Naturalne metody a reakcje ludzi w stajni
Naturalne metody a reakcje ludzi w stajni
Witam, to 2 zdj z grubszą Panią - takie chyba najbardziej fajne jeżeli o polsiad chodzi - da sie , ona łydkami się trzyma ?
hm... próba dzielności koni - fajne zdjęcia ogniowe
pozdrawiam
ps zboczenie chyba z tematu
Maria Masaz ona łydkami się trzyma?Zasadniczo półsiad polega na tym, że się trzyma równowagę, a nie trzyma się czymś (albo czegoś).
Maria Masaz ona łydkami się trzyma?Zasadniczo półsiad polega na tym, że się trzyma równowagę, a nie trzyma się czymś (albo czegoś).
nie wiem jak wygląda sprawa z siodłem West, ale nie ma siły : albo opierasz się na strzemionach, albo punkt oparcia masz ulokowany gdzie indziej , chodzi też o zdjęcie - wyścigowcy często na kolanach (,ale to już w ogolę inna sztuka... wyższa )
...na ziemi - hm...nie zawsze jest to dobre porównanie - zob. jak ustawisz stopy na ziemi, poza tym trzymasz się ziemi ...
może lepiej brzmiałoby: gdzie jest punkt oparcia (podparcia) - przepraszam za hm... złe sformułowanie.
pozdrawiam
ps nie o same zawody wyścigów mi chodzi , raczej o tą wersję treningową , zresztą to tez już kwestia indywidualna - nie zawsze są to kolana, mogą być też łydki, podudzie itd
ps znowu zboczenie z tematu , równowaga jest b. ważna -
joanna_m A ja właśnie na jednym z forów próbowałam przekonać ludzi, że można bez lania i agresji "zresocjalizować" agresywnego konia. Zostałam zakrzyczana, że podaję jakieś tam join up czy 7 gier, wpadam i piszę coś z nieba a nie podaję "przepisu". Nie ma to jak konia porządnie zbatożyć :roll: . A zawsze myślałam, że kulturę ludzi poznaje się po ich stosunku do zwierząt.jezuuu a ja myślałam, że tacy ludzie to tylko gdzieś tam gdzieś tam sobie istnieją a fora to gromadzą prawdziwych miłośników koni. och ja naiwna :lol:
powrócę może do tematu który był poruszany na początku : spacer z koniem itd...kurcze, nie wiem, ale śmieć mi się zachciało: nie widziałam że ludzie mogą być tak wyrachowani. cóż dziwnego w spacerze z koniem itd???ja zawsze o tym marzyłam nie znając metod naturalnych itd no gdybym ja usłyszała takie pytanko to byłabym nie mniej zdziwiona jak ten ktory je zadaje;p nigdy nie spotkałam się z takim podejściem. fakt, że w dużych stajniach, typowo rekreacyjnych nie ma możliwości "bycia" z koniem prócz jazdy, nad czym baardzo boleje zresztą instruktorzy pewno też nie mają ani chęci ani czasu na "bzdury"-przykre to..ech...
joanna_m A ja właśnie na jednym z forów próbowałam przekonać ludzi, że można bez lania i agresji "zresocjalizować" agresywnego konia. Zostałam zakrzyczana, że podaję jakieś tam join up czy 7 gier, wpadam i piszę coś z nieba a nie podaję "przepisu". Nie ma to jak konia porządnie zbatożyć :roll: . A zawsze myślałam, że kulturę ludzi poznaje się po ich stosunku do zwierząt.jezuuu a ja myślałam, że tacy ludzie to tylko gdzieś tam gdzieś tam sobie istnieją a fora to gromadzą prawdziwych miłośników koni. och ja naiwna :lol:
Cytat:instruktorzy pewno też nie mają ani chęci ani czasu na "bzdury"-przykre to..ech...
Cytat:instruktorzy pewno też nie mają ani chęci ani czasu na "bzdury"-przykre to..ech...
tak, ja zapłacę :lol: :lol: :lol: no...ale ja zawsze byłam "ta inna" :mrgreen: