Warto czytać
Warto czytać
W Empiku, w książkach o zwierzątkach, na dolnej półce Bardzo cieniutka książka, łatwo przeoczyć. Muszę pojechać ją wymienić, bo się okropnie cieszyłam z okazji tego filmu, a tu klops, jedna sylaba od polskiej lektorki, druga od angielskiej i tak przez całą płytę, można dostać pomieszania.
A jak nie będzie u ciebie, to można poprosić w Empiku, żeby sprowadzili - dwa dni i masz.
Mam tę książkę, płyta działa normalnie.
Ok, to wymienię. Na szczęście paragon odratowałam.
Wojciech Mickunas Proszę o dane wydawcy to poproszę Galaktykę by sprowadzili i pomyślimy o tłumaczeniu.Witam ponownie szanownego Pana Tenera
Wojciech Mickunas Proszę o dane wydawcy to poproszę Galaktykę by sprowadzili i pomyślimy o tłumaczeniu.Witam ponownie szanownego Pana Tenera
Co do "warto czytać", to polecam "Naked Liberty" wspomnianej już Carolyn Resnick, zamówiłam niedawno i jestem gdzieś w połowie. Książka świetna, bardzo ciekawie opisane doświadczenia
Dużo mówicie o Carolyn Resnick, więc tym mniej obeznanym polecam jej wspaniałego bloga (wiem o nim też tego forum ) http://www.carolynresnickblog.com/
A ja chciałabym polecić gorąco książki Sally Swift, zwłaszcza tę drugą "Dosiad naturalny - Harmonia jeźdźca i konia cz2", która jest o wiele bardziej zrozumiała. Ktoś napisał o książkach Sally Swift, że to jeździeckie Tai Chi i to porównanie uważam za bardzo trafione. Niekonwencjonalnie ujęta wiedza dotycząca doskonalenia dosiadu była dla mnie istnym objawieniem. Obrazowe techniki, wyobrażenia i ćwiczenia "na sucho" mogą się wydać niektórym dosyć zabawne, ale na prawdę uczą! "Dosiad naturalny" to książka, którą trzeba studiować i często do niej wracać. Proces samodzielnej nauki nie jest łatwy, ale w moim przypadku bardzo skuteczny. Gorąco polecam!
"Der Reiter formt das Pferd. Tätigkeit und Entwicklung der Muskeln des Reitpferdes" (Udo Bürger, Otto Zietzschmann)
Książka wydana w jakoś w latach 30. ubiegłego wieku, wznawiana w miarę nieustannie przez FN Verlag. Opisuje funkcje i znaczenie poszczególnych partii mięśni, jak się rozwijają w treningu etc. Moim zdaniem książka więcej niż wartościowa.
Polecam książkę Schooling Exercises in-hand: Working towards suppleness and confidence. To książka o podstawach klasycznej pracy z ziemi, szczególnie nauki chodów bocznych. Powinna być dobrym podręcznikiem szczególnie dla tych, którzy pewne jej elementy widzieli "na żywo" dopiero po tym, gdy nauczyli ich swojego konia - tak było na przykład ze mną i z autorami tej książki.
Mam to i trzymam w szafce w stajni, żeby mieć pod ręką . Fajne też, ze bohaterem ćwiczeń jest koń z poważnym handicapem.
Bürgera, o którym pisze Nora, zawsze chciałam przeczytać, muszę go sobie wreszcie ściągnąć. Kurczę, szkoda, że u nas nadal tak niewiele się wydaje fajnych książek z praktycznymi zastosowaniami...
Książka o klasycznym jeżdżeniu bez ogłowia/wędzidła jest w drodze, tylko że ta droga jeszcze długa
Temat wątku to warto czytać - jedna z mądrzejszych prawd.
Ja chciałam polecić książkę, która odsłania w pewnym stopniu historię rodzinną naszego mentora tego forum - czyli Pana Wojtka. Jak mówi powiedzenie, jeśli chcesz kogoś dobrze poznać, dowiedz się czegoś o jego korzeniach
"Książka jest opowieścią o dwóch oficerach, którzy pozostali wierni wojskowej przysiędze i o cenie jaką przyszło im za to zapłacić" - cytat z okładki.
Jerzy Fularski: "Według gwiazd na wschód - Moja ucieczka z oflagu i inne wojenne przeżycia."
Historia jak z filmu. Polecam.
Czy wątek: literatura obowiązkowa oraz warto czytać nie lepiej zamieścić razem?
pozdr.
ps
http://newrider.pl/ksiazki.php
sporo, ale może znajdzie ktoś jeszcze coś ciekawego tam i może sam doda coś
ps strony ni ma już, ale spis istnieje u twórcy