Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Konie na drodze , szkoły jeździeckie przy drodze

Konie na drodze , szkoły jeździeckie przy drodze

Konie na drodze , szkoły jeździeckie przy drodze

Maria Masaz

Senior Member

465
09-25-2010, 01:47 PM #1
http://www.youtube.com/watch?v=6TguLKMJj...r_embedded
Zaczynam wątek od filmu - ciekawie zrobiony.
Ja mam pytanie dotyczące szkół jeździeckich , ośrodków itp znajdujących się koło dróg (ulic itp). Czy w Polsce istnieje nakaz oznaczenia drogowego: uwaga konie.
Oraz parę innych związanych z tematem , mianowicie: czy jeźdźcy mogą poruszać się po drogach użytkowanych również przez samochody? Czy są przepisy regulujące np. strój takiego jeźdźca; czy brak odpowiednich np. odblaskowych elementów może być karany np. przez policję drogową ?
pozdrawiam
ps
może wątek był już poruszany, ale nie mogę go znaleźć.
- może ktoś pisał już art. na ten temat (nie szukałam) jeżeli tak to może jednak warto go przypomnieć - proszę o linka

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
09-25-2010, 01:47 PM #1

http://www.youtube.com/watch?v=6TguLKMJj...r_embedded
Zaczynam wątek od filmu - ciekawie zrobiony.
Ja mam pytanie dotyczące szkół jeździeckich , ośrodków itp znajdujących się koło dróg (ulic itp). Czy w Polsce istnieje nakaz oznaczenia drogowego: uwaga konie.
Oraz parę innych związanych z tematem , mianowicie: czy jeźdźcy mogą poruszać się po drogach użytkowanych również przez samochody? Czy są przepisy regulujące np. strój takiego jeźdźca; czy brak odpowiednich np. odblaskowych elementów może być karany np. przez policję drogową ?
pozdrawiam
ps
może wątek był już poruszany, ale nie mogę go znaleźć.
- może ktoś pisał już art. na ten temat (nie szukałam) jeżeli tak to może jednak warto go przypomnieć - proszę o linka


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

Dagmara Matuszak

Senior Member

719
09-25-2010, 05:37 PM #2
http://hipologia.pl/news/show/id/202

Smile

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>
Dagmara Matuszak
09-25-2010, 05:37 PM #2

http://hipologia.pl/news/show/id/202

Smile


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>

Maria Masaz

Senior Member

465
09-25-2010, 06:20 PM #3
Dzięki Dagmaro, art przeczytałam. Szkoda, że wiele jest tam niejasności (podejrzewam, że to wina przepisów prawa, które są mało sprecyzowane) np.
"Ciekawą informacją dla wielu może być to, że ustawodawca zabronił jazdy wierzchem „po drodze twardej w okresie niedostatecznej widoczności” (art. 36 ust. 1 pkt 4 ustawy). Jest więc teoretycznie obojętne, czy jesteśmy odpowiednio „oznakowani” czy nie, czy mamy światełka odblaskowe itp., „okres niedostatecznej widoczności” wyklucza jeźdźca z grona użytkowników ruchu drogowego..." - i co to ma oznaczać, dla mnie ostrowzrokowca Wink to dosyć subiektywne. Nie wiem też czy w takim razie te odblaskowe są w ogóle potrzebne , dosyć to hm...dziwne zważywszy, że samochody muszą miec włączone światła non stop...hm...
no i co z tymi oznaczeniami drogowymi przy np. szkółkach jeździeckich - wiem , że kierowcy zawsze się śpieszą i często nie respektują człowieka na koniu, ale może 1 na 10 po zauważeniu znaku : uwaga konie , zwolniłby, albo jechałby bardziej ostrożnie ...

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
09-25-2010, 06:20 PM #3

Dzięki Dagmaro, art przeczytałam. Szkoda, że wiele jest tam niejasności (podejrzewam, że to wina przepisów prawa, które są mało sprecyzowane) np.
"Ciekawą informacją dla wielu może być to, że ustawodawca zabronił jazdy wierzchem „po drodze twardej w okresie niedostatecznej widoczności” (art. 36 ust. 1 pkt 4 ustawy). Jest więc teoretycznie obojętne, czy jesteśmy odpowiednio „oznakowani” czy nie, czy mamy światełka odblaskowe itp., „okres niedostatecznej widoczności” wyklucza jeźdźca z grona użytkowników ruchu drogowego..." - i co to ma oznaczać, dla mnie ostrowzrokowca Wink to dosyć subiektywne. Nie wiem też czy w takim razie te odblaskowe są w ogóle potrzebne , dosyć to hm...dziwne zważywszy, że samochody muszą miec włączone światła non stop...hm...
no i co z tymi oznaczeniami drogowymi przy np. szkółkach jeździeckich - wiem , że kierowcy zawsze się śpieszą i często nie respektują człowieka na koniu, ale może 1 na 10 po zauważeniu znaku : uwaga konie , zwolniłby, albo jechałby bardziej ostrożnie ...


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości