Warto przeczytać. Bardzo ciekawy tekst. Już kiedyś o tym rozmawialiśmy, tzn. o tym, co znaczy być naturalnym, czy słuszny jest podział "naturalsi" kontra "reszta świata" i co z takiego nastwienia wynika. Każdy powinien zadać sobie pytanie do jakiej grupy chciałby być zakwalifikowany. Ja osobiście dla łatwiejszego postrzegania świata (wszak naturalna jest dla nas opozycja dobra i zła) podzieliłam sobie świat koński na jeźdźców i użytkowników i bardzo chciałabym być jeźdźcem a nie człowiekiem, który konia li tylko używa.
http://www.parelli-info.waw.pl/readartic...cle_id=149
Książka i kaseta Video autorki tego tekstu jest już gotowa i lada moment będzie do kupienia w wydawnictwie
http://www.galaktyka.com Ksiażka ma tytuł "Ujeżdżenie - naturalnie ". Karen była niedawno w Polsce i prowadziła zajęcia w stajni Ani Bienias . Kurs organizowało krajowe stowarzyszenie PNH . Książkę i kasetę serdecznie polecam!
Na kursie były przynajmniej trzy osoby z forum
W tym dwie na koniach, jedna w roli tłumacza.
Wiem, wiem!! Ja tu dzielnie śledzę ;-) I donoszę hehe. Na forum SPNH jest dyskusja i wrażenia z tego kursu. Jak piszą, Karen była bardzo podniesiona poziomem uczestników, a ponad to okazało się, że wszyscy są krzywi.... cokolwiek to znaczy :-)
A może ktoś napisałby kilka zdań o tym jak było na kursie z Karen?
Klara, nie masz wyjścia ;-) Tłumaczyłąs to chyba wiesz, jak było ;-)
A kiedy ten kurs był? Kurcze ja wszytsko przegapiam, nie umiem ngdy znaleść informacji o fajnych kursach. Powinniśmy może założyć osobny wątek, gdzie byśmy wrzucali daty aktualnie zbliżających sie kursów jeździeckich itp.
Cejloniara napisał(a):Klara, nie masz wyjścia ;-) Tłumaczyłąs to chyba wiesz, jak było ;-)
Właśnie. Ja czekam i czekam, aż na teolinkowym blogu pojawi się długa i wyczerpująca relacja, z notatkami, zdjęciami, przemyśleniami i trudnymi słowami i nie mogę się doczekać. :evil:
Słyszałam, że ktoś robił na kursie bardzo ładne zdjęcia i też się nie mogę doczekać...
Nawet się wybierałam na ten kurs, ale jakoś wyszło że miałam tylko jeden dzień czasu, nie uwzględniając czasu na dojazd :lol:
ponieważ tytuł wątku jest taki bardziej ogólny, pozwolę zamieścić info z innej beczki -
na
http://horsesforlife.com można ściągnąć tekst Nuno Oliveiry (pdf) - Classical Principles of the Art of Training Horses, wystarczy się zarejestrować.
Chiałam zwrócic uwage na ksiazke Trenera pt. " Trener radzi". Całośc bardzo mi sie podobała, jednak mam małą obiekcje - jest ukazanych duzo sytuacji i zachowan czego nie robic, jednak w kasiazce jest zawartych malo rozwaiazan jak sobie z czyms radzic, chodzi mi o pokazanie konkretnego sposobu np. w rozdziale dotyczacym zebrania.
Trenerze!przepraszam ze wyrazam swoje zdanie na temat tej konkretnej ksiazki na ogolnym forum ale nie bardzo wiem gdzie indziej moge to zrobic.
Być moze w innych ksiązkach Pana autorstwa sa ukazane konkretne rozwiazania, jeśli tak to straty w lekturze nadrobie ...
Mi się wydaje, że w książce pan Trener chce podkreślić stosunek ludzi do koni i ich relacje. Takie jakie są, a jakie powinny być. A nie przedstawiać suche metody co, jak zrobić.
A jak konia powinno się zbierać pisze w wielu, różnych książkach innych autorów. Takie rady łatwo jest znaleźć.
A książkę Karen Rohlf mam
jest super! Teraz sobie uświadamiam jak słabe mam podstawy :?
szaman napisał(a):Chiałam zwrócic uwage na ksiazke Trenera pt. " Trener radzi". , jednak w kasiazce jest zawartych malo rozwaiazan jak sobie z czyms radzic, chodzi mi o pokazanie konkretnego sposobu np. w rozdziale dotyczacym zebrania.
..
Kuszą gotowe rozwiązania.
Nacisnąć zielony guziczek .. i koń zebrany
Chyba jednak należy przeczytac tę ksiazkę jeszcze raz i przyjrzec się sobie, oraz koniowi
Koń naprawdę może byc wspaniałym nauczycielem
poszukam guziczka, moze gdzies go pominełam i schowal sie gleboko