Zima zła
Zima zła
Biegun zimna U nas świeci słońce, ale gruda trzyma mocno. Jak ja się cieszę z tej małej obskurnej halki, da się przynajmniej jakieś bączki pokręcić i tłuścioszki ruszają trochę zadki zamiast się objadać. Młodemu jak wrzucę derkę to mu brzusio spod spodu wystaje, hańba
U nas ma być minus 16 - na nasze miejskie waunki to bardzo dużo. Nie wiem czy zarzucić na sama noc cienką derkę Brance czy nie :? U nas w stajni średnio scielą i stajnia jest chłodna, więc boję się by nie lezała na zimnym betonie rano Ale nie chcę je wydelikatniać. Ech bez sensu.
Możesz spokojnie zarzucić derkę Aniu, nie wydelikaci się jak tydzień pośpi w piżamce. A ty będziesz spała spokojniej.
Ja Oliwki nie przykrywam ale ona śpi na królewskim posŁaniu ze sŁomy a po za tym jest tłuściutka więc nie marźnie no i stajnie mam dosyc ciepłą.Jutro zrobie jakieś zdjęcia to zobaczycia jaka na mazurach jest prawdziwa zima ze śniegiem i mrozem.
W końcu nie przykryłam - byłam przed chwilą w stajni i było dość ciepło jednak jest sporo burków no i troche gnoju zostawiliśmy pod słomą. Na szczęście było dobrze pościelone i konie dostały troche więcej jeść na kolacje. Powinno być ok
Zdjęcia zrób koniecznie Kocham mazury.
U mnie rano -21 st- wrrr
Ale najbardziej zdumiewające, że w tej temperaturze prószył śnieg , choć niewielki.
Zdaje się, że na jutro zapowiadają obfite opady i zamiecie śnieżne.
Ale synoptycy trafiają prognozami jak kulą w płot :lol:
Kuc też im nie wierzy, więc tylko wychylił nos ze stajni, po czym zajął się sianem, które to zajęcie lubi najbardziej na świecie :roll:
O jeździe konnej powoli zapominam, dobrze , że niedaleko mamy całkiem przyzwoitą górkę z dwoma trasami , wyciągami i naśnieżaną .
Więc przesiadłam się na narty
ooo narty, pojeździłambym sobie, z rok nie byłam na stoku
Ja dziś też nie będe jeździć, bo pod śniegiem jest lód i jest zimno - minus 12 u mnie na termometrze, ale od strony gdzie świeci słonko. W nocy było chyba minus 17. Zaraz jade do konia puscić ją na śnieg, bo wczoraj sie w nim bawiła Jak pobiega to sie też rozgrzeje.
Fakt, że sporo śniegu , to inna bajka
Ja z rozrzewnieniem pooglądałam sobie zdjęcia z mojego ulubionego miejsca .
http://www.kwiatkonie.pl/moje.htm
Coś pięknego jak dla mnie 8)
Ziiiimno ! :twisted: U nas w nocy było -23 st , a na dzisiaj zapowiadają jeszcze mniej.
Ale nie jest tak źle ... są pewne uroki zimy.
Chociaż śniegu mogłoby dopadać , wtedy można by ruszyć duże sanie.
A konie zimnem się nie przejmują i są zachwycone śniegiem ... w końcu po tygodniu potężnej grudy mogą się wytarzać.
fot.by Halina K.
Dobra, wróciłam od koni i mam stopy zamarznięte na kamień Macie na to jakiś patent? Żeby tak nie zamarzały? Bo uda znieczulone od zimna to jeszcze jakoś da się przeżyć, ale stopy jak zamarzną to koniec świata hock:
Jeźdźcom też powinno wyrastać futro zimowe, o!
Noooo futro dobra rzecz.
A nam pozostają " wkładki" do butów z gazet lub ze słomy. :roll:
Temperatura niemiła.
Teraz -20 st .
W stajni od -1 do 2 st, w zależności od miejsca.
Czyli chyba nie tak źle.
Mnie za to przy dłuższym pobycie na dworzu zamarzają kąciki oczu :?
Oczywiście w samochodzie nie działa ogrzewanie, bo silnik nie nagrzewa się powyżej 80 st.
Szczeście, ze mam grzejąca matę na fotelu
Zima dla wytrwałych u nas :-) Nie mogłam się zdecydować jakie wybrać, dlatego tak dużo :-) A CO TAM :-)
http://picasaweb.google.com/hanzia.szacila/Zima2009#