Konie..nasze konie :)
Konie..nasze konie :)
Elu , fajna familija i jakaż dostojna. A wśród ślązaków , bywają naprawdę wspaniałę osobniki , które niczym nie ustępują w urodzie , takim np. fryzom.
8)
Pocykałam dzisiaj Ametysta nokią w desperacji, żeby Wam pokazać w końcu jak się ma Utyty jest optymalnie, i zadowolony, i wygimnastykowany, i na razie doskonale sobie radzi bez podków (a nawet sobie fikusia, o!).
Alego spróbuję przyłapać jakoś niebawem, bo też wygląda niczego sobie.
Tjaaaa... Moje maleństwo wczoraj przeżyło "swój pierwszy raz"... Udało nam się dopiero w trzecim podejściu. Przy pierwszym absolutnie nie chciała nawet podejść, drugi skończył się obwąchaniem przeciwnika i delikatnym masażem kończyn... przy trzeciej próbie- pełny sukces
Cześć Julia
Póki co jednego konia posiadam- a opiekuję się dwoma. Mam jeszcze na głowie 6-cio letnią ślązaczkę znajomych (zdjęcia zamieszczę niebawem)- ale, że nie poznałaś to dziwię się niezmiernie- przecież to Szelka
Pewnie nie poznała dlatego ze mokra Szelka wygląda na dużo ciemniejsza A swoja drogą- jakie te "węże" przy myjkach są agresywne, nie? Całego konia chca zjeść i nie dość, że tak dziwnie syczą to jeszcze pryskają w koło......Ech, biedne te konie! Woda je leją, myją, płuczą a możnaby w takiej pięknej panierce cały czas chodzić
Jakbyś zgadła Nie będzie rewelacji jak powiem, że pierwszą rzeczą jaką Szelka zrobiła po wejściu na padok- to panierka Na szczęście nie tyle chodziło o samą kąpiel, co o przyzwyczajanie do niej...
widze ze pierwszy raz nie poszedl tak zle. sliczny kon
JUlia Ali wyglada cudnie!!! pozdrowienia dla was gorace
Hihi :D To Ametyst przecież! :D Ali to ten czarnobiały :)
A Szelka jest absolutnie zjawiskowa, zarówno na sucho jak i pomoczona.
Dobra panierka zaraz po kąpieli nie jest zła A jak sie potem fajnie trzyma ciałka
No a ja przed wczoraj mialam chwilke żeby pstryknąc coś po jezdzie a jeszcze przed konkretniejsza panierką ;p ( tarzanko na trawie, chocby krótkiej, nie daje tego efektu)
Patrz idzie!... Widzisz co ma w ręce? jedzonko?.....
eeeee, to tylko aparat- spadamy!
Jeju!!! Znowu biegać trzeba?.... chodź, udamy że słuchamy a przynajmniej troche poskubiemy, może sie odczepi... oooo! Nie odczepi......
No dobra, ale tylko tak troszke pobiegamy.....na spokojnie... Nie chcę galopować!!! Wolniej!!!!
Jestem zła!!! Ale z Ciebie kumpel- gdzieś tak poleciał???!
Uwaga!!! Nabieram rozpedu... z górki nie jest tak źle ale jestem zła, pamietaj! A nie będziesz miec fajnych fotek!!!! Juz ja sie postaram
Ale z ciebie kumpel! Zwiałeś mi!... Jak sadzisz, starczy jej tych zdjęc? HALLO! cZy możemy już odpocząc????
Dobra, postepujemy trochę
koniec łażenia!!!! Ja chce poogladać kumpla który skacze! Pancia, dasz nam luz?... chcemy jeszcze troche poskubać... No dobra, już poprawiam grzywkę ale jestem już wolna?... Stary! Spadamy na trawkę, pełen luz...
Dawno zdjęć Lexusa nie widziałam ale widać, że sie chłopak zmienia i rosnie jak na drożdżach. Wydaje się być w świetnej formie No a kolorek- jak dla mnie- rewelacja!
A to znowu my , w czwartek