Kącik adopcyjny - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Kącik adopcyjny (/showthread.php?tid=592) |
Re: Kącik adopcyjny - Marta Dziurkowska - 02-18-2011 Posiadam jamnika, więc wrzucam linka do stronki o adopcjach jamników (dla koniarzy to nieco "niepraktyczny" pies, bo się może zaplątać konikowi pod nogami, ale może ktoś się skusi na "dziwadełko" ) [url=http://jamniki.eadopcje.org/][size=150][color=#FF8000][b]>>KLIK Re: Kącik adopcyjny - rozbrykany kucyk - 02-19-2011 to teraz coś o mniejszych zwierzątkach, ale zapewniam, baaardzo uroczych, na swój sposób inteligentnych i niepowtarzalnych. http://www.swinkimorskie.eu/ stronka o żywieniu, pielęgnacji i pomocy tym zwierzakom! adoptuj prośka Re: Kącik adopcyjny - Ailusia - 02-20-2011 Skoro już są świnki morskie, to nie może zabraknąć szczurów Tak wygląda szczur z laboratorium: Zwykle są usypiane po zakończeniu testów, ale czasem dzięki dobrym ludziom zdarza się, że można je adoptować. Bywają nieoswojone, ale od czego jest kliker i nagrody 8) Linki: -->Przygarnij wacika... -->Stowarzyszenie Przyjaciół Szczurów Re: Kącik adopcyjny - rozbrykany kucyk - 02-20-2011 ale śliczny!! szczurki są bardzo mądre, tylko te "wężowe" ogonki brrr my też posiadamy czasem świnki z labo, niestety wymagają one więcej opieki i często krócej żyją są też świnki starsze, oddane, niechciane.. :roll: Re: Kącik adopcyjny - Dorota Hałaburda - 02-20-2011 aktualnie mam szczurka, kiedyś miałam świnki. Ten kwik był nie do zniesienia( dla mojego małżonka).. Re: Kącik adopcyjny - Ailusia - 02-22-2011 Rozbrykany kucyk słusznie ostrzega - labik wymaga więcej opieki i krócej żyje (chociaż to ostatnie to, odpukać, jeszcze niesprawdzona informacja ). No ale tak jest z większością adoptowanych zwierzątek... ten miał być towarzystwem dla szczura właściwego ale stanowczo odmówił i wywalczył sobie prywatne lokum. Więc szczur właściwy czeka na nowego przyjaciela, bo nie lubi być sam. Re: Kącik adopcyjny - Marta Dziurkowska - 03-20-2011 http://jamniki.eadopcje.org/psiak/191 link do ogłoszenia o bardzo wychudzonej jamniczce. wiem, że jest tych wszystkich biednych psiaków wiele, ale może kogoś ona "chwyci za serce"? cytat ze strony: Cytat:To jamniczy szkielet obciagnięty skórą. Była w zaawansowanej ciąży, słaniała się na nogach. Została znaleziona w centrum miasta. Baliśmy się ją sterylizować, ale poród by ją zabił. Przeżyła operację. Dziś zjadła z wielkim apetytem. Suczka ma około 2-3 lat. Jest kochana, przytulająca się, pieszczocha. Życie musiała mieć bardzo ciężkie, bo nawet teraz kiedy kładę ją na miękkie kołdry w schronisku zachowuje się tak jakby jej się to nie należało. Re: Kącik adopcyjny - Dorota Hałaburda - 03-20-2011 Biedna sunia... Mam nadzieję, ze znajdzie dobry dom... Eh... Re: Kącik adopcyjny - Dorota Hałaburda - 03-27-2011 http://allegro.pl/figaro-pies-ideal-prosi-o-dom-i1524308840.html Drugi psiak http://allegro.pl/skubi-jak-grzywacz-west-highland-white-terrier-i1525437423.html trzeci http://allegro.pl/agor-zywiolowy-maluch-i1518580972.html Przebywają w Skwierzynie- woj Lubuskie. Choć wystawiają je na allegro różne osoby numer kontaktowy jest do jednej podopiecznej z mojej miejscowości. Można poczytać o nich na dogomanii Re: Kącik adopcyjny - Dorota Hałaburda - 03-27-2011 "Nasze stwory" mają do Was prośbę Zbieramy wszystko co zalega u ludzi na półkach, w stajni itp na tzw bazarki które można zobaczyć na dogomanii. Pieniądze przesłane po licytacji trafiają bezpośrednio na konto pomagające konkretnym stworkom np z oddziału Szczecińskiego. Jestesmy w trakcie zakładania Skwierzyńskiego (Lubuskie) stowarzyszenia "zwierzaki niczyje". Chwileczkę to potrwa, ale kiedy wszystko oficjalnie Ruszy byłoby fajnie gdybyśmy od razu mieli coś co mozna by zalicytować. Może macie coś co moglibyście podarować ?, mogą to być drobiazgi (były zapytania np o stare podkowy.......) ...Gry, książki, ubrania, zabawki, akcesoria dla zwierząt- smycz, miski, czapraki, płyty CD, długopisy, figurki, swoją twórczość...mogłabym tak wymieniac...Pieniądze idą głównie na leczenie, jedzenie itp potrzebne do czasu znalezienia domu stałego dla naszych podopiecznych ( między innymi Te z linków powyżej)... Z góry dziękuję. W razie gdyby ktoś chciał nas wspomóc proszę o kontakt ze mną Tu na priv lub na @ animatki@o2.pl Dalej trzyma mnie temperatura ponad 38 stopni C....ide spac. Sen podobno leczy... Dobranoc Re: Kącik adopcyjny - Kamila Bareja - 05-12-2011 U mnie jest miejsce dla jeszcze jednego zwierzaka Jak ktos słyszał o duzej suczce(najlepiej wysterylizowanej) z okolic Śląska lub z mozliwościa transportu na Śląsk a dokładniej w ok. Żywca z miła chęcia się zajmę.. Re: Kącik adopcyjny - Marta Dziurkowska - 05-12-2011 Jamnikopodobne tez może być? Jeśli tak, to poszukam na stronach adopcyjnych. Re: Kącik adopcyjny - kanaani - 05-12-2011 Kamila Bareja U mnie jest miejsce dla jeszcze jednego zwierzaka Jak ktos słyszał o duzej suczce(najlepiej wysterylizowanej) z okolic Śląska lub z mozliwościa transportu na Śląsk a dokładniej w ok. Żywca z miła chęcia się zajmę.. http://www.schronisko.bielsko.biala.pl/zwierzeta.php ... maly, srednie i duze - wszystkie potrzebuja dobrych domow. Kamila, moze ktore z nich podbije ci serce Re: Kącik adopcyjny - Kamila Bareja - 05-16-2011 Niestety wszelkie małe odpadaja tak samo psy bo mam duzego kundlo-wilczarza który nie lubi maluchów i innych psów,do tego reszta zoo. W sumie szukam własni edl aniego koleżanki aby nie leżał taki przygnębiony bo chce sie wybawic a z takiego powodu iz mieszkam na szczycie góry nie ma dostepu do innych psów Re: Kącik adopcyjny - Jacob Spahis - 05-23-2011 Piszę chyba bardziej dla uspokojenia własnego sumienia, bo ogrom psiego nieszczęścia jest nieprawdopodobny. Podobnie jak ten... Ostatnio koleżanka postanowiła wziąć pieska ze schroniska - kupiła mu wszystko i była gotowa. Zgodnie z informacją był to młody, trochę wycofany psiak. Niestety okazało się, że "młody" psiak ma 10 lat i chore serce. To przerosło dziewczynę - nie zna się na psach i zwyczajnie się boi, boi, że za chwilę pies odejdzie. Zdjęcia i ogrom jego smutku wypełniający po sam brzeg zrezygnowane oczy, nie dają mi spokoju. Bardzo chciałbym pomóc, ale sam posiadam już sporą gromadę. Z drugiej jednak strony ściska mnie w gardle na myśl o tym nieszczęśniku, którego nawet psy w schronisku popychają i gryzą. Jeżeli znajdzie się ktoś kto przygarnie i da mu spokojnie dokonać żywota... |