Praca z ziemi- co daje ?
Praca z ziemi- co daje ?
<t>aleksandra i kucyk jumping team
</t>
ten jest wyjątkiem(może to jakiś inny kwik)nie taki zły jak się denerwuje z "nielubianym kolegą na korytarzu"tylko takie "piii"co wywołuje salwy śmiechu bo brzmi jak źrebol, a to porządny ogr :wink: nie wiem może pochrzaniłam 2tematy. przepraszam. poczułam się lekko urażona tym, że uchodze za kogoś kto w obcowaniu z koniem widzi tylko wożenie.
<t>aleksandra i kucyk jumping team
</t>
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
01-07-2008, 09:01 PM #32Eco!!! ale dlaczego pomyślałaś o sobie??? Ja wcale nie przypięłam tej łatki do Ciebie przecież :-) to było bardzo generalnie na temat pracy z ziemi, nie miałam zamiaru Ci dokuczyć przecież :-) znałam kilka takich "zawodniczek", które nie znajdowały czasu nawet na pogłaskanie, od tego są stajenni heh
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
ot co! I to nie koniecznie w celu oceny jego ruchu i takich tam, ale po prostu dla przyjemności patrzącego...ja tam nigdy nie mam tego dość i może częściowo dlatego tak lubię pracę z ziemi...
A ja, w celu rozluźnienia trochę dyskusji, chciałabym wspomnieć jeszcze o jednym aspekcie pracy z ziemi: można sie do woli napatrzeć na konia ot co! I to nie koniecznie w celu oceny jego ruchu i takich tam, ale po prostu dla przyjemności patrzącego...ja tam nigdy nie mam tego dość i może częściowo dlatego tak lubię pracę z ziemi...
ecossaise da się nauczyc nie tylko poprez nh. ja nie potrafie ale są ludzie potrafiacy. różni się w sumie tylko tym jak się to wykonuje i każdy bierze to co mu pasuje.
Philippe Karl:
![[Obrazek: Lr05.jpg]](http://www.atelier-equitation-classique.com/wiki/images/d/db/Lr05.jpg)
![[Obrazek: Lr04.jpg]](http://www.atelier-equitation-classique.com/wiki/images/0/04/Lr04.jpg)
Źródło:
http://www.atelier-equitation-classique....hp/Accueil
Nie zrobiłabym tego koniowi
ale wygląda imponująco.
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
ecossaise da się nauczyc nie tylko poprez nh. ja nie potrafie ale są ludzie potrafiacy. różni się w sumie tylko tym jak się to wykonuje i każdy bierze to co mu pasuje.
Philippe Karl:
Źródło:
http://www.atelier-equitation-classique....hp/Accueil
Nie zrobiłabym tego koniowi
ale wygląda imponująco.
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
01-07-2008, 09:17 PM #36Uwielbiam patrzeć na mojego konia w ruchu. Kocham patrzeć jak galopuje po pastwisku, wspina się na górkę i staje majestatycznie na tle nieba. Potem zbiega takim cudnie wyciągniętym kłusem z zadartym ogonem, który płynie za nim w powietrzu, jak fala. Lubię ten jego kłus, bardzo. Inne konie muszą galopować, żeby nadążyć. Jest taki dumny i wolny i jest dla mnie wcieleniem Boga :-) tego wszystkiego, co w życiu jest piekne, mądre i dobre. Magicznie pracujące mięśnie i poezja tanecznej płynności. Koń jest dla mnie pięknem doskonałym i mogłabym się mu przypatrywać wiecznie, gdyby tylko nie było tak zimno :-)
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
guli Ale juz ustępowania od łydki, czy zwrotów na lonży nie nauczy się- chyba.
Zastanawiam się nad metodami .
Bo przeciez róznica musi byc, skoro istnieją różne szkoły mające swoich gorących zwolenników
Z ziemi można nauczyć na prawdę wielu rzeczy i ustępowań i ciągów itd... Praca z ziemi nie oznacza zawsze pracy stricte na lonży... np uczę młodego konia cofania nie używając do tego lonży... w sumei używam tylko języka ciała prosząc go oby ustąpił ciałem... czy jest wpięty w lonżę, czy zupełnei goły - działanie to samo, efekt ten sam...
Guli istnieje wiele szkół, ale również wiele spośród nich ma podobne podstawy i podobne cele... Tak na prawde, jeśli przeanalizuje się to wszystko - zauważymy różnice w nazewnictwie, w samym efekcie końcowym. Inaczej pod siodłem wygląda koń GP ujeżdżenia przygotowywany klasycznie , inaczej GP west, ale oba są tak samo umięśnione a ich ruch i przepuszczalnośc są wynikiem bardzo podobnych ćwiczeń...
Nadal nie rozumiem do końca jakie pytania stawiasz - czego szukasz? Ja nie dzielę szkół na klasyczne - westowe- naturalne - PNH - MR - itp... jeżeli o to Tobie chodzi... Przy takim podziale miałabym problem, bo skoro stosuję niektóre metody PNH, niektóre MR, niektóre klasyczne to jak mam zakwalifikować swoje konie i swoją pracę??
jak już wspominałam dla mnie "Biblią" jest Belndinger, który istniał wiele lat przed tzw "szkołami naturalnymi" a jego filozofia opierała się na tych samych podstawach, czyli cierpliwie ale konsekwentnie...
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
guli Ale juz ustępowania od łydki, czy zwrotów na lonży nie nauczy się- chyba.
Zastanawiam się nad metodami .
Bo przeciez róznica musi byc, skoro istnieją różne szkoły mające swoich gorących zwolenników
Z ziemi można nauczyć na prawdę wielu rzeczy i ustępowań i ciągów itd... Praca z ziemi nie oznacza zawsze pracy stricte na lonży... np uczę młodego konia cofania nie używając do tego lonży... w sumei używam tylko języka ciała prosząc go oby ustąpił ciałem... czy jest wpięty w lonżę, czy zupełnei goły - działanie to samo, efekt ten sam...
Guli istnieje wiele szkół, ale również wiele spośród nich ma podobne podstawy i podobne cele... Tak na prawde, jeśli przeanalizuje się to wszystko - zauważymy różnice w nazewnictwie, w samym efekcie końcowym. Inaczej pod siodłem wygląda koń GP ujeżdżenia przygotowywany klasycznie , inaczej GP west, ale oba są tak samo umięśnione a ich ruch i przepuszczalnośc są wynikiem bardzo podobnych ćwiczeń...
Nadal nie rozumiem do końca jakie pytania stawiasz - czego szukasz? Ja nie dzielę szkół na klasyczne - westowe- naturalne - PNH - MR - itp... jeżeli o to Tobie chodzi... Przy takim podziale miałabym problem, bo skoro stosuję niektóre metody PNH, niektóre MR, niektóre klasyczne to jak mam zakwalifikować swoje konie i swoją pracę??
jak już wspominałam dla mnie "Biblią" jest Belndinger, który istniał wiele lat przed tzw "szkołami naturalnymi" a jego filozofia opierała się na tych samych podstawach, czyli cierpliwie ale konsekwentnie...
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga Nadal nie rozumiem do końca jakie pytania stawiasz - czego szukasz? Ja nie dzielę szkół na klasyczne - westowe- naturalne - PNH - MR - itp... jeżeli o to Tobie chodzi....
Przecież wcale nie muszę niczego szukać, poza wiedzą
Im człowiek więcej wie, ma rozeznanie w różnych kierunkach, tym chyba lepiej
Szkoły różne przecież istnieją, mają inne metody treningowe, więc ja nie dzielę, tylko stwierdzam sam fakt.
Ja , poznając nowe dla mnie podejścia korzystam z nich ile się da
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Gaga Nadal nie rozumiem do końca jakie pytania stawiasz - czego szukasz? Ja nie dzielę szkół na klasyczne - westowe- naturalne - PNH - MR - itp... jeżeli o to Tobie chodzi....
Przecież wcale nie muszę niczego szukać, poza wiedzą
Im człowiek więcej wie, ma rozeznanie w różnych kierunkach, tym chyba lepiej
Szkoły różne przecież istnieją, mają inne metody treningowe, więc ja nie dzielę, tylko stwierdzam sam fakt.
Ja , poznając nowe dla mnie podejścia korzystam z nich ile się da
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Powstrzymam się wobec tego z zadawaniem pytań, choć uważam, że głupich pytan nie ma :wink:
<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
zadawaj pytania , zadawaj, tylko konkretne, takie, na które można odpowiedzieć
ja nie twierdzę, że istnieją głupie pytania tym bardziej, ze Ty je zadajesz, ale są pytania niezrozumiałe, niejasne, niekonkretne
Np. co ma wróbelek bardziej? :wink:
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Guli Ty nadal mnie nie rozumiesz
zadawaj pytania , zadawaj, tylko konkretne, takie, na które można odpowiedzieć
ja nie twierdzę, że istnieją głupie pytania tym bardziej, ze Ty je zadajesz, ale są pytania niezrozumiałe, niejasne, niekonkretne
Np. co ma wróbelek bardziej? :wink:
<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Treser się ze mnie śmieje,że ja koniowi mówię co ma robić-ale my jesteśmy zadowolone.
Poza tym czasem pracuje na wypinaczach-dla gimnastyki.
Ustępowania,cofania też sobie robimy .
W roundpenie /zwolennicy PHN nie krzyczcie!/ nauczyłam Tanię przychodzenia na gwizdanie przy pomocy paczki miętówek.
Teraz leci jak zagwiżdżę.Inne konie niestety tez przy okazji podejrzały i lecą całym tabunem.
Pracuję z ziemi jak mnie się wsiadać nie chce ,albo nie mam siły.
Bardzo to miłe obcowanie z koniem.
<t></t>
Z ziemi-na lonży czy w roundpenie nauczyłam Tańkę przejść na głos.
Treser się ze mnie śmieje,że ja koniowi mówię co ma robić-ale my jesteśmy zadowolone.
Poza tym czasem pracuje na wypinaczach-dla gimnastyki.
Ustępowania,cofania też sobie robimy .
W roundpenie /zwolennicy PHN nie krzyczcie!/ nauczyłam Tanię przychodzenia na gwizdanie przy pomocy paczki miętówek.
Teraz leci jak zagwiżdżę.Inne konie niestety tez przy okazji podejrzały i lecą całym tabunem.
Pracuję z ziemi jak mnie się wsiadać nie chce ,albo nie mam siły.
Bardzo to miłe obcowanie z koniem.
<t></t>
http://www.equineclickertraining.com/faq/faq.html
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Alexandra Kurland też daje miętówki
http://www.equineclickertraining.com/faq/faq.html
<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
1 gości
1 gości