Hipologia
Zaproszenie do dyskusji - Wersja do druku

+- Hipologia (https://forum.hipologia.pl)
+-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Wątek: Zaproszenie do dyskusji (/showthread.php?tid=4)

Strony: 1 2


Zaproszenie do dyskusji - Buschmenka - 10-10-2007

Na forum voltahorse niedawno wywiązała się zażarta duskusja, której początkiem był właśnie film pt. "Konie chcą nas rozumieć". Jest ona bardzo merytoryczna, a pytania tam padające warte odpowiedzi zwłaszcza od osób, które używają jako metodę treningową jazdę bez ogłowia. W związku z tym zapraszam Pana Mickunasa na forum voltahorse do tego tematu: http://www.voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?t=10723 , gdyż nie widzę sensu kopiowania wszystkich pytań na to forum.


- Wojciech Mickunas - 10-10-2007

Dziękuję za zaproszenie.
Z całym szacunkiem dla większości uczestników tego forum z zaproszenia jednak nie skorzystam. Za dużo jest na tym forum zarozumiałych, przemądrzałych , niedowartościowanych teoretyków. Pozostałych serdecznie pozdrawiam i zapraszam na nasze forum.
W.M.


- Buschmenka - 10-10-2007

Ja jednak jeszcze raz proszę o uczestnictwo w dyskusji, gdyż padły tam naprawdę ważne pytania. Nie tylko ci złośliwi chcieliby poznać odpowiedzi, ale też osoby pragnące pogłębić swoją wiedzę i być obiektywnym w ocenianiu treningowych nowinek.


- Iwona Gasparewicz - 10-11-2007

To może tych ( nie złośliwych) zaprosimy na forum?


- sznurka - 10-11-2007

panterka-23 ci, ktorzy są naprawdę zainteresowani przyszli tu sami :wink:


- Iwona Gasparewicz - 10-11-2007

pewnie tak. Cześć sznurkaSmile


- rainbow - 10-11-2007

Cześć znajomi Big Grin

Racja - Ci, którzy sa naprawdę zainteresowani przyszli/przyjdą tu sami Smile

Miło się tworzy forum od początku.... 8)


- KresPas - 10-11-2007

Witam
Jakoś tak wyszło ze temat wątku dwuznaczny i na razie wychodzi na to że taki ogólnie powitalny Wink
pozdrawiam całe forum z Administracją na czele Wink


- remedioss - 10-11-2007

Nie ma jak popatrzeć na znajome "twarze" Smile


- Dagmara Matuszak - 10-11-2007

To ja też się melduję 8).

(dag-m)


- sznurka - 10-12-2007

Az miło sie zaglada i widzi ludzi z ktorymi zawsze mozna było toczyc ciekawe dyskusje Big Grin


- W&W - 10-12-2007

To i ja sie zaloguje. Jestem ciekawa informacji na temat jazdy bez ogłowia i zabawy z koniem nie koniecznie w drodze PNH.


- ritka - 10-12-2007

i ja Smile
pzdr


- Dagmara Matuszak - 10-12-2007

Wygląda na to, że znalazła się nisza dla fristajlowych freaków Wink.


- bubueureka - 10-12-2007

Witam Smile
Bardzo podobał mi się film, właściwie to jestem pod wrażeniem. Nie jestem raczej zwolennikiem nieustannej i wyłącznej jazdy na sznurku, ale wydaje mi się i czuje, że jeźdząc w taki sposób możemy znacznie poprawić dosiad, uspokoić rękę, która rzeczywiście więcej psuje jak pomaga oraz każdy jeździec zrozumie wówczas jak ważną rzeczą jest nasza waga, ciało, uda, kręgosłup i że tylko w taki sposób koń nas może zrozumieć, jak wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że aby konia zatrzymać w siodło trzeba mocno usiąść a nie szarpać wodze i odstawiać łydki! jeźdząc młode konie i "naprawiając" swoją obecną cudną klacz po ciężkiej przeszłości jak konik Ani z filmiku - zrozumiałam, że konie nam szybciej ufają, gdy jadę na kontakcie i kiedy wszystko jest w porządku oddaje im te wodze!wtedy koń idzie wolniej, spokojniej, ufniej, nigdzie nie pędzi. wszystko zależy od naszego dosiadu, wędzidłem ingerujemy i niszczymy i ważne są słowa pana Mickunasa, że tak niewiele potrzeba, by konia zrozumieć, że koń sam czyta z naszego siadu i dostosowuje się do tego co mówimy naszym ciałem. Jasne, że pokazane są tam konie "zrobione", doświadczone, pokazowe, aż miło popatrzeć i aż chce się na takiego wsiąść! Dlatego ważne jest aby nie praktykować tego samemu na koniu 3 letnim lub zepsutym, znarowionym i bez oka specjalisty! Nie uważam, abym zdecydowała się na 100% wyłączny trening bez ogłowia już na zawsze, ale chętnie bym tego spróbowała, gdyż mój trener wyznaje jazdę na spokojnym, ufnym kontakcie, z pełnym dosiadem, aby spokojem i wiedzą oraz miłością przekazywać zwierzakowi czego od niego oczekujemy...dziś mogę zebranemu koniowi oddać obie wodze w galopie i nie zadziera nigdzie głowy ani nie ucieka....także z pewnością taki trening dla konia na sznurku musi być świetnym doświadczeniem! Bardzo miło było popatrzeć i posłuchać mądrych rad, myślę, że te osoby z pewnością wiedzą co robią...wysyarczy popatrzeć jak konie same się składają, mają postawione uszka, rozluźnione zady oraz zero strachu w oczach....taka wspołpraca z koniem ma dla mnie jedynie sens. Jestem przekonana, że z całą ufnością oddałabym swego konia tym osobom, gdyby przytrafiła mi się w życiu taka konieczność. pozdrawiam Smile