Hipologia
Dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Wersja do druku

+- Hipologia (https://forum.hipologia.pl)
+-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Konie chcą nas rozumieć (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Wątek: Dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli (/showthread.php?tid=309)

Strony: 1 2 3 4 5 6


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - jasmina - 10-23-2008

Uważam, że temat jest szalenie ciekawy!

Moim zdaniem...
Tak zaciśnięte nogi i sztywne plecy sa dla konia niewygodne ale... Dobry dosiad ujeżdżeniowy jest pelen rozluźnienia i PRZYLEGAJĄCYCH a nie zaciśniętych nóg. To subtelna różnica.
Uwypuklanie pleców- nie chodzi o garbienie się, ale wg. mnie warto czasem napiąc brzuch i uwypuklić lekko plecy- raczej wysprostowac je, bez takiego lekkiego wklęsnięcia (ktore specjalnie nie usztywnia i nie jest błędem) aby poczuć różnicę- i siedziec- pomiędzy.

Co do przesuwania siodła- jestem jak najbardziej za wolną łopatka a żeby była wolna- trzeba troche cofnąc siodło.


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Nataszka R - 10-23-2008

w tym linku mozna znalezc foto ktore pokazuje ten problem. Te dwa wstawione ktore widzimy faktycznie sa typowo do skokow choc na tym drugim zdjeciu nie podoba mi sie dosiad tej osoby jak na skok. Ale to zdjeciu w linku ze strony z siodlami .... dla mnie jest straszny i fotelowy


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Anna Skalik - 10-23-2008

A czy mogę prosić o przetłumaczenie ? Bo póki co , to nie bardzo rozumiem w czym problem. :roll:


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Julia z Orla - 10-23-2008

Jak na skokowy dosiad to obie panie zostają trochę z pupą w tyle, nie sądzicie? To chciałam pokazać. I siedzą mocno w tyle siodła, nie nazwałabym tego klasycznym półsiadem.


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Guli - 10-24-2008

arabiatta Jak na skokowy dosiad to obie panie zostają trochę z pupą w tyle, nie sądzicie? To chciałam pokazać. I siedzą mocno w tyle siodła, nie nazwałabym tego klasycznym półsiadem.

Na moje oko wcale nie siedzą , zwłaszcza mocno , tylko są w półsiadzie ,zupełnie wygodnym dla konia Smile

Siodło jest przesunięte do tyłu, stąd pewnie to wrażenie.

Nawet jeśli pozostają odrobinę na ruchem konia ( jeśli tak rzeczywiście jest ) to dla konia jest wygodniejsze , niż "wychodzenie przed konia", bo wtedy zakłóca się równowagę końską najbardziej ( piszę o pierwszym zdjęciu, bo drugie jest wykonane pod kątem i z daleka, więc trudno mi coś powiedzieć)

Ja na zdjęciach widzę luz i swobodę Smile

Półsiad wykonuje się różny, w zależności od sytuacji.
Nie ma czegoś takiego , jak wyznaczona i jedynie poprawna wysokość unoszenia siedzenia :wink:


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Julia z Orla - 10-24-2008

Ja nie mówię wcale o wychodzeniu przed konia i pierwsze słyszę, że pozostania za ruchem konia podczas skoku jest dla konia wygodniejsze. I właśnie chyba tym bardziej są "w tyle" jeśli siodło jest przesunięte w stronę zadu.

I nie chodzi mi o poprawność czy niepoprawność tego półsiadu, tylko o fakt, że jest w nieco innym stylu, bo o tym jest temat.


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Guli - 10-24-2008

Nataszka R
Magda Gulina Pochylenie ciała do przodu, powoduje przyspieszenie konia, natomiast odchylenie zwolnienie , aż do zatrzymania.
właśnie odchylając się do tyłu.
Przyspieszamy, pochylając do przodu .


Co do drugiego cytatu czyli o przyspieszaniu przez pochylanie i zatrzymanie przez odchylanie to właśnie tu się Pani myli. Bo ujeżdzenie dąży do tego by nie odchylać się i nie pochylać tułowiem lecz działać dosiadem tak by było to mało widoczne...


.

To popatrzmy na to zdjęcie z dressage

[Obrazek: dressagewv4.jpg]

Ja widzę i usztywnienie w odcinku lędźwiowym - frak maskuje trochę pupę w tyle, ale widać pracę ciałem, czyli odchylenie pleców do tyłu.
"Wklęsły krzyż" też widoczny.

I pewnie jest to zupełnie świadome działanie, a nie przypadkowe Smile


Zawsze działamy całym ciałem , a nie tylko siedzeniem, rękami, czy poszczególnymi częściami ciała.

Widoczność tych pomocy, to sprawa poziomu wyszkolenia pary - im wyższy stopień wyszkolenia, tym pomoce te są mniej widoczne.

Ale różnica między sylwetką pani Lindy, a pokazaną przez mnie jest chyba widoczna Smile


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Julia z Orla - 10-24-2008

Usztywnienie? Mi się wydaję, że trzeba by sprecyzować co to jest usztywnienie a co to jest świadome napięcie mięśni. Trudno to ocenić ze zdjęcia, ale nie powiedziałabym, że ta pani jest usztywniona, raczej wyprostowana. Jeszcze trudniej zajrzeć tej pani pod frak Big Grin I nie sądzę, że chcąc przejść do chodu wyciągniętego pochyliła by się do przodu.


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Wojciech Mickunas - 10-24-2008

Ja bym proponował zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół ; położenie munsztuka w pysku i różnicę w napięciu wodzy wędzidłowej i munsztukowej. Ten szczegół wyjaśnia bowiem pozycję tej pani w siodle łacznie z ułożeniem nóg z piętami nieco wyżej od stopki strzemienia.


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Klara Naszarkowska - 10-24-2008

Nie jestem pewna, jak w ogóle porównywać te dwa zdjęcia - Lindy Parelli turlającej się z koniem przez łąkę, "freestylowo", bez kontaktu i panią ze zdjęcia powyżej? Trzeba by poszukać zdjęcia L.P., realizującej analogiczny "manewr". Teraz sobie nie przypominam, żebym takie zdjęcia widziała, ale pomyślę.


Re: dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Julia z Orla - 10-24-2008

http://www.youtube.com/watch?v=4iC5PnP9Sg8 tutaj w drugiej minucie jest urywek z Lindą i Remmerem wykonującymi elementy ujeżdżenia
http://www.youtube.com/watch?v=JilQLHOpWdM tu również
http://www.youtube.com/watch?v=s2IFV7V--fY tu też
http://www.youtube.com/watch?v=SStZe4kgCo8 i tu (kłus anglezowany w zwolnionym tempie)
http://www.youtube.com/watch?v=DcjL4c8NHtQ tu jeszcze w pierwszej minucie

http://www.youtube.com/watch?v=mZR8i8gzyzY tutaj słabo widać dosiad, ale za to jest 6 minut materiału Smile


Re: Dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Julia z Orla - 11-05-2008

Widzę, że nikt nie chce kontynuować tematu, może po prostu nie chce się Wam szukać Lindy na filmikach, leniuchy Big Grin Wygląda na to, że wykonując elementy ujeżdżeniowe Linda nie siedzi fotelowo, tylko tak już bardziej dresażowo, ale też nie do końca, bo palce wciąż ma odstawione na zewnątrz i siedzi tak no... wysoko, w tylnej części siodła.

Wklejam zdjęcie, ale naprawdę trzeba to zobaczyć w ruchu.
.jpg
Bez nazwy 1.jpg
Rozmiar: 151.76 KB / Pobrań: 4,578


I chciałam jeszcze zapytać Trenera: jaki wpływ mają położenie munsztuka i różnica w napięciu wodzy na pozycję amazonki? Bardzo mnie to ciekawi, a sama nie umiem tego ocenić Idea


Re: Dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Klara Naszarkowska - 11-05-2008

Widziałam te filmiki - wcześniej miałam na myśli, że chyba nigdy nie widziałam Lindy Parelli w dodanym chodzie. To, co mamy okazję zobaczyć jako jazdę na kontakcie, to niemal zawsze praca w skróconych chodach. Które są jednak dla dosiadu mniejszym wyzwaniem. Łatwiej wtedy siedzieć zbornie. Ale też mniej się dowiadujemy o dosiadzie IMHO.

[Obrazek: LindaF.jpg]


Re: Dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - Cejloniara - 11-12-2008

Tak by nie bawić sie w ocenianie po wierzchu... chciałam przypomnieć, że Linda jest rodowodowym pingiwnem i nie jeździ w stylu west ;-)


Re: Dosiad trzypunktowy a dosiad w stylu parelli - nati - 11-16-2008

Witam,
filmik z innego forum, nie chcialam zasmiecac, a ze w tym temacie zostaly poruszone kwestie roznicy dosiadu w zaleznosci od stylu, to tu wkleje...

ciekawa jestem reakcji i opiniiWink

i link: http://de.youtube.com/watch?v=vrYOQ52U3LQ