Wielka woda 2010
Wielka woda 2010
Spahis Ja oczywiście w każdej chwili jestem skłonny ruszyć do utarczki słownej, do czego zresztą byłem szkolony. Ale po co :?:
nie wierzę Spahis, ale WIEM.....dlatego napisałam , ze Ciebie rozumiem. Jesteś przewidujący bardzo, ale ja bym jeszcze się przez moment wstrzymała z apelem.
Spahis Ja oczywiście w każdej chwili jestem skłonny ruszyć do utarczki słownej, do czego zresztą byłem szkolony. Ale po co :?:
Eee... Lepiej wojny nie wywoływać. Ale proszę bardzo. Ja popatrzę.
Ja też.
ale mam nadzieję, że nie będzie na co
...oj , żeby to tak ci u władzy mieli taka zdolność przewidywania i dmuchania na zimne jak TY..../to nie prowokacja !!!!!/
ale na wszelki wypadek apeluję podobnie; żeby jednak pozostać przy pogodzie, albo przy czymkolwiek Innym, za każdym razem gdy chce nam się bijatyki! Nie tylko politycznej....
w razie problemów- są kluby Kraw Maga w każdej większej miejscowości, można się wyżyć..
Coś kochani ,nie na temat piszecie.
Co do powodzi fala przechodzi przez W-wę, i wygląda na to ,że będzie niższa niż ostatnio, na całe szczęście.
Temat polityki Droga Titino sama wywołałaś. To tak z kronikarskiego obowiązku.
Duchowa Przygodo, u nas woda duża, ale na razie do poprzedniej fali brakuje jakieś pół metra, na razie się nie wywożę, ale przyczepy mam w pogotowiu. Jeżeli woda więcej nie przybierze, to będzie po krzyku, i będzie można się bardziej z koncentrować na sianie. Ja już mam jedna łąkę zwiezioną,wczoraj, na podwórku super pachnie.Życzę Ci takiego samego.
Spahis, to była tylko odpowiedź, na pytanie Duchowej Przygody, dlaczego nie wprowadzają stanu klęski, i podejrzewam, że nikt by tego tematu ,nie drążył dalej. :roll:
titina Spahis, to była tylko odpowiedź, na pytanie Duchowej Przygody, dlaczego nie wprowadzają stanu klęski, i podejrzewam, że nikt by tego tematu ,nie drążył dalejOk.
titina Spahis, to była tylko odpowiedź, na pytanie Duchowej Przygody, dlaczego nie wprowadzają stanu klęski, i podejrzewam, że nikt by tego tematu ,nie drążył dalejOk.
Chyba masz rację, woda u nas spadła od wczoraj ok .30 cm, miejmy nadzieję, że wały poniżej tamy wytrzymają, i Wisła już nie zrobi ,tym razem psikusa, nie wiem tylko co z Odrą, i jej dopływami, i czy Warta się uspokoiła?
w poznaniu Warta opada, na terenach podmiejskich tez