Zaproponuj temat szkolenia !!!
Zaproponuj temat szkolenia !!!
Napiszcie proszę jakie szkolenia należy organizować.
Jakie tematy zgłębilibyście , z jakiej dziedziny czujecie niedosyt, jakie szkolenia polepszą byt konia oraz relację z człowiekiem?
Ile te szkolenia powinny kosztować, abyście mogli pozwolić sobie na czynny udział?
Pozdrawiam
<r><I><s></s>"Wsiadaj na konia w taki sposób, w jaki chciałbyś , by ktoś zakładał Ci na głowę kapelusz" <e></e></I> Ray Hunt</r>
Witam.
Napiszcie proszę jakie szkolenia należy organizować.
Jakie tematy zgłębilibyście , z jakiej dziedziny czujecie niedosyt, jakie szkolenia polepszą byt konia oraz relację z człowiekiem?
Ile te szkolenia powinny kosztować, abyście mogli pozwolić sobie na czynny udział?
Pozdrawiam
<r><I><s></s>"Wsiadaj na konia w taki sposób, w jaki chciałbyś , by ktoś zakładał Ci na głowę kapelusz" <e></e></I> Ray Hunt</r>
Dla początkujących jeźdźców każdy, kto cokolwiek już wie- jest jak wyrocznia i większość miała z takimi wyroczniami do czynienia; zwłaszcza Ci, którzy nie mieli koniarzy w domu, którym miłość do koni wzięla się z powietrza...
Koszty takiego spotkania nie musiałyby być wysokie i powinny obejmować najprostsze rzeczy.
<t></t>
Marek Wiśniewski
03-16-2011, 12:42 AM #2Nie widziałem nigdzie szkoleń (czy może raczej spotkań) dla zupełnie zielonych. Myślę, że warto już od początku uczyć młodych adeptów sztuki jeździeckiej pozytywnych zachowań. Zwykle szukamy szkoleń jak pojawia się problem, może warto by zrobić coś, co zapobiegłoby powstawaniu tychże.
Dla początkujących jeźdźców każdy, kto cokolwiek już wie- jest jak wyrocznia i większość miała z takimi wyroczniami do czynienia; zwłaszcza Ci, którzy nie mieli koniarzy w domu, którym miłość do koni wzięla się z powietrza...
Koszty takiego spotkania nie musiałyby być wysokie i powinny obejmować najprostsze rzeczy.
<t></t>
a przydałyby się oj przydały - takie szkolenie z ćwiczeniem praktycznym definiującym najczęstsze problemy i drogi ku ich rozwiązaniu, duży nacisk położyłabym również na BHP w codziennej pracy z końmi
kolejny "brak na rynku" to ABC zdrowia konia - jak rozpoznać choroby, co sprawdzić przed telefonem do weterynarza, w końcu - dzwonić, czy poczekać...
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
nie ma nigdzie szkoleń podnoszących umiejętności instruktorów rekreacji
a przydałyby się oj przydały - takie szkolenie z ćwiczeniem praktycznym definiującym najczęstsze problemy i drogi ku ich rozwiązaniu, duży nacisk położyłabym również na BHP w codziennej pracy z końmi
kolejny "brak na rynku" to ABC zdrowia konia - jak rozpoznać choroby, co sprawdzić przed telefonem do weterynarza, w końcu - dzwonić, czy poczekać...
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Marek Wiśniewski Nie widziałem nigdzie szkoleń (czy może raczej spotkań) dla zupełnie zielonych. Myślę, że warto już od początku uczyć młodych adeptów sztuki jeździeckiej pozytywnych zachowań. Zwykle szukamy szkoleń jak pojawia się problem, może warto by zrobić coś, co zapobiegłoby powstawaniu tychże.
Dla początkujących jeźdźców każdy, kto cokolwiek już wie- jest jak wyrocznia i większość miała z takimi wyroczniami do czynienia; zwłaszcza Ci, którzy nie mieli koniarzy w domu, którym miłość do koni wzięla się z powietrza...
Koszty takiego spotkania nie musiałyby być wysokie i powinny obejmować najprostsze rzeczy.
popieram w 100%! cieszę się, że ktoś to zauważył.
jest to bardzo smutne, ale prawdziwe...
ja tak na prawde wiele rzeczy dopiero tu się dowiedziałam i tu prostowałam informacje zaczerpinęte od instruktora
<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>
rozbrykany kucyk
03-16-2011, 05:21 PM #4Marek Wiśniewski Nie widziałem nigdzie szkoleń (czy może raczej spotkań) dla zupełnie zielonych. Myślę, że warto już od początku uczyć młodych adeptów sztuki jeździeckiej pozytywnych zachowań. Zwykle szukamy szkoleń jak pojawia się problem, może warto by zrobić coś, co zapobiegłoby powstawaniu tychże.
Dla początkujących jeźdźców każdy, kto cokolwiek już wie- jest jak wyrocznia i większość miała z takimi wyroczniami do czynienia; zwłaszcza Ci, którzy nie mieli koniarzy w domu, którym miłość do koni wzięla się z powietrza...
Koszty takiego spotkania nie musiałyby być wysokie i powinny obejmować najprostsze rzeczy.
popieram w 100%! cieszę się, że ktoś to zauważył.
jest to bardzo smutne, ale prawdziwe...
ja tak na prawde wiele rzeczy dopiero tu się dowiedziałam i tu prostowałam informacje zaczerpinęte od instruktora
<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>
W jakiej formie widzielibyście takie szkolenia. Jako cykl, czy 1 weekend co np. rok?
Dla instruktorów bardziej teoretycznie czy z praktyką? Czy np.cykl. Pierwszy zjazd weekendowy zawierałby wstęp- teorię , drugi zjazd + praktyka itd.
Napiszcie coś więcej, w jakiej części Polski takie szkolenia powinny odbyć się w pierwszej kolejności, Waszym zdaniem, podpowiedzcie proszę konkretne zagadnienia.
Paaa.
<r><I><s></s>"Wsiadaj na konia w taki sposób, w jaki chciałbyś , by ktoś zakładał Ci na głowę kapelusz" <e></e></I> Ray Hunt</r>
Super pomysły. Jak na razie początkujący górą :lol:
W jakiej formie widzielibyście takie szkolenia. Jako cykl, czy 1 weekend co np. rok?
Dla instruktorów bardziej teoretycznie czy z praktyką? Czy np.cykl. Pierwszy zjazd weekendowy zawierałby wstęp- teorię , drugi zjazd + praktyka itd.
Napiszcie coś więcej, w jakiej części Polski takie szkolenia powinny odbyć się w pierwszej kolejności, Waszym zdaniem, podpowiedzcie proszę konkretne zagadnienia.
Paaa.
<r><I><s></s>"Wsiadaj na konia w taki sposób, w jaki chciałbyś , by ktoś zakładał Ci na głowę kapelusz" <e></e></I> Ray Hunt</r>
gdzie? w zachodnipomorskim - bo mi blisko ;-) a serio - nie wiem czy jest na to autentyczne zapotrzebowanie, bo poziom bezkrytycyzmu wśród tzw szkoleniowców jest dosyć wysoki
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
dla intruktorów przede wszystkim praktyka w prowadzeniu nauki jazdy - tego brakuje na kursach...
gdzie? w zachodnipomorskim - bo mi blisko ;-) a serio - nie wiem czy jest na to autentyczne zapotrzebowanie, bo poziom bezkrytycyzmu wśród tzw szkoleniowców jest dosyć wysoki
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
, to marzy mi się jeszcze kurs pracy z ziemi (w ręku), takiej nad wygimnastykowaniem i jezdnością. Myślę o czymś takim:![[Obrazek: Hilberger_buch.jpg]](http://www.reiterakademie.com/Hilberger_buch.jpg)
a tu wideo z takiego kursu
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Dagmara Matuszak
03-17-2011, 02:02 PM #8oprócz tego, że popieram przedmówczynie , to marzy mi się jeszcze kurs pracy z ziemi (w ręku), takiej nad wygimnastykowaniem i jezdnością. Myślę o czymś takim:
a tu wideo z takiego kursu
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
03-17-2011, 07:27 PM #9Tak!! Takie coś jak Daga pisze!! Taka biomechanika w praktyce z ziemi!! :-))))
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Zjazdy raczej weekendowe, stanowiące zamkniętą całość. Nie każdy będzie mógł sobie pozwolić na wyjazdy co jakiś czas, aby mieć kontynuację szkolenia.
Miejsce - województwa mazowieckie, podlaskie lub warmińsko-mazurskie. Bo tu mi najbliżej ;-)
<t></t>
Biomechanika z ziemi - tak :-) Oraz to co proponuje Gaga - doszkalający dla instruktorów rekreacji.
Zjazdy raczej weekendowe, stanowiące zamkniętą całość. Nie każdy będzie mógł sobie pozwolić na wyjazdy co jakiś czas, aby mieć kontynuację szkolenia.
Miejsce - województwa mazowieckie, podlaskie lub warmińsko-mazurskie. Bo tu mi najbliżej ;-)
<t></t>
oni też należą do ex-NHE freestylowo-klasycznych interesujących postaci 
Albo, gdyby kogoś takiego jak Dr Deb udało się sprowadzić, w tłumaczeniu kogoś takiego jak Klara...
to dopiero byłoby coś! Ja raczej wyczerpałam mój limit końskich imprez edukacyjnych na ten rok (za pomocą kurczaków i konferencji o dobrostanie koni) ale w przyszłym roku - byłoby fajnie.
A dla instruktorów, to mi właśnie brakowałoby czegoś inspirującego w temacie "jak uczyć początkujących pracy z ziemi"... bo w większości stajni początkujący w ogóle nie zbliżają się do konia, dopóki na niego nie wsiądą, ewentualnie po pewnym czasie mogą sami siodłać. Fajnie by było urządzić spotkanie instruktorów którzy pozwalają "zielonym" na kontakt naziemny z koniem - na którym można by się wzajemnie zainspirować, podzielić doświadczeniami, ćwiczeniami, co najpierw, co potem... czy taki ktoś powinien zacząć od czyszczenia, czy może od prowadzenia, jak go uczyć nagradzania jedzeniem, żeby nie stracił ręki
i tak dalej
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Gdyby autorzy tej książki poprowadzili takie szkolenie, to byłoby bardzo ciekawie oni też należą do ex-NHE freestylowo-klasycznych interesujących postaci
Albo, gdyby kogoś takiego jak Dr Deb udało się sprowadzić, w tłumaczeniu kogoś takiego jak Klara... to dopiero byłoby coś!
Ja raczej wyczerpałam mój limit końskich imprez edukacyjnych na ten rok (za pomocą kurczaków i konferencji o dobrostanie koni) ale w przyszłym roku - byłoby fajnie.
A dla instruktorów, to mi właśnie brakowałoby czegoś inspirującego w temacie "jak uczyć początkujących pracy z ziemi"... bo w większości stajni początkujący w ogóle nie zbliżają się do konia, dopóki na niego nie wsiądą, ewentualnie po pewnym czasie mogą sami siodłać. Fajnie by było urządzić spotkanie instruktorów którzy pozwalają "zielonym" na kontakt naziemny z koniem - na którym można by się wzajemnie zainspirować, podzielić doświadczeniami, ćwiczeniami, co najpierw, co potem... czy taki ktoś powinien zacząć od czyszczenia, czy może od prowadzenia, jak go uczyć nagradzania jedzeniem, żeby nie stracił ręki i tak dalej
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia Fajnie by było urządzić spotkanie instruktorów którzy pozwalają "zielonym" na kontakt naziemny z koniem - na którym można by się wzajemnie zainspirować, podzielić doświadczeniami, ćwiczeniami, co najpierw, co potem... czy taki ktoś powinien zacząć od czyszczenia, czy może od prowadzenia, jak go uczyć nagradzania jedzeniem, żeby nie stracił ręki
o, to jest coś co moim zdaniem jest dla zielonych najbardziej potrzebne (bardziej niż jazda na początku ). Ale mnie nie bierzcie pod uwagę jak na razie bo jestem biedna jak mysz kościelna obecnie :evil: więc siedzę na d... w domu :roll: :lol:
<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>
rozbrykany kucyk
03-19-2011, 11:08 AM #12Ailusia Fajnie by było urządzić spotkanie instruktorów którzy pozwalają "zielonym" na kontakt naziemny z koniem - na którym można by się wzajemnie zainspirować, podzielić doświadczeniami, ćwiczeniami, co najpierw, co potem... czy taki ktoś powinien zacząć od czyszczenia, czy może od prowadzenia, jak go uczyć nagradzania jedzeniem, żeby nie stracił ręki
o, to jest coś co moim zdaniem jest dla zielonych najbardziej potrzebne (bardziej niż jazda na początku ). Ale mnie nie bierzcie pod uwagę jak na razie bo jestem biedna jak mysz kościelna obecnie :evil: więc siedzę na d... w domu :roll: :lol:
<r>missing my unicorn....<br/>
<br/>
<COLOR color="#40BF40"><s></s>ZIELONY LISTEK-jestem początkujaca ;p proszę o wyrozumiałość<e></e></COLOR></r>
Ailusia Gdyby autorzy tej książki poprowadzili takie szkolenie, to byłoby bardzo ciekawie
Hilberger i NHE? faktycznie czy to skrót myślowy? Sorry za OT, ale mnie zaintrygowałaś
. Książka jest bardzo fajna, jakby się znalazł wydawca, to chętnie ją przetłumaczę .Z innych specjalistów od biomechaniki połączonej z klasycznym ujeżdżeniem to np. dr Thomas Ritter, bliżej geograficznie
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Dagmara Matuszak
03-19-2011, 11:43 AM #13Ailusia Gdyby autorzy tej książki poprowadzili takie szkolenie, to byłoby bardzo ciekawie
Hilberger i NHE? faktycznie czy to skrót myślowy? Sorry za OT, ale mnie zaintrygowałaś
. Książka jest bardzo fajna, jakby się znalazł wydawca, to chętnie ją przetłumaczę .Z innych specjalistów od biomechaniki połączonej z klasycznym ujeżdżeniem to np. dr Thomas Ritter, bliżej geograficznie
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
http://www.equigym.at/philosophie/index.html
Przetłumacz koniecznie!
A u dr Deb, oprócz tego że jest chodzącą encyklopedią, fascynuje mnie najbardziej jej charakter :twisted:
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Nie wiem, czy bardziej on, czy bardziej Pamela, ale sama im dawałam cynk o forum AND swego czasu. Zresztą, ślad pozostał:
http://www.equigym.at/philosophie/index.html
Przetłumacz koniecznie!
A u dr Deb, oprócz tego że jest chodzącą encyklopedią, fascynuje mnie najbardziej jej charakter :twisted:
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Czy jeżdżą po świecie?
Biomechanika z ziemi mogłaby rozwiązać wiele problemów. Nie ma to tamto. Czy wiecie w jakich cenach są takie szkolenia? Pewnie nie tanio, ale...
Myślę też, że jednak cykl sprawdziłby się najbardziej. Fajnie gdyby udało się zebrać stałą chętną grupę na takie spotkania np. sprowadzać wybranego szkoleniowca 1 w roku dla takiej grupy. Myślicie, że to możliwe?
<r><I><s></s>"Wsiadaj na konia w taki sposób, w jaki chciałbyś , by ktoś zakładał Ci na głowę kapelusz" <e></e></I> Ray Hunt</r>
Niestety nie znam osób o których piszecie :oops:
Czy jeżdżą po świecie?
Biomechanika z ziemi mogłaby rozwiązać wiele problemów. Nie ma to tamto. Czy wiecie w jakich cenach są takie szkolenia? Pewnie nie tanio, ale...
Myślę też, że jednak cykl sprawdziłby się najbardziej. Fajnie gdyby udało się zebrać stałą chętną grupę na takie spotkania np. sprowadzać wybranego szkoleniowca 1 w roku dla takiej grupy. Myślicie, że to możliwe?
<r><I><s></s>"Wsiadaj na konia w taki sposób, w jaki chciałbyś , by ktoś zakładał Ci na głowę kapelusz" <e></e></I> Ray Hunt</r>
2 gości
2 gości