Wiosna ante portas
Wiosna ante portas
Spotkałam dzięcioła zielonego,który się całkiem zapomniał i wołał wiosennie z czubka brzozy.I bazie juz są.I leszczyny tuż tuż.I pączki na różach.
Jeszcze wiosną nie pachnie,ale... konie sierść już gubią na całego.
("pierzą się" jak Treser mówi starając się znaleźć ze mną wspólny ornitologiczny język)
<t></t>
Już dzień dłuższy.
Spotkałam dzięcioła zielonego,który się całkiem zapomniał i wołał wiosennie z czubka brzozy.I bazie juz są.I leszczyny tuż tuż.I pączki na różach.
Jeszcze wiosną nie pachnie,ale... konie sierść już gubią na całego.
("pierzą się" jak Treser mówi starając się znaleźć ze mną wspólny ornitologiczny język)
<t></t>
Wczoraj w telewizji mowiono ze na weekend przewidują -15 stopni
hock: dzis sypał snieg rano...Ja juz w lekkich kurtach latałam, poczułam wiosnę a wczoraj zakończyło sie stanem podgorączkowym
heh tak to jest jak człek za bardzo wiosny chce
<r>ruda z rudymi na sznurkach <br/>
<URL url="http://www.konisiefajowe.blog.pl"><s>http://</s>http://www.konisiefajowe.blog.pl<e></e></URL></r>
Widziałam gesich zwiadowcow, wtedy tak naprawdę poczułam wiosnę. U nas konie jeszcze się nie sypią, ale jednak mamy tu chłodniej.
Wczoraj w telewizji mowiono ze na weekend przewidują -15 stopni hock: dzis sypał snieg rano...
Ja juz w lekkich kurtach latałam, poczułam wiosnę a wczoraj zakończyło sie stanem podgorączkowym
heh tak to jest jak człek za bardzo wiosny chce
<r>ruda z rudymi na sznurkach <br/>
<URL url="http://www.konisiefajowe.blog.pl"><s>http://</s>http://www.konisiefajowe.blog.pl<e></e></URL></r>
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
02-12-2008, 06:38 AM #3U nas tak jest śmiesznie, że wiosna jest wtedy, gdy Pan Witek zaordynuje, że ma już być. Jeszcze nie odszczelnił wiosennych drzwi więć... heh... bardzo by się tej wiosny chciało, oj bardzo!!
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Niby zaczęła się wegetacja, juz spore tulipany, pąki na drzewach , ptaki spiewają.
Ale rano śnieg mnie przywitał :twisted:
Zimno i wietrznie.
Niedługo będziemy tak mówić:
" pamiętasz ten cichy , bezwietrzny dzień miesiąc temu?"
:roll:
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Mnie tez bardzo brak ciepłej wiosny.
Niby zaczęła się wegetacja, juz spore tulipany, pąki na drzewach , ptaki spiewają.
Ale rano śnieg mnie przywitał :twisted:
Zimno i wietrznie.
Niedługo będziemy tak mówić:
" pamiętasz ten cichy , bezwietrzny dzień miesiąc temu?"
:roll:
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
![[Obrazek: wiosnamv8.jpg]](http://img329.imageshack.us/img329/5254/wiosnamv8.jpg)
hock: co na miasto w ktorym mieszkam jest nawet w zime malo spotykane. czulam sie jakbym piekla ciasta na Boze Narodzenie :lol: tylko, ze keks dal mi do zrozumienia, ze to jednak Wielkanoc :mrgreen: kwitnace drzewa i snieg 8)
![[Obrazek: d94a80f6a7b42c6fmed.jpg]](http://images31.fotosik.pl/188/d94a80f6a7b42c6fmed.jpg)
<t></t>
u nas wczoraj i dzisiaj tez padal snieg hock: co na miasto w ktorym mieszkam jest nawet w zime malo spotykane. czulam sie jakbym piekla ciasta na Boze Narodzenie :lol: tylko, ze keks dal mi do zrozumienia, ze to jednak Wielkanoc :mrgreen:
kwitnace drzewa i snieg 8)
<t></t>
![[Obrazek: 275f3d2def93211b.jpg]](http://images32.fotosik.pl/188/275f3d2def93211b.jpg)
![[Obrazek: e22d191d292cc719.jpg]](http://images30.fotosik.pl/181/e22d191d292cc719.jpg)
Zdjęcie robiłam komórką , wybaczcie więc jakość.Brak mnie na zdjęciu jest nieistotny :wink:
<r><COLOR color="#408040"><s></s>Dioda do usług <e></e></COLOR></r>
Anna Skalik
03-22-2008, 07:31 PM #7A my dzisiaj rzeczywiście poczulismy wiosnę.Wybralismy się na dłuuugi spacer "rajdową " grupą.Ciepło , bezwietrznie i nawet skowronek już nad nami dzwonił.
Zdjęcie robiłam komórką , wybaczcie więc jakość.Brak mnie na zdjęciu jest nieistotny :wink:
<r><COLOR color="#408040"><s></s>Dioda do usług <e></e></COLOR></r>
I u mnie sobota konna, bo słonecznie i ciepło w miarę
A to Wielkanocny Smigus-Dyngus - naturalny
![[Obrazek: smdyngrb6.jpg]](http://img178.imageshack.us/img178/2906/smdyngrb6.jpg)
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Zdjęcie fajne, optymistyczne
I u mnie sobota konna, bo słonecznie i ciepło w miarę
A to Wielkanocny Smigus-Dyngus - naturalny
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Tymczasem jednak konie, psy i koty linieją, bociana widziałam, żurawie słyszałam. Czyli dziwna ta wiosna, ale wiosna
<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>
Klara Naszarkowska
03-26-2008, 11:11 AM #10U nas znowu sypie. Ale tak jakoś przejrzyście. Nawet słońce nie przestało świecić. Jest trochę jak w tych szklanych kulach ze śniegiem do potrząsania... No i nie ma co - rozbroiło mnie odśnieżanie samochodu w lany poniedziałek. Dobrze, że się ze zmianą opon nie pośpieszyłam
Tymczasem jednak konie, psy i koty linieją, bociana widziałam, żurawie słyszałam. Czyli dziwna ta wiosna, ale wiosna
<t>Teolinek (You'll never shine if you don't glow.)</t>
<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
03-26-2008, 08:53 PM #12Wiosna już musi być! Dzisiaj wracając z Warszawy widziałem na polu obok szosy 4 bociany !! To było za Łowiczem przy szosie do Strykowa. Jak już boćki przyleciały to wiosna !
<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
<t></t>
Cezary Szamreta
03-26-2008, 10:27 PM #13ha ha - bociany na wsi nazywa się "wojtki" - to Trenerze czysty zbieg okoliczności? nie jest Pan stronniczy w doborze obserwowanych ptaków? :lol:
<t></t>
U mnie ich nie ma, ale nic dziwnego, bo dzisiaj rano powitał mnie świeżutki śnieg :roll:
Na znak protestu już wczoraj obcięłam włosy :o
Ale może pospieszyłam sie, bo słońce wyraziste i łaskawe rozpuszcza białe paskudztwo.
Czajek u mnie pod dostatkiem, ale to chyba jeszcze za wcześnie
Za to zobaczyłam dzisiaj wielkie gniazdo srok, uwite prawie na czubku sosny.
Może tylko pożyczyły je sobie?
Konie linieją od lutego, teraz intensywnie, spragnione zielonego , farbują się na pomarańczowo.
Co oznacza, że okorowały już dokładnie śliwy i czereśnię, od podstawy pnia do gałęzi ,gdzie sięgnie Kuba :twisted:
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Te boćki, czy "wojtki" z Łowicza poleciały pewnie w stronę Poznania
U mnie ich nie ma, ale nic dziwnego, bo dzisiaj rano powitał mnie świeżutki śnieg :roll:
Na znak protestu już wczoraj obcięłam włosy :o
Ale może pospieszyłam sie, bo słońce wyraziste i łaskawe rozpuszcza białe paskudztwo.
Czajek u mnie pod dostatkiem, ale to chyba jeszcze za wcześnie
Za to zobaczyłam dzisiaj wielkie gniazdo srok, uwite prawie na czubku sosny.
Może tylko pożyczyły je sobie?
Konie linieją od lutego, teraz intensywnie, spragnione zielonego , farbują się na pomarańczowo.
Co oznacza, że okorowały już dokładnie śliwy i czereśnię, od podstawy pnia do gałęzi ,gdzie sięgnie Kuba :twisted:
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
3 gości
3 gości