Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane zima

zima

zima

piotr opaliński

Junior Member

4
02-11-2012, 07:35 PM #1
Witam wszystkich korzystających z forum hipologia.Chciałem poznać wasze zdanie na temat wypuszczania koni na padok przy istniejących teraz temperaturach.Dodam że są to hucuł i kuc i przebywają ok cztery pięć godzin na polu. Dzięki z góry za odpowiedź.

<t></t>
piotr opaliński
02-11-2012, 07:35 PM #1

Witam wszystkich korzystających z forum hipologia.Chciałem poznać wasze zdanie na temat wypuszczania koni na padok przy istniejących teraz temperaturach.Dodam że są to hucuł i kuc i przebywają ok cztery pięć godzin na polu. Dzięki z góry za odpowiedź.


<t></t>

Magda Pawlowicz

Posting Freak

913
02-11-2012, 08:53 PM #2
za mało! Big Grin

<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
Magda Pawlowicz
02-11-2012, 08:53 PM #2

za mało! Big Grin


<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>

02-12-2012, 12:33 PM #3
Ja mam konika polskiego i od wczesnych godzin rannych do samej kolacji czyli ok 20 chodzi po pastwisku.
Hucuły jak i kuce mają bardzo dobrą odporność grubą sierść i jak nie trudno zauważyć więcej tkanki tłuszczowej niż konie szlachetne, bardzo dobrze znoszą niskie temperatury i świetnie sobie w nich radzą nawet w hodowli bezstajennej wystarczy im zadaszenie i dobrej jakości siano.
Myślę że same konie o wiele lepiej czują się na pastwisku niż w stajni nawet w zimowe dni.
Nie objawiają oznak zmarznięcia, a korzystają z nadarzającej się okazji wykulania w śniegu lub ogrzania w promianiach słońca. [Obrazek: 19535675]

<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>
Paulina Derezińska
02-12-2012, 12:33 PM #3

Ja mam konika polskiego i od wczesnych godzin rannych do samej kolacji czyli ok 20 chodzi po pastwisku.
Hucuły jak i kuce mają bardzo dobrą odporność grubą sierść i jak nie trudno zauważyć więcej tkanki tłuszczowej niż konie szlachetne, bardzo dobrze znoszą niskie temperatury i świetnie sobie w nich radzą nawet w hodowli bezstajennej wystarczy im zadaszenie i dobrej jakości siano.
Myślę że same konie o wiele lepiej czują się na pastwisku niż w stajni nawet w zimowe dni.
Nie objawiają oznak zmarznięcia, a korzystają z nadarzającej się okazji wykulania w śniegu lub ogrzania w promianiach słońca. [Obrazek: 19535675]


<r>do niedawna : pasor <E>Wink</E><br/>
<br/>
Bez zwierząt dusza ludzka umarłaby z samotności - przysłowie Indian</r>

02-25-2012, 09:46 AM #4
Zgadzam się że 4-5 godz. na polu to za mało.Mój hucuł siedzi od rana do wieczora i nie wstawiałabym go wcale do stajenki gdyby nie to że mam tam jeszcze 2 kozy. Hucuł zimą w nocy pracuje jako grzejnik natomiast w lecie chowam go tylko ze względu na kradzieże.

<t></t>
Agnieszka Naklicka
02-25-2012, 09:46 AM #4

Zgadzam się że 4-5 godz. na polu to za mało.Mój hucuł siedzi od rana do wieczora i nie wstawiałabym go wcale do stajenki gdyby nie to że mam tam jeszcze 2 kozy. Hucuł zimą w nocy pracuje jako grzejnik natomiast w lecie chowam go tylko ze względu na kradzieże.


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
02-26-2012, 06:12 AM #5
Moje araby (konie "szlachetne" 8)) wychodzą zimą na minimum 12 godzin. W błoto, śnieg i grudę, przy minus 5 i przy minus 20 (przy minus 30 też wychodziły). W zasadzie to zamykam je wtedy, kiedy sama kończę dzień, więc to jest bardziej podyktowane moimi potrzebami. Zaczęłabym już teraz zostawiać je na noc, ale po naszym lesie grasuje stado wygłodniałych wilków (są już ofiary w koniach!) i nie chcę ryzykować. Poczekam na rozwój wydarzeń.

Chowam konie do stajni tylko jak pada i wieje na raz, żeby się nie wychłodziły. Gdybym miała wiatę, która chroni przed tutejszymi szalonymi, wszechstronnymi wiatrami (najlepiej taką w kształcie ślimaka Wink ) to bym w ogóle się nie przejmowała. A hucułki są stworzone do przebywania na wolności non-stop, więc jeśli mają gdzie się schronić przed deszczem i wiatrem to w ogóle nie musisz ich zamykać.

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
02-26-2012, 06:12 AM #5

Moje araby (konie "szlachetne" 8)) wychodzą zimą na minimum 12 godzin. W błoto, śnieg i grudę, przy minus 5 i przy minus 20 (przy minus 30 też wychodziły). W zasadzie to zamykam je wtedy, kiedy sama kończę dzień, więc to jest bardziej podyktowane moimi potrzebami. Zaczęłabym już teraz zostawiać je na noc, ale po naszym lesie grasuje stado wygłodniałych wilków (są już ofiary w koniach!) i nie chcę ryzykować. Poczekam na rozwój wydarzeń.

Chowam konie do stajni tylko jak pada i wieje na raz, żeby się nie wychłodziły. Gdybym miała wiatę, która chroni przed tutejszymi szalonymi, wszechstronnymi wiatrami (najlepiej taką w kształcie ślimaka Wink ) to bym w ogóle się nie przejmowała. A hucułki są stworzone do przebywania na wolności non-stop, więc jeśli mają gdzie się schronić przed deszczem i wiatrem to w ogóle nie musisz ich zamykać.


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

02-26-2012, 08:26 AM #6
moja folblutka jest na padoku 24 godziny na dobę od lipca Smile

<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>
Marta Dziurkowska
02-26-2012, 08:26 AM #6

moja folblutka jest na padoku 24 godziny na dobę od lipca Smile


<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>

 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości