ok, zgadza się. dodam jeszcze że mój kon tez na to cierpi ale bąbli nie ma, za to cały czas drapie się niemiłosiernie. można sotsowac sterydy lub inne leki przeciwzapalne, ponać w Polsce dostępna juz jest terapia odczulająca. Niestety bardzo kosztowna i niekoniecznie skuteczna. Bardzo dużo daje profilaktyka- unikanie alergenu, derki, maśc tranowa (w moim przypadku- dobrze natłuszcza) a nawet smarowanie oliwka dla dzieci.
Ok, uwaga:
Co oznacza termin POPIÓŁ SUROWY, podawany w składzie pasz dla koni?
Hmm mi się zdaje, że to jest to co jest nieorganiczne, czyli substancje mineralne, głównie makroelementy(ważne dla naszych pociech). Uzyskuje się to przy spalaniu organicznej części paszy.
Mogę z mojej dziedziny? :twisted:
Co to jest taksja? Proszę opisać ten mechanizm, tak by pokazać jakie ma znaczenie dla konia np w czasie pokonywania przeszkody 8)
Ja wiem!! Taksja jest wtedy, gdy jeden jeździec podwozi drugiego jeźdźca na swoim koniu i oni tak razem na tym jednym koniu pierwszego jeźdźca gdzieś jadą, np do sklepu po browar
. To jest taka forma taksówki końskiej. A znaczenie dla konia ma takie, że to jest dla konia niewygodne w skoku bo mu sie dwie pupki o grzbiet obijają a jedna w tym miejscu co nie trzeba. :lol:
Emila napisał(a):Ja wiem!! Taksja jest wtedy, gdy jeden jeździec podwozi drugiego jeźdźca na swoim koniu i oni tak razem na tym jednym koniu pierwszego jeźdźca gdzieś jadą, np do sklepu po browar . To jest taka forma taksówki końskiej. A znaczenie dla konia ma takie, że to jest dla konia niewygodne w skoku bo mu sie dwie pupki o grzbiet obijają a jedna w tym miejscu co nie trzeba. :lol:
:lol: :lol: :lol:
Dobre, hehe. Choc niestety pani profesor odpowiedzi uznac nie może 8)
Hm... Pokonfabuluję
Jak koń zostanie popukany bacikiem po zadzie (i pójdzie na przeszkodę), to można powiedzieć, że ucieka od niefajnego bodźca. I jak go będą barować, to wyżej nogi podciągnie, żeby uniknąć uderzenia. Jak za przeszkodą jest wiadro owsa, rozprężalnia z innymi końmi, stajnia - to chętniej w tę stronę podąży, w kierunku pozytywnego bodźca. Taksja to ruch w kierunku bodźca lub od niego, wrodzona reakcja. Tak mi się zdaje, że uciekanie od bólu i dążenie ku jedzeniu i pobratymcom można uznać za wrodzone. Choć czy skakanie to taki właśnie ruch ku i od...?
A druga opcja, że w pytaniu chodzi o geotaksję - czyli reakcję konia na siłę ciążenia (i koń porusza się tak, by ją przezwyciężyć, oderwać się od ziemi i przeszkodę przeskoczyć).
Co ja w ogóle za pytanie zadałam :lol:
No własnie napisałaś mniej więcej to o co mi chodziło.
Dodam jeszcze coś od siebie. Taksja to mechanizm reakcji prowadzących do przyjęcia bądź utrzymania własciwej pozycji ciała(kierunku ruchu) w odniesieniu do bodźców kierunkowych. Mechanizm taksji pełni podstawową funkcje w organizacji przestrzennej zachowania sie wielu zwierząt. Odgrywa także fundamentalną rolę w utrzymaniu równowagi przez kręgowce. Człowieka cechuje geotropotaksja ujemna(daży do utrzymania kąta 180 stopni względem siły przyciągania ziemskiego). Są różne grupy taksji, np telotaksja naleząca do grupy bazotaks polega na dążeniu do żródła odziałującego bodźca - inicjuje więc ruch
Ruch zorientowany taktycznie nazywamy zachowaniem taktycznym albo elazją, przywrócenie pozycji ciała względem bodźca nazywamy obrotem taktycznym.
Bodźcem kierunkowym może być wszystko - bodźce sensoryczne, przyciąganie ziemskie, drapieżnik, prąd morski, jedzenie, szumiące drzewo, itp.
W sumie w czasie skoku bodźców kierunkowych będzie chyba kilka? Z jednej strony będziemy mówić o ujemnej taksji - np gdy z tyłu jest bat, z drugiej strony może być dodatnia - gdy jest tam, po drugiej stronie smakołyk, lub brak bata. W czasie samego skoku koń zachowuje stałą sylwetkę wobec przeszkody przemieszczając się w górę i do przodu przeciw lub w kierunku bodźca(wykonując półkole nad przeszkodą). O to mi chodziło w sumie, że mozna wywołac ruch do źródła własnie owym owsem(tak jak to jest w klikerze - skok a za przeszkoda człowiek z jedzeniem, do którego koń dąży). Bo koń ma wrodzony ruch w kierunku pożywienia. Ucieka też własnie przed bólem - więc będzie skakał w korytarzu jak sie go popędzi batem.
O taksji pisze się głównie w kontekście zwierząt bezkręgowych i prymitywnych organizmów. A przecież taksja tez odgrywa role przy utrzymaniu równowagi ciała u kręgowców - dlatego koń ciągnięty będzie się przeciwstawiał temu ruchem w tył w celu zachowania równowagi. Przynajmniej tak mi sie zdaje xD Zastanawiam się jeszcze jak to jest z samym skokiem - czy utrzymanie ułożenia ciała wzgledem przeszkody to także taksja?
W ogóle to gdzieś słyszałam o taksji w kontekście koni i nie pamiętam tego, a to mi podsunęło to pytanie. Musze sobie przypomniec gdzie ja to słyszałam.
Klara zadaje pytanie
Czyli tak łopatologicznie taksja jest ruchem (reakcją) w kierunku do lub od bodźca. Tak?
Pojęcie taksji dotyczy ruchu pojedynczych komórek i organizmów jednokomórkowych. Wywołana jest egzo lub endogennymi czynnikami chemicznymi, fizycznymi itd.
Ruchu konia pod wpływem zachowania jeźdźca, podążania do paszy itd nie można nazwać taksją.
Za to chemotaksję mogą wykazywać np plemniki, końskie także
Taksja odnosi sie też do kręgowców i bardziej złożonych gatunków zwierząt ogólnie. Tak jest przynajmniej zarówno w moim podręczniku z psychologi, jak i w książce z biologicznych podstaw psychologi i ksiązki o eksploracyjnych zachowaniach zwierząt. Natomiast w necie informacje sa inne - ja polegam jednak na książkach!
Wierz mi, że żeby ukończyć biologię na UŁ nie wystarczyło polegać na 'necie'.
Ale wykłócać sie nie będę.
W końcu to 'zabawa'
Proszę tu nie fermentować.