Konie..nasze konie :)
Konie..nasze konie :)
To ja może i moje dzieciaki wkleje zdjęcia sprzed paru miesięcy
OOOOOOOO! Widze, że całe stadko siwków! Jest pewnie co czyścić Dawaj więcej jak masz
Ten "czarny" siwek to przypomina naszego szkółkowego Breka xD Też był cały czarny, a głowa niemalże biała xD
No ona ma 5 lat i co rok jaśniejsza jednak bardzo ,bardzo powoli....więc nie wiek kiedy osiwieje..mam nadzieje ze jak najdłużej bd taka bo jeden szmyrus który juz 5 minut po czyszczeniu i tak jest brudny mi wystarczy... najgorzej doczyscic zielone "coś " z nosa i czoła gdy akurat oblizują mchy i tym podobne z drzew...
To ja w formie filmu:-)
http://www.youtube.com/watch?v=pF8YODurxAg
jeden z pierwszych wyjazdów Jamajki
Trochę nas straszyło otoczenie, zwłaszcza groźny był chłopak zamykający wjazd :lol:
Gratulacje :lol: Piękna klacz -ma takie "taneczne" chody :mrgreen:
Fajnie sie kobyłka rusza i wydaje mi się, że jak na pierwsze wyjazdy, to też nie zachowuje się źle - jest bardzo wrażliwa na to co w około ale dzieki temu ma to "coś" a wszelkich minusów można sie pozbyć spokojną i regularną pracą i nie wątpię, że będzie tylko coraz lepiej!
Mój kopyciak powoli wraca do pracy po prawie 3 tygodniowej przerwie na "bieganie w kółko" po lonżowniku - najpierw ona się "pocharatała" i trzeba było szyć, potem ja się poobijałam w wypadku.
W czwartek było "kołowanie" ale w terenie :
W piątek i dziś terenik w lesie
A my chyba wracamy do siebie i do jakiejś normalności. Tak więc mniej więcej od sierpnia znowu wsiadam i to dość regularnie Kulawizna odpukać się nie pojawia, zaczynam jakoś z tego końskiego dołka wychodzić, więcej radości mam w stajni jakoś. Mniej zmartwień o zdrowie Cejlona. No i wyglądamy teraz mniej więcej tak:
Bardzo dobrze wyglądacie! :) Nawet nie wiesz jak miło słyszeć, że wszystko się dobrze skończyło :)
Kurde, Cejlon w ogłowiu jaki przystojniak :D
Prawda, że ciacho? teraz jest kudłate ciacho
To i ja się pochwalę moimi powodami do uśmiechu
Malagal (wałaszek, 16 lat, spokojny jak aniołek)
Kara ( moje słoneczko, zajmowałam się nią przez 2 lata w innej stajni, a teraz jest już ze mną, ma 7 lat)
Kara i Pomyłka ( Pomyłka ma 12 latek, psotnica - otworzy i wejdzie wszędzie)
Cudne pluszaki! Kasztan taki do zabrania i przytulania, pieknie malowany, kocham kasztany strasznie!!
U Cejlona też jest co przytulać) Ja Malagala nie oddam, a przytulać to on się luuuuuuubi
A to nasza "Mała" i nie tylko;-):
http://www.garnek.pl/frajda/18850565
http://www.garnek.pl/frajda/18850607/mal...rasta-mame
http://www.garnek.pl/frajda/18850549
http://www.garnek.pl/frajda/18850717/sniadanie