Hipologia Kategoria Konie chcą nas rozumieć Początkowa praca z młodym koniem

Początkowa praca z młodym koniem

Początkowa praca z młodym koniem

Strony (92): Wstecz 1 59 60 61 62 63 92 Dalej  
Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-13-2010, 08:44 AM #901
Wczorajsza jazda terenowa, była nad wyraz udana. Adiutant wykonuje ćwiczenia chętnie i co dla mnie ogromnie ważne z coraz większą lekkością. Jego wydolność też bardzo wzrosła. Z zazdrością patrzę jednak na konie w naszej stajni dużo bardziej zaangażowane w krew. To co młody wypracowuje ciężką, codzienną pracą, one po prostu mają. Smile Ale to tym większa motywacja do solidnego treningu.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-13-2010, 08:44 AM #901

Wczorajsza jazda terenowa, była nad wyraz udana. Adiutant wykonuje ćwiczenia chętnie i co dla mnie ogromnie ważne z coraz większą lekkością. Jego wydolność też bardzo wzrosła. Z zazdrością patrzę jednak na konie w naszej stajni dużo bardziej zaangażowane w krew. To co młody wypracowuje ciężką, codzienną pracą, one po prostu mają. Smile Ale to tym większa motywacja do solidnego treningu.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-13-2010, 09:10 PM #902
Relacja jutro. Teraz zdjęcia. Smile
Załączone pliki
.jpg
Lubosinek październik 2010 (267).jpg
Rozmiar: 171.06 KB / Pobrań: 3,786
.jpg
Lubosinek październik 2010 (266).jpg
Rozmiar: 140.55 KB / Pobrań: 3,778
.jpg
Lubosinek 10 październik 2010 (268).jpg
Rozmiar: 116.33 KB / Pobrań: 3,778

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-13-2010, 09:10 PM #902

Relacja jutro. Teraz zdjęcia. Smile

Załączone pliki
.jpg
Lubosinek październik 2010 (267).jpg
Rozmiar: 171.06 KB / Pobrań: 3,786
.jpg
Lubosinek październik 2010 (266).jpg
Rozmiar: 140.55 KB / Pobrań: 3,778
.jpg
Lubosinek 10 październik 2010 (268).jpg
Rozmiar: 116.33 KB / Pobrań: 3,778

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-14-2010, 07:19 AM #903
Mam nadzieję, że ostatnie zdjęcie płytowe rozwiewa wątpliwości co do "pękatego" brzucha Adiutanta.

Wracam do treningu. Wczoraj byłem nieco "dociążony" pracą i nie napisałem co w planie. A w planie były skoki i plan został wykonany. Skakaliśmy szereg złożony z trzech przeszkód. Adiutant szedł jak burza. Pojawia się pierwszy sygnał, że w czasie podejścia do przeszkody lekko napiera na wędzidło, co zresztą było przewidziane Instrukcją. Wink Ponieważ jest bardzo dobrze, już wkrótce pojawi się nowy typ przeszkody - okser, który będzie numerem dwa w szeregu. Potem podwyższę wszystkie przeszkody, a następnie zacznę pierwsze przebiegi, czyli skakanie dwu lub trzech przeszkód, porozstawianych po placu.

Bardzo mnie jednak martwi, że ostatnio zaniedbuję skakanie rowów. Winą trzeba obarczyć szybko nadchodzące ciemności, niemniej problem jest. Sprawa do przemyślenia i rozwiązania.

Wczoraj był w naszej stajni doktor. Wprawdzie przyjechał do Babulki (co zrobić - Babcia ma skończone 30 lat, więc wizyty lekarskie są czasami konieczne). Przy okazji widział też Adiutanta w stosunku do którego nie zgłaszał uwag.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-14-2010, 07:19 AM #903

Mam nadzieję, że ostatnie zdjęcie płytowe rozwiewa wątpliwości co do "pękatego" brzucha Adiutanta.

Wracam do treningu. Wczoraj byłem nieco "dociążony" pracą i nie napisałem co w planie. A w planie były skoki i plan został wykonany. Skakaliśmy szereg złożony z trzech przeszkód. Adiutant szedł jak burza. Pojawia się pierwszy sygnał, że w czasie podejścia do przeszkody lekko napiera na wędzidło, co zresztą było przewidziane Instrukcją. Wink Ponieważ jest bardzo dobrze, już wkrótce pojawi się nowy typ przeszkody - okser, który będzie numerem dwa w szeregu. Potem podwyższę wszystkie przeszkody, a następnie zacznę pierwsze przebiegi, czyli skakanie dwu lub trzech przeszkód, porozstawianych po placu.

Bardzo mnie jednak martwi, że ostatnio zaniedbuję skakanie rowów. Winą trzeba obarczyć szybko nadchodzące ciemności, niemniej problem jest. Sprawa do przemyślenia i rozwiązania.

Wczoraj był w naszej stajni doktor. Wprawdzie przyjechał do Babulki (co zrobić - Babcia ma skończone 30 lat, więc wizyty lekarskie są czasami konieczne). Przy okazji widział też Adiutanta w stosunku do którego nie zgłaszał uwag.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
10-14-2010, 10:52 AM #904
Fajne kozły Smile

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
10-14-2010, 10:52 AM #904

Fajne kozły Smile


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-14-2010, 10:58 AM #905
Patrzę na zdjęcie Adiutanta i cieszy się serce moje, bo widzę efekty jego ciężkiej pracy. Smile To tylko motywuje mnie do dalszego obciążania młodego. I dlatego dzisiaj odbędzie się kolejny trening.

Jak dobrze pójdzie w terenie przerobimy gimnastykę z akcentem na gimnastykę pionową, a więc górki. Dodanie pod górę, skrócenie z góry. Trochę mniej wolt i zgięć, ale oczywiście też. Pod konie jazdy galop, w tym jeden galop dodany (1 minuta). Całość treningu ma trwać 60 minut.

Ps. Wiem, że kozły są fajne. Smile Roboczo nazywane są "kozły kawaleryjskie wz. 38". Kawaleryjskie, bo zrobione według wzoru z Regulaminu Kawalerii, wz. 38 bo tenże jest z roku 1938. Ale wykonanie jest już z XXI wieku, a producentem Jacek z Lubosinka. Prawdę mówiąc szczęka mi opadła na jakość wykonania. Śmiem nawet twierdzić, że mam lepsze kozły niż w Gudziądzu. Big Grin

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-14-2010, 10:58 AM #905

Patrzę na zdjęcie Adiutanta i cieszy się serce moje, bo widzę efekty jego ciężkiej pracy. Smile To tylko motywuje mnie do dalszego obciążania młodego. I dlatego dzisiaj odbędzie się kolejny trening.

Jak dobrze pójdzie w terenie przerobimy gimnastykę z akcentem na gimnastykę pionową, a więc górki. Dodanie pod górę, skrócenie z góry. Trochę mniej wolt i zgięć, ale oczywiście też. Pod konie jazdy galop, w tym jeden galop dodany (1 minuta). Całość treningu ma trwać 60 minut.

Ps. Wiem, że kozły są fajne. Smile Roboczo nazywane są "kozły kawaleryjskie wz. 38". Kawaleryjskie, bo zrobione według wzoru z Regulaminu Kawalerii, wz. 38 bo tenże jest z roku 1938. Ale wykonanie jest już z XXI wieku, a producentem Jacek z Lubosinka. Prawdę mówiąc szczęka mi opadła na jakość wykonania. Śmiem nawet twierdzić, że mam lepsze kozły niż w Gudziądzu. Big Grin


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Jacek Moroz

Member

135
10-14-2010, 07:03 PM #906
Patrze tak i patrze na te kozły kawaleryjskie wz.38 i... patrze...i tak przyglądam im się tym kozłom i kurde...nie wiem co powiedzieć... Confusedhock:

<t></t>
Jacek Moroz
10-14-2010, 07:03 PM #906

Patrze tak i patrze na te kozły kawaleryjskie wz.38 i... patrze...i tak przyglądam im się tym kozłom i kurde...nie wiem co powiedzieć... Confusedhock:


<t></t>

10-14-2010, 07:22 PM #907
Ja stwierdziłam ze sa genialne w swojej prostocie

<r>....ogromny wilk, jedno z trójki dzieci, jakie Loki miał z olbrzymką Angerbodą.<br/>
<br/>
Fenrir-wilk zerwie łańcuchy i połknie słońce.<br/>
<URL url="http://www.suchecka.com"><s>http://</s>http://www.suchecka.com<e></e></URL><br/>
<URL url="https://www.facebook.com/KatarzynaSucheckaPhotography"><s>http://</s>https://www.facebook.com/Kata...ography<e></e></URL></r>
Katarzyna Suchecka
10-14-2010, 07:22 PM #907

Ja stwierdziłam ze sa genialne w swojej prostocie


<r>....ogromny wilk, jedno z trójki dzieci, jakie Loki miał z olbrzymką Angerbodą.<br/>
<br/>
Fenrir-wilk zerwie łańcuchy i połknie słońce.<br/>
<URL url="http://www.suchecka.com"><s>http://</s>http://www.suchecka.com<e></e></URL><br/>
<URL url="https://www.facebook.com/KatarzynaSucheckaPhotography"><s>http://</s>https://www.facebook.com/Kata...ography<e></e></URL></r>

AnnaRadomańczykMoroz

Senior Member

299
10-14-2010, 07:33 PM #908
sucha Ja stwierdziłam ze sa genialne w swojej prostocie

A to swoją drogą Smile

<r>niegdyś <COLOR color="#4000BF"><s></s>Pokusa27<e></e></COLOR> <E>Smile</E></r>
AnnaRadomańczykMoroz
10-14-2010, 07:33 PM #908

sucha Ja stwierdziłam ze sa genialne w swojej prostocie

A to swoją drogą Smile


<r>niegdyś <COLOR color="#4000BF"><s></s>Pokusa27<e></e></COLOR> <E>Smile</E></r>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
10-14-2010, 07:34 PM #909
A mnie się wydaje, że są za delikatne.

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
10-14-2010, 07:34 PM #909

A mnie się wydaje, że są za delikatne.


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

maku

Senior Member

262
10-14-2010, 07:49 PM #910
No właśnie.
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to, że takie „cacy odchuchane”.
Tyle tylko że wyglądają na bardzo delikatne.
Nic to. Miejmy nadzieje że Adiutant będzie je szanował.

A tak przy okazji.
Co jest lepsze z punktu widzenia bezpieczeństwa konia?
Kozioł, który wytrzyma każde uderzenie czy taki, który się złamie przy mocniejszym kontakcie?

Spahis. Proszę nie bież moich rozważań do siebie. Chciałbym tylko przy okazji uzyskać opinię więcej wiedzących ode mnie.

<t></t>
maku
10-14-2010, 07:49 PM #910

No właśnie.
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to, że takie „cacy odchuchane”.
Tyle tylko że wyglądają na bardzo delikatne.
Nic to. Miejmy nadzieje że Adiutant będzie je szanował.

A tak przy okazji.
Co jest lepsze z punktu widzenia bezpieczeństwa konia?
Kozioł, który wytrzyma każde uderzenie czy taki, który się złamie przy mocniejszym kontakcie?

Spahis. Proszę nie bież moich rozważań do siebie. Chciałbym tylko przy okazji uzyskać opinię więcej wiedzących ode mnie.


<t></t>

10-14-2010, 10:07 PM #911
hmm na mój mały rozumek prosiaczka myślę, że lepszy ten który łamie się przy wiekszym naciskuSmile...Lepiej naprawic deseczkę, koziołka itp niż leczyć rany konia nie tylko te fizyczne..
Wink

<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>
Dorota Hałaburda
10-14-2010, 10:07 PM #911

hmm na mój mały rozumek prosiaczka myślę, że lepszy ten który łamie się przy wiekszym naciskuSmile...Lepiej naprawic deseczkę, koziołka itp niż leczyć rany konia nie tylko te fizyczne..
Wink


<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>

maku

Senior Member

262
10-14-2010, 10:23 PM #912
Też tak myślę.
Tylko spokoju jakoś nie daje mi wyobrażenie przeszkody łamiącej się.

<t></t>
maku
10-14-2010, 10:23 PM #912

Też tak myślę.
Tylko spokoju jakoś nie daje mi wyobrażenie przeszkody łamiącej się.


<t></t>

maku

Senior Member

262
10-14-2010, 10:40 PM #913
Oj chyba niepotrzebne są moje wątpliwości.
Wszak najważniejsze jest przecież świadome dopasowanie stopnia trudności przeszkody do umiejętności konia. A tu możemy liczyć na to że tak właśnie będzie.

<t></t>
maku
10-14-2010, 10:40 PM #913

Oj chyba niepotrzebne są moje wątpliwości.
Wszak najważniejsze jest przecież świadome dopasowanie stopnia trudności przeszkody do umiejętności konia. A tu możemy liczyć na to że tak właśnie będzie.


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-15-2010, 06:05 AM #914
Krystyna Kukawska A mnie się wydaje, że są za delikatne.
Wbrew pozorom konstrukcja jest bardzo wytrzymała. Wrażenie też byłoby inne, gdyby drąg był krótszy, ale szerokość jest taka jak przeszkody. Sama grubość drąga jest też taka jak na przeszkody. Reasumując, kozły są solidne i bardzo elastyczne. Inna sprawa, że nowe. Zobaczymy jak długo posłużą. W tej chwili są używane codziennie. Za chwilę będą używane codziennie, ale przez kilka koni. Zobaczymy efekty za jakiś czas.

Co lepiej :?: Najważniejsze bezpieczeństwo. Smile Tak uważam. I chyba wolę żeby się złamał. Zresztą mamy drąg zapasowy.

maku Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to, że takie „cacy odchuchane”.
Bo w naszej stajni jak coś robią to zawsze jest "cacy odchuchane". Smile To samo dotyczy pastwisk, ogrodzeń, urządzeń i innych, a do tego dochodzi fenomenalna atmosfera. I w efekcie codziennie toczę ze sobą walkę żeby wsiadać, bo najmilej byłoby usiąść na ławeczce pod stajnią i sobie popatrzeć jak koniki się pasą, popijając kawę przegryzaną ciastkiem domowej roboty. Smile

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-15-2010, 06:05 AM #914

Krystyna Kukawska A mnie się wydaje, że są za delikatne.
Wbrew pozorom konstrukcja jest bardzo wytrzymała. Wrażenie też byłoby inne, gdyby drąg był krótszy, ale szerokość jest taka jak przeszkody. Sama grubość drąga jest też taka jak na przeszkody. Reasumując, kozły są solidne i bardzo elastyczne. Inna sprawa, że nowe. Zobaczymy jak długo posłużą. W tej chwili są używane codziennie. Za chwilę będą używane codziennie, ale przez kilka koni. Zobaczymy efekty za jakiś czas.

Co lepiej :?: Najważniejsze bezpieczeństwo. Smile Tak uważam. I chyba wolę żeby się złamał. Zresztą mamy drąg zapasowy.

maku Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to, że takie „cacy odchuchane”.
Bo w naszej stajni jak coś robią to zawsze jest "cacy odchuchane". Smile To samo dotyczy pastwisk, ogrodzeń, urządzeń i innych, a do tego dochodzi fenomenalna atmosfera. I w efekcie codziennie toczę ze sobą walkę żeby wsiadać, bo najmilej byłoby usiąść na ławeczce pod stajnią i sobie popatrzeć jak koniki się pasą, popijając kawę przegryzaną ciastkiem domowej roboty. Smile


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
10-15-2010, 06:49 AM #915
Spahis Wbrew pozorom konstrukcja jest bardzo wytrzymała.

Tak, ale mi nie chodziło o wytrzymałość konstrukcji, tylko o grubość. Mam wrażenie, że średnica drągów ma dużo poniżej 10 cm, a z doświadczenia wiem, że konie takie cienkie drągi potrafią bagatelizować i "nie szanują" takiej przeszkody.
Poza tym ,aż się boję pomyśleć, co się stanie, jak koń stwierdzi, że jednak nie skoczy i spłynie na bok nadziewając się na sterczący słupek. Raczej nie podejrzewam o to Adiutanta pod doświadczonym jeźdźcem, ale ... mają to skakać również inni.

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
10-15-2010, 06:49 AM #915

Spahis Wbrew pozorom konstrukcja jest bardzo wytrzymała.

Tak, ale mi nie chodziło o wytrzymałość konstrukcji, tylko o grubość. Mam wrażenie, że średnica drągów ma dużo poniżej 10 cm, a z doświadczenia wiem, że konie takie cienkie drągi potrafią bagatelizować i "nie szanują" takiej przeszkody.
Poza tym ,aż się boję pomyśleć, co się stanie, jak koń stwierdzi, że jednak nie skoczy i spłynie na bok nadziewając się na sterczący słupek. Raczej nie podejrzewam o to Adiutanta pod doświadczonym jeźdźcem, ale ... mają to skakać również inni.


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Strony (92): Wstecz 1 59 60 61 62 63 92 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości