Kowale
Kowale
<t></t>
Alicja Lis
01-11-2010, 07:40 PM #31Ania mówi, że w naszej okolicy brak porządnych kowali, a ja wraz poszukuję podkuwacza dojeżdżającego w okolice Wrocławia. Macie kogoś godnego zaufania, kogo z czystym sumieniem moglibyście polecić?
<t></t>
Jest jeszcze jeden taki w miare - nie dałabym mu robić swojego konia, ale robi mimo wszystko przyzwoicie, przede wszystkim nie prostuje na siłe i nie mierzy kątomierzem kopyt, patrzy na to jak jest zbudowany koń, zostawia trochę za wysokie piętki i za dużo wybiera podeszwy, ale jak mu się powie by tego drugiego nie robił, to sie hamuje. Konie robione przez niego mają tylko trochę zawężone kopyta. Dowiem się o numery i nazwiska(kojarze po tym komu który robi konie, ale jak sie nazywaja nie wiem
) i tu wrzucę.
<t></t>
Może mogłabym ci kogoś polecić, ale dowiem się czy on przyjmuje nowe konie. Robi naprawdę fajnie, jak mi wysiądzie kręgosłup to będe się do niego uśmiechać.
Jest jeszcze jeden taki w miare - nie dałabym mu robić swojego konia, ale robi mimo wszystko przyzwoicie, przede wszystkim nie prostuje na siłe i nie mierzy kątomierzem kopyt, patrzy na to jak jest zbudowany koń, zostawia trochę za wysokie piętki i za dużo wybiera podeszwy, ale jak mu się powie by tego drugiego nie robił, to sie hamuje. Konie robione przez niego mają tylko trochę zawężone kopyta. Dowiem się o numery i nazwiska(kojarze po tym komu który robi konie, ale jak sie nazywaja nie wiem) i tu wrzucę.
<t></t>
przywożę klaczkę ze zniszczonymi kopytami i chciałabym od razu trafić do kogoś dobrego.
z góry dziękuję za odpowiedzi.
<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>
Marta Dziurkowska
11-04-2010, 12:09 PM #34to i ja dorzucę pytanie o dobrego kowala (czy też osobę "strugającą") z opolskiego, śląskiego lub dolnośląskiego. stajnia jest konkretnie w okolicach Olesna (woj. opolskie, na północ od Opola)
przywożę klaczkę ze zniszczonymi kopytami i chciałabym od razu trafić do kogoś dobrego.
z góry dziękuję za odpowiedzi.
<r><COLOR color="#404000"><s></s>A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś. - Co wtedy? - Nic wielkiego.- zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.<e></e></COLOR></r>
no i z czystym sumieniem mogę polecić mojego narzeczonego do werkowania.
Uczył się u Pana Antoniego Chłapowskiego . Robi konie wszystkie i to bez żadnego stresu czy bicia koni jak to się zdarza. Polecam nie tylko dlatego , że mój narzeczony . Polecam dlatego że jest dobrym fachowcem . Wyprowadza właśnie moja kobyłę z wad kopyt i jestem bardzo zadowolona . Narazie tylko werkuje poniewaz cały czas uczy sie kuć u Pana Antoniego.
Dojeżdża na terenie wlkp . Mieszka w okolicy Czarnkowa .
724 328 697
Adam Zaborski
<t></t>
Magdalena Jankowska
11-04-2010, 12:28 PM #35Na temat kowali z wlkp to mogę polecić tylko Pana Antoniego Chłapowskiego poniewaz jako jedyny nie używa bezpodstawnie i bezmyślnie przemocy wobec koni. Testowałam kilku znanych kowali i niestety nie dali rady wywerkowac mojej grubej
no i z czystym sumieniem mogę polecić mojego narzeczonego do werkowania.
Uczył się u Pana Antoniego Chłapowskiego . Robi konie wszystkie i to bez żadnego stresu czy bicia koni jak to się zdarza. Polecam nie tylko dlatego , że mój narzeczony . Polecam dlatego że jest dobrym fachowcem . Wyprowadza właśnie moja kobyłę z wad kopyt i jestem bardzo zadowolona . Narazie tylko werkuje poniewaz cały czas uczy sie kuć u Pana Antoniego.
Dojeżdża na terenie wlkp . Mieszka w okolicy Czarnkowa .
724 328 697
Adam Zaborski
<t></t>
hock: zawsze wydaje mi sie taki zajęty, tu konia pojeździ, tu potrenuje kogoś, tu na zawody pojedzie...
<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
11-04-2010, 01:39 PM #36Pan Antoni jeszcze struga? hock: zawsze wydaje mi sie taki zajęty, tu konia pojeździ, tu potrenuje kogoś, tu na zawody pojedzie...
<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
no i znajduje czas zeby uczyć
<t></t>
Magdalena Jankowska
11-06-2010, 03:18 PM #37Pmiętajmy o tym ze Pan Antonii jest niezniszczalny ...Jest zabiegany ale swoje konie do dzisiaj robi samno i znajduje czas zeby uczyć
<t></t>
a wcześniej nigdy się to nie zdarzyło no i się waham wracać do starego kowala, czy dać temu jeszcze jedna szansę, ale się boję bo nasz najmłodszy po ostaniem razie kulał przez dwa tygodnie
<t></t>
Marta Suchocka
11-24-2010, 01:30 PM #39A ja proszę o radę, bo ja zmieniając stajnie zmieniłam również kowala, nowy kowal (wg zawodów jeden z lepszych w Polsce), przez wszystkich chwalony i polecany również tutaj, tylko na dwa werkowania, dwa razy mi się konie podbiły a wcześniej nigdy się to nie zdarzyło
no i się waham wracać do starego kowala, czy dać temu jeszcze jedna szansę, ale się boję bo nasz najmłodszy po ostaniem razie kulał przez dwa tygodnie
<t></t>
Miałam w ogóle polecić kogos z Wrocławia, ale chyba nie umiem
Ale jak się uprzeć żebym cokolwiek napisałam to najsensowniejsze kopyta jakie robię lub oglądam są po młodym Mamajku. Ale też różne opinię krążą o nim. Jak zresztą o każdym, łącznie ze mną.
<t></t>
A wybierał podeszwę? Jak mocno przyciął ściany? Po czym koń chodził jak się podbił?
Miałam w ogóle polecić kogos z Wrocławia, ale chyba nie umiem
Ale jak się uprzeć żebym cokolwiek napisałam to najsensowniejsze kopyta jakie robię lub oglądam są po młodym Mamajku. Ale też różne opinię krążą o nim. Jak zresztą o każdym, łącznie ze mną.
<t></t>
branka A wybierał podeszwę? Jak mocno przyciął ściany? Po czym koń chodził jak się podbił?
w porównaniu do wcześniejszej roboty podeszwa jest mocniej wybrana, za to wyższe piętki, koń chodził tylko po piaszczystym padoku
<t></t>
Marta Suchocka
11-24-2010, 01:43 PM #41branka A wybierał podeszwę? Jak mocno przyciął ściany? Po czym koń chodził jak się podbił?
w porównaniu do wcześniejszej roboty podeszwa jest mocniej wybrana, za to wyższe piętki, koń chodził tylko po piaszczystym padoku
<t></t>
<t></t>
Marek Wiśniewski
02-13-2011, 11:11 PM #43Opole, Wrocław i okolice- mogę polecić Zbyszka Sidorowicza; mieszka gdzieś w okolicach Brzegu. Robi mi Szelkę i nie mam powodów do narzekań. W razie wu- służę telefonem.
<t></t>
Porównuję jego fachowość do tego, co prezentują kowale opiekujący się nami wcześniej (mazowieckie): Z. Ufnal, D. Liszka i M. Koza. Opiekuje się nami 2 lata.
Spokojnie polecam: dobre podejście, spokój, wiedza.
Michał Kołaczek
tel 604 888 444
łódzkie i mazowieckie
<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
03-01-2011, 06:13 PM #44Dziś był u nas kowal .
Porównuję jego fachowość do tego, co prezentują kowale opiekujący się nami wcześniej (mazowieckie): Z. Ufnal, D. Liszka i M. Koza. Opiekuje się nami 2 lata.
Spokojnie polecam: dobre podejście, spokój, wiedza.
Michał Kołaczek
tel 604 888 444
łódzkie i mazowieckie
<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
wszystko wytłumaczy, zawsze poradzi, dokładny i szczegółowy, przed i po robocie sprawdza konia w ruchu, jest punktualny i terminowy. Zajmuje się nami od dwóch lat i jestem bardzo zadowolona.
<t></t>
Ja w woj.śląskim polecam Rafała Hałę. Kowal z państwowymi uprawnieniami, z genialnym podejściem do koni i ludzi wszystko wytłumaczy, zawsze poradzi, dokładny i szczegółowy, przed i po robocie sprawdza konia w ruchu, jest punktualny i terminowy. Zajmuje się nami od dwóch lat i jestem bardzo zadowolona.
<t></t>
1 gości
1 gości