Hipologia

Pełna wersja: Zima zła
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Biegun zimna Smile U nas świeci słońce, ale gruda trzyma mocno. Jak ja się cieszę z tej małej obskurnej halki, da się przynajmniej jakieś bączki pokręcić i tłuścioszki ruszają trochę zadki zamiast się objadać. Młodemu jak wrzucę derkę to mu brzusio spod spodu wystaje, hańba Big Grin
U nas ma być minus 16 - na nasze miejskie waunki to bardzo dużo. Nie wiem czy zarzucić na sama noc cienką derkę Brance czy nie :? U nas w stajni średnio scielą i stajnia jest chłodna, więc boję się by nie lezała na zimnym betonie rano Sad Ale nie chcę je wydelikatniać. Ech bez sensu.
Możesz spokojnie zarzucić derkę Aniu, nie wydelikaci się jak tydzień pośpi w piżamce. A ty będziesz spała spokojniej.
Ja Oliwki nie przykrywam ale ona śpi na królewskim posŁaniu ze sŁomy a po za tym jest tłuściutka więc nie marźnie no i stajnie mam dosyc ciepłą.Jutro zrobie jakieś zdjęcia to zobaczycia jaka na mazurach jest prawdziwa zima ze śniegiem i mrozem.
W końcu nie przykryłam - byłam przed chwilą w stajni i było dość ciepło jednak jest sporo burków no i troche gnoju zostawiliśmy pod słomą. Na szczęście było dobrze pościelone i konie dostały troche więcej jeść na kolacje. Powinno być okSmile
Zdjęcia zrób koniecznieSmile Kocham mazury.
U mnie rano -21 st- wrrr

Ale najbardziej zdumiewające, że w tej temperaturze prószył śnieg , choć niewielki.

Zdaje się, że na jutro zapowiadają obfite opady i zamiecie śnieżne.

Ale synoptycy trafiają prognozami jak kulą w płot :lol:

Kuc też im nie wierzy, więc tylko wychylił nos ze stajni, po czym zajął się sianem, które to zajęcie lubi najbardziej na świecie :roll:

O jeździe konnej powoli zapominam, dobrze , że niedaleko mamy całkiem przyzwoitą górkę z dwoma trasami , wyciągami i naśnieżaną .

Więc przesiadłam się na narty Big Grin
ooo narty, pojeździłambym sobie, z rok nie byłam na stoku Sad
Ja dziś też nie będe jeździć, bo pod śniegiem jest lód i jest zimno - minus 12 u mnie na termometrze, ale od strony gdzie świeci słonko. W nocy było chyba minus 17. Zaraz jade do konia puscić ją na śnieg, bo wczoraj sie w nim bawiła Smile Jak pobiega to sie też rozgrzeje.
U mnie -10, ale słoneczko i jest całkiem całkiem. A ja jeździłam, i fajnie było. Tylko koń, ja i śnieg
Fakt, że sporo śniegu , to inna bajka Big Grin

Ja z rozrzewnieniem pooglądałam sobie zdjęcia z mojego ulubionego miejsca .

http://www.kwiatkonie.pl/moje.htm

Coś pięknego jak dla mnie 8)
łaaał jak pięknie! Ile śniegu! U nas aż tyle nie ma - choć naprawdę jest go duzo jak na Wrocław i 3 dzień śnieg sie utrzymuje na drzewach - a to rzadkość w miescie, by śnieg z drzew nie spadal od razu Smile
Ziiiimno ! :twisted: U nas w nocy było -23 st , a na dzisiaj zapowiadają jeszcze mniej.
Ale nie jest tak źle ... są pewne uroki zimy.
[Obrazek: 296d3a5d24c458bem.jpg]
Chociaż śniegu mogłoby dopadać , wtedy można by ruszyć duże sanie. Big Grin
[Obrazek: c19b6330322ddf54.jpg]
A konie zimnem się nie przejmują i są zachwycone śniegiem ... w końcu po tygodniu potężnej grudy mogą się wytarzać.
[Obrazek: dc631df1eab574b7m.jpeg]
fot.by Halina K.
Dobra, wróciłam od koni i mam stopy zamarznięte na kamień Cry Macie na to jakiś patent? Żeby tak nie zamarzały? Bo uda znieczulone od zimna to jeszcze jakoś da się przeżyć, ale stopy jak zamarzną to koniec świata Confusedhock:
Jeźdźcom też powinno wyrastać futro zimowe, o!
Noooo futro dobra rzecz. Tongue
A nam pozostają " wkładki" do butów z gazet lub ze słomy. :roll:
Temperatura niemiła.
Teraz -20 st .

W stajni od -1 do 2 st, w zależności od miejsca.
Czyli chyba nie tak źle.

Mnie za to przy dłuższym pobycie na dworzu zamarzają kąciki oczu :?

Oczywiście w samochodzie nie działa ogrzewanie, bo silnik nie nagrzewa się powyżej 80 st.

Szczeście, ze mam grzejąca matę na fotelu Big Grin
Zima dla wytrwałych u nas :-) Nie mogłam się zdecydować jakie wybrać, dlatego tak dużo :-) A CO TAM :-)

http://picasaweb.google.com/hanzia.szacila/Zima2009#
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11