Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Konie..nasze konie :)

Konie..nasze konie :)

Konie..nasze konie :)

Strony (72): Wstecz 1 55 56 57 58 59 72 Dalej  
Maxima

Junior Member

20
02-17-2011, 05:26 PM #841
Piekny ten Twój Kares. Fajnie i szybko sie u Ciebie zabrał. Wyglada super.
Mi się zawsze marzył własnie koń takiej maści i takiego chciałam miec ale spotkałam moje gniade i się zakochałam, na drugi dzień była moja Smile
To może i ja sie pochwalę Tongue
Centuria, małopolka, 3 lata
[Obrazek: d1kln7qpkzuqf05dydwl.jpg]

<r><COLOR color="#BF0000"><s></s>"Wolność, to kiedy grzywa rozwiana trzepocze jak flaga na wietrze..."<e></e></COLOR></r>
Maxima
02-17-2011, 05:26 PM #841

Piekny ten Twój Kares. Fajnie i szybko sie u Ciebie zabrał. Wyglada super.
Mi się zawsze marzył własnie koń takiej maści i takiego chciałam miec ale spotkałam moje gniade i się zakochałam, na drugi dzień była moja Smile
To może i ja sie pochwalę Tongue
Centuria, małopolka, 3 lata
[Obrazek: d1kln7qpkzuqf05dydwl.jpg]


<r><COLOR color="#BF0000"><s></s>"Wolność, to kiedy grzywa rozwiana trzepocze jak flaga na wietrze..."<e></e></COLOR></r>

karesowa

Member

57
02-17-2011, 06:16 PM #842
Dziękuję w imieniu Rudego, przekażę że Mu słowa uznania Big Grin Ja zawsze chciałam kasztana i jak trafiłam na Niego to stwierdziłam że to ten i żaden inny. Kolega Marek Wiśniewski maczał w tym palce-he he he. Choć zdrowy rozsądek mówił "NIE" bo młodziak, a chciałam konia do jazdy, bo ogier, bo wyglądał tak a nie inaczej, jednak serce wygrało z rozumiem. Twoja Centuria prześliczna, dawaj koniecznie więcej fotek.

<t></t>
karesowa
02-17-2011, 06:16 PM #842

Dziękuję w imieniu Rudego, przekażę że Mu słowa uznania Big Grin Ja zawsze chciałam kasztana i jak trafiłam na Niego to stwierdziłam że to ten i żaden inny. Kolega Marek Wiśniewski maczał w tym palce-he he he. Choć zdrowy rozsądek mówił "NIE" bo młodziak, a chciałam konia do jazdy, bo ogier, bo wyglądał tak a nie inaczej, jednak serce wygrało z rozumiem. Twoja Centuria prześliczna, dawaj koniecznie więcej fotek.


<t></t>

02-17-2011, 06:56 PM #843
śliczne Wasze koniki, ja zawsze chciałam karego albo chociaż skarogniadego...a maść siwa była gdzieś na "szarym" końcu w kolejce. cóż stało się inaczej, co nie znaczy, że nie kocham mojej konicy Wink

<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>
Marta Dziurkowska
02-17-2011, 06:56 PM #843

śliczne Wasze koniki, ja zawsze chciałam karego albo chociaż skarogniadego...a maść siwa była gdzieś na "szarym" końcu w kolejce. cóż stało się inaczej, co nie znaczy, że nie kocham mojej konicy Wink


<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
02-17-2011, 08:12 PM #844
karesowa, no ładnie żeś konia uratowała, pięknie :-) rude w ogóle jest piękne.. no i szelkaaaa... słodka SmileSmile

A to styczniowy Pan Cejloniasty, jakiś takiś mało do siebie podobny no ale jest Smile

[Obrazek: kantarek4.jpg]

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
02-17-2011, 08:12 PM #844

karesowa, no ładnie żeś konia uratowała, pięknie :-) rude w ogóle jest piękne.. no i szelkaaaa... słodka SmileSmile

A to styczniowy Pan Cejloniasty, jakiś takiś mało do siebie podobny no ale jest Smile

[Obrazek: kantarek4.jpg]


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
02-17-2011, 09:15 PM #845
To prawda, że Karesowi się pofarciło. Jak mówiłem Marcie o Karesie- to nie wiedziałem, że tak wygląda, znałem go i wiedziałem, że to fajny zwierz, bo stał z Szelką w jednej stajni, ale nie widziałem go ładnych kilka miesięcy. Szeliks przyjechał do mnie paczką jak wróciłem z Islandii, o tym, że Kares jest na sprzedaż a Marta szuka konia dowiedziałem się mniej więcej w tym samym czasie. Byłem u rudzielca raz w odwiedzinach i już wtedy wyglądał imponująco- Szelinek przy nim to kucyk Big Grin Mamy z Szelką plana, że odwiedzimy Karesa u niego na włościach- ale najpierw musimy nauczyć się jeździć :wink:

Cejlon wygląda jak Cejlon Big Grin - hmmm...pięknie mieszkacie...

Ja też chciałem karego- i twierdzę, że mam- tyle, że w negatywie Big Grin

<t></t>
Marek Wiśniewski
02-17-2011, 09:15 PM #845

To prawda, że Karesowi się pofarciło. Jak mówiłem Marcie o Karesie- to nie wiedziałem, że tak wygląda, znałem go i wiedziałem, że to fajny zwierz, bo stał z Szelką w jednej stajni, ale nie widziałem go ładnych kilka miesięcy. Szeliks przyjechał do mnie paczką jak wróciłem z Islandii, o tym, że Kares jest na sprzedaż a Marta szuka konia dowiedziałem się mniej więcej w tym samym czasie. Byłem u rudzielca raz w odwiedzinach i już wtedy wyglądał imponująco- Szelinek przy nim to kucyk Big Grin Mamy z Szelką plana, że odwiedzimy Karesa u niego na włościach- ale najpierw musimy nauczyć się jeździć :wink:

Cejlon wygląda jak Cejlon Big Grin - hmmm...pięknie mieszkacie...

Ja też chciałem karego- i twierdzę, że mam- tyle, że w negatywie Big Grin


<t></t>

karesowa

Member

57
02-17-2011, 10:07 PM #846
No właśnie Marku drogi ja na tą wizytę czekam z utęsknieniem, a Ty mi ostatnio przez telefon mówiłeś że na Szelkę wsiadasz za rok...-ani mi się waż tak zwlekać, trenuj dziewczynkę bo się w końcu na Was nie doczekam, albo przyślę po Was bukmankę Big Grin Big Grin Big Grin
Cejloniara musisz mi wybaczyć, ja tu nowa jestem i spragniona bardzo poznania Waszych koni. Twój wierzchowiec wygląda imponująco i koniecznie musisz wstawić więcej fotek.
A wracając jeszcze do Rudego to fakt Bida z Niego była, ale zabrał się ekspresowo, dobra dieta i troszkę serduszka robią cuda...

<t></t>
karesowa
02-17-2011, 10:07 PM #846

No właśnie Marku drogi ja na tą wizytę czekam z utęsknieniem, a Ty mi ostatnio przez telefon mówiłeś że na Szelkę wsiadasz za rok...-ani mi się waż tak zwlekać, trenuj dziewczynkę bo się w końcu na Was nie doczekam, albo przyślę po Was bukmankę Big Grin Big Grin Big Grin
Cejloniara musisz mi wybaczyć, ja tu nowa jestem i spragniona bardzo poznania Waszych koni. Twój wierzchowiec wygląda imponująco i koniecznie musisz wstawić więcej fotek.
A wracając jeszcze do Rudego to fakt Bida z Niego była, ale zabrał się ekspresowo, dobra dieta i troszkę serduszka robią cuda...


<t></t>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
02-18-2011, 06:50 PM #847
Marek! ujeżdżajcie się i przyjedźcie do nas na zawody w rajdach długodystansowych! gwarantujemy leśne, kilkukilometrowe, piaskowe ale nie grząskie PROSTE!! Smile

karesowa, Ty wiesz jak tu sercu osłodzić, czy może być jakaś wspanialsza prośba do wlaściciela pluszaka niż "pokaż więcej fotek swojego konia??" Big Grin no nie ma!! zaraz poszukam linka, bo na forum była jego ee historia w obrazkach, nie wiem, czy nie w tym wątku!! chwilcia Smile jest: http://forum.hipologia.pl/viewtopic.php?...a&start=45

ale co tam, se jeszcze wstawie Wink

[Obrazek: kordeo7.jpg]

ładnie mieszkamy to my tu Smile

[Obrazek: dzialka6.jpg]

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
02-18-2011, 06:50 PM #847

Marek! ujeżdżajcie się i przyjedźcie do nas na zawody w rajdach długodystansowych! gwarantujemy leśne, kilkukilometrowe, piaskowe ale nie grząskie PROSTE!! Smile

karesowa, Ty wiesz jak tu sercu osłodzić, czy może być jakaś wspanialsza prośba do wlaściciela pluszaka niż "pokaż więcej fotek swojego konia??" Big Grin no nie ma!! zaraz poszukam linka, bo na forum była jego ee historia w obrazkach, nie wiem, czy nie w tym wątku!! chwilcia Smile jest: http://forum.hipologia.pl/viewtopic.php?...a&start=45

ale co tam, se jeszcze wstawie Wink

[Obrazek: kordeo7.jpg]

ładnie mieszkamy to my tu Smile

[Obrazek: dzialka6.jpg]


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
02-20-2011, 02:35 PM #848
Cejloniara- Ty wiesz jak człowieka rozbawić Big Grin My (a zwłaszcza ja) tak naprawdę nic jeszcze nie potrafimy i dłuuuuuga droga przed nami... jak zaproszenie będzie aktualne za jakieś 3 lata- to pewnie skorzystamy Big Grin
Plan mamy taki, że po pierwsze ja muszę znowu zacząć jeździć; po drugie trzeba zajeździć Szelkę; po trzecie trening (jakiś rok pewnie) i wtedy dopiero do Leboszy (tam i spowrotem jakieś 120 km- wyprawa na 5 dni w tym dzień postoju w Leboszach); potem Zawiercie (jakieś 200 km- tj pewnie 5-6 dni); dopiero potem dalsze wycieczki- i to pod wrunkiem, że będzie kilka koni, samochód itp. Póki co- to jesteśmy na początku drogi. Tak naprawdę to g... potrafię, nie za bardzo mam się z kim konsultować odkąd jedyna osoba, która miała odpowiednie podejście do koni opuściła naszą stajnię. Większość rzeczy robimy trochę na czuja patrząc, żeby koń się nie stresował i przy okazji nie nudził. Córa poszła do nowej szkoły i jeszcze się organizujemy czasowo. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:

[Obrazek: Szelka201102201.jpg]

[Obrazek: Szelka201102202.jpg]

[Obrazek: Szelka201102203.jpg]

[Obrazek: Szelka201102204.jpg]

[Obrazek: Szelka201102205.jpg]

[Obrazek: Szelka201102207.jpg]

i na koniec coś ekstra poza tematem- Szelinek, który bardzo chciał być ogierem Big Grin

[Obrazek: Szelka201102206.jpg]

Łołłł Cejloniara...- w tym "to my tu" to naprawdę ładnie mieszkacie :wink:

<t></t>
Marek Wiśniewski
02-20-2011, 02:35 PM #848

Cejloniara- Ty wiesz jak człowieka rozbawić Big Grin My (a zwłaszcza ja) tak naprawdę nic jeszcze nie potrafimy i dłuuuuuga droga przed nami... jak zaproszenie będzie aktualne za jakieś 3 lata- to pewnie skorzystamy Big Grin
Plan mamy taki, że po pierwsze ja muszę znowu zacząć jeździć; po drugie trzeba zajeździć Szelkę; po trzecie trening (jakiś rok pewnie) i wtedy dopiero do Leboszy (tam i spowrotem jakieś 120 km- wyprawa na 5 dni w tym dzień postoju w Leboszach); potem Zawiercie (jakieś 200 km- tj pewnie 5-6 dni); dopiero potem dalsze wycieczki- i to pod wrunkiem, że będzie kilka koni, samochód itp. Póki co- to jesteśmy na początku drogi. Tak naprawdę to g... potrafię, nie za bardzo mam się z kim konsultować odkąd jedyna osoba, która miała odpowiednie podejście do koni opuściła naszą stajnię. Większość rzeczy robimy trochę na czuja patrząc, żeby koń się nie stresował i przy okazji nie nudził. Córa poszła do nowej szkoły i jeszcze się organizujemy czasowo. Na dzień dzisiejszy wygląda to tak:

[Obrazek: Szelka201102201.jpg]

[Obrazek: Szelka201102202.jpg]

[Obrazek: Szelka201102203.jpg]

[Obrazek: Szelka201102204.jpg]

[Obrazek: Szelka201102205.jpg]

[Obrazek: Szelka201102207.jpg]

i na koniec coś ekstra poza tematem- Szelinek, który bardzo chciał być ogierem Big Grin

[Obrazek: Szelka201102206.jpg]

Łołłł Cejloniara...- w tym "to my tu" to naprawdę ładnie mieszkacie :wink:


<t></t>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
02-20-2011, 05:16 PM #849
Na ostatnim zdjęciu Szelka to jest "tap madl" Smile jak ona rośnie :-)

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
02-20-2011, 05:16 PM #849

Na ostatnim zdjęciu Szelka to jest "tap madl" Smile jak ona rośnie :-)


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
02-20-2011, 07:30 PM #850
Normalnie- nie rośnie Big Grin Szelinek jest kurduplem, tyle, że my też nie grzeszymy wzrostem :wink: więc jakoś to wygląda- ale generalnie to kucyk jeszcze...

<t></t>
Marek Wiśniewski
02-20-2011, 07:30 PM #850

Normalnie- nie rośnie Big Grin Szelinek jest kurduplem, tyle, że my też nie grzeszymy wzrostem :wink: więc jakoś to wygląda- ale generalnie to kucyk jeszcze...


<t></t>

Ola Wewiórska

Senior Member

301
03-07-2011, 09:26 PM #851
A moje kopytne skończyło niedawno 18 latek.... tylko zmądrzeć z tej okazji nie chce :p
Załączone pliki
.jpg
29.01.2011zbr 084.jpg
Rozmiar: 40.28 KB / Pobrań: 4,977
.jpg
Zdjęcie0357.jpg
Rozmiar: 37.37 KB / Pobrań: 4,072
.jpg
Zdjęcie0355.jpg
Rozmiar: 46.34 KB / Pobrań: 4,065

<t></t>
Ola Wewiórska
03-07-2011, 09:26 PM #851

A moje kopytne skończyło niedawno 18 latek.... tylko zmądrzeć z tej okazji nie chce :p

Załączone pliki
.jpg
29.01.2011zbr 084.jpg
Rozmiar: 40.28 KB / Pobrań: 4,977
.jpg
Zdjęcie0357.jpg
Rozmiar: 37.37 KB / Pobrań: 4,072
.jpg
Zdjęcie0355.jpg
Rozmiar: 46.34 KB / Pobrań: 4,065

<t></t>

03-07-2011, 09:46 PM #852
Ola, sliczny ten Twój pełnoletni zwierzBig Grin...
a jaki ma cudowny, oszałamiający usmiechBig Grin... tylko ten osad i kamień...Wink...

<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>
Dorota Hałaburda
03-07-2011, 09:46 PM #852

Ola, sliczny ten Twój pełnoletni zwierzBig Grin...
a jaki ma cudowny, oszałamiający usmiechBig Grin... tylko ten osad i kamień...Wink...


<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>

Ola Wewiórska

Senior Member

301
03-07-2011, 10:02 PM #853
Niestety szczoteczki nie uznaje.... :wink:
Załączone pliki
.jpg
29.01.2011zbr 083.jpg
Rozmiar: 38.57 KB / Pobrań: 4,060

<t></t>
Ola Wewiórska
03-07-2011, 10:02 PM #853

Niestety szczoteczki nie uznaje.... :wink:

Załączone pliki
.jpg
29.01.2011zbr 083.jpg
Rozmiar: 38.57 KB / Pobrań: 4,060

<t></t>

03-07-2011, 10:05 PM #854
a zembatologa?SmileWink
hihhi
Zawsze rozbrajają mnie uśmiechy i ziewające fotkiBig Grin ...jeżeli na tych drugich sa stworyWink...ludzie nie wyglądają tak pociesznieWink

<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>
Dorota Hałaburda
03-07-2011, 10:05 PM #854

a zembatologa?SmileWink
hihhi
Zawsze rozbrajają mnie uśmiechy i ziewające fotkiBig Grin ...jeżeli na tych drugich sa stworyWink...ludzie nie wyglądają tak pociesznieWink


<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
03-08-2011, 06:19 AM #855
Musisz niestety poważnie porozmawiać z koniem, gdyż on ewidentnie gdzieś po kątach popala.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
03-08-2011, 06:19 AM #855

Musisz niestety poważnie porozmawiać z koniem, gdyż on ewidentnie gdzieś po kątach popala.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Strony (72): Wstecz 1 55 56 57 58 59 72 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości