Cyrkon [aktualizacja]
Cyrkon [aktualizacja]
Skoro wątek jest o Cyrkonie a Ty wiesz więcej to nam opowiedz jak to się stało..
Skoro nie jest tak źle..
Może jak nam napiszesz coś więcej co i jak było to ta sprawa nie będzie tak drastyczna na jaką wygląda?
Ja np nie mogę zrozumieć argumentów "właścicielki" .. Wytłumacz dlaczego nie może należycie zadbać o konia?
killer621 stoje w obronie włascicielkiNo to Drogi Kilerze621 stawaj odważnie na ubitej ziemi.
killer621 stoje w obronie włascicielkiNo to Drogi Kilerze621 stawaj odważnie na ubitej ziemi.
piwosz może rana jest do wyleczenia za duże pieniadze,a może..(nie daj boże) nie jest do wyleczenia.Otóż to. Tego do tej pory nie wiedzieliśmy i został stracony czas. Nie wiadomo czy wogóle da się coś zrobić i ewentualnie za ile. W piątek przyjedzie weterynarz z całą dostępną aparaturą i zrobi wszelkie możliwe badania, określi możliwości i pieniądze jakie są potrzebne. Udało się tyle. A co wyjdzie z badań - zobaczymy.
piwosz może rana jest do wyleczenia za duże pieniadze,a może..(nie daj boże) nie jest do wyleczenia.Otóż to. Tego do tej pory nie wiedzieliśmy i został stracony czas. Nie wiadomo czy wogóle da się coś zrobić i ewentualnie za ile. W piątek przyjedzie weterynarz z całą dostępną aparaturą i zrobi wszelkie możliwe badania, określi możliwości i pieniądze jakie są potrzebne. Udało się tyle. A co wyjdzie z badań - zobaczymy.
Nie znam dziewczyny..ale może dzięki temu , że go kupiła koń jeszcze żyje, kto wie gdzie by trafił. Rana na zdjeciu ropieje i nie wygląda za dobrze :/, ale wierzcie mi..widziałem rzeczy gorsze( i pewnie niektórzy z Was również) z których zwierzeta wychodziły na prostą. Dajcie szanse i dziewczynie i koniowi. Chciala mu pomoc - kupila..ale widocznie to ja przeroslo, teraz i ona potrzebuje pomocy- pomóżcie.
A dlaczego nie chcecie dawac w gotówce pieniedzy ? przeciez tak jest szybciej i łatwiej , a wy jezeli jestescie takimi miłosnikami to powinniscie sie pierwsi dołozyć a moze juz to zrobiliscie? odpowiedz bo jezeli trzeba bedzie to ja tez sie dołoze gdzie jest ta zbiórka pieniedzy i jaki wet bedzie u niego
a ja sie zastanawiam czy jakby chciała go sprzedać/oddać to ktoś by go wziął z taka raną? Na pewno było by z tym ciężko wiec Spahis nie było by łatwe zapewnienie tego "wyjścia" z tej sytuacji, wiec ponownie minął by czas.
A jakie są objawy cierpienia Cyrkona? nie wychodzi rozumiem z boksu? Brak apetytu? Pisaliście że cały czas leży, to stajenny nie reagował jak to widział?
widzialam wontek na wolcie...sweetaśny ten koniś...janchentniej wziela bym go do swoje skrzydelka....wogule jak zobaczylam jaki on ma zajefajny papierek to malo nie zemdlalam przed kompem...kocham dido...kiedys jezdzilam kobylke po nim w jednej ze szkołek....
Ech... Czasami ręce opadają. Koń ma dobre jedzenie i opiekę stajenną. Je chętnie, chociaż ostatnio schudł. Czasami leży cały dzień, nie wychodzi i nic nie je. I wtedy widać jak zbiera się ropa. Jak odejdzie to jakoś funkcjonuje.
Wiesz killer, koń nie potrzebuje Twojego oglądania. Możesz zobaczyć sobie zdjęcie. Ale najważniejsze, że w piątek przyjedzie weterynarz. Zbada, przedstawi diagnozę, wystawi rachunek, a my go podzielimy wewnątrz stajni. Kilerów nie potrzeba.
ale ja chce sie przekonać na własne oczy bo skąd mam wiedziec ze nie piszecie tu bajek i nie oczrniasie tu osób ktore może sa Bogu ducha winni.... przeciez tak historia moze byc wymyslona i sytułacja konia nie jest tak tragiczna jak wy opisujecie a tak na marginesie co wam ta kobieta zrobiła ze wy sie osmielacie ja oczerniac na blogu chyba jest poinformowana o tym?
a jak często leży tak całymi dniami? może właścicielki nie ma cały dzień tak jak Ciebie w stajni i wydaje jej się że jak ona jest to wszytko jest w nie najgorszym stanie? dobrze że weterynarz zobaczy konia może wyjaśni się ta cała sprawa i okaże się że wcale nie jest tak źle i koń po prostu będzie sobie wychodził na padok, jadł siano w spokoju. Życzę mu tego