Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Szlaki konne

Szlaki konne

Szlaki konne

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
03-30-2011, 09:47 AM #1
Temat poruszył Marek, a ja tylko zakładam wątek. Smile Temat jest mi szczególnie bliski, gdyż od lat jeździmy z Dzieweczką szlakiem konnym, który sami wytyczyliśmy. Trochę o tym szlaku:

Szlak Solny - długość około 320 km. Nazwa pochodzi od starego taktu handlowego, którym dostarczano sól z Kołobrzegu do Poznania. Po drodze mijamy cudowne miejsca - Puszczę Notecką, Puszczę Drawską, Puszczę Koszalińską oraz przechodzimy obok niezwykłych miejsc jak choćby Klon solarzy w Zatomiu. Można tam nawet zagrać w pewną grę/zabawę, polegającą na tym, że w określonym miejscu oznaczonym danymi geograficznymi, można znaleźć pojemniczek, dopisać się na zasadzie "tu byłem", coś zostawić i coś zabrać. Jak to się nazywało? Smile Na Szlaku Solnym jest też wiele wspaniałych miejsc z niezwwykłymi ludźmi do których wracamy i to regularnie. Ale uwaga! Gościna i jedzenie głęboko uzależnia, więc odradzam! Do Zatomia wracamy niie tylko rajdem, ale i na bal Melaniowy (zwany też Sylwestrem). Smile

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
03-30-2011, 09:47 AM #1

Temat poruszył Marek, a ja tylko zakładam wątek. Smile Temat jest mi szczególnie bliski, gdyż od lat jeździmy z Dzieweczką szlakiem konnym, który sami wytyczyliśmy. Trochę o tym szlaku:

Szlak Solny - długość około 320 km. Nazwa pochodzi od starego taktu handlowego, którym dostarczano sól z Kołobrzegu do Poznania. Po drodze mijamy cudowne miejsca - Puszczę Notecką, Puszczę Drawską, Puszczę Koszalińską oraz przechodzimy obok niezwykłych miejsc jak choćby Klon solarzy w Zatomiu. Można tam nawet zagrać w pewną grę/zabawę, polegającą na tym, że w określonym miejscu oznaczonym danymi geograficznymi, można znaleźć pojemniczek, dopisać się na zasadzie "tu byłem", coś zostawić i coś zabrać. Jak to się nazywało? Smile Na Szlaku Solnym jest też wiele wspaniałych miejsc z niezwwykłymi ludźmi do których wracamy i to regularnie. Ale uwaga! Gościna i jedzenie głęboko uzależnia, więc odradzam! Do Zatomia wracamy niie tylko rajdem, ale i na bal Melaniowy (zwany też Sylwestrem). Smile


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Bartosz Marchwica

Senior Member

477
03-30-2011, 01:36 PM #2
To odnajdywanie "pojemniczków" to geocaching , http://www.geocaching.org.pl . Takich "cachy/ów" można znaleźć bez liku w całej Europie albo i na świecie. Mam koleżankę w Danii, która namiętnie "cachuje".

<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>
Bartosz Marchwica
03-30-2011, 01:36 PM #2

To odnajdywanie "pojemniczków" to geocaching , http://www.geocaching.org.pl . Takich "cachy/ów" można znaleźć bez liku w całej Europie albo i na świecie. Mam koleżankę w Danii, która namiętnie "cachuje".


<t>Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.</t>

Marek Wiśniewski

Senior Member

253
03-30-2011, 05:55 PM #3
No to 320 km już mamy :wink: ; a tak na poważnie to trzeba by nanieść na jedną mapę szlaki już istniejące (bo wątpię, żeby taka pozycja była gdzieś dostępna- a jeśli nawet jest - to czy aktualna?), następnie próbować to jakoś połączyć...
Slyszałem gdzieś o szlaku z Gdańska do Berlina, wiem, że nieźle pod tym względem jest w Jurze... słuchajcie- zacznijmy coś robić, bo widzę, że temat lekutko chwycił :wink:

<t></t>
Marek Wiśniewski
03-30-2011, 05:55 PM #3

No to 320 km już mamy :wink: ; a tak na poważnie to trzeba by nanieść na jedną mapę szlaki już istniejące (bo wątpię, żeby taka pozycja była gdzieś dostępna- a jeśli nawet jest - to czy aktualna?), następnie próbować to jakoś połączyć...
Slyszałem gdzieś o szlaku z Gdańska do Berlina, wiem, że nieźle pod tym względem jest w Jurze... słuchajcie- zacznijmy coś robić, bo widzę, że temat lekutko chwycił :wink:


<t></t>

Wojtas

Member

133
03-30-2011, 06:43 PM #4
Tu jest coś z PTTK, ale nie wiem na ile aktualne:
http://szlaki.pttk.pl/spis.html
Ale jest od czego zacząć.

Edit: dawno nie byłem na tej stronie - konnych było kilka, a zostawili tylko jurajski. Ale tu jest kilka kolejnych stron z namiarami:
http://www.turix.pl/1529/turystyka-konna/
http://www.przemet.pl/cms_88_39.html
http://www.cit.com.pl/index.php?md=Stand...t=253&Show
http://beskid-dukielski.republika.pl/szl...yczne.html
http://www.malopolaki.darmowefora.pl/ind...182.0;wap2
http://www.szlaki.org.pl/szlaki-konne
i google wyrzucają tego więcej, zajęcie będzie na dłużej. Coś się naprawdę zaczęło u nas dziać.

<t></t>
Wojtas
03-30-2011, 06:43 PM #4

Tu jest coś z PTTK, ale nie wiem na ile aktualne:
http://szlaki.pttk.pl/spis.html
Ale jest od czego zacząć.

Edit: dawno nie byłem na tej stronie - konnych było kilka, a zostawili tylko jurajski. Ale tu jest kilka kolejnych stron z namiarami:
http://www.turix.pl/1529/turystyka-konna/
http://www.przemet.pl/cms_88_39.html
http://www.cit.com.pl/index.php?md=Stand...t=253&Show
http://beskid-dukielski.republika.pl/szl...yczne.html
http://www.malopolaki.darmowefora.pl/ind...182.0;wap2
http://www.szlaki.org.pl/szlaki-konne
i google wyrzucają tego więcej, zajęcie będzie na dłużej. Coś się naprawdę zaczęło u nas dziać.


<t></t>

03-30-2011, 07:37 PM #5
A ja jakis czas temu widzalam ta ksiązke i od tego czasu usiluje ja nabyc.
Jak tego dokonam chetnym zdam relację, a może ktoś ma i pochwali się co w niej jest?
http://wysylkowa.pl/ks1043830.html

<r>....ogromny wilk, jedno z trójki dzieci, jakie Loki miał z olbrzymką Angerbodą.<br/>
<br/>
Fenrir-wilk zerwie łańcuchy i połknie słońce.<br/>
<URL url="http://www.suchecka.com"><s>http://</s>http://www.suchecka.com<e></e></URL><br/>
<URL url="https://www.facebook.com/KatarzynaSucheckaPhotography"><s>http://</s>https://www.facebook.com/Kata...ography<e></e></URL></r>
Katarzyna Suchecka
03-30-2011, 07:37 PM #5

A ja jakis czas temu widzalam ta ksiązke i od tego czasu usiluje ja nabyc.
Jak tego dokonam chetnym zdam relację, a może ktoś ma i pochwali się co w niej jest?
http://wysylkowa.pl/ks1043830.html


<r>....ogromny wilk, jedno z trójki dzieci, jakie Loki miał z olbrzymką Angerbodą.<br/>
<br/>
Fenrir-wilk zerwie łańcuchy i połknie słońce.<br/>
<URL url="http://www.suchecka.com"><s>http://</s>http://www.suchecka.com<e></e></URL><br/>
<URL url="https://www.facebook.com/KatarzynaSucheckaPhotography"><s>http://</s>https://www.facebook.com/Kata...ography<e></e></URL></r>

03-30-2011, 08:32 PM #6
koło mnie zaczyna się najdłuższy Lubuski szlak 147 km (do Kostrzyna/Kietz)
http://ziemialubuska.pl//index.jsp?ID=2690&AMID=2811

Nie miałam przyjemności ale może kiedyś forumowa ekipa chciałaby się wybrać?. .. Mam bardzo blisko- przez puszcze Notecką żabi skok...Wink- ok 12 km

<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>
Dorota Hałaburda
03-30-2011, 08:32 PM #6

koło mnie zaczyna się najdłuższy Lubuski szlak 147 km (do Kostrzyna/Kietz)
http://ziemialubuska.pl//index.jsp?ID=2690&AMID=2811

Nie miałam przyjemności ale może kiedyś forumowa ekipa chciałaby się wybrać?. .. Mam bardzo blisko- przez puszcze Notecką żabi skok...Wink- ok 12 km


<t>Nie jestem Idealna, ale idealnie sobie z Tym radzęSmile</t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
03-30-2011, 08:39 PM #7
Chciałem jeszcze powiedzieć, że w powyższych linkach jest szlak z Łobza do Białego Boru. W tym miejscu muszę jednak zwrócić uwagę na:

Tym szlakiem jechaliśmy z Dzieweczką, Pokusą i Jackiem. Tam gdzie chcieliśmy się trzymać szlaku mieliśmy problem, gdyż brakowało oznaczeń. Szlaki piesze są oznakowane bardzo dobrze, niestety konny fatalnie. Zastanawiające było kto wytyczył ten szlak. Pomijam konieczność przejścia przez bardzo ruchliwe miejce (Gwda Wielka), no bo to jednak przeprawa przez rzekę. Dalej jednak szlak wiódł wzdłuż ruchliwej trasy, a w zasadzie samą asfaltówką. My oczywiście poszliśmy bokiem. Nie wiem jak z pozostałymi szlakami, ale do oznaczeń PTTK bardzo daleko.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
03-30-2011, 08:39 PM #7

Chciałem jeszcze powiedzieć, że w powyższych linkach jest szlak z Łobza do Białego Boru. W tym miejscu muszę jednak zwrócić uwagę na:

Tym szlakiem jechaliśmy z Dzieweczką, Pokusą i Jackiem. Tam gdzie chcieliśmy się trzymać szlaku mieliśmy problem, gdyż brakowało oznaczeń. Szlaki piesze są oznakowane bardzo dobrze, niestety konny fatalnie. Zastanawiające było kto wytyczył ten szlak. Pomijam konieczność przejścia przez bardzo ruchliwe miejce (Gwda Wielka), no bo to jednak przeprawa przez rzekę. Dalej jednak szlak wiódł wzdłuż ruchliwej trasy, a w zasadzie samą asfaltówką. My oczywiście poszliśmy bokiem. Nie wiem jak z pozostałymi szlakami, ale do oznaczeń PTTK bardzo daleko.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

oldschool

Junior Member

6
03-30-2011, 09:40 PM #8
Cytat:A ja jakis czas temu widzalam ta ksiązke i od tego czasu usiluje ja nabyc.
Jak tego dokonam chetnym zdam relację, a może ktoś ma i pochwali się co w niej jest?
http://wysylkowa.pl/ks1043830.html
Mam tą książkę i był to o niebo lepszy wydatek niż tankowanie paliwa po to, by wskazówka z pozycji "komornik" przeszła nieco wyżej.
Bardzo ładnie wydana, dobre zdjęcia, raczej ogólne opisy szlaków (w innym wypadku musieliby wydać ze 20 tomów). Mapki są tylko poglądowe i nie ma szans, by były użyteczne na wyprawie. Bardzo przyjemnie się czyta, ogląda i marzy, a gdy już się zdecydujemy na jakiś szlak.. wtedy mamy praktycznie podane na tacy gdzie znaleźć więcej informacji (są tu namiary na wybrane stajnie, adresy stron internetowych). Polecam.

<t></t>
oldschool
03-30-2011, 09:40 PM #8

Cytat:A ja jakis czas temu widzalam ta ksiązke i od tego czasu usiluje ja nabyc.
Jak tego dokonam chetnym zdam relację, a może ktoś ma i pochwali się co w niej jest?
http://wysylkowa.pl/ks1043830.html
Mam tą książkę i był to o niebo lepszy wydatek niż tankowanie paliwa po to, by wskazówka z pozycji "komornik" przeszła nieco wyżej.
Bardzo ładnie wydana, dobre zdjęcia, raczej ogólne opisy szlaków (w innym wypadku musieliby wydać ze 20 tomów). Mapki są tylko poglądowe i nie ma szans, by były użyteczne na wyprawie. Bardzo przyjemnie się czyta, ogląda i marzy, a gdy już się zdecydujemy na jakiś szlak.. wtedy mamy praktycznie podane na tacy gdzie znaleźć więcej informacji (są tu namiary na wybrane stajnie, adresy stron internetowych). Polecam.


<t></t>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
03-31-2011, 07:54 AM #9
Ja jestem w posiadaniu mapy ze szlakiem konnym z Puszczy Noteckiej przez Park Barlinecko-gorzowski,do Parku Narodowego "Ujśćie Warty" i dalej za granicę niemiecką do Naturpark Markische Schweiz.
Mapa wydana w 2007 roku przezMDK w Witnicy

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
03-31-2011, 07:54 AM #9

Ja jestem w posiadaniu mapy ze szlakiem konnym z Puszczy Noteckiej przez Park Barlinecko-gorzowski,do Parku Narodowego "Ujśćie Warty" i dalej za granicę niemiecką do Naturpark Markische Schweiz.
Mapa wydana w 2007 roku przezMDK w Witnicy


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Berk

Member

142
03-31-2011, 10:59 AM #10
Planuję wytyczenie szlaku konnego przez Północną Suwalszczyznę (Suwalski Park Krajobrazowy i okolice) i okolice Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej. Łączyłby szlaki Południowej Suwalszczyzny (Puszcza Augustowska) ze szlakami Mazur.
Czy ktoś chciałby wziąć udział w tej pracy?
Trzeba to przecież objechać konno, najlepiej w wesołym towarzystwie!
Smile

<t>Nie pracuj nad koniem, ale nad sobą - Ray Hunt</t>
Berk
03-31-2011, 10:59 AM #10

Planuję wytyczenie szlaku konnego przez Północną Suwalszczyznę (Suwalski Park Krajobrazowy i okolice) i okolice Parku Krajobrazowego Puszczy Rominckiej. Łączyłby szlaki Południowej Suwalszczyzny (Puszcza Augustowska) ze szlakami Mazur.
Czy ktoś chciałby wziąć udział w tej pracy?
Trzeba to przecież objechać konno, najlepiej w wesołym towarzystwie!
Smile


<t>Nie pracuj nad koniem, ale nad sobą - Ray Hunt</t>

Joanna Dobrzyńska

Posting Freak

910
08-08-2011, 11:19 AM #11
I łódzkie w siodle. http://www.wsiodle.lodzkie.pl

<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
08-08-2011, 11:19 AM #11

I łódzkie w siodle. http://www.wsiodle.lodzkie.pl


<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>

 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości