Jak nauczyć konia skręcania na łydki?
Jak nauczyć konia skręcania na łydki?
Są eksponowane Guli, bardzo podstawowe. W klasach L, P, N. Zgodzić się z Twoim stwierdzeniem to jak przyznać, że zawody w skokach są tylko na przeszkodach w wysokości 160cm.
guli Szamanko- przypomniało mi się.
Do sygnału łydki w początkowej fazie dobrze jest dołączyć pomoc polegającą na lekkim odprowadzeniu wodzy w bok, pokazując kierunek , gdzie chcemy jechac
guli Szamanko- przypomniało mi się.
Do sygnału łydki w początkowej fazie dobrze jest dołączyć pomoc polegającą na lekkim odprowadzeniu wodzy w bok, pokazując kierunek , gdzie chcemy jechac
hej Dziewczyny mówiąc o dresazu rzeczywiscie miałam na mysli wyzsza szkołe jazdy, chodzi mi o te trudne elementy na czworoboku (zcli to co mozna ogladac na roznych zawodach). Mam jedno pytanie, załózmy ze działam dosiadem tak jak to było wczesniej opsiwane, lub pomocniczo dotykam odpwoednio boków konia(bo na takie syganly-umowy cche nauczyc konia skrecac), skąd kon ma wiedziec ze ma taki czy inny znak ma krecic w prawo lub lewo? "skoro nie czyta forum " - tak ktos tu napisal? czy ten sposob z drzewami i slalomem(dawanie sygnalow przed zakretem) jest dobry i wystarczajacy?
szaman hej Dziewczyny ... skąd kon ma wiedziec ze ma taki czy inny znak ma krecic w prawo lub lewo? "skoro nie czyta forum " - tak ktos tu napisal? czy ten sposob z drzewami i slalomem(dawanie sygnalow przed zakretem) jest dobry i wystarczajacy?Odczyta Twoje sygnały i skojarzy: sygnał X = trzeba skręcić.
szaman hej Dziewczyny ... skąd kon ma wiedziec ze ma taki czy inny znak ma krecic w prawo lub lewo? "skoro nie czyta forum " - tak ktos tu napisal? czy ten sposob z drzewami i slalomem(dawanie sygnalow przed zakretem) jest dobry i wystarczajacy?Odczyta Twoje sygnały i skojarzy: sygnał X = trzeba skręcić.
szaman czy ten sposob z drzewami i slalomem(dawanie sygnalow przed zakretem) jest dobry i wystarczajacy?
szaman czy ten sposob z drzewami i slalomem(dawanie sygnalow przed zakretem) jest dobry i wystarczajacy?
szaman moj hucuł i inne ktore sie tam znajduja wydaja mi sie troche ,hmm, jakby ograniczone,:roll:
szaman moj hucuł i inne ktore sie tam znajduja wydaja mi sie troche ,hmm, jakby ograniczone,:roll:
sokolowskipiotr Witam Panie Wojtku!!
Tu Pietrek z kaliny k/Gniezna po naszym ostatnim spotkaniu w poznaniu w końcu postanowiłem się zarejestrować i zacząć w miarę możliwości aktywnie uczestniczyć w forum a nie tylko przeglądać.
Cejloniara I chwała Ci za to! Kalina... piękna miejscowość. Całkiem, jak imię mojej małej córeczki chrzestnej Smile Niech Ci się człeku fajnie pisze i czyto Smile
:oops: Sprzątając naśmieciłam...
Wklejam posty, które były w środku tego wątku (i już nie umiem stwierdzić, gdzie):
sokolowskipiotr Witam Panie Wojtku!!
Tu Pietrek z kaliny k/Gniezna po naszym ostatnim spotkaniu w poznaniu w końcu postanowiłem się zarejestrować i zacząć w miarę możliwości aktywnie uczestniczyć w forum a nie tylko przeglądać.
Cejloniara I chwała Ci za to! Kalina... piękna miejscowość. Całkiem, jak imię mojej małej córeczki chrzestnej Smile Niech Ci się człeku fajnie pisze i czyto Smile
Teolinku :-) Te posty były osobnym wątkiem :-)
To ja nie wiem, jak one się zdołały przykleić do innego :-o (Wydzielałam wątek o "jeździe z ziemi" i do niego wskoczyly sobie te dwa posty. Wywnioskowałam, że musiałam się pomylić i wybrać je do przeniesienia z tego - macierzystego, łydkowego. Więc je z nowego wyrzuciłam i tu dokleiłam na nowo.) Teoretycznie to nie możliwe, żeby się dwa wątki (i to samowolnie) skleiły, czyli wychodzi na to, że to kolejny przejaw szaleństwa serwerowego.
Coś tu się nie dość, że sklejało, to jeszcze przezywało.
Chyba Duchowej Przygodzie zamiast założyć nowy wątek, przykleiło się do wątku Trenera o "dziwnych opowieściach" i jeszcze zmieniło mu tytuł.
Teraz w "Historiach Morsztynowców" pierwsza wiadomość jest Trenera, a jako autorka wątku figuruje Duchowa Przygoda.