01-08-2008, 08:56 AM
Cejloniara napisał(a):O właśnie takie mi się marzą...To sobie zamów.Tam prosto się to robi-bez rejestracji,kartą kredytową.
Przesyłka pochłania chyba 35$ -ale za to jak już pieniądze przejdą to w trzy dni paczka jest w domu.
Cejloniara napisał(a):O właśnie takie mi się marzą...To sobie zamów.Tam prosto się to robi-bez rejestracji,kartą kredytową.
Gaga napisał(a):A w temacie - Sznurko - jakie Twoim zdaniem działanie ma owijka polarowa w kwestii chronienia końskiej nogi?żadne, takie samo zadne jak elastyczna bez porządnej podkładki
I czym się różni porządny ochraniacz od nie-porządnego?
sznurka napisał(a):żadne, takie samo zadne jak elastyczna bez porządnej podkładkisznurko - nie pierwszy raz "spieramy" się o to, czy owijki działają, czy nie, zatem nie ma sensu tego ciągnać dalej. Polecam jednak założyć kiedyś sobie bandaż elastyczny np. na kolano i sprawdzić "organoleptycznie", czy rzeczywiście nie ma żadnego działania...
jasmina napisał(a):a może ktoś mi odpowie, zastanawiałam się kiedyś nad ochraniaczami, podróbami verdusaJaśmino zapewne chodzi Ci o ochraniacze Canter Club... Nie są złe, wszak nie każdego stać na Veredusy. Mam jedną parę strychulców tej firmy i nie narzekam - trzymają się równie mocno, jak Veredusowe :-)
Ailusia napisał(a):Ja zaczynam myśleć o tym, żeby zakładać mojej koni jakieś jasne owijki kiedy robię filmik...Proponuję jasne owijki z... Lidla - zawsze są jakoś na wiosnę. Fakt faktem, że jakość średnia, ale ja nie narzekam :-) są to elastyczne owijki z polarem - tj. na początku (przy nodze) jest polar - dalej są elastyczne... Plus: są tanie, a rzepy nieźle trzymają, łatwe w praniu. Minus: prują się przy rzepach - kwestia naprawienia i po kłopocie ;-)