Hipologia Kategoria Chów koni - i wszystko, co z nim związane Konie - zabawa edukacyjna :)

Konie - zabawa edukacyjna :)

Konie - zabawa edukacyjna :)

Strony (23): Wstecz 1 2 3 4 5 23 Dalej  
Dagmara Matuszak

Senior Member

719
01-11-2009, 01:46 PM #31
Magda Gulina Cztery nogi? Tongue

Albo ciasnota w boksie :mrgreen:

miejmy nadzieję, że to ostatnie coraz rzadziej...
anatomicznie poproszę :mrgreen:

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>
Dagmara Matuszak
01-11-2009, 01:46 PM #31

Magda Gulina Cztery nogi? Tongue

Albo ciasnota w boksie :mrgreen:

miejmy nadzieję, że to ostatnie coraz rzadziej...
anatomicznie poproszę :mrgreen:


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
01-11-2009, 03:11 PM #32
Układ ustaleniowy, czyli system więzadeł pracujący kiedy koń odpoczywa i trzymający konia 'w pionie' (a głowa koniowi nie opada, bo trzyma ją więzadło karkowe Wink ). Są, o ile się nie mylę, dwa takie układy, kończyn przednich i tylnych, i tylny szybciej się męczy i dlatego koń odciąża na zmianę tylne nogi charakterystycznie stawiając je na czubku kopytka.

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-11-2009, 03:11 PM #32

Układ ustaleniowy, czyli system więzadeł pracujący kiedy koń odpoczywa i trzymający konia 'w pionie' (a głowa koniowi nie opada, bo trzyma ją więzadło karkowe Wink ). Są, o ile się nie mylę, dwa takie układy, kończyn przednich i tylnych, i tylny szybciej się męczy i dlatego koń odciąża na zmianę tylne nogi charakterystycznie stawiając je na czubku kopytka.


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Dagmara Matuszak

Senior Member

719
01-11-2009, 03:18 PM #33
Tego, że tylny bardziej się męczy, to nie wiedziałam... można jeszcze dodać, że ścięgna ogólnie są mniej podatne na zmęczenie niż mięśnie i dlatego ssaki roślinożerne mają ich więcej niż drapieżniki - bo wylegiwanie się nie sprzyja ucieczce Wink.

Arabiatto - pytaj! 8)

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>
Dagmara Matuszak
01-11-2009, 03:18 PM #33

Tego, że tylny bardziej się męczy, to nie wiedziałam... można jeszcze dodać, że ścięgna ogólnie są mniej podatne na zmęczenie niż mięśnie i dlatego ssaki roślinożerne mają ich więcej niż drapieżniki - bo wylegiwanie się nie sprzyja ucieczce Wink.

Arabiatto - pytaj! 8)


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#808080"><s></s>They're dangerous at both ends and crafty in the middle.<br/>
<e>
</e></COLOR><e>
</e></I><e>
</e></SIZE></r>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
01-11-2009, 03:51 PM #34
Siup:
Co to jest CHOROBA POŚWIĄTECZNA?
Czym się objawia, co ją powoduje, jak jej zapobiegać, czemu jest tak nazywana i jaka jest jej nazwa specjalistyczna?

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-11-2009, 03:51 PM #34

Siup:
Co to jest CHOROBA POŚWIĄTECZNA?
Czym się objawia, co ją powoduje, jak jej zapobiegać, czemu jest tak nazywana i jaka jest jej nazwa specjalistyczna?


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Emila

Member

135
01-11-2009, 04:19 PM #35
CZy ten co już raz odpowiadał ma jakąś kwarantanę czy to jest po prostu kto pierwszy ten lepsiejszy?

<t>Koń jest zwierzęciem przestrzeni, jego piękno, to czysty symbol wolności</t>
Emila
01-11-2009, 04:19 PM #35

CZy ten co już raz odpowiadał ma jakąś kwarantanę czy to jest po prostu kto pierwszy ten lepsiejszy?


<t>Koń jest zwierzęciem przestrzeni, jego piękno, to czysty symbol wolności</t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
01-11-2009, 04:31 PM #36
Kwarantanny niet Smile Jak już ktoś okaże się takim omnibusem, że zdominuje nam wątek zupełnie to się poprosi grzecznie żeby wstrzymał konie - tymczasem można się wykazywać do woli Smile

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-11-2009, 04:31 PM #36

Kwarantanny niet Smile Jak już ktoś okaże się takim omnibusem, że zdominuje nam wątek zupełnie to się poprosi grzecznie żeby wstrzymał konie - tymczasem można się wykazywać do woli Smile


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

jasmina

Senior Member

254
01-11-2009, 06:05 PM #37
choroba poświąteczna- mięśniochwat, poniedziałkowa choroba- wszystko to to jedno i to samo, mięśniochwat chyba najbardziej profesjonalnie
występuje gdy koń wraca do pracy po dłuższej przerwie gdy był obficie karmiony, (pasza wysokobiałkową).
jest to coś w stylu zakwasów, (zakwaszenie mięśni kwasem mlekowym) tyle ze ma ostrzejszy przebieg i wymaga interwencji weterynarza,
objawia się bolesnością mięśni, głównie zadu, stwardnieniem mięśni,, opuchlizną, zwiększona ciepłotą, niepokojem i drżeniem mięśni, intensywnym poceniem się.

zapobieganie jeszcze- przy dłuższych przerwach obniżyć dawke paszy, wprowadzać konia do pracy stopniowo.

nazwa pochodzi od tego ze wystepuje po "święcie" czyli dłuższej przerwieWink

mam nadzieje ze wystarczająco pełna odpowiedź?

<t></t>
jasmina
01-11-2009, 06:05 PM #37

choroba poświąteczna- mięśniochwat, poniedziałkowa choroba- wszystko to to jedno i to samo, mięśniochwat chyba najbardziej profesjonalnie
występuje gdy koń wraca do pracy po dłuższej przerwie gdy był obficie karmiony, (pasza wysokobiałkową).
jest to coś w stylu zakwasów, (zakwaszenie mięśni kwasem mlekowym) tyle ze ma ostrzejszy przebieg i wymaga interwencji weterynarza,
objawia się bolesnością mięśni, głównie zadu, stwardnieniem mięśni,, opuchlizną, zwiększona ciepłotą, niepokojem i drżeniem mięśni, intensywnym poceniem się.

zapobieganie jeszcze- przy dłuższych przerwach obniżyć dawke paszy, wprowadzać konia do pracy stopniowo.

nazwa pochodzi od tego ze wystepuje po "święcie" czyli dłuższej przerwieWink

mam nadzieje ze wystarczająco pełna odpowiedź?


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
01-11-2009, 07:51 PM #38
Jak najbardziej, zadajesz następne pytanie :wink:

Ja tylko dodam jeszcze, że:
"Charakterystycznymi objawami choroby mięśniochwatowej są: nagłe, silne pocenie się konia (szczególnie w okolicach szyi i głowy), bardzo wyraźna sztywność mięśni (głównie zadu), przy czym niekiedy mięśnie mają twardość deski! Chore konie zatrzymują mocz, a jeśli go oddają, to barwy ciemnej, prawie czarnej. Chód koni jest utrudniony, sztywny."

"Zdarza się, że jednostronne nawożenie pastwisk azotem, przy całkowitym barku nawożenia innymi składnikami (głownie potasem) powoduje u koni skurcze mięśni oraz zwiększoną podatność na mięśniochwaty. Dlatego ważne jest przestrzeganie zasad harmonijnego nawożenia mineralnego, lub uzupełnianie go nawożeniem organicznym, które na ogół obfituje w ten pierwiastek."

"Postępowanie z chorymi końmi powinno zawsze rozpoczynać się od całkowitego zaprzestania użytkowania zwierzęcia. Próby dojścia do stajni konia z zaprzęgiem, lub jeźdźcem w siodle, nawet najwolniejszym chodem mogą zakończyć się dla zwierzęcia tragicznie. W lżejszych przypadkach, gdy do stajni jest bardzo blisko, można próbować spokojnie przeprowadzić chorego konia w ręku. Bezpieczniej jednak jest przewieźć chorego konia w miejsce, gdzie będzie leczony."

"Samodzielne leczenie mięśniochwatu, nawet lekkiego – to spore ryzyko Sad . (...). Lekarz oceni, czy zachodzi potrzeba nawodnienia dożylnego oraz terapii farmakologicznej - leki uspakajające, przeciwbólowe, rozkurczowe, nasercowe, a także zaleci terapię wspomagającą – okłady, masaże, przeciwdziałanie zaleganiu treści pokarmowej, zapewnienie spokoju.." Autorka: nasza forumowa wetka grymaśna

"Lżejsze przypadki mięśniochwatów, w porę leczone, nie pozostawiają większych śladów w zdrowiu zwierzęcia. Ciężkie przypadki powodują poważne schorzenia nerek i wątroby, uszkadzanie włókien mięśniowych, a nawet śmierć zwierzęcia."

"Najczęściej chorują konie ras ciężkich, samce, a predysponowany wiek to 5-10 lat. Znane są też genetyczne skłonności. Sprzyja chorobie dobra kondycja koni i przerwa w pracy przy zachowaniu pełnej dawki żywieniowej w trakcie odpoczynku. Mięśniochwat porażenny może wystąpić już po jednodniowej przerwie w pracy, najczęściej jednak po kilkudniowym postoju, rzadziej po 2 tygodniach. Konie dłużej odpoczywające raczej nie chorują. Znamienny jest fakt, że koniom przystosowanym do wysiłku mniej szkodzi codzienna, nawet ciężka praca niż przerwa w jej wykonywaniu. Mięśniochwat porażenny koni może wystąpić również po narkozie, pod wpływem stresu przy obezwładnianiu dzikich koni oraz u zwierząt z niedoczynnością tarczycy."

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-11-2009, 07:51 PM #38

Jak najbardziej, zadajesz następne pytanie :wink:

Ja tylko dodam jeszcze, że:
"Charakterystycznymi objawami choroby mięśniochwatowej są: nagłe, silne pocenie się konia (szczególnie w okolicach szyi i głowy), bardzo wyraźna sztywność mięśni (głównie zadu), przy czym niekiedy mięśnie mają twardość deski! Chore konie zatrzymują mocz, a jeśli go oddają, to barwy ciemnej, prawie czarnej. Chód koni jest utrudniony, sztywny."

"Zdarza się, że jednostronne nawożenie pastwisk azotem, przy całkowitym barku nawożenia innymi składnikami (głownie potasem) powoduje u koni skurcze mięśni oraz zwiększoną podatność na mięśniochwaty. Dlatego ważne jest przestrzeganie zasad harmonijnego nawożenia mineralnego, lub uzupełnianie go nawożeniem organicznym, które na ogół obfituje w ten pierwiastek."

"Postępowanie z chorymi końmi powinno zawsze rozpoczynać się od całkowitego zaprzestania użytkowania zwierzęcia. Próby dojścia do stajni konia z zaprzęgiem, lub jeźdźcem w siodle, nawet najwolniejszym chodem mogą zakończyć się dla zwierzęcia tragicznie. W lżejszych przypadkach, gdy do stajni jest bardzo blisko, można próbować spokojnie przeprowadzić chorego konia w ręku. Bezpieczniej jednak jest przewieźć chorego konia w miejsce, gdzie będzie leczony."

"Samodzielne leczenie mięśniochwatu, nawet lekkiego – to spore ryzyko Sad . (...). Lekarz oceni, czy zachodzi potrzeba nawodnienia dożylnego oraz terapii farmakologicznej - leki uspakajające, przeciwbólowe, rozkurczowe, nasercowe, a także zaleci terapię wspomagającą – okłady, masaże, przeciwdziałanie zaleganiu treści pokarmowej, zapewnienie spokoju.." Autorka: nasza forumowa wetka grymaśna

"Lżejsze przypadki mięśniochwatów, w porę leczone, nie pozostawiają większych śladów w zdrowiu zwierzęcia. Ciężkie przypadki powodują poważne schorzenia nerek i wątroby, uszkadzanie włókien mięśniowych, a nawet śmierć zwierzęcia."

"Najczęściej chorują konie ras ciężkich, samce, a predysponowany wiek to 5-10 lat. Znane są też genetyczne skłonności. Sprzyja chorobie dobra kondycja koni i przerwa w pracy przy zachowaniu pełnej dawki żywieniowej w trakcie odpoczynku. Mięśniochwat porażenny może wystąpić już po jednodniowej przerwie w pracy, najczęściej jednak po kilkudniowym postoju, rzadziej po 2 tygodniach. Konie dłużej odpoczywające raczej nie chorują. Znamienny jest fakt, że koniom przystosowanym do wysiłku mniej szkodzi codzienna, nawet ciężka praca niż przerwa w jej wykonywaniu. Mięśniochwat porażenny koni może wystąpić również po narkozie, pod wpływem stresu przy obezwładnianiu dzikich koni oraz u zwierząt z niedoczynnością tarczycy."


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

grymaśna

Junior Member

37
01-12-2009, 02:20 AM #39
Jak tu się weterynaryjnie zrobiło….fiu-fiu :lol:
No to dorzucę swoje „trzy gorsze” ( :oops: przepraszam, że zaśmiecam).

Zastrzyk domięśniowy, o ile robimy „wersję szyjną” 8) , to mięsień czworoboczny szyi raczej nie wchodzi w grę (biorąc pod uwagę optymalne miejsce wkłucia)… ja bym powiedziała, że prędzej mięsień zębaty dobrzuszny albo płatowaty. W atlasie anatomicznym albo na preparacie (dla odporniejszych :wink: ) – widać jak na dłoni.

Samodzielne leczenie mięśniochwatu, nawet lekkiego – to spore ryzyko Sad . Kofeina - nie jest wskazana, witamina C…(w jakim celu?). Lekarz oceni, czy zachodzi potrzeba nawodnienia dożylnego oraz terapii farmakologicznej - leki uspakajające, przeciwbólowe, rozkurczowe, nasercowe, a także zaleci terapię wspomagającą – okłady, masaże, przeciwdziałanie zaleganiu treści pokarmowej, zapewnienie spokoju.

A swoją drogą – co za dociekliwość… :mrgreen:

Pozdrawiam Smile

<t>'nieludzka' doktorka... jak to Ktoś powiedziałWink<br/>
ODMELDOWAŁAM SIĘ - BRAK CZASU ZWYCIĘŻYŁSad</t>
grymaśna
01-12-2009, 02:20 AM #39

Jak tu się weterynaryjnie zrobiło….fiu-fiu :lol:
No to dorzucę swoje „trzy gorsze” ( :oops: przepraszam, że zaśmiecam).

Zastrzyk domięśniowy, o ile robimy „wersję szyjną” 8) , to mięsień czworoboczny szyi raczej nie wchodzi w grę (biorąc pod uwagę optymalne miejsce wkłucia)… ja bym powiedziała, że prędzej mięsień zębaty dobrzuszny albo płatowaty. W atlasie anatomicznym albo na preparacie (dla odporniejszych :wink: ) – widać jak na dłoni.

Samodzielne leczenie mięśniochwatu, nawet lekkiego – to spore ryzyko Sad . Kofeina - nie jest wskazana, witamina C…(w jakim celu?). Lekarz oceni, czy zachodzi potrzeba nawodnienia dożylnego oraz terapii farmakologicznej - leki uspakajające, przeciwbólowe, rozkurczowe, nasercowe, a także zaleci terapię wspomagającą – okłady, masaże, przeciwdziałanie zaleganiu treści pokarmowej, zapewnienie spokoju.

A swoją drogą – co za dociekliwość… :mrgreen:

Pozdrawiam Smile


<t>'nieludzka' doktorka... jak to Ktoś powiedziałWink<br/>
ODMELDOWAŁAM SIĘ - BRAK CZASU ZWYCIĘŻYŁSad</t>

Guli

Posting Freak

1,701
01-12-2009, 07:12 AM #40
grymaśna Jak tu się weterynaryjnie zrobiło….fiu-fiu :lol:


No właśnie - a ja niegramotna Big Grin

Może coś ogólniejszego , będzie bardziej edukacyjnie :wink:

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
01-12-2009, 07:12 AM #40

grymaśna Jak tu się weterynaryjnie zrobiło….fiu-fiu :lol:


No właśnie - a ja niegramotna Big Grin

Może coś ogólniejszego , będzie bardziej edukacyjnie :wink:


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
01-12-2009, 12:47 PM #41
Wyedytowałam posta mięśniochwatowego, co by nie rozsiewać bzdurnych informacji. I pozwoliłam sobie zacytować panią doktor Smile Magdo, proponuję założyć temat o zastrzykach, będzie można nawklejać obrazków.

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-12-2009, 12:47 PM #41

Wyedytowałam posta mięśniochwatowego, co by nie rozsiewać bzdurnych informacji. I pozwoliłam sobie zacytować panią doktor Smile Magdo, proponuję założyć temat o zastrzykach, będzie można nawklejać obrazków.


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

jasmina

Senior Member

254
01-12-2009, 05:49 PM #42
to czas na moje pytanie.

też weterynaryjne, a więc czym jest egzema, jak sie objawia itp.

<t></t>
jasmina
01-12-2009, 05:49 PM #42

to czas na moje pytanie.

też weterynaryjne, a więc czym jest egzema, jak sie objawia itp.


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
01-12-2009, 06:22 PM #43
Letnia?

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-12-2009, 06:22 PM #43

Letnia?


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

jasmina

Senior Member

254
01-13-2009, 04:45 PM #44
tak tak, letniaWink w sumie tylko taka znam

<t></t>
jasmina
01-13-2009, 04:45 PM #44

tak tak, letniaWink w sumie tylko taka znam


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
01-15-2009, 05:07 PM #45
Miałam przez dwa sezony do czynienia z koniem z lipcówką (egzemą letnią) i spróbuję opisać tę chorobę własnymi słowami.

Jest to ogólnie choroba na tle alergicznym, większość źródeł jako bezpośrednią przyczynę podaje ugryzienia owadów, a konkretnie chyba muchówek, u konia z mojej byłej stajni natomiast reakcję alergiczną powodowało... słońce. Reakcja następowała w pierwszy naprawdę upalny dzień w roku. Objawiało się to w pierwszej kolejności tym, że koń dostawał szajby, biegał, brykał, świrował, tarzał się, wycierał się o co popadnie przez około 2 dni (musiało okropnie swędzieć), następnie dostawał bąbli takich brzydkich podchodzących ropą na szyi, a potem już na całym ciele (mnóstwo!). I wtedy swędzenie ustępowało i koń w tych bąblach był aż do września i wyglądał koszmarnie. Podobno reakcję na światło słoneczne może uruchomić spożycie jakiejś z roślin fotouczulających (np. dziurawca). Lipcówka jest dziedziczna.

Pomagało: trzymanie konia w dzień w stajni, w cieniu i chłodzie i smarowanie bąbli maścią cynkową. Trochę pomagało, ale nigdy bąble nie schodziły całkiem. Na dwór koń wychodził tylko w specjalnej przewiewnej derce odbijającej światło z kapturem.

Niestety nie mogę znaleźć zdjęć z apogeum alergii, kiedy koń wyglądał jak ropucha. Konik w lepsze dni wyglądał tak:
[Obrazek: 3199660418_633916270c.jpg?v=0]

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-15-2009, 05:07 PM #45

Miałam przez dwa sezony do czynienia z koniem z lipcówką (egzemą letnią) i spróbuję opisać tę chorobę własnymi słowami.

Jest to ogólnie choroba na tle alergicznym, większość źródeł jako bezpośrednią przyczynę podaje ugryzienia owadów, a konkretnie chyba muchówek, u konia z mojej byłej stajni natomiast reakcję alergiczną powodowało... słońce. Reakcja następowała w pierwszy naprawdę upalny dzień w roku. Objawiało się to w pierwszej kolejności tym, że koń dostawał szajby, biegał, brykał, świrował, tarzał się, wycierał się o co popadnie przez około 2 dni (musiało okropnie swędzieć), następnie dostawał bąbli takich brzydkich podchodzących ropą na szyi, a potem już na całym ciele (mnóstwo!). I wtedy swędzenie ustępowało i koń w tych bąblach był aż do września i wyglądał koszmarnie. Podobno reakcję na światło słoneczne może uruchomić spożycie jakiejś z roślin fotouczulających (np. dziurawca). Lipcówka jest dziedziczna.

Pomagało: trzymanie konia w dzień w stajni, w cieniu i chłodzie i smarowanie bąbli maścią cynkową. Trochę pomagało, ale nigdy bąble nie schodziły całkiem. Na dwór koń wychodził tylko w specjalnej przewiewnej derce odbijającej światło z kapturem.

Niestety nie mogę znaleźć zdjęć z apogeum alergii, kiedy koń wyglądał jak ropucha. Konik w lepsze dni wyglądał tak:
[Obrazek: 3199660418_633916270c.jpg?v=0]


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Strony (23): Wstecz 1 2 3 4 5 23 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości