Zwyrodnienia
Zwyrodnienia
<t></t>
Jak dbacie o konie ze zwyrodnieniami? Jakies specjalne rozgrzewki przed jazdą, kocyki, suplementy? Wet polecił podawanie glukozaminy,ale z tego co czytałam tutaj (w temacie o starzejących się stawach) , to nie ma sensu ... Wiecie coś na temat terapii magnetycznej, falach uderzeniowych , nagrzewaniu lampami? Wiem,że np. producenci ochraniaczy magnetycznych zalecają ich stosowanie, bo podobno pomaga. Tak samo fale, moga pomóc ,ale niema 100% pewności. Wiem, że zwyrodnienia się nie wyleczy,ale jak można je wspomóc? Ogólnie to jestem ciekawa waszych doświadczeń i opinii na temat tych zabiegów i suplementów.
<t></t>
<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>
Dorotka Bogusz
12-22-2010, 09:58 PM #2A możesz napisać dokładniej jakie to zwyrodnienia?
<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>
<t></t>
tomekpawwaw
12-22-2010, 11:58 PM #3Mamy klacz ze zwyrodnieniami stawu koronowego i pęcinowego, która 2 lata temu praktycznie nie mogła już pracować pod siodłem (każdy większy wysiłek powodował kilkudniową kulawiznę) której stan po kuracji cortaflexem bardzo się poprawił- można normalnie jeździć (na wszelki wypadek bez skoków). Poza tym w okresach wzmożonego wysiłku jest wcierana i większość czasu spędza na pastwisku a zimą na okólniku ( do stajni idzie na karmienie ) Według mnie u takiego konia najważniejsza jest możliwość stałego swobodnego ruchu. Podczas jazdy ważna jest dłuższa rozgrzewka w swobodnym stępie i na początku treningu tylko w wolnym tempie i swobodnym ustawieniu. Po większym wysiłku(np dłuższa jazda w teren czy zwłaszcza zawody) 1 lub kilka dni odpoczynku. Co do naświetlania to stosowaliśmy przy mięśniowych urazach lampę promiennikową zaczynając od 1 minuty i dodając kolejną każdego dnia aż do czasu 5-10 minut z dobrym skutkiem. Lepiej używać elastycznych bandaży niż ochraniaczy jeżeli uraz dotyczy np stawów pęcinowych
<t></t>
tomekpawwaw czemu lepiej używać bandaży elastycznych niż ochraniaczy? Myśle,że w tym przypadku sprawdziły by się np. Professional's Choice SMB3-2
<t></t>
To jest zwyrodnienie stawu pęcinowego. Według weta zmiany nie mają istotnego wpływu na normalne użytkowanie konia i nie powinny wywołać kulawizny ( koń nie kuleje). Mimo wszystko o stawy kazał dbać, żeby nie pogorszyć sytuacji...
tomekpawwaw czemu lepiej używać bandaży elastycznych niż ochraniaczy? Myśle,że w tym przypadku sprawdziły by się np. Professional's Choice SMB3-2
<t></t>
<t></t>
tomekpawwaw
12-23-2010, 11:07 PM #5Bandaże w mniejszym stopniu ograniczają ruchomość stawu (zbytnie jej ograniczenie spowoduje zwiększone obciążenia powierzchni stawowych) a jednocześnie dobrze "trzymają" na boki. Ale może ja po prostu jestem konserwatywny. Jeżeli ochraniacze to takie pokrywające cały staw pęcinowy i zapinane również pod nim. Główną wadą ochraniaczy jest to, że przy codziennym używaniu dość szybko się niszczą (nawet przy niewielkim uszkodzeniu mogą stracić swoje właściwości) a dobrej jakości tanie nie są.
<t></t>
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Cejloniara
12-24-2010, 09:51 AM #6Tomku, jakiego cortaflexu używałes i jak długo trwała kuracja? Robisz przerwy i powtarzasz to, co jakiś czas? Jak to wygląda?
<t>Mówimy o sobie „miłośnicy koni”. Warto postarać się o to, by choć trochę Twój koń był Twoim miłośnikiem. To jest fair.</t>
Uzywaliśmy tego
http://cortaflex.pl/index.php?page=2&act..._one&id=55
na poczatku sezonu, w trakcie zwiększania obciążeń treningowych(czyli wczesną wiosną, jedno opakowanie). Czasem też w połowie sezonu, zwłaszcza jeśli koń więcej startował.
Kobyła chodzi w tej chwili west i jest to ewidentnie mniejsze obciążenie, nie wiem na czym to polega ale trening dresażowy, zwłaszcza bardziej zaawansowany szkodzi jej. A west chodzi włącznie z elementami reinigowymi, które uważane są za "kontuzjogenne"
<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
Magda Pawlowicz
12-25-2010, 11:43 AM #7Tomek pisał o mojej Liberii więc odpowiem za niego
Uzywaliśmy tego
http://cortaflex.pl/index.php?page=2&act..._one&id=55
na poczatku sezonu, w trakcie zwiększania obciążeń treningowych(czyli wczesną wiosną, jedno opakowanie). Czasem też w połowie sezonu, zwłaszcza jeśli koń więcej startował.
Kobyła chodzi w tej chwili west i jest to ewidentnie mniejsze obciążenie, nie wiem na czym to polega ale trening dresażowy, zwłaszcza bardziej zaawansowany szkodzi jej. A west chodzi włącznie z elementami reinigowymi, które uważane są za "kontuzjogenne"
<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
<t></t>
Słyszałam ,że mobility dodsona świetnie działa na zwyrodnienia i ogólnie na cały aparat ruchowy. Najlepsze jest to,że są to tylko zioła : pokrzywa, nasiona selera, korzeń łopianu, liście mniszka lekarskiego, korzeń diablego pazura, liście żywokostu lekarskiego.
<t></t>
Cytat:korzeń diablego pazura, liście żywokostu lekarskiego.sadze ze juz te dwa zdziałałyby dużo! Problem w tym- przynajmniej dla mnie- że zdobycie diablego pazura jest dosłownie niemożliwe, bo o żywokost łatwiej, choć raczej z korzeniem miałam doczynienia. Dabli pazór "trafiłam" tylko jako gotowy preparat dla koni w ofercie jakiejs firmy, nie pamietam teraz jakiej. Gdy pytam po różnorakich sklepach zielarskich to wszyscy patrza na mnie jak na zjawisko z innego świata. Coraz częściej podobny problem mam z jeżówką...;/
<t></t>
Ola Wewiórska
01-05-2011, 05:51 PM #9Cytat:korzeń diablego pazura, liście żywokostu lekarskiego.sadze ze juz te dwa zdziałałyby dużo! Problem w tym- przynajmniej dla mnie- że zdobycie diablego pazura jest dosłownie niemożliwe, bo o żywokost łatwiej, choć raczej z korzeniem miałam doczynienia. Dabli pazór "trafiłam" tylko jako gotowy preparat dla koni w ofercie jakiejs firmy, nie pamietam teraz jakiej. Gdy pytam po różnorakich sklepach zielarskich to wszyscy patrza na mnie jak na zjawisko z innego świata. Coraz częściej podobny problem mam z jeżówką...;/
<t></t>
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
Julia z Orla
01-05-2011, 06:24 PM #10Olu, poszukaj jako diabelski pazur albo diabelski szpon
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
). Od czasu do czasu potrzebne są nam różne "wspomagacze" by pamiątki minionych lat nie utrudniały jej życia. Wię z pewnością szukac nie przestanęZawsze pozostają różniste sklepy internetowe itp ale tam to różnie z cenami bywa a opakowania albo zdecydowanie "ludzkiej" wielkości albo są dostępne po prostu produkty zawierające taki składnik, np żele, maści itd
<t></t>
Ola Wewiórska
01-05-2011, 06:34 PM #11Pytałam, w okolicy wszyscy mówią że nie ma szans i że w hurtowniach tez nie mają...a czy pytali czy tylko mi tak mówią to inna sprawa... W każdym razie co jakiś czas ponawiam poszukiwania bo Grecji latek przybywa i zależy mi by jak najdłużej była w dobrej formie ( odpukać! ale od jakiegos czasu śmiejemy się z paroma znajomymi ze ona z wiekiem młodnieje ). Od czasu do czasu potrzebne są nam różne "wspomagacze" by pamiątki minionych lat nie utrudniały jej życia. Wię z pewnością szukac nie przestanę
Zawsze pozostają różniste sklepy internetowe itp ale tam to różnie z cenami bywa a opakowania albo zdecydowanie "ludzkiej" wielkości albo są dostępne po prostu produkty zawierające taki składnik, np żele, maści itd
<t></t>
<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>
Dorotka Bogusz
01-05-2011, 09:07 PM #12Olu czarci pazur w kilogramowych opakowaniach można kupić w sklepie Equiversum ( Wrocław internet) - nie jest najtańszy. Maja też liść żywokostu. Czarci pazur to zioło egzotyczne dlatego w Polsce nie tak łatwo go kupić.
<t>Każdy konik płowy <br/>
ma złote podkowy.</t>
W kontekście końskim- cieszy, że są ludzie którzy szukają rozwiązań w ziołach i dobrym utrzymaniu koni (które to jest kluczowym 'lekiem' na COPD na ten przykład). Z ziołami zakazanymi, jeśli są importowane, jest problem, ale na każda dolegliwość mamy i swoje ziółka, na szczęście. "Medycyna naturalna dla koni" C. Wittek podaje np. na choroby reumatyczne/ artrozy, następujące środki: kora wierzby, ziele fiołka, pokrzywa, czosnek, zielona herbata, przytulia czepna, wiązówka błotna, nagietek, czarci pazur, ocet owocowy, rozmaryn, gryka głóg, mniszek, algi. Większość łatwo dostępna- jest w czym wybrać
<t></t>
Problem z dostępnością ziół może być efektem zarządzeń unijnych, wymuszanych przez lobby farmaceutyczne, które chce ludzi zmusić do brania jak największej ilości lekarstw i szczepionek najlepiej od małego i najlepiej stale! Temu gronu nie zależy na zapobieganiu chorobom, ani na wyleczeniu, bo to dla nich straty. Stąd zioła są be, bo leczą, co gorsza, można je zebrać lub wyhodować samemu, i nie są zbyt drogie! Wystarczy poczytać o codex alimentarius. To lobby pracuje ostro nad zakazem sprzedaży kolejnych ziół, rzekomo "niesprawdzonych" lub "niebezpiecznych", a od stuleci stosowanych z pozytywnym skutkiem.
W kontekście końskim- cieszy, że są ludzie którzy szukają rozwiązań w ziołach i dobrym utrzymaniu koni (które to jest kluczowym 'lekiem' na COPD na ten przykład). Z ziołami zakazanymi, jeśli są importowane, jest problem, ale na każda dolegliwość mamy i swoje ziółka, na szczęście. "Medycyna naturalna dla koni" C. Wittek podaje np. na choroby reumatyczne/ artrozy, następujące środki: kora wierzby, ziele fiołka, pokrzywa, czosnek, zielona herbata, przytulia czepna, wiązówka błotna, nagietek, czarci pazur, ocet owocowy, rozmaryn, gryka głóg, mniszek, algi. Większość łatwo dostępna- jest w czym wybrać
<t></t>
ten o którym wspomina Dorota jest w granulacie i z imbirem --> http://www.equiversum.pl/makana-makana-i...-p-55.html
Taki zwykły też jest ,ale trzeba poszukać np : --> http://www.hotfrog.pl/Firmy/Firma-Usługo...50-g-20120
Chociaż jak szukałam w hurtownia w okolicy , to też żadna nie miała ...
Ściągnęłam ze strony dodsona opis tych ziół mieszanki mobility. Może komuś się przyda.
pokrzywa
zawiera witaminy (duże ilości C i A), fitochinony, sole mineralne, garbniki, kwasy organiczne, flawonoidy; działanie wzmacniające, polepszające odporność, antyseptyczne, przeciwkrwotocznie, hemoglobinotwórczo, przeciwreumatycznie, przeciwzapalne, przeciwobrzękowe, zapobiega starzeniu się skóry
korzeń łopianu
zawiera olejek eteryczny, substancje mineralne, węglowodany, sterole, związki poliacetylenowe, garbniki, kw. palmitynowy, kw. stearynowy, śluzy, flawonoidy;
działanie bakteriostatyczne, przeciwbakteryjne, wzmacniające, przeciwzapalnie, fungistatycznie, odtruwająco, regulujące przemiane materii i trawienie
nasiona selera
działanie przyspieszajace regenerację, przeciwreumatyczne oraz przeciwzapalne
korzeń diablego pazura
działanie odżywcze i lecznicze na mięśnie, chrząstkę i stawy, głównie poprzez zmniejszanie reakcji zapalnej oraz działanie przeciwutleniające, w stanach zapalnych stawów zwiększa ich ruchomość oraz zmniejsza ból i obrzęk
żywokost lekarski
działanie powlekające, osłaniające, przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne, przyspiesza gojenie się ran (również działanie przeciw ropne) oraz regenerację nabłonków, mięśni,
kości i skóry właściwej.
<t></t>
To fakt,że ciężko znaleźć czarci pazur.
ten o którym wspomina Dorota jest w granulacie i z imbirem --> http://www.equiversum.pl/makana-makana-i...-p-55.html
Taki zwykły też jest ,ale trzeba poszukać np : --> http://www.hotfrog.pl/Firmy/Firma-Usługo...50-g-20120
Chociaż jak szukałam w hurtownia w okolicy , to też żadna nie miała ...
Ściągnęłam ze strony dodsona opis tych ziół mieszanki mobility. Może komuś się przyda.
pokrzywa
zawiera witaminy (duże ilości C i A), fitochinony, sole mineralne, garbniki, kwasy organiczne, flawonoidy; działanie wzmacniające, polepszające odporność, antyseptyczne, przeciwkrwotocznie, hemoglobinotwórczo, przeciwreumatycznie, przeciwzapalne, przeciwobrzękowe, zapobiega starzeniu się skóry
korzeń łopianu
zawiera olejek eteryczny, substancje mineralne, węglowodany, sterole, związki poliacetylenowe, garbniki, kw. palmitynowy, kw. stearynowy, śluzy, flawonoidy;
działanie bakteriostatyczne, przeciwbakteryjne, wzmacniające, przeciwzapalnie, fungistatycznie, odtruwająco, regulujące przemiane materii i trawienie
nasiona selera
działanie przyspieszajace regenerację, przeciwreumatyczne oraz przeciwzapalne
korzeń diablego pazura
działanie odżywcze i lecznicze na mięśnie, chrząstkę i stawy, głównie poprzez zmniejszanie reakcji zapalnej oraz działanie przeciwutleniające, w stanach zapalnych stawów zwiększa ich ruchomość oraz zmniejsza ból i obrzęk
żywokost lekarski
działanie powlekające, osłaniające, przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne, przyspiesza gojenie się ran (również działanie przeciw ropne) oraz regenerację nabłonków, mięśni,
kości i skóry właściwej.
<t></t>
Ta mieszankę z equiversum widziałam jakis czas temu ale jak dotąd nie miałam "odwagi" zamawiać.
Jak na razie- od paru lat - radzimy sobie z Grecja dzięki róznym mieszankom wspomagającym układ oddechowy i odpornościowy. Przypomniałam sobie trochę ze studiów, trochę poczytałam, troche podyskutowałyśmy ze znajoma panią wet i zaczęłam robic mieszanki z ziół które moge kupić w sklepie zielarskim. Od czasu do czasu stawy wspomagam jakims gotowym preparatem, a np po naderwaniu ścięgna w " w ruch" poszedł korzeń żywokostu - troche "od wewnatrz" a troche dodawałam do wywaru z innych z ziółek. Mieszałam to z borowiną i takie "błotne" ciepłe okłady robiłam na ściegna na jakieś 2 godziny. Chyba nie zaszkodziło, bo opuchlizna schodziła bardzo szybko a i do pełnej sprawności konina doszła stosunkowo szybko. Pani wet była bardzo zadowolona
I odpukac, od paru lat nie było z tą noga jakichkolwiek kłopotów.Jak upoluje gdzieś hurtownie z ziółkami o które jest dośc ciezko w innych, to dam znać
<t></t>
Ola Wewiórska
01-06-2011, 06:20 PM #15Dziekuję za odpowiedzi i podpowiedzi
Ta mieszankę z equiversum widziałam jakis czas temu ale jak dotąd nie miałam "odwagi" zamawiać.
Jak na razie- od paru lat - radzimy sobie z Grecja dzięki róznym mieszankom wspomagającym układ oddechowy i odpornościowy. Przypomniałam sobie trochę ze studiów, trochę poczytałam, troche podyskutowałyśmy ze znajoma panią wet i zaczęłam robic mieszanki z ziół które moge kupić w sklepie zielarskim. Od czasu do czasu stawy wspomagam jakims gotowym preparatem, a np po naderwaniu ścięgna w " w ruch" poszedł korzeń żywokostu - troche "od wewnatrz" a troche dodawałam do wywaru z innych z ziółek. Mieszałam to z borowiną i takie "błotne" ciepłe okłady robiłam na ściegna na jakieś 2 godziny. Chyba nie zaszkodziło, bo opuchlizna schodziła bardzo szybko a i do pełnej sprawności konina doszła stosunkowo szybko. Pani wet była bardzo zadowolona I odpukac, od paru lat nie było z tą noga jakichkolwiek kłopotów.
Jak upoluje gdzieś hurtownie z ziółkami o które jest dośc ciezko w innych, to dam znać
<t></t>
1 gości
1 gości