Koń a pies - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Koń a pies (/showthread.php?tid=55) |
Re: Koń a pies - Julia z Orla - 12-09-2009 Pinczerek? Pieszczoszki - owszem, ale jak trzeba to wystarczająco imponujące żeby ktoś niechciany nie wlazł na posesję Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby mój pies kogoś nie zatrzymał przy bramce - samymi oczami (bo siada przed takim gościem i mu wierci dziurę w głowie swoimi piwnymi ślepiami). No i nie są niebezpieczne właśnie, tylko takie w sam raz : ) Re: Koń a pies - Katarzyna Suchecka - 12-09-2009 pinczer sredni, pies ktory jak szczeka brzmi jak 2 razy wiekszy ale nigdy w zyciu nikomu nic zlego nie zrobil choc sadze ze jakby ktos chcial komus z jego rodziny zrobic krzywde to stanąl by na wysokosci zadania. Re: Koń a pies - Lutejaxx - 12-09-2009 a, chyba po prostu kupie sobie bron plus takiego pinczerka, zeby szczekal..... musze troche przestac myslec o tej czarnej nocy za oknem bo znowu mam jakies fobie...a, przeciez to co sie wydarzylo rok czy dwa temu wcale nie musi sie powtorzyc!!!! Tym bardziej, ze jeden z niechcianych gosci juz siedzi sobie za kratkami /nie z mojego powodu/i jeszcze parę latek posiedzi. Tak szczerze mowiac to mimo /chyba/ łagodnego charakteru, polowe bandziorow powywieszałabym na ulicach własnymi rękoma! A psy moglyby byc wtedy TYLKO lagodne.. Re: Koń a pies - Anna Skrzypczak - 12-09-2009 Julia świetny film, uśmiałam sie :lol: Klaro Naszarkowska owszem miały. :twisted: O ile młodsza(jest ze mną odkad skończyła 8 tyg.) szybko przyswoiła zasade nie wolno wypasac konia i trzymać się jak biega ok 2-3m obok, to starsza 17mc(jest ze mną od 4mc) nie jest tak karna i na początku chciała skubać dziabać konia zaganiac go. Szybko natomiast i konsekwentnie mówiłam "fe/nie wolno" i po trzech razach juz miałam spokój. W nich jest olbrzymi instynkt ale pozwalają sobie teraz na np wpatrywanie sie gdy lonżuje z pozycji obok mojej nogi. Mocny nacisk kładłam na posłuszeństwo bo to wazne dla bezpieczeństwa i musze miec pewnosć odwołań. ale da się Re: Koń a pies - Katarzyna Suchecka - 12-09-2009 Ale pinczer to pies do domu on nie moze byc na dworze(za malo siersci i one kochaja cieplo moj potrafi sam sie zakryc swoim kocykiem0 Re: Koń a pies - Lutejaxx - 12-15-2009 Psy mojego narzeczonego Czyli szczotki, moje cudne mordki !! Re: Koń a pies - Joanna Misztela - 02-19-2010 to sie chwale postepami. po pol roku lekkiej pracy ale systematycznej mamy efekt wspolne letnie spacery czuje beda bardzo udane Re: Koń a pies - Arcturus - 03-10-2010 U nas jest sporo psów i konie . Zazwyczaj uczę już małe szczeniaki respektu do konia ,a konie ostrożności w stosunku do psa . Na szczecie nie mam rasy pasterskiej, a to u tych ras najczęściej widać chęć do zaganiania i podgryzania . Mam charty i westy . Jeśli psy od małego będą konie kojarzyć sobie z czymś fajnym w tym wypadku spacer, nauczą się dobrze reagować na same konie. Mam młoda klacz małopolska , która po przyjeździe do mnie chciała wszystkie psy zabić, ot tak po prostu . W tej chwili po długim okresie cierpliwych zabiegów oswajania jej z reszta stada, już jest dobrze , ale tez same psy uważają na nią bardziej . Mam takie mały doraźny wybieg przy samym domu, gdzie psy przebywają czasem z końmi, to tez daje bardzo dużo . A tak wyglądają nasze spacerki . Re: Koń a pies - branka - 03-10-2010 Joanna - jaki śliczny bulik :mrgreen: Nasz sie za to boi koni i koniec. Ale mój pies - Gina coraz lepiej reaguje na konia, trzyma się mnie jak jestem na grzbiecie, choć czasem wygląda jakby nie do końca czaiła, że ja to ja hehe. No i wciąż ma czasem faze na szczekanie na konia, ale już rzadziej, koń ma ją gdzieś więc jej sie to troche znudziło Apropos zwierzaków jeszcze, to mój koń ma nowa współlokatorkę - kotkę, ktora sypia u niej w żłobie Re: Koń a pies - granada - 03-15-2010 mój pies od 4 miesiąca życia socjalizował się z końmy nauczył się uważać na nie,zaganiał z padoków jak zaczynały wariował to biegł obok ogrodzenia by nic mu się nie stało teraz jestem w nowej stajni i pierwszy teren już za nami,bardziej boję się że się może zgubić na nie znanym terenie niż że koń mu coś zrobi tu jeszcze zdjęcie z przed jakiś 2.5 roku Re: Koń a pies - AnnaRadomańczykMoroz - 03-15-2010 O! Granada na Granadzie :lol: Re: Koń a pies - Ailusia - 03-15-2010 Arcturus, Twoje charty mają fajowe obroże! Re: Koń a pies - granada - 03-16-2010 Pokusa27 O! Granada na Granadzie :lol:stare dobre czasy... Re: Koń a pies - Jacob Spahis - 03-16-2010 Arcturus, a jakie wymagania były postawione, żeby dostać pozwolenia na charta? Re: Koń a pies - Klara Naszarkowska - 03-16-2010 Rozmowę o niebezpiecznych psach, psach luzem i psach uciekających przeniosłam TU. Teolinek |