Gerd Heuschmann: propagator idei jeździectwa klasycznego na świecie, zgodnego z biomechaniką, fizjologią i psychologią konia.Wieloletni lekarz weterynarii kadry Niemiec.Odbył pod kierunkiem Martina Zorna w Państwowym Ośrodku Szkolenia WKKW w Ansbach szkolenie w specjalizacji jeździectwo,a następnie pod kierunkiem Wolfganga Hölzla szkolenie w specjalizacji jeździectwo w Niemieckiej Szkole Jazdy w Warendorfie, uhonorowane odznaczeniem im. Stensbecka.
Gerd Heuschmann opracował funkcjonalną anatomię konia wierzchowego, ktora stała się nową koncepcja przedmiotu Zagadnienia weterynaryjne dla studentów i absolwentów kierunku o specjalizacji jeździectwo.Jest autorem listu otwartego do FEI, w którym sprzeciwia się traktowaniu koni sportowych w sposób niezgodny z ich naturą.
Autor książek: "Gdyby konie mogły krzyczeć", "W poszukiwaniu równowagi"
"Nos do przodu"
Gerd Heuschmann prowadzi warsztaty i wykłady na całym świecie oraz tworzy jeździecką bazę treningową w Europie. W ten sposób wspiera propagowanie sprawdzonych, klasycznych zasad szkoleniowych.
Jeśli masz problemy z:
- rozluźnieniem konia
- kulawizną, która jest nie diagnozowalna
- jeśli Twój koń wystawia język
- broni się przed kontaktem
- "chowa się" za wędzidło
- wychodzi przed wędzidło
- nie baskiluje w skoku
- ucieka po przeszkodzie
- ma kłopoty z podstawieniem
- bolą go plecy
- ma sztywny kark, ...
to szkolenie jest dla Ciebie!
6-7 LUTY 2013
Plan szkolenia:
Środa/czwartek:
9.00-12.00 zajęcia teoretyczne na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu
( w trakcie 2 krótkie przerwy na kawę, herbatę)
12.00-15.00 przerwa obiadowa (obiad można zamówić w stołówce na UP)
15.00-19.30 zajęcia praktyczne na Hipodromie Wola (treningi)
W zajęciach praktycznych swój udział z końmi potwierdzili:
PIOTR MORSZTYN & OSADKOWSKI VAN HALEN !!!!!
MAŁGORZATA CISZEK-LEWICKA
MAREK LEWICKI
ALICJA CHODKIEWICZ
Koszt uczestnictwa dla słuchacza za 2 dni 200zł
Koszt obiadów za dwa dni 50 zł(zamawiany i płatny u organizatorów, prosimy o wpisywanie "W" przy obiedzie wegetariańskim)
Informacja internetowa: sandraoskar@gmail.com
Informacje telefoniczne organizatorzy ;
Monika Tołkacz Masaż i Rehabilitacja Koni tel. 601744718
Barbara Korczynska "Pasja" tel. 693280658
Adrianna Menes tel.505071347
Płatności: Inteligo 50 1020 5558 1111 1311 7340 0081
Monika Tołkacz Falista 1/30 61-249 Poznań.
W tytule wpłaty proszę wpisać : wpłata na szkolenie luty 2013, imię i nazwisko oraz plus obiad ( dla chętnych, koszt podany wyżej).
Płatność jest potwierdzeniem uczestnictwa w szkoleniu i jednocześnie rezerwacją miejsca.
Płatności będą przyjmowane do 26 stycznia 2013
ILOŚĆ MIEJSC OGRANICZONA!
Szkolenie będzie tłumaczone przez naszą specjalistkę Kasię Kulikowską
Organizatorzy postarają się zorganizować ogrzewanie na trybunach.
Wkrótce podamy pobliską bazę noclegową.
Uniwersytet Przyrodniczy ul. Wojska Polskiego 28 Poznań
Hipodrom Wola ul. Lutycka 34 Poznań
Noclegi w pobliżu Hipodromu Wola:
Hotel Astra http://www.astra.ta.pl/
Hotel Ramka http://www.hotelramka.pl/hotel.php
Hotel Blues http://www.blueshotel.pl/
Hotel Campanile http://www.campanile-poznan.pl/pl/index.aspx
Restauracje:
Powozownia http://www.powozownia.pl/
na terenie Hipodromu Wola
Hotel Astra http://www.astra.ta.pl/
100m od Hipodromu Wola
Pizzerie z dowozem:
Pizza Express 0-61 663 86 66
Pierogarnia z dowozem:
Pierogarnia Bumerang 0-61 848 28 49, 0-61 811 60 28
Wszystkim , którzy tu zaglądają , tym co piszą i tym co tylko czytają , Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i wspaniałych prezentów pod choinką życzy
W.M. z całym zespołem hipologii .pl
Witam, jestem właścicielką młodej klaczy huculskiej Sagi, która ma "problemy" z chodami. Jej naturalne chody luzem są bardzo... jak by to nazwać.. robi bardzo drobne i krótkie kroczki. Być może wynika to z jej budowy. Pod siodłem niestety sytuacja wygląda tak samo.
Czy są jakieś sposoby, na podniesienie jakości chodów? Szczególnie kłusa? Przy jakiejkolwiek jeździe, czy jakimkolwiek poruszaniu się konia, kiedy nie jest to ruch mocno do przodu kroczki są małe, w galopie klacz potrafi nie mieć w ogóle fazy lotu (chociaż to przez ostatnie pół roku i tak uległo wielkiej poprawie). Istnieją jakieś ćwiczenia, które pomogą jej uwydatnić te chody?
Przerabiałam gryzące - i nie tylko - przypadki nie raz, jednak tym razem poległam.
Myślałam, że dam radę problem rozwiązać, ale jestem zmuszona prosić o poradę, bo ręce mi już opadają :? W końcu kto pyta, nie błądzi :mrgreen:
Na początek nakreślę w skrócie krótką historię konia, bo być może jest to istotne.
Obecnie dzieciak ma prawie 1,5 roku. Trafił do mnie w wieku 8 miesięcy czyli stosunkowo niedawno. Całą zimę u poprzednich właścicieli spędził na łańcuchu w stanowisku obok swojego pół-brata(w tym samym wieku), wychodząc sporadycznie na rundkę się wybiegać i znów do obórki. Nie twierdzę, że miał źle. Zawsze najedzony, codziennie czysto a to, że powinien być padokowany to inna bajka. Odwiedzałam go kilka razy zanim trafił do mnie i byłam przerażona faktem, jak ten koń jest stłamszony przez swojego kompana ze stanowiska. Chodził po nim, deptał go, wgniatał w ścianę, istny terrorysta. Natomiast ta sierota zero obrony własnej, nawet uszu stulić nie potrafił. Myślałam, że będzie trzeba długo pracować nad tym, aby koń nabrał trochę pewności siebie...o jak się myliłam :lol:
Przyprowadziłam go do siebie, został bardzo dobrze przyjęty przez moją klacz. Początkowo nieśmiały, żadnych problemów, aż w końcu koń odżył i zaczęły się szopki. Koń gryzie. Ot tak, zawsze, przy każdej najmniejszej okazji koń gryzie. Nie jest to straszenie. Nie jest to też startowanie galopem na człowieka, żeby ugryźć i przegonić. Spokojnie podchodzi i bach.
Staram się z tym walczyć. Trzymam go od siebie na odległość czy to w boksie czy podczas ćwiczeń w zwykłym prowadzeniu na uwiązie (właśnie...jak zachowuje ode mnie odległość to jest tak poirytowany, że ciągle gryzie uwiąz). On tak się fiksuje na tym, żeby człowieka złapać, że nie jestem w stanie ćwiczyć z nim codziennych czynności, ponieważ ciągle jest walka zębami. Widzę, że wyrzucanie go z mojej strefy nie jest w ogóle rozwiązaniem, ponieważ problem jest od razu przy chociażby ściąganiu/zakładaniu kantara.
Rozpisałam się..ale krócej nie umiałam :oops: Bardzo proszę o jakąś radę. Robi się z niego niezły byczek, aktualnie psychicznie wygrać z nim nie umiem, a niedługo i fizycznie polegnę jak mu się podrośnie.
Zaznaczam, że konia absolutnie się nie boję. Nie robię przy nim dziwnych, niepewnych ruchów. I nie skradam się, żeby do niego podejść
Witam
Proszę o radę.Mam klacz,która ma rok i 9 m-cy.Jak rozpocząć naukę lążowania i co jeszcze można robić z koniem w takim wieku?Ostatnio mam też z Nią problem.Gdy chce do mnie podejść sama i zaczepia mnie,to jest grzeczna,jednak jak ja do Niej przychodzę i np.zaczynam Ją głaskać po brzuchu to ona wówczas często odwraca się zadem i kładzie uszy.Jaki jest powód takiego zachowania?
Moi Drodzy.
Rzadko daję się wciągać w przeróżne akcje - zwykle sami (z małżonką) staramy się działać i pomagać zwierzętom osobiście.
Rzecz dotyczy konia z COPD - ma już miejsce, do którego trafi, pozostaje kwestia wykupu. Wklejam zamieszczony już gdzie indziej apel.
I liczę na Was - nie ukrywam...
Bardzo proszę wszystkich o dobrym sercu o wpłatę, jakąkolwiek, na konto fundacji Nasza Szkapa, która da konikowi dożywocie, dobrą opiekę i leczenie.
Koń to 8 letni wałach SP. Jest chory na COPD i wymaga specjalnych warunków i leczenia. Fundacja zgodziła się dać mu miejsce ale potrzeba jeszcze 2500 zł na wykupienie konia! Jak się nie uda to wiadomo gdzie koń pojedzie...
Koń jest już umieszczony w aktualnościach na stronie fundacji -
http://nasza-szkapa.idl.pl/index2.php?strona=new
Zamieściłam też apel na moim FB - jeśli możecie to udostępniajcie u siebie.
Moje konto na facebooku to "Komondor Puli Kennel"
Na FB jest też fundacja Nasza Szkapa i tam także znajdziecie informację o tym koniku.
Poniżej podaję dane do przelewu:
52 1020 2472 0000 6602 0184 8472
Fundacja "Nasza Szkapa"
ul. Morcinka 1/3
44-330 Jastrzębie Zdrój
z dopiskiem "na Erazma"
Mam nadzieję, że się uda!!!!!
Mieszkamy ( 2 pokoleniowa rodzina) na Kolonii Południowej miejscowości Baczyna . Za oknami mamy łąkę (11 h.) i las . Do najbliższego sąsiada +- 300 m. ( przyjeżdża okresowo bo mieszka gdzie indziej) Do centrum miasta Gorzów wlpk . 15 min samochodem . ( do TESKO 10 min) Przy domu mamy stejnię z 12 boksami.
Przydało by się mieć sąsiada koniarza ( albo kilku )
Mamy do sprzedania ( przez miedzę ) działki z prawem zabudowy . 3 działki o powierzchniach : 16 arów , 26 arów i 37 arów. Idealne miejsce do mieszkania dla lubiących spokój i konie bardzo blisko domu , bez konieczności codziennego zajmowania się nimi . Ewentualnych zainteresowanych zapraszam na PM.
Zasady przyzwoitości nakazują, by wymagać nie tylko od konia, ale i od jeźdźca.
Od jakiegoś czasu prowadzę trening uzupełniający. Przyznaję, że czasami z pogwałceniem moich własnych potrzeb snu, a czasami sen wygrywa. Trening mogę prowadzić w zasadzie tylko wcześnie rano, bo potem wir pracy zawodowej mnie wciąga.
Jak ćwiczę?
Na początek trickboard - dosłownie dwie, trzy minuty. Ale regularnie. Te ćwiczenie dały mi ogromnie dużo. Skacząc na koniach prowadzę je samym balansem na przeszkody i skaczę dokładnie w wyznaczonym przeze mnie miejscu. Koń doskonale reaguje na zmianę równowagi.
Dwa razy w tyghodniu ćwiczę Wing-Tsun. W poniedziałek wieczorem kiedy nie jadę do stajni i w piątek po południu (w piątek pracuję krócej). Oprócz tego inne ćwiczenia. Czasami się lenię, ale staram się dokładnie wykonywać zadania.
To nie powielanie tematu z Adiutantem. To temat zupełnie odrębny, bo i metody treningowe są inne. Sekret przeszdł szkolenie kawaleryjskie, ale z uwagi na jego skazę psychiczną jest koniem wymagającym szczególnej troski.
Założenie do treningu są następujące. Do końca roku - podobnie jak Adiutant - ma okres przejściowy. W tym czasie przewiduję dużo spacerów i wysiłek o niskiej intensywności.
W okresie przygotowawczym, który potrwa od początku roku przez kolejnych 12 tygodni, odbywać się będzie praca według schematu - jazda terenowa, jazda ujeżdżeniowa i skoki. Długość treningów będzie zmienna, podobnie jak intensywność. Przeprowadzam obecnie mały eksperyment, który polegać będzie na zróżnicowaniu ćwiczeń, zmianach ilości powtórzeń, zmianach czasu odpoczynku i dni wolnych.
Jako przykład podaję planowan rozprężnia - 10' stępa, 3' kłusa, 1' galopu, 2' kłusa, 1' galopu, 10' stępa. Takie czasy będą osiągane pod warunkiem, że tętno nie przekroczy 140 ud/min.
W plan treningowy wliczony jest również dzień "padokowy" (poniedziałek) i okresowe dni wolne od treningu.
Środki treningowe i obciążenia zmieniać się będą regularnie co dwa tygodnie.
Jestem bardzo ciekaw.
Mam konika polskiego jak na konika przystało dobrze zbudowanego, chcę kupić nowe siodło ponieważ wydaje mi się że to nie pasuje na niego już tak jak kiedyś, nue odciska się równomiernie czyli nie rozkłada równo ciężaru.
Koniki nie mają wysokiego kłębu więc jeden problem z głowy, jednak zawsze mam wrażenie że przez jego tłuszczyk siodło leży zbyt wysoko, niby nie wchodzi na łopatkę ale popręg jest tuż za przednimi nogami a powinien być kawałek przerwy tyle że zazwyczaj w tym miejscu gdzie popręg u każdego konia jest lekkie wcięcie a u mojego wcięcia brak.
Jak dopasować nowe siodło, jak pobrać wymiary i sprawdzić czy dobre dobrze leży i czy będzie dobre dla konia ?