Hipologia Kategoria Konie chcą nas rozumieć Adiutant - planowanie treningu sportowego.

Adiutant - planowanie treningu sportowego.

Adiutant - planowanie treningu sportowego.

Strony (9): Wstecz 1 5 6 7 8 9 Dalej  
Wojciech Mickunas

Posting Freak

1,126
11-10-2011, 01:27 PM #91
Ciekaw jestem co czyta Adjutant ? Smile

<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>
Wojciech Mickunas
11-10-2011, 01:27 PM #91

Ciekaw jestem co czyta Adjutant ? Smile


<t>Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie, zamiast próbować zapanować nad kilkudziesięcioma dekagramami końskiego mózgu, koncentrują się wyłącznie na tym, żeby okiełznać 500kg jego mięsni!</t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
11-10-2011, 04:40 PM #92
Pewnie "Przegląd Sportowy" Wink

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
11-10-2011, 04:40 PM #92

Pewnie "Przegląd Sportowy" Wink


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-14-2011, 09:30 AM #93
Adiutant czyta "Sport Wyczynowy" oraz wszystkie roczniki "Przeglądu kawaleryjskiego". Mówi, że jest na roku 1924.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-14-2011, 09:30 AM #93

Adiutant czyta "Sport Wyczynowy" oraz wszystkie roczniki "Przeglądu kawaleryjskiego". Mówi, że jest na roku 1924.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-15-2011, 09:30 AM #94
Po rozstrzygnięciu wątpliwości odnośnie lektur Adiutanta powracam z pytaniem o trening uzupełniający jeźdźca i jestem ciekaw opinii. Smile

Szczególnie interesujący jest bez wątpienia pogląd Pana Trenera, który przecież stosował trening jeźdźców w okresie kiedy pozostawał trenerem kadry. Jak to wyglądało Panie Trenerze?

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-15-2011, 09:30 AM #94

Po rozstrzygnięciu wątpliwości odnośnie lektur Adiutanta powracam z pytaniem o trening uzupełniający jeźdźca i jestem ciekaw opinii. Smile

Szczególnie interesujący jest bez wątpienia pogląd Pana Trenera, który przecież stosował trening jeźdźców w okresie kiedy pozostawał trenerem kadry. Jak to wyglądało Panie Trenerze?


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Gaga

Posting Freak

1,127
11-15-2011, 12:20 PM #95
JakubSpahisKolańczyk zakładam, że Adiutant będzie chodził na godzinny spacer w ręku ewentualnie pod siodłem. I tak sądzę, że powinien wyglądać aktywny wypoczynek.
Trochę dziwi mnie takie podejscie - lub inaczej - nie rozumiem go. Moje konie też z reguły mają ponad miesiąc wolnego w roku (od połowy grudnia do lutego). Powrót do formy treningowo zasadnej (czyli takiej w której możemy mówić o treningu nie o podróżowaniu na koniu) zajmuje nam ok 14 dni , miesiąc do pełnej formy (nam potrzebnej do tyłko-klepania), dwa meisiące do długich galopów w lesie... Wiele spośród znanaych mi koni WKKW rangi 2 i 3 * ma min 2 do 3 miesięcy zupełnie wolnego w roku - z maksymalym chodzeniem po pastwiskach (właściwie wybiegach), ew jakieś stępy w ręku... konie te szybko wracają do formy i są dobrze skoncentrowane i luźne (psychicznie)... Znam też wiele koni sportowych pracowanych cały rok - nawet jeśli daje się im ten miesiac stępów - często stępy te kończą się pracą (ustępowania, ciagi, cofania, piruety) i konie takie szybko wypalają się psychicznie, nie są chętne do pracy - inaczej - nie wkładają w to serca... nie wiem czy to cechy osobnicze, czy rzeczywiscie koń też ma "potrzebę urlopu" tak po prostu - aby być przez moment w roku tylko koniem...
Nie bierz tego proszę Jakubie do siebie - nie ma to być krytyka Twojego planu treningu - raczej rozważania - jaki plan jest korzystniejszy...

<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>
Gaga
11-15-2011, 12:20 PM #95

JakubSpahisKolańczyk zakładam, że Adiutant będzie chodził na godzinny spacer w ręku ewentualnie pod siodłem. I tak sądzę, że powinien wyglądać aktywny wypoczynek.
Trochę dziwi mnie takie podejscie - lub inaczej - nie rozumiem go. Moje konie też z reguły mają ponad miesiąc wolnego w roku (od połowy grudnia do lutego). Powrót do formy treningowo zasadnej (czyli takiej w której możemy mówić o treningu nie o podróżowaniu na koniu) zajmuje nam ok 14 dni , miesiąc do pełnej formy (nam potrzebnej do tyłko-klepania), dwa meisiące do długich galopów w lesie... Wiele spośród znanaych mi koni WKKW rangi 2 i 3 * ma min 2 do 3 miesięcy zupełnie wolnego w roku - z maksymalym chodzeniem po pastwiskach (właściwie wybiegach), ew jakieś stępy w ręku... konie te szybko wracają do formy i są dobrze skoncentrowane i luźne (psychicznie)... Znam też wiele koni sportowych pracowanych cały rok - nawet jeśli daje się im ten miesiac stępów - często stępy te kończą się pracą (ustępowania, ciagi, cofania, piruety) i konie takie szybko wypalają się psychicznie, nie są chętne do pracy - inaczej - nie wkładają w to serca... nie wiem czy to cechy osobnicze, czy rzeczywiscie koń też ma "potrzebę urlopu" tak po prostu - aby być przez moment w roku tylko koniem...
Nie bierz tego proszę Jakubie do siebie - nie ma to być krytyka Twojego planu treningu - raczej rozważania - jaki plan jest korzystniejszy...


<t>Niebo nie może być niebem, jeśli nie ma tam konia, który by mnie przywitał</t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-15-2011, 12:31 PM #96
Uwagi są bardzo ciekawe. Zagadnienie "aktywnego wypoczynku" to bowiem niezwykle ważna, a być może kluczowa kwestia treningowa (ktoś napisał, że najważniejszy jest właściwy odpoczynek).

Sądzę, że istotą odpoczynku u konia nie jest stanie w miejscu, lecz długie dystanse o niskiej intensywności. Sądzę, że spacery w ręku czy przechadzki to dobre rozwiązanie. I tu - słusznie jak sądzę zwracasz na to uwagę - ważne by niczego nie oczekiwać. Ja wiem, że jeżeli w planie jest spacer czy pastwisko/wybieg to tak będzie i cała praca ograniczy się do podziwiania przyrody. Smile


A teraz garść informacji z "obszaru treningowego".
Jak już pisałem przed nami dwuletni okres szkolenia - trening ukierunkowany.

Na te lata wyznaczam cel główny (na jego temat w tej chwili zamilczę) i cele pośrednie. Na rok 2012 celem jest poziom klasy P w wkkw.

W planowaniu uwzględniam dotychczasowe wyniki treningowe oraz planowany dalszy rozwój kariery konia. Plan opiera się na wzorcach kawaleryjskich, wzbogaconych nowoczesną technologią (badanie pracy serca i stopnia zakwaszenia - w tym celu planuję zakup aparatu do pomiaru kwasu mlekowego) oraz zdobyczami wiedzy psychologicznej.

Jeśli chodzi o pasażera to w planie jest trening uzupełniający, który nieco zniweluje moje braki jeździeckie.

Przed nami jeszcze jednak trudna zima.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-15-2011, 12:31 PM #96

Uwagi są bardzo ciekawe. Zagadnienie "aktywnego wypoczynku" to bowiem niezwykle ważna, a być może kluczowa kwestia treningowa (ktoś napisał, że najważniejszy jest właściwy odpoczynek).

Sądzę, że istotą odpoczynku u konia nie jest stanie w miejscu, lecz długie dystanse o niskiej intensywności. Sądzę, że spacery w ręku czy przechadzki to dobre rozwiązanie. I tu - słusznie jak sądzę zwracasz na to uwagę - ważne by niczego nie oczekiwać. Ja wiem, że jeżeli w planie jest spacer czy pastwisko/wybieg to tak będzie i cała praca ograniczy się do podziwiania przyrody. Smile


A teraz garść informacji z "obszaru treningowego".
Jak już pisałem przed nami dwuletni okres szkolenia - trening ukierunkowany.

Na te lata wyznaczam cel główny (na jego temat w tej chwili zamilczę) i cele pośrednie. Na rok 2012 celem jest poziom klasy P w wkkw.

W planowaniu uwzględniam dotychczasowe wyniki treningowe oraz planowany dalszy rozwój kariery konia. Plan opiera się na wzorcach kawaleryjskich, wzbogaconych nowoczesną technologią (badanie pracy serca i stopnia zakwaszenia - w tym celu planuję zakup aparatu do pomiaru kwasu mlekowego) oraz zdobyczami wiedzy psychologicznej.

Jeśli chodzi o pasażera to w planie jest trening uzupełniający, który nieco zniweluje moje braki jeździeckie.

Przed nami jeszcze jednak trudna zima.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-23-2011, 08:52 AM #97
Planowanie treningu trwa (musi trwać, bo to "ostatnia kolejność odśnieżania"). Tak czy siak mam już mój program treningu uzupełniającego i od poniedziałku ruszam z kopyta.

W tej chwili koń odpoczywa i wykonuje wyłącznie delikatną pracę podtrzymującą i rozluźniającą co drugi dzień. Codziennie zaś upaja się towarzystwem innych koni na pastwisku - sezon zaraz się skończy i konie pójdą na "obszar beztrawowy". Rozważam też możliwości zastosowania środków odnowy biologicznej, np. okładów z borowiny. Czy ktoś się z tym spotkał u koni?

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-23-2011, 08:52 AM #97

Planowanie treningu trwa (musi trwać, bo to "ostatnia kolejność odśnieżania"). Tak czy siak mam już mój program treningu uzupełniającego i od poniedziałku ruszam z kopyta.

W tej chwili koń odpoczywa i wykonuje wyłącznie delikatną pracę podtrzymującą i rozluźniającą co drugi dzień. Codziennie zaś upaja się towarzystwem innych koni na pastwisku - sezon zaraz się skończy i konie pójdą na "obszar beztrawowy". Rozważam też możliwości zastosowania środków odnowy biologicznej, np. okładów z borowiny. Czy ktoś się z tym spotkał u koni?


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

tomira

Member

168
11-23-2011, 09:41 AM #98
ja stosowałam borowinę u mojej pełnoletniej klaczy w celu odnowy biologicznej :wink: ale w praktyce było to uciążliwe i efekty były bez rewolucyjnych efektów, przerzuciłam się na biszofit połtawski.
Spahis czy warto kupić książkę Oficerowie i dżentelmeni. Życie prywatne i służbowe kawalerzystów Drugiej
Rzeczpospolitej"

<t></t>
tomira
11-23-2011, 09:41 AM #98

ja stosowałam borowinę u mojej pełnoletniej klaczy w celu odnowy biologicznej :wink: ale w praktyce było to uciążliwe i efekty były bez rewolucyjnych efektów, przerzuciłam się na biszofit połtawski.
Spahis czy warto kupić książkę Oficerowie i dżentelmeni. Życie prywatne i służbowe kawalerzystów Drugiej
Rzeczpospolitej"


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-23-2011, 10:40 AM #99
Dziękuję za odpowiedź w kwestii borowiny, bo nic na ten temat nie wiem.

Co do książki - polecam. Bardzo podoba mi się jej ton - bardzo rzeczowy, ale i niezmiernie ciepły. Wspaniale pokazane znaczenie "fasonu kawaleryjskiego"; bardzo podobał mi się nacisk na ogrom pracy jaką wkładali wtedy ludzie w służbę. Sporo ciekawostek, a i dla koniarza jest sporo informacji, choć tutaj troszkę brakowało mi szczegółów; znalazłem też parę błędów, ale nie waży to na ogólnej ocenie całości. W sumie z żalem zakończyłem lekturę - z żalem, że już skończyłem.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-23-2011, 10:40 AM #99

Dziękuję za odpowiedź w kwestii borowiny, bo nic na ten temat nie wiem.

Co do książki - polecam. Bardzo podoba mi się jej ton - bardzo rzeczowy, ale i niezmiernie ciepły. Wspaniale pokazane znaczenie "fasonu kawaleryjskiego"; bardzo podobał mi się nacisk na ogrom pracy jaką wkładali wtedy ludzie w służbę. Sporo ciekawostek, a i dla koniarza jest sporo informacji, choć tutaj troszkę brakowało mi szczegółów; znalazłem też parę błędów, ale nie waży to na ogólnej ocenie całości. W sumie z żalem zakończyłem lekturę - z żalem, że już skończyłem.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

tomira

Member

168
11-23-2011, 05:44 PM #100
dziekuję, za recenzję książki, kupuję, :wink: bo "nie ma takiej wioski, nie ma takiej chatki....."

<t></t>
tomira
11-23-2011, 05:44 PM #100

dziekuję, za recenzję książki, kupuję, :wink: bo "nie ma takiej wioski, nie ma takiej chatki....."


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-24-2011, 10:10 AM #101
Okres aktywnego wypoczynku lub jak kto woli przejściowy trwa, ale niedługo się kończy. Wszystko jest zaplanowane, tak więc czas założyć nowy wątek o treningu ukierunkowanym Adiutanta. Smile

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-24-2011, 10:10 AM #101

Okres aktywnego wypoczynku lub jak kto woli przejściowy trwa, ale niedługo się kończy. Wszystko jest zaplanowane, tak więc czas założyć nowy wątek o treningu ukierunkowanym Adiutanta. Smile


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Ola Wewiórska

Senior Member

301
11-24-2011, 10:13 AM #102
Co do borowiny- stosowałam z niej okłady parę lat temu w trakcie rehabilitacji po naderwaniu ścięgna. Wyglądało to tak, że zakładalam ciepły borowinowy okład na nogę ( często dolewałam wywaru z różnych ziółek o działaniu przeciwzapalnym i ściągającym), zawijałam tak by jak by jak najdłużej był ciepły i wilgotny i szłysmy z kobyłką na delikatny spacerek na trawkę na jakieś 1,5- 2 godziny. Po tym czasie, gdy zdejmowałam okład obrzęk był mniejszy. Na ile działała sama borowina a na ile po prostu ciepło itd, nie mam pojęcia ale efekt był zadowalający.

<t></t>
Ola Wewiórska
11-24-2011, 10:13 AM #102

Co do borowiny- stosowałam z niej okłady parę lat temu w trakcie rehabilitacji po naderwaniu ścięgna. Wyglądało to tak, że zakładalam ciepły borowinowy okład na nogę ( często dolewałam wywaru z różnych ziółek o działaniu przeciwzapalnym i ściągającym), zawijałam tak by jak by jak najdłużej był ciepły i wilgotny i szłysmy z kobyłką na delikatny spacerek na trawkę na jakieś 1,5- 2 godziny. Po tym czasie, gdy zdejmowałam okład obrzęk był mniejszy. Na ile działała sama borowina a na ile po prostu ciepło itd, nie mam pojęcia ale efekt był zadowalający.


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
11-24-2011, 12:02 PM #103
Borowina jest jednak stosowana u ludzi i to z dobrym skutkiem i jest mocno zalecana o czym zaraz parę słów.

Ponieważ uznałem za nieprzyzwoite ciągłe wymaganie od konia, zoastosowałem trening uzupełniający i w tym celu spotkałem się z p. drem Mrozkowiakiem, autorem książki trening uzupełniający jeźdźca. Pan Doktor nakazał wykonanie testów sprawnościowych i zaproponował trening dostosowany do mnie. Przede wszystkim ograniczyłem biegania (moja wydolność jest dobra i wystarczająca dla jeździectwa), w zamian za to mam inne dyscypliny i tak:

w poniedziałek i piątek kung-fu - ćwiczenia koncentracji, równowagi i szybkości;
wtorek, czwartek pływanie i ćwiczenia gibkościowe - ćwiczenia koordynacji i gibkości;
środa bieganie i ćwiczenia gibkościowe - trening wytrzymałości, szybkości i gibkości;
sobota odnowa biologiczna oraz ćwiczenia profilaktykich chorób kręgosłupa - i tu właśnie jest borowina względnie sauna, po których wykonuję ćwiczenia na kręgosłup, jako profilaktyka schorzeń kręgosłupa.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
11-24-2011, 12:02 PM #103

Borowina jest jednak stosowana u ludzi i to z dobrym skutkiem i jest mocno zalecana o czym zaraz parę słów.

Ponieważ uznałem za nieprzyzwoite ciągłe wymaganie od konia, zoastosowałem trening uzupełniający i w tym celu spotkałem się z p. drem Mrozkowiakiem, autorem książki trening uzupełniający jeźdźca. Pan Doktor nakazał wykonanie testów sprawnościowych i zaproponował trening dostosowany do mnie. Przede wszystkim ograniczyłem biegania (moja wydolność jest dobra i wystarczająca dla jeździectwa), w zamian za to mam inne dyscypliny i tak:

w poniedziałek i piątek kung-fu - ćwiczenia koncentracji, równowagi i szybkości;
wtorek, czwartek pływanie i ćwiczenia gibkościowe - ćwiczenia koordynacji i gibkości;
środa bieganie i ćwiczenia gibkościowe - trening wytrzymałości, szybkości i gibkości;
sobota odnowa biologiczna oraz ćwiczenia profilaktykich chorób kręgosłupa - i tu właśnie jest borowina względnie sauna, po których wykonuję ćwiczenia na kręgosłup, jako profilaktyka schorzeń kręgosłupa.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Ailusia

Posting Freak

809
11-24-2011, 04:47 PM #104
JakubSpahisKolańczyk w poniedziałek i piątek kung-fu - ćwiczenia koncentracji, równowagi i szybkości;
wtorek, czwartek pływanie i ćwiczenia gibkościowe - ćwiczenia koordynacji i gibkości;
środa bieganie i ćwiczenia gibkościowe - trening wytrzymałości, szybkości i gibkości;
sobota odnowa biologiczna oraz ćwiczenia profilaktykich chorób kręgosłupa - i tu właśnie jest borowina względnie sauna, po których wykonuję ćwiczenia na kręgosłup, jako profilaktyka schorzeń kręgosłupa.
Teraz to mi zaimponowałeś :!:

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia
11-24-2011, 04:47 PM #104

JakubSpahisKolańczyk w poniedziałek i piątek kung-fu - ćwiczenia koncentracji, równowagi i szybkości;
wtorek, czwartek pływanie i ćwiczenia gibkościowe - ćwiczenia koordynacji i gibkości;
środa bieganie i ćwiczenia gibkościowe - trening wytrzymałości, szybkości i gibkości;
sobota odnowa biologiczna oraz ćwiczenia profilaktykich chorób kręgosłupa - i tu właśnie jest borowina względnie sauna, po których wykonuję ćwiczenia na kręgosłup, jako profilaktyka schorzeń kręgosłupa.
Teraz to mi zaimponowałeś :!:


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>

PaulinaT

Junior Member

36
11-24-2011, 04:48 PM #105
Mam pytanie... te treningi uzupełniające wykonujesz kiedy? Bo ja ledwie łączę pracę zawodową i regularne bywanie u konia...

<t></t>
PaulinaT
11-24-2011, 04:48 PM #105

Mam pytanie... te treningi uzupełniające wykonujesz kiedy? Bo ja ledwie łączę pracę zawodową i regularne bywanie u konia...


<t></t>

Strony (9): Wstecz 1 5 6 7 8 9 Dalej  
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 2 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 2 gości