OD 20 lat zajmuje się końmi i nabrałem już pewnego doświadczenia w tej materii . Aczkolwiek człowiek uczy się całe życie :wink:
Jeszcze jedno robię to na co dzień w liczbie od 12 do 30 sztuk wiec cuś tam wiem :wink:
O, następne przemądrzałe jajo
To przyjedź do koni mojego sąsiada maja masakre. Zgłaszam sprawę od roku gdzie sie da ale każdy ma w d...- chyba za mało medialne
Bardzo proszę mailem na interwencje@animals.org.pl wysłać adres stajni z paroma zdjęciami tej masakry, mogą być zrobione telefonem.
A ja mam pytanie do Krysi,
kto staje się właścicielem odebranego-adoptowanego zwierzęcia, nowy opiekun czy po wsze czasy fundacja??
Już o tym pisałam. Do wyroku sądu pieczę nad zwierzęciem sprawuje Pogotowie dla Zwierząt a po zasądzeniu przepadku zwierzęcia, jego właścicielem zostaje tymczasowy opiekun.
Mamy do adopcji dwie arabki. Może ktoś się nimi zaopiekuje?
Proszę o kontakt na PW.
Konie stoją w woj. kujawsko-pomorskim.
Które fundacje są godne polecenie do adopcji koni? Takie bardziej wiarygodne.