Hipologia Kategoria Konie chcą nas rozumieć Zabić w koniu serce..

Zabić w koniu serce..

Zabić w koniu serce..

Tania

Senior Member

260
12-18-2007, 07:24 AM #1
Ostatnio wysłuchałam takiej opowieści:
mój znajomy dowiedził ośrodek bardzo wybitnego,niepolskiego Reinera.
Ten prezentował swoje konie i między innymi pokazał przepiękny pattern free stylowy /bez ogłowia/ na swoim koniu AQH. Koń zdobywał wcześniej wszelkie możliwe trofea sportowe. Potem na konia wsiadł inny mój polski znajomy i bez wysiłku przejechał to samo-tez bez ogłowia.
I Reiner powiedział:
-Ten koń,nie jest na sprzedaż .Ma u mnie dożywocie- bo zabiłem w nim serce i nigdy sobie tego nie wybaczę.

Koń podobno stał się jakby robotem-wykonywał wszystkie polecenia,ale był na wieki apatyczny,smutny,pozbawiony chęci do życia.Został w ferworze pogoni za sukcesem bezpowrotnie złamany.
Znam jeszcze jednego takiego konia- klasycznego tym razem.
Bardzo to smutny widok.Niby ideał-a oko zgaszone.
Tania
12-18-2007, 07:24 AM #1

Ostatnio wysłuchałam takiej opowieści:
mój znajomy dowiedził ośrodek bardzo wybitnego,niepolskiego Reinera.
Ten prezentował swoje konie i między innymi pokazał przepiękny pattern free stylowy /bez ogłowia/ na swoim koniu AQH. Koń zdobywał wcześniej wszelkie możliwe trofea sportowe. Potem na konia wsiadł inny mój polski znajomy i bez wysiłku przejechał to samo-tez bez ogłowia.
I Reiner powiedział:
-Ten koń,nie jest na sprzedaż .Ma u mnie dożywocie- bo zabiłem w nim serce i nigdy sobie tego nie wybaczę.

Koń podobno stał się jakby robotem-wykonywał wszystkie polecenia,ale był na wieki apatyczny,smutny,pozbawiony chęci do życia.Został w ferworze pogoni za sukcesem bezpowrotnie złamany.
Znam jeszcze jednego takiego konia- klasycznego tym razem.
Bardzo to smutny widok.Niby ideał-a oko zgaszone.

Guli

Posting Freak

1,701
12-18-2007, 07:45 AM #2
Tania Koń podobno stał się jakby robotem-wykonywał wszystkie polecenia,ale był na wieki apatyczny,smutny,pozbawiony chęci do życia.

Cos w tym jest.
Zapamiętałam z pewnej dyskusji z człowiekiem, który jeździ roboczą hiszpańska szkołę VD.
Powoływałam zwrotnośc koni westowych przy wycinaniu bydła, a on wtedy powiedział:

w tej dyscyplinie wszystko robi kon, a w mojej ( VD) o wszystkim decyduje jeździec- kon nie ma prawa drgnąć bez mojego polecenia.
Na oko ten styl jest piękny i pełen finezji, ale zmroziło mnie to zdanie Sad

Zdecydowanie zamiast koni-robotów, wolę konie mniej wyszkolone, często mające własne zdanie , ale pełne życia Smile

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
12-18-2007, 07:45 AM #2

Tania Koń podobno stał się jakby robotem-wykonywał wszystkie polecenia,ale był na wieki apatyczny,smutny,pozbawiony chęci do życia.

Cos w tym jest.
Zapamiętałam z pewnej dyskusji z człowiekiem, który jeździ roboczą hiszpańska szkołę VD.
Powoływałam zwrotnośc koni westowych przy wycinaniu bydła, a on wtedy powiedział:

w tej dyscyplinie wszystko robi kon, a w mojej ( VD) o wszystkim decyduje jeździec- kon nie ma prawa drgnąć bez mojego polecenia.
Na oko ten styl jest piękny i pełen finezji, ale zmroziło mnie to zdanie Sad

Zdecydowanie zamiast koni-robotów, wolę konie mniej wyszkolone, często mające własne zdanie , ale pełne życia Smile


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Tania

Senior Member

260
12-18-2007, 08:04 AM #3
Oj,ten west szeroko pojęty.... Cry
Niedawno widziałam w TV stary film "Oddział" z Kirkiem Douglasem.
I podobnie jak od jakiegoś czasu-zamiast fabułę-śledziłam tylko akcję pod względem koni.Film był kręcony w czasach kiedy nie było efektów komputerowych.Sceny wyskakiwania koni z wagonów kolejowych,pościgi po skałach były naprawdę paskudne! Konie potwornie szarpane i kopane. A aktorzy /w zbliżeniach-nie dublerzy/ fatalnie jeżdżacy konno.
Osobom o mocnych nerwach polecam poogladanie starych westernów -tylko patrząc na konie.Istny koszmar i rzeźnia.
Tania
12-18-2007, 08:04 AM #3

Oj,ten west szeroko pojęty.... Cry
Niedawno widziałam w TV stary film "Oddział" z Kirkiem Douglasem.
I podobnie jak od jakiegoś czasu-zamiast fabułę-śledziłam tylko akcję pod względem koni.Film był kręcony w czasach kiedy nie było efektów komputerowych.Sceny wyskakiwania koni z wagonów kolejowych,pościgi po skałach były naprawdę paskudne! Konie potwornie szarpane i kopane. A aktorzy /w zbliżeniach-nie dublerzy/ fatalnie jeżdżacy konno.
Osobom o mocnych nerwach polecam poogladanie starych westernów -tylko patrząc na konie.Istny koszmar i rzeźnia.

Guli

Posting Freak

1,701
12-18-2007, 08:08 AM #4
Ja też większość filmów z końmi teraz oglądam pod kątem jazdy .

Ale o robotach pisałam w nawiązaniu do hiszpańskiej szkoły jazdy.

<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>
Guli
12-18-2007, 08:08 AM #4

Ja też większość filmów z końmi teraz oglądam pod kątem jazdy .

Ale o robotach pisałam w nawiązaniu do hiszpańskiej szkoły jazdy.


<r><COLOR color="#FF0000"><s></s>Mając na uwadze zachowanie dobrego klimatu i poziomu dyskusji „Guli” została usunięta z grona użytkowników forum hipologia.pl. <e></e></COLOR></r>

Tania

Senior Member

260
12-18-2007, 08:14 AM #5
O! Plakacik. Cry
[Obrazek: 32995-medium.jpg]
Tania
12-18-2007, 08:14 AM #5

O! Plakacik. Cry
[Obrazek: 32995-medium.jpg]

Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
12-18-2007, 03:59 PM #6
"Zabić w koniu serce " to temat znany od lat.
Już kilkaset lat temu niejaki Pluvinel ostrzegał:
"Uważajcie , by nie zniszczyć w koniach tego co im natura dała, bo jest to coś , co jak zapach kwiatów , gdy raz uleci , już nigdy nie wraca"
Wojciech Mickunas
12-18-2007, 03:59 PM #6

"Zabić w koniu serce " to temat znany od lat.
Już kilkaset lat temu niejaki Pluvinel ostrzegał:
"Uważajcie , by nie zniszczyć w koniach tego co im natura dała, bo jest to coś , co jak zapach kwiatów , gdy raz uleci , już nigdy nie wraca"

Ailusia

Posting Freak

809
12-18-2007, 07:56 PM #7
Wydaje mi się, że pierwszy to powiedział Ksenofont Smile chociaż na pewno wszyscy ważni powtórzyli.

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia
12-18-2007, 07:56 PM #7

Wydaje mi się, że pierwszy to powiedział Ksenofont Smile chociaż na pewno wszyscy ważni powtórzyli.


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>

T.B.

Member

147
12-18-2007, 10:28 PM #8
Ja za to pamiętam (i Ailusia pewnie też) jak ktoś powiedział, że powiedział to Wojciech Mickunas. :wink:
T.B.
12-18-2007, 10:28 PM #8

Ja za to pamiętam (i Ailusia pewnie też) jak ktoś powiedział, że powiedział to Wojciech Mickunas. :wink:

remedioss

Junior Member

48
12-20-2007, 01:45 PM #9
Parelli mówi o duchu i godności Smile

<r>pozdrawiam naturalnie<br/>
<URL url="http://www.katarzynajasinska.pl">http://www.katarzynajasinska.pl</URL></r>
remedioss
12-20-2007, 01:45 PM #9

Parelli mówi o duchu i godności Smile


<r>pozdrawiam naturalnie<br/>
<URL url="http://www.katarzynajasinska.pl">http://www.katarzynajasinska.pl</URL></r>

Cejloniara

Posting Freak

1,108
12-20-2007, 01:49 PM #10
- Miło Cię znowu widzieć Rem - powiedziałam Cejloniara, jako pierwsza :-)

<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
12-20-2007, 01:49 PM #10

- Miło Cię znowu widzieć Rem - powiedziałam Cejloniara, jako pierwsza :-)


<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>

remedioss

Junior Member

48
12-20-2007, 01:56 PM #11
Smile a mi miło znów być wśród was. Chociaż ostatnio tak mało czasu Sad...

<r>pozdrawiam naturalnie<br/>
<URL url="http://www.katarzynajasinska.pl">http://www.katarzynajasinska.pl</URL></r>
remedioss
12-20-2007, 01:56 PM #11

Smile a mi miło znów być wśród was. Chociaż ostatnio tak mało czasu Sad...


<r>pozdrawiam naturalnie<br/>
<URL url="http://www.katarzynajasinska.pl">http://www.katarzynajasinska.pl</URL></r>

 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości