![]() |
Co jeszcze można wymyślić? - konkurencje jeździeckie. - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Co jeszcze można wymyślić? - konkurencje jeździeckie. (/showthread.php?tid=81) Strony:
1
2
|
- jasmina - 12-07-2007 Ailusiu ta gierka nie chce chodzić ![]() ![]() Panie Wojciechu- widać, że koniarstwo to ma Pan w genach ![]() - Wojciech Mickunas - 12-07-2007 Ale niezła laska to kuzynka zza oceanu ! Chyba jej wyśle kartkę na Święta. - Cejloniara - 12-07-2007 wow!!! ładna ta rodzinka :-) Ależ oni sie fajnie fotografują... :-) Jak zestaw barbie hihi - sokolowskipiotr - 01-13-2008 Witam! Przeglądając tematy na forum natrafiłem właśnie na ten i grzechem by było nie napisać co nieco tutaj. Bardzo mnie poruszyły słowa Trenera w filmie " Konie chcą nas rozumieć" że "...nie można na sznurku startować w zawodach, jeszcze nie można może kiedyś". Możliwe że te kiedyś będzie niedługo. My prowadzimy gospodarstwo agroturystyczne którego specjalizacją są konie. Tu u nas w Gnieźnie i okolicach imprez towarzyskich związanych z końmi jest bardzo mało a nieraz nie ma ich wcale, więc w roku 2005(w okresie wakacji letnich) pierwszy raz zorganizowaliśmy Towarzyskie zawody w skokach przez przeszkody pony, małych i dużych koni. W 2006 dwa razy i w 2007 też dwa razy na początku wakacji i pod koniec. Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo zawodników nawet tego typu impreza powinna być organizowana na podstawie przepisów PZJ. "Ale" nie musi to być tak do końca więc jeśli wszystko się uda i w tym 2008 roku również nic nie stanie na przeszkodzie żeby taką imprezę zorganizować to wraz z bratem podejmiemy wyzwanie tym naszym "miłośnikom koni". Chcemy może nie na wszystkich koniach na których będziemy startować ale choć na dwóch wystartować bez ogłowi. Może to będzie krok który uświadomi kolejnym ludziom że żeby przejechać choć najmniejszy parkur nie są potrzebne ostrogi i różnego innego typu patenty i wynalazki. Pozdrawiam - Guli - 01-23-2008 A co myslicie o skiringu? Dostałam zaproszenie na zawody towarzyskie w tej konkurencji, w Bieszczady ![]() Trasa 4,5 km. Korci mnie niesłychanie, ale moje umiejętności narciarskie- hmm. Niby jeźdźę , ale z góry i tylko kilka razy w roku , raz udało mi się zjechac z Kasprowego, przez Goryczkową ,ale nie przyznam się ile stałam na górze ![]() Za koniem , po nierównym nigdy nie jeździłam. Niby jeździec na koniu steruje.. ale Jako widz pewnie wybiorę się ![]() Co tym myślicie? Próbował ktos? - Edi - 01-23-2008 Tak, ja próbowałam. ![]() - Guli - 01-23-2008 Brzmi nieżle ![]() Czy potrzebne są jakies specjalne narty i technika jazdy? Styl "rozpaczliwy: wystarczy? :lol: - Edi - 01-24-2008 guli Czy potrzebne są jakies specjalne narty i technika jazdy? My wykożystujemy zwykłe narty. Jeździmy na stoku, potem nam się nudzi, siodłamy małopolaka, zakładamy mu napierśnik (z uprzęży szorowej), dopinamy 2ląże i można się bawić :lol: Ciągnęłam już nie raz osoby, które ledwo na nartach utrzymywały równowagę. Wtedy jadę spokojnie i ostrożnie, aby ta osoba się przyzwyczaiła, a jak się oswoi to po prostych próbujemy kłusikiem, na zakrętach przrchodzę do stępa, a po chwili tak się super bawimy, że nawet udaje nam się jechać galopem ![]() - Guli - 01-25-2008 Edi zakładamy mu napierśnik (z uprzęży szorowej), dopinamy 2ląże i można się bawić :lol: Gamoń ze mnie- przeciez ja mam kuca zaprzęgowego ![]() Tylko śniegu ani odrobiny , a mogłabym poćwiczyć :roll: Ale powiedz mi - czego trzyma się narciarz? Wydaje mi się, że pasy ciągnieniowe musiałabym założyc na jakis drążek - tak? Bo "trzymanie" musi byc raczej twarde, nie za pasy- dobrze myslę? Chyba najtrudniejsze jest ruszanie, żeby nie wjechac koniowi w zad i zatrzymanie? - Edi - 01-25-2008 Ja zapinam dwie ląże, po jednej z każdej strony. Nie mam trwałego drążka. One są nie połączone. Delikwent dostaje po jednej do ręki. To jest o tyle bezpiecznie, że jeśli coś pójdzie nie tak, to można je puścić, co ogranicza poplątanie konia, no i łatwiej ewentualnie odplątać nogi konia gdyby do tego doszło jak one są nie połączone, tylko osobno. Kurcze, piszę trochę nieskładnie. Mam nadzieję Guli, że zrozumiałaś. Nie umiem wklejać zdjęć,( jak dla mnie za dużo techniki ),:wink: ale poproszę koleżankę o pomoc w tej kwestji, to będzie łatwiej zrozumieć o co mi chodzi A i proponuje osobie na nartach zabrać gogle ![]() - Guli - 01-25-2008 Dzieki- zrozumiałam ![]() Rzeczywiście bezpieczniej dla konia , jest bez drązka . Musiałabym uzyć jednak pasów, bo lonże sa zbyt długie na kuca. Ale to oczywiście gdybanie, bo wątpię, żeby spadł śnieg w tej porze deszczowej ![]() - nati - 02-01-2008 Witam, a ja jestem tym niedobrym westowcem ![]() ![]() to co mowiliscie, owszem jest w tym duzo racji, ze te konie pleasurowe traca w wiekszosci ruchu do przodu, ale wlasnie jest to duzym bledem. tez na poczatku zrobilam ten blad, sezon pojezdzilam i koniec, w sensie ze kon przeniosl sie caly (lacznie z ogonem ![]() duzo czasu zajelo mi i trenerce naprawienie tego. o co do wygody jog. faktycznie jak sie wlecze jest wygodnie ![]() ![]() pozdr ![]() Re: Co jeszcze można wymyślić? - konkurencje jeździeckie. - Loretta - 03-08-2008 Jak jesteśmy przy konkuręcjach jeździeckich to u nas w Gnieźnie jest organizowany co raku w ostatnią sobote czerwca, rajd na oriętacje w terenie- polega na odszukaniu kilku miejsc oznaczonych w charakterystyczny sposób,które są zaznaczone na mapie w okeślonym nie wygórowanym czasie.Wygrywa ten kto znajdzie wszystkie punkty w najkrótszem czasie. Jedzie się parami i każda para musi mieć telefon kom.- zasady bezpieczeństwa. Świetna zabawa gorąco polecam i zapraszam w tym roku ![]() |