![]() |
Ustawienie szyi , głowy konia - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Ustawienie szyi , głowy konia (/showthread.php?tid=120) |
Ustawienie szyi , głowy konia - Guli - 01-03-2008 Męczy mnie ta sprawa od jakiegoś czasu, więc muszę ją poruszyć ![]() Na filmie p.Morsztyn w jeździe bez ogłowia, koń w zebraniu trzyma głowę wysoko. W naturalnym zebraniu kon tez ma głowę wysoko , dla zrównoważenia obniżonego zadu, jak przypuszczam Na różnych zdjęciach, równiez na tej stronie, kon ma głowe opuszczoną nisko, przy wygiętej szyi. Czemu tak się jeździ? - Jedrek - 01-04-2008 Wdaje mi się, że masz na myśli jazdę przy zbty głębokim zgięciu głowy i szyi zwanym hiperfleksją badź rolkurem. - Jedrek - 01-04-2008 A ludzie tak jeżdżą bo nie wiedzą (nie są świadomi, nie rozumieja ) co czynią. Takich obrazków jest dużo na różnych forach, czy w internecie. pozdrawiam - Gaga - 01-04-2008 Nie sądzę, aby Guli chodziło stricte o hiperfleksję... ale również nie rozumiem o co konkretnie chodzi - o różnicę w wysokim i niskim ustawieniu? Guli - może zobrazujesz pytanie zdjęciami? - Guli - 01-04-2008 Jedrek Wdaje mi się, że masz na myśli jazdę przy zbty głębokim zgięciu głowy i szyi zwanym hiperfleksją badź rolkurem. Nie o to mi chodzi. Ale fakt , mało precyzyjne pytanie :oops: Mam wrażenie, że dąży sie do tego, żeby koń chodził z nisko ustawiona głową. A w swobodnym bieganiu kon nosi głowę wysoko. Pomijam stęp, czy wąchanie podłoża. Dlaczego więc pracuje się na wypinaczach, obniżając coraz bardziej głowę.? Widac to też na wielu zdjęciach - mocny kontakt, trzymanie wręcz konia w takiej , wydaje mi się nienaturalnej pozycji ,zwłaszcza w galopie - Cejloniara - 01-04-2008 To nie do końca tak, że dąży się do nisko ustawionej głowy, może się tak wydawać, ale nie o to chodzi. Z tego co wiem i praktykuję to jest to kwestia pewnej kolejności. Mówi się, że aby podnieść koniowi głowę, trzeba ją najpierw opuścić. Cwiczenia na goku, wypięciu itp. są tylko przygotowaniem konia i jego mięśni do postawy z uniesioną głową i do zebrania, co wcale nie jest dla niego takie proste. Trzeba wyćwiczyć mięśnie grzbietu, roluźnić szyję, przyjąć wędzidło... to wszytsko robi się na początku w takim ustawieniu idealnie nochem troszkę w dół i prawie w pionie, nigdy poza nim, lepiej już przed, na takie długiej szyi. Wyobraź sobie, że masz taką rozciągniętą ale kontrolowaną sprężynkę, którą stopniowo ściągasz i mobilizujesz... z upływem ćwiczeń i czasu szyja i głowa się podnoszą, stają się jakby krótsze, zad się podstawia i sprężynka jest nakręcona. Jesli nie zaczyna się od tego niskiego i długiego ustawienia a od razu zaczyna się na siłę ustawiać koniowi głowę wysoko, to w efekcie mamy "piękne" przeganaszowanie i konia, który nosem szuka medali za cierpliwość na piersi. - Guli - 01-04-2008 Cejloniara Cwiczenia na goku, wypięciu itp. są tylko przygotowaniem konia i jego mięśni do postawy z uniesioną głową i do zebrania, co wcale nie jest dla niego takie proste. Koń swobodnie , bez jeźdźca poruszając się, nie ma problemu z trzymaniem głowy wysoko. Dlaczego więc trzeba go do tego specjalnie przygotować? - Cejloniara - 01-04-2008 Może dlatego, że porusza się bez jeźdźca i są to raczej krótkotrwałe "nawroty". Przynajmniej ja nie widziałam nigdy dłużej niż kilkanascie, kilkadziesiąt sekund konia poruszającego się z głową ustawioną, jak w wysokim zebraniu. Trzeba pamiętać, że koń luzem i koń pod jeźdźcem to dwa różne stwory. Z jeźdźcem młody koń jakby zaczyna się chodzić na nowo: po pierwsze musi nauczyć się dźwigać ciężar (uwypuklenie grzbietu, westowcy nawet uczą konia podnosić grzbiet na sygnał łydek) i łapać równowagę z często kiepsko zorganizowanym workiem kartofli hehe - Cejloniara - 01-04-2008 Aha, jeszcze jedno: trzymanie głowy wysoko i ustawienie głowy w wysokim zebraniu to zupełnie różne rzeczy. Przy pierwszym koń nie ma uniesionego grzbietu i nie jest zebrany. Nie umiem tak tego narysować ale wyobraź sobie łuk, o.. usmiech :-) koń pod jeźdźcem, by poruszać się efektownie i efektywnie (obciążenie, praca mięśni, zmęczenie) powinien ciałem wpisywać się w łuk, taki uśmiech w dół, podkówka. Jeśli uśmiech jest uśmiechem i kąciki sa do góry (głowa zadarta, zad odstawiony, kręgosłup odwórcony) to z ciężarem nie będzie już tak łatwo. Sama zobacz, czy z ciężarem nie pochylasz się do przodu i nie garbisz w pewnym sensie, czy nie pochylasz przy tym głowy żeby łatwiej było to nieść? Całe ustawienie rozbija się o kręgosłup. Pozycja jednego odcinak ma wpływ na inny. Jeśli mocniejsze są mięśnie grzbietu i mają siłę by trzymać kręgosłup w łuku to inaczej pracuje szyja. Jak widzisz konia, który, jak to się mówi, liczy chmury (wysoka prosta szyja, czasem jelenia i nos prawie równolegle do podłoża) to możesz być pewna, że coś nie tak z grzbietem lub też ucieka od ręki jeźdźca. Klapnij sobie raz pupą mocniej w siodło, zobaczysz, jaka będzie reakcja. Pamiętam, że sama pracowałaś nad mięśniami grzbietu Kuby, chyba nie tylko dla urody :-) - Ailusia - 01-04-2008 Bo tak naprawdę bardziej chodzi o uniesienie podstawy szyi, niż całej szyi czy głowy ![]() ![]() Rysowałam tak sobie i słuchałam wykładu o nonviolence - cudowny poranek ![]() - Guli - 01-04-2008 Drugi rysunek przedstawia Kubę, jak go poznałam i zaczynałam jeździć na nim. Był źle zajeżdżony, nieprzygotowany do dźwigania człowieka i dlatego korygowałam go za pomocą chambonu i innej jazdy ![]() Ale Weksel, który był surowy, w czasie jazdy prezentuje sylwetkę jak na pierwszym rysunku - Ailusia - 01-04-2008 Pudło ![]() Nie, to nie Kuba. - Cejloniara - 01-04-2008 Stawiam, że 3 jest z jeźdźcem. Ale one chyba nie są w tych samych chodach, hmm? Cejlon w galopie bardzo chętnie przyjmuje taką właśnie, jak 3, pozycję, ale w zasadzie chętniej w galopie niż w kłusie. W kłusie to jest różnie, szczególnie teraz heh - Anna Skalik - 01-04-2008 Cejloniaro .. no nie wiem czy akurat 3 jest z jeźdźcem. Czasem przy żółtodziobach ( takich jak ja ) ciężko odróżnić. Dam przykład ( tylko przepraszam za jakość). :oops: luzem ![]() i pierwsze próby ze sznurkami ![]() Trochę inna faza galopu , ale tak by to za moment wyglądało. No i nie jest to koń narysowany przez Ailusię. :wink: - Guli - 01-04-2008 Cejloniara Jak widzisz konia, który, jak to się mówi, liczy chmury (wysoka prosta szyja, czasem jelenia i nos prawie równolegle do podłoża) to możesz być pewna, że coś nie tak z grzbietem lub też ucieka od ręki jeźdźca. To prawda- juz sie naumiałam ![]() Cytat: Klapnij sobie raz pupą mocniej w siodło, zobaczysz, jaka będzie reakcja. Pamiętam, że sama pracowałaś nad mięśniami grzbietu Kuby, chyba nie tylko dla urody :-) Tez masz rację - reakcją będzie pełne oburzenia uniesienie głowy ![]() Pracowałam nad mięsniami, bo miał bardzo słabe. Ale czy wszystkie konie tak mają? Dokładnie- czy wszystkie konie pracujące na coraz krótszych wypinaczach mają ten problem? Wydaje mi sie, że nie zawsze |