Rajd hipologiczów
Rajd hipologiczów
to ja tylko dopowiem, że są to też okolice przepięknych tras kajakowych, gorąco polecam, nawet dla tych, co boją się spróbować, można dobrać trasę lżejszą lub bardziej hard core, a wszystkie malownicze. Sprawdzałem wielokroć, nie znam lepszych (ale chętnie poznam).
Z końmmi na kajakach hmm, jeszcze nie próbowałam!Ale czemu nie Kto sie pisze na taki hardcor? :wink:
beda kajaki po brzegu ciagnac.
pomysł z ciągnięciem stary, nawet taki zawód bracia Rosjanie mieli - "burłacy" ;-)
edit:
a tak Riepin to ilustrował,
No, bo to nasza lokalna odmiana obrazu Ilji Repina.
Biały Zdrój ?
Tam moja koleżanka ma stajnie...
Może to do niej zawitacie?
dooooobrraaaa... poczekam
Raczej nie do niej, bo to jest stajnia Tomasza Bukowskiego - "Chata jak malowanie". Ale zobaczymy czy w tym czasie będzie miał wolne miejsca.
Jacyś nowi chętni :?: Przypominam, dajemy sobie wstępnie czs do końca lutego.
Ja wstępnie zapisuję się z Gunią, mogę wziąć jeszcze drugiego konia, Gryfka, dla kogoś bez konia, o ile ów chętny zechciałby wcześniej u mnie - na Suwalszczyznie - z nim potrenować.
Zamierzam jechać boso - chyba będą jakieś miękkie pobocza? Zerwanie podkowy bywa na rajdzie większą przeszkodą niz jazda boso.
Chociaż tak patrząc na mapę to faktycznie lepiej byłoby jakiś malowniczy środek Polski wybrać na trasę, wówczas konie niektórych z nas nie byłyby takie umęczone podróżą ...
Aktualna lista:
1. Agnieszka;
2. Berk;
3. Cezary;
4. Dorota Bogusz;
5. Dzieweczka;
6. Ewa Polak;
7. Jack;
8. Kasia;
9. Maku;
10. Monika Szumert;
11. Ola;
12. Pokusa;
13. Spahis.
Berk Zamierzam jechać boso - chyba będą jakieś miękkie pobocza?
Berk Chociaż tak patrząc na mapę to faktycznie lepiej byłoby jakiś malowniczy środek Polski wybrać na trasę, wówczas konie niektórych z nas nie byłyby takie umęczone podróżą ...
Berk Zamierzam jechać boso - chyba będą jakieś miękkie pobocza?
Berk Chociaż tak patrząc na mapę to faktycznie lepiej byłoby jakiś malowniczy środek Polski wybrać na trasę, wówczas konie niektórych z nas nie byłyby takie umęczone podróżą ...
Ee - tylko bez obrazy - ja widzę że organizacja bez zarzutu, ale jednak wizja ciągnięcia koniowozu 700 km trochę przraża mnie. Ja to mogę trasę po Suwalszczyźnie projektować ze szczegółami ale właśnie wiem ze centrum kraju to to nie jest. Ktoś z Mazowsza się odzywał, ze mógłby coś organizować, ale to nie tak, ze chcę wszystko zmieniać dla mnie jednej...
Chętnie wezmę udział tam, gdzie wyznaczycie zbiórkę!
Hej, tu nie ma mowy o obrazie :!: Po prostu organizowałem niejedną imprezę i wiem, że często ludzie mają dobre pomysły, więc najlepiej jest im pozostawić przygotowanie tego co sami wymyślą.
Witam wszystkich.
Pomysł z rajdem jest rewelacyjny. Po pierwsze niesamowita bliskość z koniem, po drugie poznawanie przepięknych okolic, no i po trzecie (bardzo ważne "po trzecie") poznanie się hipologiczów.
W latach tzw. młodości jeździłam na rajdy. Jest to wspaniała przygoda. Polecam i trzymam kciuki, żeby ten rajd doszedł do skutku.
A ja jeszcze siebie nie wykluczam, bo rozważam zostanie w Polsce latem, mam niezłą ofertę pracy i mogłabym jeździć mojego konia codziennie po kilka godzin(prowadziłabym na niej tyle terenów ile bym chciała). Ale to się jeszcze okaże, bo jak coś sie trafi za granicą dobrego, to wolę wyjechać