Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) (/showthread.php?tid=701) |
Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Ania Dobrowolska - 05-20-2010 Czeka Cię naprawdę ważna decyzja. Czas szybko leci i naprawdę przemyśl wszystko tak, byś jak najlepiej i możliwie najintensywniej wykorzystała czas na studiach. Powinnaś odpowiedzieć sobie na kilka pytań: - na ile chcesz być związana z końmi? - jak szybko będziesz musiała stać się niezależna finansowo, - czy są może rzeczy, które również Cię pasjonują i mogłyby być ciekawym zawodem? - czy chcesz iść na studia, żeby zdobyć konkretną wiedzę i zawód? - czy może studia mają być tylko jakimś dodatkiem do tego co robisz? To ważne, bo generalnie nie ma u nas w Polsce 'końskich' kierunków, na których naprawdę zdobędziesz konkretną wiedzę i umiejętności. Niestety u nas tworzy się wiele kierunków, które mają fajną nazwę, ale nic za nią nie idzie. Wszystko fajnie na papierze, ale w realiach już dużo gorzej. Może lepiej zupełnie zająć się zawodowo czymś innym, co byłoby źródłem dochodu, a umiejętności i wiedzę o koniach rozszerzać jako hobby. Albo wybrać kierunek, który pośrednio może być związany z końmi. Np. idąc na AWF, będziesz rozwijać się fizycznie, poznasz trochę anatomii, podstaw działania mięśni i stawów, zasad i rodzaje treningów, a przy okazji i w razie czego zawsze jakiś zawód . Odradzam kierunek jeździecki na AWFiS w Gdańsku. Już więcej da Ci ogólne wychowanie fizyczne. Innym przykładem może być fizjoterapia i rehabilitacja. Wiedzę możesz przełożyć potem na rehabilitację 'końską'. Jest wiele przykładów takich kierunków. A jeśli chcesz zająć się agroturystyką, to może lepiej idź na coś z ekonomią. I naprawdę więcej zyskasz na dobrych warsztatach, klinikach i kursach , niż na studiach jeździeckich. Trzymam kciuki. A jeszcze propos zaocznych i dziennych. Skończyłam dzienne i zaoczne. Jak dla mnie zaoczne trudniejsze. Jeśli sama musisz na nie zarobić to wygląda to tak - praca, po pracy nauka, co drugi weekend zajęty od rana do nocy. Bardzo trudne zadanie tak siedzieć na tyłku wiele godzin i jeszcze prosić mózg o skupienie. A co umknie, to znów w domu szukać samemu trzeba. A czas na konie - ograniczony. No i jeszcze do tego koszty. Policzyłam, że zaoczne studia (filologia-bo ceny są różne) przez 3 lata kosztowała mnie około 24 tys. (czesne, dojazdy, pomoce naukowe, opłaty inne) Wyrzeczenie ogromne, ale dałam radę. No i jeszcze większość fajnych szkoleń końskich dzieje się w weekendy, a tu zjazdy:o) Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Maria Masaz - 05-20-2010 Mądrze napisane - właśnie zakuwam egz i studia zaoczne - trudno jest po czasie małego robienia zakuwać - forum to fajna odskocznia A z tą edukacją końską: czy nie sądzicie, że dopiero praktyka i ciągła styczność z tymi zwierzętami dopiero uczy ...? pozdrawiam Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - pasiak92 - 05-20-2010 Właśnie o to chodzi, że ja nie wiem czego od życia chce ;/ I tak coś czuję, że wybór na jakie studia iśc padnie dopiero podczas zdawania matur:/ a nie chce tego. Teraz jestem w tech. żywienia. Teoretycznie fajny kierunek, bo z jedzeniem, estetyka i niby ciekawy. Mimo to nie chciałabym się tym zajmować. Ostatnio rozmawiam z kolegą, który skończył 3,5 roku licencjat dzienny tylko i narazie nie wie z czego robić magistra. Ale oprócz tego on ma tak na dobre skończone 3 razy szkołę średnią, bo najpierw 3 lata liceum profilowanego, potem 2 lata technikum zaocznego na elektryka, i kolejne 2 zaocznego na elektronika On mnie przekonuje do tego bym zrobiła dzienne licencjackie takie jakieś uniwersalne a techniczne to co mnie interesuje. I jeszcze w tym wypadku dochodzą kursy np[. instruktora i hipoterapii co o tym sądzicie? to dobry pomysł? Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Ania Dobrowolska - 05-20-2010 Masz prawo jeszcze nie wiedzieć czego chcesz od życia. Chyba spora większość osób w tym wieku ma podobne odczucia. Czasem sobie myślę, że tak ważną decyzje podejmować musimy zbyt szybko. Nie pokładaj nadziei w kursach hipoterapii ani instruktora rekreacji. Jeśli faktycznie chcesz się zająć hipoterapią w przyszłości działaj sama, a kurs to będzie wiedza dodatkowa i zdobienie uprawnień. Czytaj, zainteresuj się bardziej osobami niepełnosprawnymi, może oligofrenopedagogika (fajnie brzmi co?), coś z pedagogiki specjalnej i rehabilitacji. No i praca z koniem oczywiście podstawą. Tylko mając szeroką wiedzę będziesz mogła być dobrym hipoterapeutą. Mam jeszcze jedną radę. Wybierz kierunek, który wyda Ci się najciekawszy czy przyszłościowy. Skończ pierwszy rok i weź dziekankę i wyjedź gdzieś na rok, poznaj świata, ludzi, może do jakiegoś ciekawego miejsca jako wolontariusz. To da Ci trochę czasu. I jeśli po powrocie stwierdzisz, że chcesz robić coś innego niż te akurat studia - nie bój się ich zmienić. Zrób to od razu. I nie słuchaj, że stracisz rok - bo zyskasz coś o wile więcej cenniejszego - świadomość co chcesz robić w życiu.A może coś nieoczekiwanego się wydarzy i zmieni wszystko.. ahh :wink: Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Maria Masaz - 05-20-2010 pisałam już, że mądrze piszesz Aniu? jak wyjedziesz poznasz ludzi, inny punkt widzenia inna mentalność - cóż podróże kształcą... Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Ania Dobrowolska - 05-20-2010 Dziękuję, a piszę tylko wnioski ze swojego życia Maria Masaz A z tą edukacją końską: czy nie sądzicie, że dopiero praktyka i ciągła styczność z tymi zwierzętami dopiero uczy ...? Zgadzam się w zupełności. Ważne by obcować z końmi i mieć za wzór dobrych koniarzy. Konie są najlepszymi nauczycielami jeśli się ich słucha. Jednak czasem by je usłyszeć trzeba stać się 'głuchym' na zachowania, metody i opinie pseudo koniarzy, którzy widzą w koniu tylko tyle ile na zewnątrz można dojrzeć. A tak prościej to jeśli człowiek poznaje konie np. w stajni gdzie dobro konia jest na ostatnim miejscu, a dominacja człowieka na pierwszym - trzeba dużo dystansu i wyczucia by samemu dojść do tego co jest właściwe. Szczególnie gdy jest się młodym. Dlatego super, że powstało to forum i że są tacy mistrzowie jak pan Trener Powodzenia Mario w egzaminach? A tak z ciekawości - jakie to egzaminy? Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Maria Masaz - 05-20-2010 eh cosik tam z prawa , i z informacji. tak otoczenie ważne (styczność z ludźmi mądrymi) szczególnie na początku nauki/pracy - później można się już trochę zdystansować i "swoje wiedzieć" , a dodatkową wiedzę zdobywać tak jak napisałaś. pozdrawiam Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - pasiak92 - 05-21-2010 z tym się zgadzam, że czasem trzeba być głuchym na słowa innych "koniarzy" i "słitaśnych koniarek"(to szczególnie olewam) Jak pewnie czytaliście to wiecie jakie miałam wcześniej problemy z gorącymi konikami na których jeżdżę. Pewnie gdyby był trener przy mnie czy instruktor bym się poddała i rozłożyła ręce, bo skoro koń by tak się zachowywał pod nim to jakie ja mam szanse? Lub bym tylko jego słuchała. Musiałam bardziej na siebie postawić forum, książki i to mi pomogło. Tutaj oczywiście też działał czas. Lepsze poznanie konia = zaufanie= lepsza współpraca Czasami jest dobrze być zdanym na siebie. Ja się jeszcze zastanawiałam nad tym by po tech. zrobić sobie rok przerwy od nauki. W tym czasie chciałam wyjechać za granicę do pracy. Przy tym spotkać się z innymi ludźmi, zawodami... nie chce być rocznym pasożytem Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Ania Dobrowolska - 05-21-2010 Jak zrobisz rok wolny po technikum, to możesz mieć problem z powrotem do nauki. A jako studentka na dziekance masz więcej możliwości. Jest wiele możliwości wyjazdu za granicę do pracy z programów tylko dla studentów. Łatwiej jest coś znaleźć jako student, no i nie da się ukryć jakoś tak przychylniej się patrzy na studentów. Do tego masz jeszcze zniżki studenckie i np ubezpieczenie Euro 26. Korzyści z bycia studentem na dziekance są naprawdę ogromne. Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - pasiak92 - 05-23-2010 w sumie też prawda.. to skomplikowane... Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Joanna Dobrzyńska - 06-05-2010 Podczepię się pod temat z "instr-m szkolenia podstawowego PZJ". Szukałam na stronie PZJ, lecz nie mogę namierzyć szczegółowych informacji, jakie warunki należy spełnić by móc przystąpić do egzaminu i kursu? Z góry dziękuję za odpowiedzi i słonecznie pozdrawiam. A Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Wojciech Mickunas - 06-05-2010 Na stopień Instruktora szkolenia podstawowego PZJ nie ma kursu. Jest natomiast egzamin przewidziany dla posiadających uprawnienia instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością jazda konna , którzy potrafią udokumentować min 3 lata pracy szkoleniowej . Egzamin wygląda tak jak wstępny na kurs instruktora sportu + umiejętność pracy z uczniem na lonży . Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Karolina Jaskulska - 06-06-2010 i jak się go zda ,to jaki TYTUŁ się uzyskuje? ;P Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Wojciech Mickunas - 06-06-2010 Otrzymuje się tytuł Instruktora Szkolenia Podstawowego PZJ i prawo wstępu na kurs Instruktora Sportu PZJ bez egzaminu.( na kurs tzw. skrócony : 2 sesje 11- dniowe zamiast czterech ) Re: Edukacja - konie (hodowla/jeździectwo) - Karolina Jaskulska - 06-06-2010 dziękuję |