04-15-2008, 06:45 AM
Rzeczywiście iglak iglakowi nierówny
Moje w pierwszym rzucie zjadły młodą jodłę- dokumentnie
Sosnę czarną tylko trochę poskubały , żółtej nie tknęły.
Kosodrzewinę ogłowił Kuba- same czubki :twisted:
Swierków nie lubią , w niedzielę spaliłam w końcu choinkę , nienaruszoną.
Niedawno wycinali odrosty wierzby płaczącej , więc poprosiłam , żeby wrzucili mi trochę gałęzi do ogrodu.
Owszem pojadły młode witki, a gałęzie okorowały.
Gałązki brzozy skubią tylko w określonej porze roku - teraz nie.
Okorowały bardzo dokładnie drzewa śliwek od podstawy do gałęzi, które sięgnął Kuba i chodziły z pomarańczowymi buziami.
Z grusz też zdjęły korę, choc mniej entuzjastycznie.
Jabłonie są calutkie , a na czereśnie przyjdzie czas , jak będą liście i owoce.
Oczywiście liście winogron są przysmakiem- owoce zresztą też :?
Moje w pierwszym rzucie zjadły młodą jodłę- dokumentnie
Sosnę czarną tylko trochę poskubały , żółtej nie tknęły.
Kosodrzewinę ogłowił Kuba- same czubki :twisted:
Swierków nie lubią , w niedzielę spaliłam w końcu choinkę , nienaruszoną.
Niedawno wycinali odrosty wierzby płaczącej , więc poprosiłam , żeby wrzucili mi trochę gałęzi do ogrodu.
Owszem pojadły młode witki, a gałęzie okorowały.
Gałązki brzozy skubią tylko w określonej porze roku - teraz nie.
Okorowały bardzo dokładnie drzewa śliwek od podstawy do gałęzi, które sięgnął Kuba i chodziły z pomarańczowymi buziami.
Z grusz też zdjęły korę, choc mniej entuzjastycznie.
Jabłonie są calutkie , a na czereśnie przyjdzie czas , jak będą liście i owoce.
Oczywiście liście winogron są przysmakiem- owoce zresztą też :?