![]() |
Koszmarna depresja z powodu, że nie wiem. - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Koszmarna depresja z powodu, że nie wiem. (/showthread.php?tid=68) |
Koszmarna depresja z powodu, że nie wiem. - Cejloniara - 11-29-2007 No i stało się. Dowiedziałam się za dużo. Za dużo naraz dowiedziałam się o tym, czego nie wiem, a powinnam wiedzieć. Poczytałam sobie bloga Teolinka i jestem w strasznym dołku... ja chyba już na konie nie wsiąde... Cejlon się ucieszy... :-( - Lutejaxx - 11-29-2007 ???????????????????Dlaczego? A może to listopad? - Cejloniara - 11-29-2007 Życia mi nie starczy żeby się tego wszystkiego nauczyć! Mam tyle pytań, jakby wczoraj co dopiero pierwszy raz w życiu konia na oczy widziała!! Nagle się okazało, że np. nie wiem, jak rozpoznać, że koń wypada łopatką na zewnątrz. Jak wpada to wiem, ale czy wpadania np. nie myle z wypadaniem zadu?? Niestety nie da się wszystkiego ot tak wyczytać.. jak się nie zobaczy, to się nie dowie... chyba sobie poszukam jakiegoś miejsca do wyjazdów na konsultacje. Może z raz zaczęłabym się kurdelebele uczyć na koniu, który potrafi... eh - Lutejaxx - 11-29-2007 a nie, nie...to nie depresja...to "końska" dezintegracja pozytywna hahaha. Powiem szczerze, ze mną też nie dobrze. Mam tak wiele braków..a jeżdżę konno i..jeszcze się z tego cieszę. - Trusia - 11-30-2007 To prawda. Wiedza i umiejętności Teolinka są z jednej strony imponujące, a z drugiej onieśmielające. Głowa do góry, Cejloniara, nie jesteś tu sama! - jut - 12-04-2007 Cejloniaro droga: mam odczucia identyczne, też myślę,że nic nie wiem i na dodatek na coraz mniej mam przy koniach odwagę bo mi się wydaje, że je krzywdzę. Etap takiego podejścia trafia mnie po raz trzeci w życiu i znów mam ochotę oddać konie do znajomej stajni z 20ha pastwisk i niech sobie trawkę jedzą i mają świety spokój. Lata lecą a mi się wydaje, że wiem i umiem coraz mniej.. ..ale i tak gorąco Cię pozdrawiam łącząc się w maraźmie :? - Klara Naszarkowska - 12-04-2007 Mówicie, jakbym ja nie żyła w stanie świadomej niekompetencji :lol: A przecież ja jestem tylko amator poszukiwacz. I to nie wiedzę gromadzę, a wątpliwości. W sumie doszłam do punktu, w którym trudno mi znaleźć coś, czego bym nie mogła jakoś, tak czy inaczej, zakwestionować. Dość dziwne uczucie, ale się powoli przyzwyczajam. - Lutejaxx - 12-05-2007 na mnie Teolinek i inne podobne osoby działają tak, ze czuję jeszcze większą radość. Cieszę się, że jest Teolinek, że jest Trener....wcale się z nimi nie porównuję. Bo to by rzeczywiście działało dołująco. Za to czuję się dzięki takim ludziom o wiele bezpieczniej bo wiem, że mogę zawsze liczyć na ich poradę /no Trenera to często główka boli!/ . Nie sądzę, że konie cierpią z nami. Cierpia z tymi , którzy uważają , że właśnie wszystko wiedzą i że koń to istota, która nic nie czuje i można z nią robić co się chce. dla mnie to cudowne, ze tak wiele jest jeszcze do zrobienia...kurczę można przeżyć z końmi całe życie i w ogóle się nie nudzić!!!! - Cejloniara - 12-05-2007 O Duchowa! O ty był bardzo optymistyczny post w pesymistycznym wątku!! ![]() Ps. naumiałam się i całkiem sama sobie emblemacik stzreliłam heh - Guli - 12-05-2007 Teolinek W sumie doszłam do punktu, w którym trudno mi znaleźć coś, czego bym nie mogła jakoś, tak czy inaczej, zakwestionować. Dość dziwne uczucie, ale się powoli przyzwyczajam. Taki stan jest mi znany doskonale ![]() Ale ortodoksi zmartwią się - Dagmara Matuszak - 12-05-2007 To już znacie? "Jak jeździć konno": http://www.youtube.com/watch?v=ydbbF0Y23E0&feature=related ![]() - sznurka - 12-05-2007 Hadriana usmiałam sie :wink: super - Cejloniara - 12-05-2007 Hihihihihihih no że ja tej bajki nie widziałam?? Cudna ![]() - Anna Skalik - 12-05-2007 Hihihi...scenka z marchewką... :lol: ... prawie jak mój Kuba. ![]() - Wojciech Mickunas - 12-05-2007 Wiadomość dla DuchwejPrzygody! Już mnie nie będzie głowa bolała! Dzisiaj byłem u okulistki i okazało sie że miałem złe okulary do prowadzenia auta i dla tego mnie łeb bolał ! Mam nowe okulary i już będzie O.K. |