
A koń miał imię "cyrkowe", ale dam szansę innym forumowiczom :wink:

Na pewno w 1936

Oczywiście, że w 1936 roku!