Konie..nasze konie :)
Konie..nasze konie :)
Są w eggersmannie jeszcze inne pasze np jakas tam ziołowa, kórą mogłabym stosować w dodatku do tej Struktur Mix. Sa jeszcze suszone trawy z Dodsona. Zadzwonie do obu firm, bo mają najlepsza oferte jak tam przejrzałam wszytskie firmy.
Dobra jade do konia.
Edit - konia się lepiej czuje, robi malutkie kroczki chorą nogą, takie parenaście cm - weterynarz się z tego bardzo ucieszył i mówi, że to znak że się to wyleczy choć będzie trzeba dużej ilości czasu(mam to gdzieś, byleby wyzdrowiała). Za 2 godz powtórzy zdjęcie i jak coś, to w poniedziałek zrobi usg(czyli jeśli zdjęcie nie potwierdzi peknięcia w stawie łokciowym, które wyszło na zdjęciu wczorajszym - choć nawet ja je na zdjeciu widziałam - taka jasna rysa). Na razie koń ma stać, nie jeść owsa, miec grubą warstwę ściółki i miec chłodzoną nogę glinką w miejscu stłuczenia. Także prawie na pewno ma małe pęknięcie w stawie łokciowym plus stłuczenie barku mocne.
Kupie jej w takim razie musli Convalescent i może Fibergy z Dodsona(lucerna z niskim poziomem cukrów i melasy i dodatkiem mięty). Bo przerwe będzie miec nawet 3 miesiące, więc Convalescent wydaje mi się właściwy - babka z Happy Horse też mówiła, że raczej on będzie lepszy niż Leisure Mix. Pytałam tez koleżanki, która na tym trzyma konia swojego z urazem i mówi, że dobrze wygląda a rzeczywiście ma mało energii i jest spokojny.
<t></t>
Chyba zrobię tak, ze tam zadzwonię i się poradzę. Jest jeszcze Eggersmanna Struktur Mix :http://www.eggersmann.pl/index.php?pageID=283&WPID=19&CID=3
Są w eggersmannie jeszcze inne pasze np jakas tam ziołowa, kórą mogłabym stosować w dodatku do tej Struktur Mix. Sa jeszcze suszone trawy z Dodsona. Zadzwonie do obu firm, bo mają najlepsza oferte jak tam przejrzałam wszytskie firmy.
Dobra jade do konia.
Edit - konia się lepiej czuje, robi malutkie kroczki chorą nogą, takie parenaście cm - weterynarz się z tego bardzo ucieszył i mówi, że to znak że się to wyleczy choć będzie trzeba dużej ilości czasu(mam to gdzieś, byleby wyzdrowiała). Za 2 godz powtórzy zdjęcie i jak coś, to w poniedziałek zrobi usg(czyli jeśli zdjęcie nie potwierdzi peknięcia w stawie łokciowym, które wyszło na zdjęciu wczorajszym - choć nawet ja je na zdjeciu widziałam - taka jasna rysa). Na razie koń ma stać, nie jeść owsa, miec grubą warstwę ściółki i miec chłodzoną nogę glinką w miejscu stłuczenia. Także prawie na pewno ma małe pęknięcie w stawie łokciowym plus stłuczenie barku mocne.
Kupie jej w takim razie musli Convalescent i może Fibergy z Dodsona(lucerna z niskim poziomem cukrów i melasy i dodatkiem mięty). Bo przerwe będzie miec nawet 3 miesiące, więc Convalescent wydaje mi się właściwy - babka z Happy Horse też mówiła, że raczej on będzie lepszy niż Leisure Mix. Pytałam tez koleżanki, która na tym trzyma konia swojego z urazem i mówi, że dobrze wygląda a rzeczywiście ma mało energii i jest spokojny.
<t></t>
Z egg poleciłabym raczej coś z tych produktów (kolejność nie jest przypadkowa):
http://www.eggersmann.pl/index.php?pageI...D=40&CID=8
http://www.eggersmann.pl/index.php?pageI...D=23&CID=8
http://www.eggersmann.pl/index.php?pageI...D=35&CID=8
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Struktor mix to włąściwie przede wszystkim lucerna. Wiem, bo to kupuję i jestem zadowolona. Tyle, że moje konie nie muszą w boksach stać...
Z egg poleciłabym raczej coś z tych produktów (kolejność nie jest przypadkowa):
http://www.eggersmann.pl/index.php?pageI...D=40&CID=8
http://www.eggersmann.pl/index.php?pageI...D=23&CID=8
http://www.eggersmann.pl/index.php?pageI...D=35&CID=8
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Ale zobacze jeszcze. Paszę Dodsona widzę jak dobrze je, tego co mam - Pasture Mix, a Egersmanna miałam kiedyś problem, bo mi nie jadła(kupowałam Hafer Erganzer). Sama nie wiem co jej kupić...
Ale Convalescent jest tyle fajny, że ma dużo witamin,a to w takim okresie stania jest dobre. No i Fibergy po garści do tego i może by tak mogła stać. Siano mamy piękne - wczoraj zebrane i jest dużo lepsze od zeszłorocznego, więc też dobrze - co prawda chyba na razie nie mogą go dostawać, ale z tego starego też jest trochę ładnych snopków. No i w ogóle to siano nasze jest podobno dobre - tak ocenił wet ogladając je
Oj ta moja konia, jadę ją pocieszać. Dzisiaj się bardzo cieszyła, że byłam rano i się strasznie tuliła. Ona sama rozumie, że jest chora i daje mi smarować te nogę pomimo, że ją boli - zresztą jak Branka nie pcha się, by wyjść z boksu na padok, to naprawdę musi mieć dużą kontuzję.
Edit - własnie porobiliśmy wszystkie zdjęcia - aż 4 i to chyba 2 gratis, bo jedno wtedy nie wyszło.
Konia czuje się lepiej, nie była za grzeczna przy weterynarzu, ale w końcu zdjęcia porobiliśmy - oczywiście jaka technikę zastosowalismy? Suchy chlebek jako przekupa :lol: Zreszta wet uważa, ze to dobrze że trochę dziś sie kręciła, bo znaczy że ją mniej boli.
ma porażony nerw promieniowy czy jak mu tam - ale lekko. dostala witaminki i je grzecznie wypiła, bo oczywiście gdzie tu jej zrobić zastrzyk dożylny :roll: Tzn dałoby się, ale po co ma skakać i dociążac nogę, jak można dać do pićka.
oprócz tego jest to pęknięcie, ale jest małe, jeszcze dodatkowe zdjęcia pokażą co i jak. Na razie dostaje witaminki na nerw, ma chłodzona całą nogę, od jutra rozgrzewaną(opuchlizna zeszła w dół i teraz całą noga jest powiększona). Mamy też zawijac druga nogę, bo teraz na niej głownie stoi.
Mamy naprawde świetne to siano, więc będzie je żreć plus słomę owsianą dla zabicia nudy i głoda(bo stoi na trocinach) i troszke paszy Dodsona tej Convalescent i tyle. Wet mówi, że ona taka gruba że spokojnie może zrzucic trochę wagi i to jej na nogi dobrze zrobi.
Aha jak myślicie dawa jej wysłodki buraczane? Bo mi tak włascicielka stajni mówi, że będzie dawać 1/3 miarki musli plus trochę wysłodków bo to nie ma energii ,a zawsze jest jakieś papu. I się mnie pyta czy tak może być, a ja nie wiem
A może w ogóle paszy je nie dawać?Tylko tak 1/3 czy nawet mniej musli które mam(niskoenergetyczne) plus siano cały czas i wysłodki?
<t></t>
No Cool Mix wygląda fajnie, Kreuter tez bo jak ma stać w boksie i nie jeść trawki i w ogóle...
Ale zobacze jeszcze. Paszę Dodsona widzę jak dobrze je, tego co mam - Pasture Mix, a Egersmanna miałam kiedyś problem, bo mi nie jadła(kupowałam Hafer Erganzer). Sama nie wiem co jej kupić...
Ale Convalescent jest tyle fajny, że ma dużo witamin,a to w takim okresie stania jest dobre. No i Fibergy po garści do tego i może by tak mogła stać. Siano mamy piękne - wczoraj zebrane i jest dużo lepsze od zeszłorocznego, więc też dobrze - co prawda chyba na razie nie mogą go dostawać, ale z tego starego też jest trochę ładnych snopków. No i w ogóle to siano nasze jest podobno dobre - tak ocenił wet ogladając je
Oj ta moja konia, jadę ją pocieszać. Dzisiaj się bardzo cieszyła, że byłam rano i się strasznie tuliła. Ona sama rozumie, że jest chora i daje mi smarować te nogę pomimo, że ją boli - zresztą jak Branka nie pcha się, by wyjść z boksu na padok, to naprawdę musi mieć dużą kontuzję.
Edit - własnie porobiliśmy wszystkie zdjęcia - aż 4 i to chyba 2 gratis, bo jedno wtedy nie wyszło.
Konia czuje się lepiej, nie była za grzeczna przy weterynarzu, ale w końcu zdjęcia porobiliśmy - oczywiście jaka technikę zastosowalismy? Suchy chlebek jako przekupa :lol: Zreszta wet uważa, ze to dobrze że trochę dziś sie kręciła, bo znaczy że ją mniej boli.
ma porażony nerw promieniowy czy jak mu tam - ale lekko. dostala witaminki i je grzecznie wypiła, bo oczywiście gdzie tu jej zrobić zastrzyk dożylny :roll: Tzn dałoby się, ale po co ma skakać i dociążac nogę, jak można dać do pićka.
oprócz tego jest to pęknięcie, ale jest małe, jeszcze dodatkowe zdjęcia pokażą co i jak. Na razie dostaje witaminki na nerw, ma chłodzona całą nogę, od jutra rozgrzewaną(opuchlizna zeszła w dół i teraz całą noga jest powiększona). Mamy też zawijac druga nogę, bo teraz na niej głownie stoi.
Mamy naprawde świetne to siano, więc będzie je żreć plus słomę owsianą dla zabicia nudy i głoda(bo stoi na trocinach) i troszke paszy Dodsona tej Convalescent i tyle. Wet mówi, że ona taka gruba że spokojnie może zrzucic trochę wagi i to jej na nogi dobrze zrobi.
Aha jak myślicie dawa jej wysłodki buraczane? Bo mi tak włascicielka stajni mówi, że będzie dawać 1/3 miarki musli plus trochę wysłodków bo to nie ma energii ,a zawsze jest jakieś papu. I się mnie pyta czy tak może być, a ja nie wiem
A może w ogóle paszy je nie dawać?Tylko tak 1/3 czy nawet mniej musli które mam(niskoenergetyczne) plus siano cały czas i wysłodki?
<t></t>
Mają bardzo duzo cukru, więc są tuczące.
Powinno jej wystarczyc siano i słoma , przecież nadwaga bardzo obciąża nogi.!
Nawet tego musli ja dawałabym tylko pół litrowej miarki dziennie, albo wcale.
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Wysłodków buraczanych ja nie dawałabym.
Mają bardzo duzo cukru, więc są tuczące.
Powinno jej wystarczyc siano i słoma , przecież nadwaga bardzo obciąża nogi.!
Nawet tego musli ja dawałabym tylko pół litrowej miarki dziennie, albo wcale.
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
A jak myślicie - dostęp do siana cały czas czy dawac 3 razy dziennie dużo?Czy np w dzień siano i na noc słoma do pzegryzania, żeby się nie nudziła..
<t></t>
No tak, ale z drugiej strony ona zawsze całe życie była chudawa i boję się, żeby nie schudła zanadto. Musli czy buraczków w takim razie będzie dostawac tylko dla smaku, żeby nie denerwowała się że inni jedzą, a ona nie.
A jak myślicie - dostęp do siana cały czas czy dawac 3 razy dziennie dużo?Czy np w dzień siano i na noc słoma do pzegryzania, żeby się nie nudziła..
<t></t>
Ale konia czuje się dobrze, jest pogodna, je sobie sianko i nawet nie marudzi zeby wyjść z boksu.
Edit: powtórzone zdjęcia pokazały, że pęknięcia nie ma!!! Hurra! Ale jest zapalenie nerwu no i mocne stłumecznie - noga jest 2 razy większa niż normalnie także robie jej masaże, chłodzę 3 razy dziennie, a od jutra już grzejemy. W poniedziałek-wtorek jesli dalej będzie się jej poprawiać(bo dziś już całkiem nieźle chodziła) to będzie mogła na trawkę na uwiązie wyjść. Ufff! Bo dziś jak została tylko z jendym koniem to mocno szalała - oczywiście ją uspokajałam, dałam pełno siana ale ona ma okno w boksie, z którego widac pastwisko i cały czas rżała do koni...
Haha w ogóle kosili nam ze spółdzielni trawniki pod domem i poszłam do nich z wiadrami i spytałam czy moge wciąć trochę trawy dla konia - popatrzyli na mnie jakbym była z lekka nienormalna :lol:
<t></t>
Nie wysłał mi jeszcze zdjęc,bo jest w terenie. Ale raczej ma to pęknięcie no i na pewno porażony lekko nerw promieniowy. Tak czy tak do poniedziałku nic nie robimy poza rozgrzewaniem i masowaniem(i witaminkami na nerw).
Ale konia czuje się dobrze, jest pogodna, je sobie sianko i nawet nie marudzi zeby wyjść z boksu.
Edit: powtórzone zdjęcia pokazały, że pęknięcia nie ma!!! Hurra! Ale jest zapalenie nerwu no i mocne stłumecznie - noga jest 2 razy większa niż normalnie także robie jej masaże, chłodzę 3 razy dziennie, a od jutra już grzejemy. W poniedziałek-wtorek jesli dalej będzie się jej poprawiać(bo dziś już całkiem nieźle chodziła) to będzie mogła na trawkę na uwiązie wyjść. Ufff! Bo dziś jak została tylko z jendym koniem to mocno szalała - oczywiście ją uspokajałam, dałam pełno siana ale ona ma okno w boksie, z którego widac pastwisko i cały czas rżała do koni...
Haha w ogóle kosili nam ze spółdzielni trawniki pod domem i poszłam do nich z wiadrami i spytałam czy moge wciąć trochę trawy dla konia - popatrzyli na mnie jakbym była z lekka nienormalna :lol:
<t></t>
<t></t>
Wczoraj już prawie normalnie chodziła! Dzisiaj mam ją wziąć na pastwisko z jakimś konim, ale na takim najblizej stajni i najwyżej z jednym, spokojnym żeby nie biegał, a ją mam trzymac na lonży. A od jutra do czwartku kilknastominutowe spacerki mogą być, ale bardzo spokojnym tempem i tez mogę się jej dac popaść. I w piątek zobaczymy czy potrzeba dalej dawać leki czy nie - bo obrzęk jest dalej duży tylko etraz sę zrobił taki twadry, do rozgrzewania bo sama noga już nie grzeje jak na początku. No i witaminki zgrupy B dostaje dalej do pyszka ode mnie - i baaardzo jej nie smakują
<t></t>
<r>poprzedni nick Kazuria <E>
</E></r>
Izabella Dobrosz
06-10-2008, 01:48 PM #220dobrze że jest już lepiej, dużo zdrówka życzę Twojej koni
<r>poprzedni nick Kazuria <E>
</E></r>
http://media.ostroda.pl/files/za/film3.html
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
06-11-2008, 10:17 AM #221Chciałam pokazac Cejlona w ruchu :-) filmik kręcony dla weta a za plecami rezysera grasowały motory wiec troszke konik się rozproszył :-) Ale to już nie samo zdjęcie.
http://media.ostroda.pl/files/za/film3.html
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Trudno cos powiedzieć, jak nie widziało się wcześniej
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Ciekawa jestem, jak ocenił ruch wet?
Trudno cos powiedzieć, jak nie widziało się wcześniej
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Zdjęcie Branki z MPWSZ: http://www.swiatkoni.pl/zoom_gal.php?sci...plik=94484
Tak w ogóle od jutra konia moze wychodzić na dwór
Aha własnie, jak to zrobić, zebym mogła sobie zapisac w komputerze takie zdjęcie z galerii?Da się?Bo jak próbuje je zapisac to mi się nie pokazuje obrazem. Kurcze nie znam się na tym za bardzo..
<t></t>
Heh widać, że się oglądał na "straszydła"
Zdjęcie Branki z MPWSZ: http://www.swiatkoni.pl/zoom_gal.php?sci...plik=94484
Tak w ogóle od jutra konia moze wychodzić na dwór
Aha własnie, jak to zrobić, zebym mogła sobie zapisac w komputerze takie zdjęcie z galerii?Da się?Bo jak próbuje je zapisac to mi się nie pokazuje obrazem. Kurcze nie znam się na tym za bardzo..
<t></t>
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
06-13-2008, 05:30 AM #224Aniu, piękna ta Twoja Branka :-) Strasznie żałuje, że jakoś nie wpadłam, że te zawody będą w wawie, bo chętnie bym przyjechała Ci kibicować. Daj znać, jak będzie Ci potrzebny duży luzak :-)
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Jeszcze jedno zdjęcie, strasznie śmieszne - branka wygląda jak jeż, a ja jakbym się cofnęła w czasie o 5 lat
http://www.swiatkoni.pl/zoom_gal.php?sci...plik=94569
Boże jaka Branak jest śliczna!
<t></t>
Dzięki
Jeszcze jedno zdjęcie, strasznie śmieszne - branka wygląda jak jeż, a ja jakbym się cofnęła w czasie o 5 lat
http://www.swiatkoni.pl/zoom_gal.php?sci...plik=94569
Boże jaka Branak jest śliczna!
<t></t>
9 gości
9 gości