Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :)

Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :)

Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :)

Strony (16): Wstecz 1 12 13 14 15 16 Dalej  
Krystyna Kukawska

Senior Member

514
11-24-2010, 07:28 PM #196
Pozory mylą, Santi :wink:

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
11-24-2010, 07:28 PM #196

Pozory mylą, Santi :wink:


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
11-24-2010, 07:43 PM #197
Magdalena Jankowska To ja przedstawię mojego ullubieńca . Jestto 3 letni miezaniec Amstaffa .
Tak przy okazjii ma ktos moze namiar na dobrego behawiorystę w okolicy Poznania?
A jaki masz problem ze swoim ulubieńcem?

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
11-24-2010, 07:43 PM #197

Magdalena Jankowska To ja przedstawię mojego ullubieńca . Jestto 3 letni miezaniec Amstaffa .
Tak przy okazjii ma ktos moze namiar na dobrego behawiorystę w okolicy Poznania?
A jaki masz problem ze swoim ulubieńcem?


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

11-25-2010, 06:11 PM #198
Synek jest przecudnym psem . W stosunku do obcych ludzi jest ostrozny. Pojawił sie w moim zyciu całkowicie przypadkiem . Miał zostać uśpiony , był psem z dzikiego krycia. Jego matka to dumna rodowodowa Amstaffica. Jego bracia i siostry rozeszły sie jak swieze bułeczki jako amstaffy ,,bez rodowodu ,,, Synek nie został jednak obdarzony zbyt długimi nogami . To tez miał być uśpiony . Wcale nie zastanawiałam sie nad moja decyzja , automatycznie wzięłam psa z siedzenia samochodu bezdusznego faceta , który wiózł go do weta.
Długo nie miałam z nim problemów - lub inaczej nie dostrzegałam ich początków.
Synek ma podstawowy problem nie toleruje innych zwierząt , do tego stopnia ze jest niebezpieczny dla moich kóz i dla konia. Ja to pojmuje tak .... skoro to ja powinnam byc przewodnikiem stada , to ja stawiam warunki . Synek przejmuje inicjatywe za mnie . Kiedy jest spuszczony ze smyczy zdarzy sie ze zaszczeka na człowieka , ale kiedy mam go na smyczy atakuje wszystkich . Czasami moge to opanowac ale nie zawsze. Ma problemy z rozłąką ze mną - wpada w paniczna histerie .Jest jeszcze wiele innych małych problemów które kumuluja sie w jeden duzy. Zdaje sobie sprawę z tego ze pies zachowuje sie tak bo mu na to pozwoliłam . Widzę też zmiany w nim w sensie negatywnym - zdenerwowany , ciągle czujny . Zachowuję się tak jakby był moim przywódcą . Chcę skontaktowac się z dobrym szkoleniowcem po to zeby przedewszystkim mnie uswiadomił bo to ja tu jestem winna a nie pies .

Synus jest nie duzy , wazy około 21 kg . I tak jak napisała Pani Krystyna pozory mylą Smile
Chciałabym naprawic to co zrobiłam zle ...Sad

<t></t>
Magdalena Jankowska
11-25-2010, 06:11 PM #198

Synek jest przecudnym psem . W stosunku do obcych ludzi jest ostrozny. Pojawił sie w moim zyciu całkowicie przypadkiem . Miał zostać uśpiony , był psem z dzikiego krycia. Jego matka to dumna rodowodowa Amstaffica. Jego bracia i siostry rozeszły sie jak swieze bułeczki jako amstaffy ,,bez rodowodu ,,, Synek nie został jednak obdarzony zbyt długimi nogami . To tez miał być uśpiony . Wcale nie zastanawiałam sie nad moja decyzja , automatycznie wzięłam psa z siedzenia samochodu bezdusznego faceta , który wiózł go do weta.
Długo nie miałam z nim problemów - lub inaczej nie dostrzegałam ich początków.
Synek ma podstawowy problem nie toleruje innych zwierząt , do tego stopnia ze jest niebezpieczny dla moich kóz i dla konia. Ja to pojmuje tak .... skoro to ja powinnam byc przewodnikiem stada , to ja stawiam warunki . Synek przejmuje inicjatywe za mnie . Kiedy jest spuszczony ze smyczy zdarzy sie ze zaszczeka na człowieka , ale kiedy mam go na smyczy atakuje wszystkich . Czasami moge to opanowac ale nie zawsze. Ma problemy z rozłąką ze mną - wpada w paniczna histerie .Jest jeszcze wiele innych małych problemów które kumuluja sie w jeden duzy. Zdaje sobie sprawę z tego ze pies zachowuje sie tak bo mu na to pozwoliłam . Widzę też zmiany w nim w sensie negatywnym - zdenerwowany , ciągle czujny . Zachowuję się tak jakby był moim przywódcą . Chcę skontaktowac się z dobrym szkoleniowcem po to zeby przedewszystkim mnie uswiadomił bo to ja tu jestem winna a nie pies .

Synus jest nie duzy , wazy około 21 kg . I tak jak napisała Pani Krystyna pozory mylą Smile
Chciałabym naprawic to co zrobiłam zle ...Sad


<t></t>

maku

Senior Member

262
11-25-2010, 08:59 PM #199
To tak jakby „przerysowanie” sytuacji która zdarza się czasami. Pies idący na komendę „równaj” bez smyczy idzie grzecznie wsłuchany/wpatrzony w przewodnika. Ten sam pies na tą samą komendę ale będąc na smyczy czuje się niepewnie (np. smycz = brak możliwości swobodnego ruchu/obrony).
To tylko takie spostrzeżenie amatora (któremu zwrócił na to uwagę profesjonalista). Tak więc najlepiej skontaktuj się z jakimś profesjonalistą zwłaszcza że nie masz do czynienia z tak zwaną łatwą rasą. To jest tak samo jak z końmi. Czasem można walczyć wiele lat bez sukcesu a wystarczy mała wskazówka doświadczonego nauczyciela korygująca nasz nieświadomy błąd by problem wcale nie zaistniał.

<t></t>
maku
11-25-2010, 08:59 PM #199

To tak jakby „przerysowanie” sytuacji która zdarza się czasami. Pies idący na komendę „równaj” bez smyczy idzie grzecznie wsłuchany/wpatrzony w przewodnika. Ten sam pies na tą samą komendę ale będąc na smyczy czuje się niepewnie (np. smycz = brak możliwości swobodnego ruchu/obrony).
To tylko takie spostrzeżenie amatora (któremu zwrócił na to uwagę profesjonalista). Tak więc najlepiej skontaktuj się z jakimś profesjonalistą zwłaszcza że nie masz do czynienia z tak zwaną łatwą rasą. To jest tak samo jak z końmi. Czasem można walczyć wiele lat bez sukcesu a wystarczy mała wskazówka doświadczonego nauczyciela korygująca nasz nieświadomy błąd by problem wcale nie zaistniał.


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-26-2010, 09:29 AM #200
Gorąco polecam Pawła Zielińskiego http://www.pawelzielinski.pl
Facet ma świetne podojście do psów, mój Suseł jest po szkoleniu (szkoli się zawsze para, a nie sam pies) i muszę powiedzieć - rewelacja.

Kiedyś wyszedłem z domu jak zwykle bez smyczy a tu przed nami... kot. Kazałem Susłowi zrównać się z nogą, a potam położyć. Wykonał natychmiast i w napięciu czekał aż go zwolnię. I atk czekaliśmy aż kot odejdzie, a ten beszczelny łobuz podchodził do nas i paradował z kitą do góry. Myślałem że wybuchnę śmiechem, bo w ich języku wyglądało to tak jakby kot pokazywał Susłowi "gest Kozakiewicza". Suseł tylko patrzył na kota i na mnie z błagalną miną. Ale nie ruszył się z miejsca. I wszystko to osiągnięte po szkoleniu bez cienia przemocy - tylko nagrody.

Polecam Zielińskiego.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-26-2010, 09:29 AM #200

Gorąco polecam Pawła Zielińskiego http://www.pawelzielinski.pl
Facet ma świetne podojście do psów, mój Suseł jest po szkoleniu (szkoli się zawsze para, a nie sam pies) i muszę powiedzieć - rewelacja.

Kiedyś wyszedłem z domu jak zwykle bez smyczy a tu przed nami... kot. Kazałem Susłowi zrównać się z nogą, a potam położyć. Wykonał natychmiast i w napięciu czekał aż go zwolnię. I atk czekaliśmy aż kot odejdzie, a ten beszczelny łobuz podchodził do nas i paradował z kitą do góry. Myślałem że wybuchnę śmiechem, bo w ich języku wyglądało to tak jakby kot pokazywał Susłowi "gest Kozakiewicza". Suseł tylko patrzył na kota i na mnie z błagalną miną. Ale nie ruszył się z miejsca. I wszystko to osiągnięte po szkoleniu bez cienia przemocy - tylko nagrody.

Polecam Zielińskiego.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

maku

Senior Member

262
11-26-2010, 09:33 AM #201
Ha ha ha.
A tak włąśnie myślałem po tym co kiedyś pisałeś, że pewnie u Pawła pracowałeś z psem.

Pamiętam jak moja poprzednia sunia aż piszczała ze szczęścia gdy tylko orientowała się że dojeżdża na plac ćwiczeń u Pawła.

<t></t>
maku
11-26-2010, 09:33 AM #201

Ha ha ha.
A tak włąśnie myślałem po tym co kiedyś pisałeś, że pewnie u Pawła pracowałeś z psem.

Pamiętam jak moja poprzednia sunia aż piszczała ze szczęścia gdy tylko orientowała się że dojeżdża na plac ćwiczeń u Pawła.


<t></t>

11-27-2010, 05:23 PM #202
Oczywiście jak tylko dojadę do Polski to skontaktuje sie z Panem Pawłem . Został mi jeszcze jeden kontakt polecony otóż
http://www.markusek-team.eu/index.php?op...54&lang=pl
Ten Pan specjalizuje sie w szkoleniu psów ttb - teriery typu bull . Jak zwał tak zwał jednak Synus jest mieszańcem takowego psa. Zdaje sie ze ten osrodek znajduje się w tej samej miejscowosci co Pan Zieliński?
Słyszał ktoś o Tym Szkoleniowcu .

<t></t>
Magdalena Jankowska
11-27-2010, 05:23 PM #202

Oczywiście jak tylko dojadę do Polski to skontaktuje sie z Panem Pawłem . Został mi jeszcze jeden kontakt polecony otóż
http://www.markusek-team.eu/index.php?op...54&lang=pl
Ten Pan specjalizuje sie w szkoleniu psów ttb - teriery typu bull . Jak zwał tak zwał jednak Synus jest mieszańcem takowego psa. Zdaje sie ze ten osrodek znajduje się w tej samej miejscowosci co Pan Zieliński?
Słyszał ktoś o Tym Szkoleniowcu .


<t></t>

santi08

Member

118
12-08-2010, 08:27 PM #203
jak już zeszliśmy na temat szkolenia psów, to moze ktoś z Was zna dobrego tresera psów asystujących w okolisach Poznania, albo Gorzowa???

<t>Możesz przekonać konia prawie do wszystkiego, ale nie możesz go do niczego zmusić...</t>
santi08
12-08-2010, 08:27 PM #203

jak już zeszliśmy na temat szkolenia psów, to moze ktoś z Was zna dobrego tresera psów asystujących w okolisach Poznania, albo Gorzowa???


<t>Możesz przekonać konia prawie do wszystkiego, ale nie możesz go do niczego zmusić...</t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
12-08-2010, 08:44 PM #204
Zdecydowanie i z czystym sumieniem Paweł Zieliński

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
12-08-2010, 08:44 PM #204

Zdecydowanie i z czystym sumieniem Paweł Zieliński


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

12-08-2010, 09:25 PM #205
Melduję iż umówiłam sie z P. Zielińskim na konsultację Smile
Jak już odbędziemy poinformuję o postępach Smile

<t></t>
Magdalena Jankowska
12-08-2010, 09:25 PM #205

Melduję iż umówiłam sie z P. Zielińskim na konsultację Smile
Jak już odbędziemy poinformuję o postępach Smile


<t></t>

maku

Senior Member

262
12-08-2010, 10:08 PM #206
Mogę tylko gorąco potwierdzić opinię Spahisa.

<t></t>
maku
12-08-2010, 10:08 PM #206

Mogę tylko gorąco potwierdzić opinię Spahisa.


<t></t>

Ailusia

Posting Freak

809
12-08-2010, 11:08 PM #207
santi08 jak już zeszliśmy na temat szkolenia psów, to moze ktoś z Was zna dobrego tresera psów asystujących w okolisach Poznania, albo Gorzowa???

Możesz też poszukać fundacji, które się specjalizują w szkoleniu psów asystujących. Nie wiem czy są takie w Poznaniu i Gorzowie, ale z tego co wiem, lokalizacja nie ma tu większego znaczenia. Jeśli się zakwalifikujesz, to zostanie Ci przydzielony wyszkolony pies (albo wpiszą na listę oczekujących). Zobacz np. tutaj:
http://www.pomocnalapa.pl/site/gdy_potrz...ocnej_lapy

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia
12-08-2010, 11:08 PM #207

santi08 jak już zeszliśmy na temat szkolenia psów, to moze ktoś z Was zna dobrego tresera psów asystujących w okolisach Poznania, albo Gorzowa???

Możesz też poszukać fundacji, które się specjalizują w szkoleniu psów asystujących. Nie wiem czy są takie w Poznaniu i Gorzowie, ale z tego co wiem, lokalizacja nie ma tu większego znaczenia. Jeśli się zakwalifikujesz, to zostanie Ci przydzielony wyszkolony pies (albo wpiszą na listę oczekujących). Zobacz np. tutaj:
http://www.pomocnalapa.pl/site/gdy_potrz...ocnej_lapy


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>

12-12-2010, 08:34 PM #208
Damą Być... Trudna SztukaSmile....Przebrana przez młodocianą Panienkę (lat 6)...Sesja zrobiona przez PanaSmile
[Obrazek: dama_byc_to_trudna_sztuka.jpg]

<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>
Dorota Hałaburda
12-12-2010, 08:34 PM #208

Damą Być... Trudna SztukaSmile....Przebrana przez młodocianą Panienkę (lat 6)...Sesja zrobiona przez PanaSmile
[Obrazek: dama_byc_to_trudna_sztuka.jpg]


<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>

02-22-2011, 09:30 PM #209
to ja troszkę odświeżę i przedstawię mój mały zwierzyniec. jeśli za dużo zdjęć, to krzyczcie, usunie się (i będę wiedziała, żeby na przyszłość aż tylu zdjęć nie wtsawiać na raz Wink )

najpierw koty:
Shira w torbie:
[Obrazek: iphone030.jpg]
[Obrazek: dscn0477m.jpg]

Jednooka Falka (znajda, już czeka na mnie niedaleko Tęczowego Mostu, od 19.11.2010, potrącona przez samochód)
[Obrazek: iphone0371.jpg]

Ciri (znaleziona kilka dni przed Falką):
[Obrazek: iphone043.jpg]

ORSON Jamnicza Łapa szczenięciem będąc:
[Obrazek: 74329749.jpg]
[Obrazek: 31626584.jpg]
[Obrazek: 52161256.jpg]
[Obrazek: 56867999.jpg]
[Obrazek: 97566398.jpg]
[Obrazek: 84697200.jpg]
[Obrazek: 73976168.jpg]

Orson i Al Baster:
[Obrazek: img0960d.jpg]

Orson i Shira:
[Obrazek: dscn0533.jpg]

Orson i ja:
[Obrazek: dsc00989x.jpg]

[Obrazek: dsc01014fe.jpg]

Mam jeszcze dwie szynszyle i chciałam zamieścić mojego poprzedniego jamnika Maksia, ale już dodałam tyle zdjęć, że resztą będę Was "katować" następnym razem Wink

<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>
Marta Dziurkowska
02-22-2011, 09:30 PM #209

to ja troszkę odświeżę i przedstawię mój mały zwierzyniec. jeśli za dużo zdjęć, to krzyczcie, usunie się (i będę wiedziała, żeby na przyszłość aż tylu zdjęć nie wtsawiać na raz Wink )

najpierw koty:
Shira w torbie:
[Obrazek: iphone030.jpg]
[Obrazek: dscn0477m.jpg]

Jednooka Falka (znajda, już czeka na mnie niedaleko Tęczowego Mostu, od 19.11.2010, potrącona przez samochód)
[Obrazek: iphone0371.jpg]

Ciri (znaleziona kilka dni przed Falką):
[Obrazek: iphone043.jpg]

ORSON Jamnicza Łapa szczenięciem będąc:
[Obrazek: 74329749.jpg]
[Obrazek: 31626584.jpg]
[Obrazek: 52161256.jpg]
[Obrazek: 56867999.jpg]
[Obrazek: 97566398.jpg]
[Obrazek: 84697200.jpg]
[Obrazek: 73976168.jpg]

Orson i Al Baster:
[Obrazek: img0960d.jpg]

Orson i Shira:
[Obrazek: dscn0533.jpg]

Orson i ja:
[Obrazek: dsc00989x.jpg]

[Obrazek: dsc01014fe.jpg]

Mam jeszcze dwie szynszyle i chciałam zamieścić mojego poprzedniego jamnika Maksia, ale już dodałam tyle zdjęć, że resztą będę Was "katować" następnym razem Wink


<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>

Magda W-K.

Member

64
05-23-2011, 10:36 AM #210
Jak miło popatrzeć na wasze sympatyczne zwierzaki Smile
To i ja przedstawię swój skromny zwierzyniec Smile
Załączone pliki
.jpg
frezja.jpg
Rozmiar: 49.32 KB / Pobrań: 6,232
.jpg
frezja2.jpg
Rozmiar: 34.07 KB / Pobrań: 6,238
.jpg
cleo1.jpg
Rozmiar: 52.58 KB / Pobrań: 6,234
.jpg
cleo2.jpg
Rozmiar: 87.65 KB / Pobrań: 6,232

<t>Miejsce moje między grzywą a ogonem.</t>
Magda W-K.
05-23-2011, 10:36 AM #210

Jak miło popatrzeć na wasze sympatyczne zwierzaki Smile
To i ja przedstawię swój skromny zwierzyniec Smile

Załączone pliki
.jpg
frezja.jpg
Rozmiar: 49.32 KB / Pobrań: 6,232
.jpg
frezja2.jpg
Rozmiar: 34.07 KB / Pobrań: 6,238
.jpg
cleo1.jpg
Rozmiar: 52.58 KB / Pobrań: 6,234
.jpg
cleo2.jpg
Rozmiar: 87.65 KB / Pobrań: 6,232

<t>Miejsce moje między grzywą a ogonem.</t>

Strony (16): Wstecz 1 12 13 14 15 16 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 9 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 9 gości