Problem z zaprzęganiem cd
Problem z zaprzęganiem cd
10-29-2010, 06:59 PM
#1
<t></t>
Już nie mam siły , ciagle ten sam problem,klaczka " warjuje" przy zaprzeganiu,pod siodłem wszystko w porządku,weterynarz też nie zna przyczyny. Koń powinien chodzić w zaprzęgu,ona z jakiegoś powodu nie chce.Wiem ,że hucułki bywają chimeryczne,ale żeby tyle czasu (prawie 4 miesiące).Ona jest sama,żyje w towarzystwie kozy do której jest bardzo przywiązana.Jeśli ktoś ma/miał podobny problem i zna sposób żeby znów klacz chciała chodzić w zaprzęgu , będę wdzięczna
<t></t>
10-29-2010, 07:25 PM
#2
być może koń powinien przez peiwn czas popracować w parze!
<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
Magda Pawlowicz
10-29-2010, 07:25 PM #2Jeżeli sama nie jesteś sobie w stanie poradzić to nie masz innego wyjścia, musisz spróbować poszukać pomocy u bardziej doświadczonej osoby.
być może koń powinien przez peiwn czas popracować w parze!
<r><URL url="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni"><LINK_TEXT text="http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezd ... ening-koni">http://www.wwr.com.pl/spoleczenosc-jezdziecka-wwr/blogi-jezdzieckie-wwr/122-magda-pawlowicz/trening-koni</LINK_TEXT></URL><br/>
<URL url="http://www.whitemare.nets.pl">http://www.whitemare.nets.pl</URL></r>
10-29-2010, 07:32 PM
#3
Cytat:Koń powinien chodzić w zaprzęgu,ona z jakiegoś powodu nie chce.
Nie rozumiem - co to znaczy, że koń powinien chodzić w zaprzęgu?
Cytat:Wiem ,że hucułki bywają chimeryczne,ale żeby tyle czasu (prawie 4 miesiące).
"Chimeryczność" koniom nie przechodzi z czasem, tylko wraz z rozwojem umysłowym i emocjonalnym właściciela. Najwyraźniej od 4 miesięcy nic się na tym tle nie zmieniło.
Cytat:Był dziś u nas " stary koniarz", stwierdził że trzeba codziennie zaprzęgać,że nic jej nie jest, tylko ma "focha".
Konie nie miewają "fochów". Koń z jakiejś przyczyny czuje się źle z Waszym pomysłem zaprzęgania go do bryczki/sań, a Wy nie jesteście w stanie go zapewnić, że wszystko jest w porządku. Najłatwiej obwinić konia, ale problem leży po Waszej stronie. W poprzednim wątku napisałaś: "nie jestem znawcą" - i myślę, że to jest jeden z głównych problemów. Jeśli masz konia to masz odpowiedzialność poznać się na jego naturze. Potraktuj ją poważnie i z szacunkiem, rób wszystko kroczek po kroczku i obserwuj, w którym momencie zaczyna się niepokoić. Czy jest spokojna kiedy po nią przychodzisz? Kiedy prowadzisz ją w stronę bryczki? Kiedy stajecie koło bryczki?
Cytat:Od ok miesiąca ,szarpie się wyraznie nie chce być zaprzęgana. jeśli zostanie zaprzęgnięta,idzie z głową zadartą do góry
Nie chce być zaprzęgana, ale mimo to ją zaprzęgliście - mamy drugą wskazówkę dlaczego klacz może "warjować".
Napisz nam też jaka jest przeszłość tego konia, kto przyuczał go do bryczki, jakie jest Twoje doświadczenie z końmi i zaprzęganiem, co robicie kiedy już ją zaprzęgniesz - na jak długo wyjeżdżacie, po jakim jeździcie terenie, w jakich chodach, z jakim obciążeniem, itd. Dużo łatwiej będzie doradzić Ci coś sensownego.
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
Julia z Orla
10-29-2010, 07:32 PM #3Cytat:Koń powinien chodzić w zaprzęgu,ona z jakiegoś powodu nie chce.
Nie rozumiem - co to znaczy, że koń powinien chodzić w zaprzęgu?
Cytat:Wiem ,że hucułki bywają chimeryczne,ale żeby tyle czasu (prawie 4 miesiące).
"Chimeryczność" koniom nie przechodzi z czasem, tylko wraz z rozwojem umysłowym i emocjonalnym właściciela. Najwyraźniej od 4 miesięcy nic się na tym tle nie zmieniło.
Cytat:Był dziś u nas " stary koniarz", stwierdził że trzeba codziennie zaprzęgać,że nic jej nie jest, tylko ma "focha".
Konie nie miewają "fochów". Koń z jakiejś przyczyny czuje się źle z Waszym pomysłem zaprzęgania go do bryczki/sań, a Wy nie jesteście w stanie go zapewnić, że wszystko jest w porządku. Najłatwiej obwinić konia, ale problem leży po Waszej stronie. W poprzednim wątku napisałaś: "nie jestem znawcą" - i myślę, że to jest jeden z głównych problemów. Jeśli masz konia to masz odpowiedzialność poznać się na jego naturze. Potraktuj ją poważnie i z szacunkiem, rób wszystko kroczek po kroczku i obserwuj, w którym momencie zaczyna się niepokoić. Czy jest spokojna kiedy po nią przychodzisz? Kiedy prowadzisz ją w stronę bryczki? Kiedy stajecie koło bryczki?
Cytat:Od ok miesiąca ,szarpie się wyraznie nie chce być zaprzęgana. jeśli zostanie zaprzęgnięta,idzie z głową zadartą do góry
Nie chce być zaprzęgana, ale mimo to ją zaprzęgliście - mamy drugą wskazówkę dlaczego klacz może "warjować".
Napisz nam też jaka jest przeszłość tego konia, kto przyuczał go do bryczki, jakie jest Twoje doświadczenie z końmi i zaprzęganiem, co robicie kiedy już ją zaprzęgniesz - na jak długo wyjeżdżacie, po jakim jeździcie terenie, w jakich chodach, z jakim obciążeniem, itd. Dużo łatwiej będzie doradzić Ci coś sensownego.
<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e></e></SIZE></r>
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości
1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości
1 gości