Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt!
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt!
Wspomniałeś o organach podatkowych. Hmm... Z całym szacunkiem do Ich pracy, mają najwięcej uchyleń decyzji w sądach administracyjnych. Absolutna czołówka - to o czymś świadczy.
<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
12-30-2011, 08:18 PM #31Bycie prawnikiem w ostateczności nie jest grzechem.
Wspomniałeś o organach podatkowych. Hmm... Z całym szacunkiem do Ich pracy, mają najwięcej uchyleń decyzji w sądach administracyjnych. Absolutna czołówka - to o czymś świadczy.
<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
<t></t>
Zgoda, skarbówka generalnie to pewnego rodzaju eksterma. Ale wszędzie w urzędach jest podobnie, opinie i nasze i zagraniczne nie biorą się z niczego. W procesie gospodarczym czy ogólniej cywilnym możesz liczyć na zdrowy rozsądek stron, i takież interpretowanie prawa. W postępowaniu administracyjnym, a z takim mamy tu w ustawie do czynienia, dominuje u nas tępa kazuistyka i ślepe trzymanie się "procedur", aż do sprawdzania ze słownikiem języka polskiego w ręku gramatycznej wykładni zapisu (przeżyłem to sam). Swoją drogą jak to jest, że na zachodzie urzędy potrafią pracować racjonalnie, i nawet skarbówka dogaduje się fair z przedsiębiorcą, a u nas... Dlatego choć chciałbym być optymistą, to takich zapisów w ustawie rządzonej procedurą administracyjną zwyczajnie się boję - komuś chyba zabrakło przy jej pisaniu wyobraźni co można niechcący z niektórych punktów wyegzekwować, kiedy w trybach postępowania zabraknie dobrej woli a zwycięży urzędniczy strach przed zarzutem że coś "puszczono", albo jeszcze mniej ciekawa motywacja. Ale chyba wchodzimy na off-top :oops: . Życie pokaże co z tego wyrośnie - wolałbym żebyś to Ty miał rację, wszystkim będzie się żyło lżej.
<t></t>
1 gości
1 gości