Hipologia Portal
Witaj, Gość
Użytkownik Hasło
Szukaj na forum
Statystyki
 Użytkownicy: 739
 Najnowszy użytkownik: RahulClements
 Wątków na forum: 1,258
 Postów na forum: 36,329

Pełne statystyki
Użytkownicy online
Aktualnie jest 64 użytkowników online.

0 Użytkownik(ów) | 63 Gość(i)
Bing
Ostatnie wątki
Forum: O Forum - porady, porządki, aktualności
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 3
RahulClements Wczoraj, 07:07 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 5, Wyświetleń: 12,760
JakubHubbard 12-31-2024, 07:28 AM
Forum: Konie chcą nas rozumieć
Odpowiedzi: 1, Wyświetleń: 11,590
guzow 12-28-2024, 02:10 PM
Forum: Konie chcą nas rozumieć
Odpowiedzi: 2, Wyświetleń: 3,713
guzow 12-27-2024, 11:04 PM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 15
vapormo 12-27-2024, 08:42 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 8
vapormo 12-27-2024, 08:16 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 13
Gasttai 12-26-2024, 09:39 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 20
vapormo 12-23-2024, 09:34 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 17
vapormo 12-23-2024, 09:28 AM
Forum: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki
Odpowiedzi: 0, Wyświetleń: 30
Gasttai 12-21-2024, 03:19 PM
Arabski ogierek - ogłoszenie
przez Myszata, 12-02-2013, 08:31 AM
Z góry przepraszam za taki temat, nie wiedziałam gdzie i czy mogłabym go wogóle umieścić.
Jednak zależało mi aby ktoś z "naturalistów" go zobaczył.
Mam na sprzedaż niedługo rocznego arabka, ogierka. Kupiłam go żeby nie trafił do handlarza, ma iście mustangowy charakter i z tego względu sądzę, że na moim "levelu" jeszcze sobie z nim nie poradzę. Nie mam na tyle czasu i przede wszystkim tracę na to ochotę.
Źrebak jest opisany, ma zbadaną krew, dobrych rodziców. Potrzebuje tylko bardziej odpowiedniego (najlepiej naturalnego) właściciela.
Do człowieka przyzwyczaja się bardzo mozolnie, woli towarzystwo swoich współbratymców. Jak już uda się go złapać jest bardzo spięty, powoli się uspokaja. Przy werkowaniu kopyt o dziwo nie sprawia wielu problemów, poza drobnym odsadzaniem. Potrafi chodzić i ustępować na uwiązie, ale ma tendencję do wkraczania w strefę człowieka. Na spacerach w lesie odważny.
Czy ktoś z forumowiczów byłby zainteresowany?
Arabski ogierek - ogłoszenie
przez Myszata, 12-02-2013, 08:31 AM

Z góry przepraszam za taki temat, nie wiedziałam gdzie i czy mogłabym go wogóle umieścić.
Jednak zależało mi aby ktoś z "naturalistów" go zobaczył.
Mam na sprzedaż niedługo rocznego arabka, ogierka. Kupiłam go żeby nie trafił do handlarza, ma iście mustangowy charakter i z tego względu sądzę, że na moim "levelu" jeszcze sobie z nim nie poradzę. Nie mam na tyle czasu i przede wszystkim tracę na to ochotę.
Źrebak jest opisany, ma zbadaną krew, dobrych rodziców. Potrzebuje tylko bardziej odpowiedniego (najlepiej naturalnego) właściciela.
Do człowieka przyzwyczaja się bardzo mozolnie, woli towarzystwo swoich współbratymców. Jak już uda się go złapać jest bardzo spięty, powoli się uspokaja. Przy werkowaniu kopyt o dziwo nie sprawia wielu problemów, poza drobnym odsadzaniem. Potrafi chodzić i ustępować na uwiązie, ale ma tendencję do wkraczania w strefę człowieka. Na spacerach w lesie odważny.
Czy ktoś z forumowiczów byłby zainteresowany?

dosiad, pomoce , jazda konna
przez Diablica92, 11-14-2013, 06:15 PM
Chciałbym założyć ten temat dla osób które nie mają trenerów/ instruktorów a które chciały poddać swoje umiejętności ocenie.


Proszę ocenić moją jazdę oto filmik
http://www.youtube.com/watch?v=tSjyerjVPdw

Ocena; co jest dobre a co nie w stylu jazdy, błędy jakie są popełnione
propozycje nowych ćwiczeń
dosiad, pomoce , jazda konna
przez Diablica92, 11-14-2013, 06:15 PM

Chciałbym założyć ten temat dla osób które nie mają trenerów/ instruktorów a które chciały poddać swoje umiejętności ocenie.


Proszę ocenić moją jazdę oto filmik
http://www.youtube.com/watch?v=tSjyerjVPdw

Ocena; co jest dobre a co nie w stylu jazdy, błędy jakie są popełnione
propozycje nowych ćwiczeń

Zagalopowanie, galop
przez Behemot, 11-01-2013, 12:30 PM
Mam pytanie odnośnie galopu. W jednej książce przeczytałam, że po sygnale do zagalopowania, gdy koń już galopuje, zewnętrzna łydka nadal znajduje się za popręgiem i tak przez cały czas galopu. Łydkę odstawia się gdy chcemy przejść do kłusa. Ja zawsze robiłam tak, że dawałam sygnał do galopu, a gdy nastąpił pierwszy foule, łydka wracała do pozycji wyjściowej. Więc jak to jest? Podczas galopu łydka zewnętrzna przez cały czas jest za popręgiem, czy tak jest tylko przy zagalopowaniu i później wraca na miejsce?
Zagalopowanie, galop
przez Behemot, 11-01-2013, 12:30 PM

Mam pytanie odnośnie galopu. W jednej książce przeczytałam, że po sygnale do zagalopowania, gdy koń już galopuje, zewnętrzna łydka nadal znajduje się za popręgiem i tak przez cały czas galopu. Łydkę odstawia się gdy chcemy przejść do kłusa. Ja zawsze robiłam tak, że dawałam sygnał do galopu, a gdy nastąpił pierwszy foule, łydka wracała do pozycji wyjściowej. Więc jak to jest? Podczas galopu łydka zewnętrzna przez cały czas jest za popręgiem, czy tak jest tylko przy zagalopowaniu i później wraca na miejsce?

Moczówka u koni
przez Karolia, 10-19-2013, 04:58 PM
Moczówka - niezdolność zagęszczania moczu. Objawy: częste oddawania moczu, wydalenie bardzo dużych ilości moczu o jasno żółtej barwie, zwiększone pragnienie.
Szukam informacji o tej chorobie, mechanizmach jej działania i wpływie żywienia. Przeglądałam kilka ogólnych książek o chorobach koni - brak wzmianek. Może są jakieś specjalistyczne pozycje? Będę wdzięczna za namiary na książki i artykuły.
W sieci jest niewiele informacji dotyczących koni, o psach i ludziach sporo. Metody leczenia różne, leki od Ibuprofenu po Minirin (sztuczny odpowiednik wazopresyny ADH).
Będę rozmawiać jeszcze z innym weterynarzem, ale zawsze lepiej przyjść na rozmowę "uzbrojonym" w trochę wiedzy Wink
Na razie z kryptycznej wypowiedzi pierwszego weta dowiedziałam się:
1) Koń nie powinien wychodzić na trawę :| i mieć usunięte z diety wszelkie dodatkowe źródła soli.
2) W zasadzie to jednak może być na pastwisku jeśli ma zapewniony stały dostęp do wody. >< I bądź tu człowieku mądry :/
W razie problemów podaje się zastrzyk z wapnem.
Z praktycznego punktu widzenia interesują mnie 2 rzeczy:
Jakimi badaniami diagnozuje/potwierdza się moczówkę?
Jak to w końcu jest ze świeżą trawą? Z solą? Lizawka jest wykluczona. A inne suplementy mineralne i wzmacniacze stawów?
Się rozpisałam troszkę :lol: Schorzenie na szczególnie straszne nie wygląda, przynajmniej w tej łagodnej postaci, jednak dość rzadkie. Może akurat ktoś z forumowiczów miał kontakt z koniem z moczówką?
Moczówka u koni
przez Karolia, 10-19-2013, 04:58 PM

Moczówka - niezdolność zagęszczania moczu. Objawy: częste oddawania moczu, wydalenie bardzo dużych ilości moczu o jasno żółtej barwie, zwiększone pragnienie.
Szukam informacji o tej chorobie, mechanizmach jej działania i wpływie żywienia. Przeglądałam kilka ogólnych książek o chorobach koni - brak wzmianek. Może są jakieś specjalistyczne pozycje? Będę wdzięczna za namiary na książki i artykuły.
W sieci jest niewiele informacji dotyczących koni, o psach i ludziach sporo. Metody leczenia różne, leki od Ibuprofenu po Minirin (sztuczny odpowiednik wazopresyny ADH).
Będę rozmawiać jeszcze z innym weterynarzem, ale zawsze lepiej przyjść na rozmowę "uzbrojonym" w trochę wiedzy Wink
Na razie z kryptycznej wypowiedzi pierwszego weta dowiedziałam się:
1) Koń nie powinien wychodzić na trawę :| i mieć usunięte z diety wszelkie dodatkowe źródła soli.
2) W zasadzie to jednak może być na pastwisku jeśli ma zapewniony stały dostęp do wody. >< I bądź tu człowieku mądry :/
W razie problemów podaje się zastrzyk z wapnem.
Z praktycznego punktu widzenia interesują mnie 2 rzeczy:
Jakimi badaniami diagnozuje/potwierdza się moczówkę?
Jak to w końcu jest ze świeżą trawą? Z solą? Lizawka jest wykluczona. A inne suplementy mineralne i wzmacniacze stawów?
Się rozpisałam troszkę :lol: Schorzenie na szczególnie straszne nie wygląda, przynajmniej w tej łagodnej postaci, jednak dość rzadkie. Może akurat ktoś z forumowiczów miał kontakt z koniem z moczówką?

I. Baby xo - dobór
przez Jacob Spahis, 09-18-2013, 09:48 AM
Od dawna już kołata mi po głowie pomysł, żeby powołać do życia konia. Nic nadzwyczajnego wszak każdy właściciel klaczy chce mieć od niej źrebaka. U mnie jest inaczej - nie mam klaczy i nie planuję, ale chcę powołać do życia nowego konia którego od samego początku "wymyślę" i który zostanie ze mną do samego końca - jego lub mojego.

Pierwszym krokiem jest dobór. Jedno z najtrudniejszych zadań hodowlanych. U mnie - człowieka bez wiedzy zootechnicznej - podwójnie trudne, a na dodatek z dwoma niewiadomymi, skoro nie znam ojca i matki. Chcę jednak by koń był dzielny i polski. Wszelkie hanowery, oldenburgi i KWPN odpadają. Na starcie ich nie chcę. Poza tym uważam, że mamy wspaniałe konie i tylko nasza niewiara nakazuje szukać szczęścia za granicą. Uczciwie jednak rzecz ujmując postęp w hodowli koni skokowych i ujeżdżeniowych na zachodzie jest tak duży, że ściganie się nie ma sensu; tylko wkkw może nawiązać rywalizację. A najlepszy to angloarab. I takiego chcę. Smile

Co do klaczy mam jedną upatrzoną, a właścicielka nawet wyraziłaby zgodę. Ale imienia jej na razie nie ujawniam. Ale mam pytanie - jakie klacze widzielibyście w tym projekcie? Klacze stadninowe też oczywiście wchodzą w grę (mam na to pomysł).

Ogier. Jaki? Ja mam trzech faworytów - Frazes xo, Arcus xx i Devin do Maury xo. Ale może inny?

A jaki czas realizacji zadania? Najprędzej maj 2014, ale może maj 2015. A więc źrebię - "Baby X" pojawi się najprędzej w 2015 roku, a do pracy wejdzie w 2018/19. A 2018 to dobry rok - sto lat odzyskania niepodległości. Smile
I. Baby xo - dobór
przez Jacob Spahis, 09-18-2013, 09:48 AM

Od dawna już kołata mi po głowie pomysł, żeby powołać do życia konia. Nic nadzwyczajnego wszak każdy właściciel klaczy chce mieć od niej źrebaka. U mnie jest inaczej - nie mam klaczy i nie planuję, ale chcę powołać do życia nowego konia którego od samego początku "wymyślę" i który zostanie ze mną do samego końca - jego lub mojego.

Pierwszym krokiem jest dobór. Jedno z najtrudniejszych zadań hodowlanych. U mnie - człowieka bez wiedzy zootechnicznej - podwójnie trudne, a na dodatek z dwoma niewiadomymi, skoro nie znam ojca i matki. Chcę jednak by koń był dzielny i polski. Wszelkie hanowery, oldenburgi i KWPN odpadają. Na starcie ich nie chcę. Poza tym uważam, że mamy wspaniałe konie i tylko nasza niewiara nakazuje szukać szczęścia za granicą. Uczciwie jednak rzecz ujmując postęp w hodowli koni skokowych i ujeżdżeniowych na zachodzie jest tak duży, że ściganie się nie ma sensu; tylko wkkw może nawiązać rywalizację. A najlepszy to angloarab. I takiego chcę. Smile

Co do klaczy mam jedną upatrzoną, a właścicielka nawet wyraziłaby zgodę. Ale imienia jej na razie nie ujawniam. Ale mam pytanie - jakie klacze widzielibyście w tym projekcie? Klacze stadninowe też oczywiście wchodzą w grę (mam na to pomysł).

Ogier. Jaki? Ja mam trzech faworytów - Frazes xo, Arcus xx i Devin do Maury xo. Ale może inny?

A jaki czas realizacji zadania? Najprędzej maj 2014, ale może maj 2015. A więc źrebię - "Baby X" pojawi się najprędzej w 2015 roku, a do pracy wejdzie w 2018/19. A 2018 to dobry rok - sto lat odzyskania niepodległości. Smile

Matura w tematyce końskiej
przez kajmakowyeklerek, 09-14-2013, 06:59 PM
Witajcie.
Znów z roli obserwatora forum przechodzę w fazę aktywności.
Nieubłaganie zbliża się majowy czas zdawania matur. Jednym z możliwych do wyboru tematów prezentacji maturalnej w mojej szkole jest temat: "Koń ma duszę w sobie". Nawiązuje on do literatury i ogólnie pojętej sztuki.
Mam kilka swoich pozycji, ale głównie z dziedziny malarstwa oraz rzeźby. Szukam więc pomysłów na coś z literatury, czego jeszcze w moim dość krótkim życiu nie zdążyłam przeczytać.
Licząc na to, że oprócz literatury fachowej, dotyczącej "materialnej" strony koni, spotykacie się również z pozycjami sztuki powiązanej bardziej z ich "duszą", zadaję pytanie: Pomożecie?

Witajcie.
Znów z roli obserwatora forum przechodzę w fazę aktywności.
Nieubłaganie zbliża się majowy czas zdawania matur. Jednym z możliwych do wyboru tematów prezentacji maturalnej w mojej szkole jest temat: "Koń ma duszę w sobie". Nawiązuje on do literatury i ogólnie pojętej sztuki.
Mam kilka swoich pozycji, ale głównie z dziedziny malarstwa oraz rzeźby. Szukam więc pomysłów na coś z literatury, czego jeszcze w moim dość krótkim życiu nie zdążyłam przeczytać.
Licząc na to, że oprócz literatury fachowej, dotyczącej "materialnej" strony koni, spotykacie się również z pozycjami sztuki powiązanej bardziej z ich "duszą", zadaję pytanie: Pomożecie?

sukcesy (dlaczego) bez echa
przez Marek Wiśniewski, 09-02-2013, 11:26 PM
Mamy się czym pochwalić ostatnio: mistrzostwo Europy Juniorów w powożeniu, mistrzostwo Europy Młodych Jeźdźców w powożeniu, wicemistrzostwo Europy w Western Riding- a w mediach nic...
Dlaczego nie potrafimy się chwalić?

Mamy się czym pochwalić ostatnio: mistrzostwo Europy Juniorów w powożeniu, mistrzostwo Europy Młodych Jeźdźców w powożeniu, wicemistrzostwo Europy w Western Riding- a w mediach nic...
Dlaczego nie potrafimy się chwalić?

Kurs Ecole de Legerete Philippe Karla 3-6.10.2013 Warszawa
przez Monika Damec, 08-10-2013, 10:10 AM
Zapraszamy na II Kurs Ecole de Légèreté
szkoły ujeżdżenia klasycznego Philippe Karla

który odbędzie się w SKJ Bajardo

http://www.skjbajardo.pl
w Augustówku pod Warszawą
w dniach 3-6.10.2013

Kurs poprowadzi Veronika Bühn
niemiecka instruktorka Ecole de Légèreté.

Zapraszamy wszystkich szukających w pracy z końmi większej harmonii i lekkości niezależnie od poziomu zaawansowania i uprawianej na co dzień dyscypliny jeździeckiej.

Philippe Karl, zgłębia nauki dawnych klasycznych mistrzów od ponad 40 lat. Przez 13 lat był jeźdźcem słynnej francuskiej Szkoły Cadre Noir w Saumur. Jest zdecydowanym przeciwnikiem rollkuru. Nie stosuje w swojej pracy czarnych wodzy, wypinaczy, mocnej ręki, ciasno zapinanych nachrapników, skośników i wszystkiego, co krępuje ciało i naturalny ruch konia.

Ecole de Légèreté – Szkoła Lekkości Philippe Karla uczy w sposób zgodny z anatomią, psychologią i biomechaniką ruchu koni, co pozwala osiągnąć najwyższy poziom ujeżdżenia również z mniej utalentowanymi końmi o przeciętnych predyspozycjach ruchowych i pokrojowych.
Kurs adresowany jest nie tylko do jeźdźców ujeżdżeniowych. Zapraszamy jeźdźców i konie na każdym poziomie zaawansowania, również osoby początkujące - trzymające się pewnie w siodle w stępie, kłusie i galopie. Można również przyjechać z młodym koniem – takim, który jest co najmniej na etapie pracy pod siodłem w stępie i kłusie. Nie musi jeszcze galopować pod jeźdźcem.

Aby uczestniczyć w kursie jako jeździec, nie trzeba umieć wyjściowo nic „specjalnego”. Jeśli jeździcie rekreacyjnie i zawsze chcieliście doszkalać się w bardziej technicznej jeździe, a nie mieliście odwagi spróbować treningu ujeżdżeniowego, to może być kurs właśnie dla Was. Veronika jest bardzo przyjaznym trenerem, o nieograniczonej cierpliwości, doświadczonym w pracy z osobami na różnych poziomach zaawansowania. Potrafi ośmielić tych, którzy są spięci i uczy każdego na poziomie, którego potrzebuje on w danym momencie. Obserwowanie prowadzonych przez nią treningów na zeszłorocznym pionierskim kursie Ecole de Legerete było prawdziwą przyjemnością.

Pośród wielu poruszanych na kursie problemów, znajdziecie na nim odpowiedzi na m.in. następujące zagadnienia: koń chowający się za wędzidło, uciekający z głową do góry, napierający na wędzidło, nie akceptujący go, mający problem z równowagą, elastycznością, rozluźnieniem. Wyniesiona ze szkolenia wiedza pomocna jest w pracy z końmi, które miały złe doświadczenia z działaniem ręki jeźdźca oraz w pracy z końmi młodymi, które dopiero uczą się pracy na wędzidle – poznacie ćwiczenia z ziemi i z siodła, które w sposób łagodny i metodyczny ułatwiają młodemu koniowi zrozumienie i zaakceptowanie działania wędzidła w jego pysku.

Podczas sesji praktycznych każdy koń i jeździec będą odbywać trening indywidualny z Veroniką. Przyjmujemy maksymalnie 8 jeźdźców.

Będzie to praca na zwykłym wędzidle pojedynczo lub podwójnie łamanym, rozpoczynająca się od poznania konia i jeźdźca, i określenia, jakiego typu jest to koń i jak jeżdżąc na nim używać wodzy w bardziej świadomy i precyzyjny sposób, by pomóc mu zrozumieć oczekiwania jeźdźca. Lekcje rozpoczynają się od pracy na wędzidle z ziemi, podczas której jeźdźcy uczą się, jak mogą wpływać na równowagę konia, jak odciążać jego naturalnie cięższy przód poprzez zmianę ustawienia jego głowy i szyi. Równocześnie poznają i uczą się lepiej czuć pysk swojego konia, zanim jeszcze na niego wsiądą. W efekcie prowadzi to do większej akceptacji dla działania ręki jeźdźca, a dzięki temu do wzrostu rozluźnienia konia w pysku, szyi i całym ciele.

3.10 wieczorem - rozpoczęcie kursu od wykładu wprowadzającego.
4.10 – indywidualne sesje praktyczne z końmi oraz wieczorny wykład teoretyczny.
5.10 - indywidualne sesje praktyczne z końmi plus wspólna wieczorna lekcja grupowa
6.10 – indywidualne sesje praktyczne z końmi. Zakończenie kursu około południa.

Tegoroczne tematy wykładów to:

Pomoce do każdego z elementów, zwłaszcza użycie ręki dla poszczególnych typów koni (to będzie po części powtórka i usystematyzowanie wiedzy z poprzedniego kursu oraz wprowadzenie dla nowych osób); znaczenie „dobrego” kontaktu i jego wpływ na równowagę konia; chody boczne; oraz oczywiście dyskusje i odpowiedzi na wynikłe w toku kursu pytania :-)

Kurs będzie prowadzony w języku angielskim. Wszystkie zajęcia praktycznie i wykłady będą tłumaczone.

KOSZT
Uczestnictwo jako jeździec: 1100zł za całość
Uczestnictwo jako obserwator: 350zł za całość

ZAPISY
Szczegółowe informacje i rezerwacje miejsca na kursie:
Monika Damec - monika@zrozumieckonie.pl, tel. 601963146

Zapraszamy na II Kurs Ecole de Légèreté
szkoły ujeżdżenia klasycznego Philippe Karla

który odbędzie się w SKJ Bajardo

http://www.skjbajardo.pl
w Augustówku pod Warszawą
w dniach 3-6.10.2013

Kurs poprowadzi Veronika Bühn
niemiecka instruktorka Ecole de Légèreté.

Zapraszamy wszystkich szukających w pracy z końmi większej harmonii i lekkości niezależnie od poziomu zaawansowania i uprawianej na co dzień dyscypliny jeździeckiej.

Philippe Karl, zgłębia nauki dawnych klasycznych mistrzów od ponad 40 lat. Przez 13 lat był jeźdźcem słynnej francuskiej Szkoły Cadre Noir w Saumur. Jest zdecydowanym przeciwnikiem rollkuru. Nie stosuje w swojej pracy czarnych wodzy, wypinaczy, mocnej ręki, ciasno zapinanych nachrapników, skośników i wszystkiego, co krępuje ciało i naturalny ruch konia.

Ecole de Légèreté – Szkoła Lekkości Philippe Karla uczy w sposób zgodny z anatomią, psychologią i biomechaniką ruchu koni, co pozwala osiągnąć najwyższy poziom ujeżdżenia również z mniej utalentowanymi końmi o przeciętnych predyspozycjach ruchowych i pokrojowych.
Kurs adresowany jest nie tylko do jeźdźców ujeżdżeniowych. Zapraszamy jeźdźców i konie na każdym poziomie zaawansowania, również osoby początkujące - trzymające się pewnie w siodle w stępie, kłusie i galopie. Można również przyjechać z młodym koniem – takim, który jest co najmniej na etapie pracy pod siodłem w stępie i kłusie. Nie musi jeszcze galopować pod jeźdźcem.

Aby uczestniczyć w kursie jako jeździec, nie trzeba umieć wyjściowo nic „specjalnego”. Jeśli jeździcie rekreacyjnie i zawsze chcieliście doszkalać się w bardziej technicznej jeździe, a nie mieliście odwagi spróbować treningu ujeżdżeniowego, to może być kurs właśnie dla Was. Veronika jest bardzo przyjaznym trenerem, o nieograniczonej cierpliwości, doświadczonym w pracy z osobami na różnych poziomach zaawansowania. Potrafi ośmielić tych, którzy są spięci i uczy każdego na poziomie, którego potrzebuje on w danym momencie. Obserwowanie prowadzonych przez nią treningów na zeszłorocznym pionierskim kursie Ecole de Legerete było prawdziwą przyjemnością.

Pośród wielu poruszanych na kursie problemów, znajdziecie na nim odpowiedzi na m.in. następujące zagadnienia: koń chowający się za wędzidło, uciekający z głową do góry, napierający na wędzidło, nie akceptujący go, mający problem z równowagą, elastycznością, rozluźnieniem. Wyniesiona ze szkolenia wiedza pomocna jest w pracy z końmi, które miały złe doświadczenia z działaniem ręki jeźdźca oraz w pracy z końmi młodymi, które dopiero uczą się pracy na wędzidle – poznacie ćwiczenia z ziemi i z siodła, które w sposób łagodny i metodyczny ułatwiają młodemu koniowi zrozumienie i zaakceptowanie działania wędzidła w jego pysku.

Podczas sesji praktycznych każdy koń i jeździec będą odbywać trening indywidualny z Veroniką. Przyjmujemy maksymalnie 8 jeźdźców.

Będzie to praca na zwykłym wędzidle pojedynczo lub podwójnie łamanym, rozpoczynająca się od poznania konia i jeźdźca, i określenia, jakiego typu jest to koń i jak jeżdżąc na nim używać wodzy w bardziej świadomy i precyzyjny sposób, by pomóc mu zrozumieć oczekiwania jeźdźca. Lekcje rozpoczynają się od pracy na wędzidle z ziemi, podczas której jeźdźcy uczą się, jak mogą wpływać na równowagę konia, jak odciążać jego naturalnie cięższy przód poprzez zmianę ustawienia jego głowy i szyi. Równocześnie poznają i uczą się lepiej czuć pysk swojego konia, zanim jeszcze na niego wsiądą. W efekcie prowadzi to do większej akceptacji dla działania ręki jeźdźca, a dzięki temu do wzrostu rozluźnienia konia w pysku, szyi i całym ciele.

3.10 wieczorem - rozpoczęcie kursu od wykładu wprowadzającego.
4.10 – indywidualne sesje praktyczne z końmi oraz wieczorny wykład teoretyczny.
5.10 - indywidualne sesje praktyczne z końmi plus wspólna wieczorna lekcja grupowa
6.10 – indywidualne sesje praktyczne z końmi. Zakończenie kursu około południa.

Tegoroczne tematy wykładów to:

Pomoce do każdego z elementów, zwłaszcza użycie ręki dla poszczególnych typów koni (to będzie po części powtórka i usystematyzowanie wiedzy z poprzedniego kursu oraz wprowadzenie dla nowych osób); znaczenie „dobrego” kontaktu i jego wpływ na równowagę konia; chody boczne; oraz oczywiście dyskusje i odpowiedzi na wynikłe w toku kursu pytania :-)

Kurs będzie prowadzony w języku angielskim. Wszystkie zajęcia praktycznie i wykłady będą tłumaczone.

KOSZT
Uczestnictwo jako jeździec: 1100zł za całość
Uczestnictwo jako obserwator: 350zł za całość

ZAPISY
Szczegółowe informacje i rezerwacje miejsca na kursie:
Monika Damec - monika@zrozumieckonie.pl, tel. 601963146

"zielone nogi"-na czym polegają?
przez kamilanna, 08-07-2013, 08:56 PM
Kochani, ostatnio usłyszałam wzmiankę o niepożądanej cesze występującej w hodowli koni-tak zwanych "zielonych nogach". Czy ktoś zna może szczegóły dotyczące tego zjawiska? Na czym ono polega i co warunkuje jego występowanie?
Z góry dziękuję za wszelkie informacje Smile
"zielone nogi"-na czym polegają?
przez kamilanna, 08-07-2013, 08:56 PM

Kochani, ostatnio usłyszałam wzmiankę o niepożądanej cesze występującej w hodowli koni-tak zwanych "zielonych nogach". Czy ktoś zna może szczegóły dotyczące tego zjawiska? Na czym ono polega i co warunkuje jego występowanie?
Z góry dziękuję za wszelkie informacje Smile

Które owoce sezonowe lubicie najbardziej?
przez Mona&amp;konie, 07-07-2013, 01:19 PM
Najmocniej przepraszam,jeśli taki wątek już istnieje,ale wydaje mi się,że nie ma nic podobnego.
Ponieważ mamy lato,panuje sezon na wszelkiej maści letnie,sezonowe owoce.Które z nich lubią najbardziej Szanowni Forumowicze? Do moich faworytów należą:truskawki,czereśnie,morele i maliny,choć tych ostatnich jeszcze nigdzie nie widziałam.Ja w ogóle jestem bardzo owocożerna,uwielbiam niemal każde owoce i mogę je jeść w nieograniczonych ilościach.A jak jest z Wami?

Najmocniej przepraszam,jeśli taki wątek już istnieje,ale wydaje mi się,że nie ma nic podobnego.
Ponieważ mamy lato,panuje sezon na wszelkiej maści letnie,sezonowe owoce.Które z nich lubią najbardziej Szanowni Forumowicze? Do moich faworytów należą:truskawki,czereśnie,morele i maliny,choć tych ostatnich jeszcze nigdzie nie widziałam.Ja w ogóle jestem bardzo owocożerna,uwielbiam niemal każde owoce i mogę je jeść w nieograniczonych ilościach.A jak jest z Wami?

Strony (126): Wstecz 1 16 17 18 19 20 126 Dalej