Konie - zabawa edukacyjna :)
Konie - zabawa edukacyjna :)
W związku z tym, że jeździectwo jest tak obszerną dziedziną, że nie da się go zgłębić od deski do deski i zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego - pragnę założyć temat, który na innym forum ciągnął się przez 70 stron i przygasł, więc podkradam i zakładam tu.
Zabawa polega na tym, że ktoś zadaje pytanie związane z końmi, ktoś inny na nie odpowiada. Osoba zadająca pytanie zatwierdza odpowiedź i wtedy osoba, która udzieliła poprawnej odpowiedzi zyskuje prawo do zadania kolejnego pytania.
Pytania mogą dotyczyć wszystkiego co związane z końmi - sportu jeździeckiego, hipiatrii, anatomii, fizjologii, psychologii itd. itp. Pożądane są wyczerpujące odpowiedzi i ewentualne dopowiedzenia ze strony innych forumowiczów.
FILMIKI I ILUSTRACJE BARDZO MILE WIDZIANE!
Zainauguruję pytaniem:
Co to jest KADENCJA?
Yyy jak to ładnie sformułować?
W zasadzie chodzi o to, jak wysoko koniczyna w ruchu podnosi nogi. Zasadniczo wrodzona umiejętność, chociaż staramy się ją rozwijać i wspierać .
Zgadza się Dobra kadencja oznacza wysoką akcję nóg w danym chodzie (z wyraźniejszą fazą zawieszenia). Dagmara przejmuje pałeczkę
Akcja! No właśnie :mrgreen:. Coś mi umysł traci giętkość...
Dlatego łatwe pytanie:
Koń "cybaty" - co to za zwirz?
koń cybaty podchodzi budową pod hienę, tzn. bardzo rozbudowany przód i w stosunku do niego nisko osadzony zad ( poniżej linii kłębu), długie nogi przednie i długie i płaskie łopatki (cybat-szczudła). Wiem bo Indiana zalicza się do takich koni. Coś takiego jak Manfred z epoki
Brawo, Emila zadaje pytanie!
[miałabym w tym kontekście jeszcze jedno pytanie, ale ponieważ sama nie znam odpowiedzi, to może innym razem ]
To może powinniśmy jakąś punktację prowadzić.
[...]
[pytanie wycięte, znaczy się ]
Odnośnie cybatego konia, pierwszy raz trafiłam na to określenie czytając powieść dla młodzieży, której akcja rozgrywała się w stadzie ogierów (polskim, państwowym). Pełne zdanie brzmiało mniej więcej tak: Klacz ta była cybata z kadykiem, a w dodatku miała rorera i tkała głową jak diabli. Pytanie dręczące mnie po dziś dzień: co to jest ten kadyk?!
Oj no, po dwóch pytaniach już nastąpiła anarchia Proszę trzymać się zasad i wytężyć szare komórki. Nie musi być trudne.
to nie my! to te kucyki sąsiadów!
skasować?
Szkoda trochę kasować, ale jak nie będzie zasad to osłabnie motywacja Czekamy na Emilkę.
Kadyk wedle internetu to jałowiec, ale nie wiem jak to się ma do tego zdania.
Ok, pytam bo mnie ścigają władze wątku :lol: . Pytanko które spędziło mi sen z powiek kiedy zachorował mój szkap. Co dzieje się w stawie gdy mówimy o szpacie. Sorki ale innego nie wymyślić, ja żem prosty człek ze wsi być
Od pewnego czasu mamy wśród nas "nieludzką" doktorkę , więc pewno nam dokładnie wyjaśni na czym polega przypadłość zwana "szpat ".
Wywołana do odpowiedzi – odpowiadam 8)
Szpat to choroba zwyrodnieniowa stawu stępu, zwanego także skokowym (a konkretnie niższych jego pięter, gdzie powierzchnie stawowe są płaskie i ruchomość niewielka...właściwie głównie amortyzacja). Najpierw dochodzi do zmian zapalnych torebki stawowej, potem do zaniku chrząstki stawowej, a następnie do stopniowo coraz ściślejszego złączenia odsłoniętych kości. Początkowo występuje ból (objawiający się kulawizną), a w późniejszym stadium choroby (po zrośnięciu kości, które następuje samoistnie lub osiągnięte jest poprzez zabieg chirurgiczny) ból ustępuje, a pozostałością jest upośledzona funkcja stawu (objawiająca się sztywnością ruchu).
I co, zdałam :wink: ? Mogę zadać swoje pytanie?
OT - "nieludzka" doktorka 8) ... podoba mi się.... chyba powinnam zmienić swój login :mrgreen: ... tylko nie wiem, jak to zrobić :roll: