Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Kącik amatorów-werkowaczy

Kącik amatorów-werkowaczy

Kącik amatorów-werkowaczy

Strony (23): Wstecz 1 18 19 20 21 22 23 Dalej  
Bartosz Marchwica

Senior Member

477
02-22-2010, 01:14 PM #286
solyo Może faktycznie trochę za wysokie ściany. Latem ma płytsze rowki. To jest arabek w wieku 1 roku i 11 miesięcy i z tego, co czytałam, raczej u tej rasy róg kopytowy jest bez zarzutu, przy odpowiedniej pielęgnacji. Zeszłej zimy miał zgniłą strzałke i wyciekał płyn. Myślę, że to w dużej mierze zasługa przebywania na dworze - zimą 11, a latem 15 godzin, a karmienie w sumie jest proste. Kowal rozczyszcza go co 2,5 miesiąca, ostatnio stwierdził nawet, że to i tak za często u niego Smile
Czekaj, bo nie rozumiem: to, że strzałka gniła, spowodowało przebywanie na dworze?? Czy też obecny stan temu przebywaniu zawdzięcza?

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
02-22-2010, 01:14 PM #286

solyo Może faktycznie trochę za wysokie ściany. Latem ma płytsze rowki. To jest arabek w wieku 1 roku i 11 miesięcy i z tego, co czytałam, raczej u tej rasy róg kopytowy jest bez zarzutu, przy odpowiedniej pielęgnacji. Zeszłej zimy miał zgniłą strzałke i wyciekał płyn. Myślę, że to w dużej mierze zasługa przebywania na dworze - zimą 11, a latem 15 godzin, a karmienie w sumie jest proste. Kowal rozczyszcza go co 2,5 miesiąca, ostatnio stwierdził nawet, że to i tak za często u niego Smile
Czekaj, bo nie rozumiem: to, że strzałka gniła, spowodowało przebywanie na dworze?? Czy też obecny stan temu przebywaniu zawdzięcza?


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

solyo

Member

84
02-22-2010, 04:52 PM #287
Miałam na myśli zimę 2008/2009, gdy go kupiłam. Stan kopyt w tym strzałki był fatalny. Jedna wielka zgnilizna i smród. Dopiero teraz po roku jest poprawa.
Generalnie nic specjalnego nie stosowałam, tylko werkowanie, dziegieć na rowki (czasami) i bardzo długi pobyt na padoku i pastwisku. A jesienią konserwacja w błocie po pęciny Big Grin i podmokła łąka.
I innego wytłumaczenia nie znajduję.

Może tylko takie, że u młodego konia łatwiej i szybciej następuje regeneracja i powrót do zdrowia?

<t></t>
solyo
02-22-2010, 04:52 PM #287

Miałam na myśli zimę 2008/2009, gdy go kupiłam. Stan kopyt w tym strzałki był fatalny. Jedna wielka zgnilizna i smród. Dopiero teraz po roku jest poprawa.
Generalnie nic specjalnego nie stosowałam, tylko werkowanie, dziegieć na rowki (czasami) i bardzo długi pobyt na padoku i pastwisku. A jesienią konserwacja w błocie po pęciny Big Grin i podmokła łąka.
I innego wytłumaczenia nie znajduję.

Może tylko takie, że u młodego konia łatwiej i szybciej następuje regeneracja i powrót do zdrowia?


<t></t>

solyo

Member

84
02-22-2010, 05:07 PM #288
A poza tym Bartel cechuje mnie brak precyzji wypowiedzi i gubienie całych zdań, co poloniści uwielbiali. :lol: :lol: :lol:

<t></t>
solyo
02-22-2010, 05:07 PM #288

A poza tym Bartel cechuje mnie brak precyzji wypowiedzi i gubienie całych zdań, co poloniści uwielbiali. :lol: :lol: :lol:


<t></t>

Ewa Polak

Senior Member

340
02-26-2010, 07:40 AM #289
Czy orientuje sie ktoś może czy będą polskie tłumaczenia książek Rameya?? Czekam i czekam i nic..
Ja niestety średnio anglojęzyczna jestemSad a bardzo bym chciała zrozumieć o czym on piszeSmile

<t></t>
Ewa Polak
02-26-2010, 07:40 AM #289

Czy orientuje sie ktoś może czy będą polskie tłumaczenia książek Rameya?? Czekam i czekam i nic..
Ja niestety średnio anglojęzyczna jestemSad a bardzo bym chciała zrozumieć o czym on piszeSmile


<t></t>

Lutejaxx

Administrator

2,782
02-26-2010, 08:07 AM #290
w literaturze Rumak piekny i zdrowy -pielegnacja i leczenie kopyt dr Strasser ,jest pieknie opisane prawidłowe struganie krok po kroku zdrowego kopyta jak i zaciesnionego ,ochwatowego ,zatem polecam

http://www.larix.lublin.pl/product_info....s_id/16370

<t></t>
Lutejaxx
02-26-2010, 08:07 AM #290

w literaturze Rumak piekny i zdrowy -pielegnacja i leczenie kopyt dr Strasser ,jest pieknie opisane prawidłowe struganie krok po kroku zdrowego kopyta jak i zaciesnionego ,ochwatowego ,zatem polecam

http://www.larix.lublin.pl/product_info....s_id/16370


<t></t>

Ewa Polak

Senior Member

340
02-26-2010, 09:29 AM #291
Tę pozycje już mamSmile
Co ciekawe dr Strasser pisze o tym że kopyta trzeba moczyć.. No i tak przemyślałam to i powiem że się z tym zgodzęSmile
Nawet się zastanawiałam czy nie wymurować małego "basenu" 10-15 cm gł. do moczenia kopyt...
Teraz nie będzie problemu bo wody w otoczeniu pod dostatkiem ale w lecie... Hmm do przemyśleniaWink

<t></t>
Ewa Polak
02-26-2010, 09:29 AM #291

Tę pozycje już mamSmile
Co ciekawe dr Strasser pisze o tym że kopyta trzeba moczyć.. No i tak przemyślałam to i powiem że się z tym zgodzęSmile
Nawet się zastanawiałam czy nie wymurować małego "basenu" 10-15 cm gł. do moczenia kopyt...
Teraz nie będzie problemu bo wody w otoczeniu pod dostatkiem ale w lecie... Hmm do przemyśleniaWink


<t></t>

Katarzyna Kulikowska

Junior Member

32
02-26-2010, 09:41 AM #292
Ewa, zaglądaj na portal Smile
O książce nie wiem, natomiast na pewno mogę obiecać, że kącik kopytny na trzeszczkach nie poprzestanie 8)

<t></t>
Katarzyna Kulikowska
02-26-2010, 09:41 AM #292

Ewa, zaglądaj na portal Smile
O książce nie wiem, natomiast na pewno mogę obiecać, że kącik kopytny na trzeszczkach nie poprzestanie 8)


<t></t>

branka

Posting Freak

2,096
02-26-2010, 01:46 PM #293
Książkę Kasia chce przetłumaczyć, natomiast potrzeba do tego chęci wydawnictwa - ale jest nadzieja Wink Póki co będa artykuły, jest też w obecnym numerze Konia Polskiego artykuł Kasi na bazie Rameya.

<t></t>
branka
02-26-2010, 01:46 PM #293

Książkę Kasia chce przetłumaczyć, natomiast potrzeba do tego chęci wydawnictwa - ale jest nadzieja Wink Póki co będa artykuły, jest też w obecnym numerze Konia Polskiego artykuł Kasi na bazie Rameya.


<t></t>

Ewa Polak

Senior Member

340
02-26-2010, 08:29 PM #294
DziękiSmile Nawet nie wiedziałam... ech za mało uważna jestemSad
Dziś swoje "koszmarki" strugałam i znów mam "załamanie" kopytoweSad... jejku jeszcze tyle sie musze nauczyć a i to nie wystarczy...

<t></t>
Ewa Polak
02-26-2010, 08:29 PM #294

DziękiSmile Nawet nie wiedziałam... ech za mało uważna jestemSad
Dziś swoje "koszmarki" strugałam i znów mam "załamanie" kopytoweSad... jejku jeszcze tyle sie musze nauczyć a i to nie wystarczy...


<t></t>

Dorotka Bogusz

Member

131
02-26-2010, 10:06 PM #295
Głowa do góry, ja zaliczam załamki tak średnio co najmniej raz w miesiącu. A teraz to już szczególnie, bo przez wysokie gnoje w stajni posypały się nam starannie leczone przez 9 miesięcy strzałki.
Ja też jestem za moczeniem kopyt. Wiem, że nie wszyscy kopytnicy naturalni uważają, ze to ważne ale mój koń ma zdecydowanie lepsze kopyta kiedy jest mokro.

<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>
Dorotka Bogusz
02-26-2010, 10:06 PM #295

Głowa do góry, ja zaliczam załamki tak średnio co najmniej raz w miesiącu. A teraz to już szczególnie, bo przez wysokie gnoje w stajni posypały się nam starannie leczone przez 9 miesięcy strzałki.
Ja też jestem za moczeniem kopyt. Wiem, że nie wszyscy kopytnicy naturalni uważają, ze to ważne ale mój koń ma zdecydowanie lepsze kopyta kiedy jest mokro.


<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>

branka

Posting Freak

2,096
02-27-2010, 12:08 AM #296
Ja się podjęłam strugania trzeszkowej kobyły teraz i już wiem, że przy pierwszym struganiu parę rzeczy zrobiłam nie tak( w sensie mogłam zrobić bardziej jak mniej), także się nie przejmujcie Wink Kobyła chodzi ok i w sumie jestem zadowolona, ale mogłam zrobić więcej w pewnych miejscach.
Ale też widze dużą różnice w tym jak oglądam kopyta na żywo, a jak oglądam na zdjęciach, wiem że w teorii np powinnam zrobić więcej, ale w praktyce np widzę, że każdy milimetr to większy dyskomfort dla konia, a jak nie mam butów dla niego to się robi problem...co z tego, że coś jest wyraźnie martwe i powinnam to wyciąć, jak to powoduje, że koń jest kulawy w pień??
Ogólnie to mam ostatnio załamkę czy jednak powinnam strugać, bo ma wrażenie, że mam coraz mniejsze pojęcie o tym i przeraża mnie doświadczenie innych. I mam nadzieję, że to minie, bo inaczej się załamię i przestanę strugać całkiem... Najgorszy jest mój upór, że ja musze zobaczyć sama i innym nie uwierzę na słowo.. Jak wyeksperymentuje to ok, ale nie umiem się uczyć na błędach innych :?

<t></t>
branka
02-27-2010, 12:08 AM #296

Ja się podjęłam strugania trzeszkowej kobyły teraz i już wiem, że przy pierwszym struganiu parę rzeczy zrobiłam nie tak( w sensie mogłam zrobić bardziej jak mniej), także się nie przejmujcie Wink Kobyła chodzi ok i w sumie jestem zadowolona, ale mogłam zrobić więcej w pewnych miejscach.
Ale też widze dużą różnice w tym jak oglądam kopyta na żywo, a jak oglądam na zdjęciach, wiem że w teorii np powinnam zrobić więcej, ale w praktyce np widzę, że każdy milimetr to większy dyskomfort dla konia, a jak nie mam butów dla niego to się robi problem...co z tego, że coś jest wyraźnie martwe i powinnam to wyciąć, jak to powoduje, że koń jest kulawy w pień??
Ogólnie to mam ostatnio załamkę czy jednak powinnam strugać, bo ma wrażenie, że mam coraz mniejsze pojęcie o tym i przeraża mnie doświadczenie innych. I mam nadzieję, że to minie, bo inaczej się załamię i przestanę strugać całkiem... Najgorszy jest mój upór, że ja musze zobaczyć sama i innym nie uwierzę na słowo.. Jak wyeksperymentuje to ok, ale nie umiem się uczyć na błędach innych :?


<t></t>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
02-27-2010, 07:14 AM #297
Nie przestawaj, Aniu, strugać !!! Każdy z nas ma chwile zwątpienia. Jak przestaniesz strugać, przestaniesz się również rozwijać w tym kierunku.
Dobrze, że jesteś uparta Smile

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
02-27-2010, 07:14 AM #297

Nie przestawaj, Aniu, strugać !!! Każdy z nas ma chwile zwątpienia. Jak przestaniesz strugać, przestaniesz się również rozwijać w tym kierunku.
Dobrze, że jesteś uparta Smile


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Dorotka Bogusz

Member

131
02-27-2010, 08:39 AM #298
Aniu, ja też wolę zrobić mniej i wolniej ale tak żeby koń nie kulał. Kulawizna po struganiu może się pojawić tylko w bardzo rzadkich przypadkach ( np. przy leczeniu ochwatu). Czasem i to martwe jest do czegoś potrzebne. A jak już mam dołek i chcę rzucić to struganie to idę sobie popatrzeć co nasz kowal robi z kopytami. No i mi ta chęć przechodzi....
No i może po prostu trzeba by się kiedyś gdzieś spotkać i powymieniać doświadczenia. Bo uczymy się nie tylko na kursach ale wymieniając naszą wiedzę. Bo to przecież naturalne, że każdy będzie strugał odrobinę inaczej w zakresie ogólnie przyjętego schematu.

A przy pierwszych struganiach to ja raczej walczyłam z opornym materiałem i rzadko zdołałam zrobić to co zamierzałam. Ale ktoś mi kiedyś powiedział odpowiadając na moje pytanie " A co będzie jak coś zrobię źle?" - " Kopyto rośnie, poczekasz i następnym razem zrobisz lepiej." I tego się trzymam.

<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>
Dorotka Bogusz
02-27-2010, 08:39 AM #298

Aniu, ja też wolę zrobić mniej i wolniej ale tak żeby koń nie kulał. Kulawizna po struganiu może się pojawić tylko w bardzo rzadkich przypadkach ( np. przy leczeniu ochwatu). Czasem i to martwe jest do czegoś potrzebne. A jak już mam dołek i chcę rzucić to struganie to idę sobie popatrzeć co nasz kowal robi z kopytami. No i mi ta chęć przechodzi....
No i może po prostu trzeba by się kiedyś gdzieś spotkać i powymieniać doświadczenia. Bo uczymy się nie tylko na kursach ale wymieniając naszą wiedzę. Bo to przecież naturalne, że każdy będzie strugał odrobinę inaczej w zakresie ogólnie przyjętego schematu.

A przy pierwszych struganiach to ja raczej walczyłam z opornym materiałem i rzadko zdołałam zrobić to co zamierzałam. Ale ktoś mi kiedyś powiedział odpowiadając na moje pytanie " A co będzie jak coś zrobię źle?" - " Kopyto rośnie, poczekasz i następnym razem zrobisz lepiej." I tego się trzymam.


<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>

branka

Posting Freak

2,096
02-27-2010, 12:53 PM #299
No to wrzucę wam parę zdjęć tej kobyłki, którą zaczęłam strugać Smile
Zdjęcia jako oznaczone 'przed' są sprzed ok 10 dni, zaraz po rozkuciu, a te oznaczone jako 'po' sa po moim wczorajszym struganiu. Kobyła była kuta na okrągło i na wkładki z zalecenia weta(została zdiagnozowana na trzeszczki), a teraz będziemy próbować ją prowadzić 'naturalnie'.

Jeden z trzeszczkowych przodów - przed:
[Obrazek: pp3q.jpg]
[Obrazek: pp4nm.jpg]
po:
[Obrazek: pp4bd.jpg]
[Obrazek: pp3g.jpg]

Drugi przód - przed:
[Obrazek: lp2d.jpg]
po:
[Obrazek: lp2w.jpg]

Jeden z tyłów - przed:
[Obrazek: lt2v.jpg]
[Obrazek: lt4.jpg]
Po:
[Obrazek: lt2q.jpg]
[Obrazek: lt4.jpg]

<t></t>
branka
02-27-2010, 12:53 PM #299

No to wrzucę wam parę zdjęć tej kobyłki, którą zaczęłam strugać Smile
Zdjęcia jako oznaczone 'przed' są sprzed ok 10 dni, zaraz po rozkuciu, a te oznaczone jako 'po' sa po moim wczorajszym struganiu. Kobyła była kuta na okrągło i na wkładki z zalecenia weta(została zdiagnozowana na trzeszczki), a teraz będziemy próbować ją prowadzić 'naturalnie'.

Jeden z trzeszczkowych przodów - przed:
[Obrazek: pp3q.jpg]
[Obrazek: pp4nm.jpg]
po:
[Obrazek: pp4bd.jpg]
[Obrazek: pp3g.jpg]

Drugi przód - przed:
[Obrazek: lp2d.jpg]
po:
[Obrazek: lp2w.jpg]

Jeden z tyłów - przed:
[Obrazek: lt2v.jpg]
[Obrazek: lt4.jpg]
Po:
[Obrazek: lt2q.jpg]
[Obrazek: lt4.jpg]


<t></t>

Dorotka Bogusz

Member

131
02-27-2010, 09:09 PM #300
Powodzenia i morza cierpliwości. Biedna kobyłka przy tak wciśniętym w przód i do środka tyle kopyta to się nie dziwię, że ma objawy ze strony trzeszczek. Czeka Was mnóstwo pracy.

<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>
Dorotka Bogusz
02-27-2010, 09:09 PM #300

Powodzenia i morza cierpliwości. Biedna kobyłka przy tak wciśniętym w przód i do środka tyle kopyta to się nie dziwię, że ma objawy ze strony trzeszczek. Czeka Was mnóstwo pracy.


<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>

Strony (23): Wstecz 1 18 19 20 21 22 23 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 3 gości