Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Wersja do druku +- Hipologia (https://forum.hipologia.pl) +-- Dział: Kategoria (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki (https://forum.hipologia.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) (/showthread.php?tid=123) |
Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Ola Wewiórska - 04-29-2010 Dziękuje Panie trenerze! Gdy Będzie pan znowu w Zbrosławicach to może uda mi się wpaść "na ośrodek" i przedstawić go z bliska, zresztą Grecję też ( jak do tej pory nie miałam okazji, bo zwykle trzeba było dłużej posiedzieć w pracy więc jak wpadałam do stajni, to nie było czasu na wizyty tylko na zajęcie się koniem) Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Bartosz Marchwica - 04-30-2010 A ja dziękuję Ci w imieniu Huggiego za nowy dom. Oby więcej ludzi szło w Twoje ślady, brawo! Potwierdza się powiedzenie, że przyjaźni nie można kupić... z wyjątkiem psa! :lol: Bo pewnie jakiś datek na schronisko był. :wink: Życzę szybkiego oswajania psiaczka z kopytnymi i pozdrawiam. Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Paulina Derezińska - 04-30-2010 Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Paulina Derezińska - 04-30-2010 Wanessa , mały duszek w wielkim ciele Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Karolina Jaskulska - 04-30-2010 a czemu w lesie miała kaganiec? Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Bartosz Marchwica - 04-30-2010 whisperer13 a czemu w lesie miała kaganiec?W dodatku ciut za mały - bidulka nie może ziajać swobodnie, jak na następnej fotce. :wink: Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Maria Masaz - 04-30-2010 Kurde po co nieatakujacemu ludzi psu kaganiec - ludziom sie go powinno założyć .... nieznoszę, przez to zawsze ręce mam zajęte - gdzieś go musze trzymac pies nie lubi, nawet w zęby nie weźmie :mrgreen: innym się mówi, że się zepsuł, albo pies zdjął - buhahha Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Bartosz Marchwica - 04-30-2010 Mario - nie rozpętuj ponownie burzy. :lol: Taki wątek już był. Nikt nikogo nie przekonał. (A szkoda :twisted: ) Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Katarzyna Suchecka - 04-30-2010 Psu kaganiec na szyje i zdjął sobie jak by co, albo mówi się że ma kaganiec a to że na szyi a nie na pysku chyba nie jest ujęte w przepisach. Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Maria Masaz - 04-30-2010 Jest czy nie jest ? (gdzie powinien znajdować się kaganiec) Skoro już była o tym mowa, to zna ktoś odp. pozdrawiam takk cicho jest (zawsze przed burzą :mrgreen: ) -żartowałam Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Ola Wewiórska - 04-30-2010 Cytat:(gdzie powinien znajdować się kaganiec) Skoro już była o tym mowa, to zna ktoś odp- większośc gmin ma swój własny regulamin. W niektórych wystarczy by pies znajdujący się w miejscu ogólnie dostępnym dla osób postronnych znajdował się na smyczy, w innych- gdy właściciel jest w stanie sprawować nad nim kontrole i pies nie stanowi zagrożenia np dla ruchu drogowego itp, wystarczy by był w kagańcu , a w jeszcze innych jest przepis mówiący, że pies ma byc na smyczy i w kagańcu.... A skoro W KAGAŃCU to chyba raczej nie przejdzie noszenie kagańca na szyi..... A my z Huggim dzisiaj byliśmy na spacerze troszkę dalej, nie tylko przy samej stajni i na padokach, poszlismy w stronę łąk gdzie jest taka mała górka i zagajnik- często chodze tam z Grecja na trawke więc chce by młody dobrze poznał to miejsce. Odniosłam wrażenie,że on chyba nigdy wcześniej nie widział tylu drzew, trawy itp w koło siebie. Początkowo biegał w koło jak opetany i sam nie wiedział co chce robić. W końcu padł w cieniu w trawie i usiłował wywąchać spod niej wszystko co się da Jeśli jutro nie będzi e za bardzo lało ( a niestety zapowiadają) to pójdziemy w to miejsce razem z koniem, poprosze koleżankę o pomoc. Chwilowo Hagi jest na etapie - juz nie boje sie konia gdy stoi i moge przejśc bliziutko ale jak sie rusza to wole byc za nim i w pewnej odległości a jak stoi przed koniem i widzi ze koń nie ma złych zamiarów to udaje, że wcale go takie towarzystwo "nie rusza" Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Maria Masaz - 04-30-2010 To przyznam nie znam regulaminu rządzącego u mnie, hm... eh,...., ale nie po to mam psa, żeby traktować go jak pluszową zabawkę, gdzieś biegać musi, a że nie ma miejsc bezludnych (przynajmniej w Polsce) to nic na to nie poradzę 8) Dzięki i pozdrawiam ps śliczny piesek Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Paulina Derezińska - 05-08-2010 Spoko, aj swego psa kocham i też chętnie puszczałabym go bez ale on jest niestety agresywny w stosunku do obcych i innych psów chodz w domu to prawdziwy pluszak. Zresztą nie wiem jak u was ale w mojej gminie nie wolno spuszczać psów ze smyczy w lasach, to jest dla mnie chore bo nie wiem gdzie pies ma się wybiegać, aczkolwiek jest wielu ludzi którzy są sfrustrowani tym że psy biegają bez smyczy i chętnie wołają policje to co by było gdyby pies ważący prawie 40 kg biegał bez kagańca, chodz jest usłuchany sądze że miałoby się sporo kłopotów. Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Bartosz Marchwica - 06-29-2010 Nowi członkowie naszej rodziny (i kolejny kilkuprocentowy przyrost naturalny polskich komondorów :-)) I fakt nie do uwierzenia: trzeci raz z rzędu identyczny miot — trzy sunie i pięć psów! Re: Wszyscy nasi bracia mniejsi.. :) - Krystyna Kukawska - 06-29-2010 Moje gratulacje, Bartel :!: Mamusia ma co robić przy takiej gromadce. |