Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Długa zima

Długa zima

Długa zima

Strony (5): Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej
Maria Masaz

Senior Member

465
10-12-2010, 10:22 AM #16
Nie, ale z zimna tak Smile

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
10-12-2010, 10:22 AM #16

Nie, ale z zimna tak Smile


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

basikonik

Member

68
10-24-2010, 08:08 AM #17
Zima to przede wszystkim piękna pora roku dla jeździectwa! Świeży śnieg to nieoceniona pomoc w samoocenie ślady kopyt prawdę ci powiedzą, a i upadek mniej boli....Ale nie o tym chciałam napisać.Ostra zima niesie problemy a właściwie jeden: woda zamarza.Zamarznięta woda "skleja" metalowe drzwi, podnosi posadzki, może"złapać" zaworek poidła które się nie domknie i zaleje stajnię.Ale zdecydowanie największym niebezpieczeństwem ostrej zimy jest pożar w stajni! Z przerażeniem czytam o gzejniczkach i innym patenciarstwie. Moje rady: Konie , których na zimę nie pozbawiono okrywy włosowej, świetnie sobie radzą , a zimowa temperatura w stajni ok. -4 , -5 stopni to superkomfort. W temperaturach około zera każdy opad zamienia się w parę która zwilża sierść, czyniąc z niej gorszą ochronę przed chłodem. nigdy nie widziałam zmarzniętego konia na mrozie -20, przy +2 i opadzie deszczu czy śniegu - tak.Przy silnym mrozie drewniane stajnie są kilkukrotnie bardziej łatwopalne niz latem: wykrystalizowana woda jest sucha, słoma , siano, konstrukcje są bardziej suche zimą niż w największe upały. Zagrożeniem dla stajni i jej mieszkańców, są przede wszystkim odwiedzający . To im jest zimno, usiłują więc, również bez wiedzy i zgody właściciela stajni jakoś się ogrzać( grzejniczek elektryczny, grzałeczka , żeby zrobić herbatkę, albo chociaż papieros. Zwarcia w instalacji elektrycznej - to najczęstsza przyczyna. A więc, sprawdzamy przed zimą instalacje ( koniki też psują, ), ze stajni usuwamy zapasy słomy i siana - zimą mogą stać na zewnątrz, nic im się nie stanie.Sprawdzamy stan posiadanej gaśnicy i wymyślamy możliwy schemat ewakuacji jakby co. O tym wszystkim przypominamy miłym gościom codziennie, nie zostawiamy na noc zapalonego światła, osobiście zamykamy stajnię.Każdej zimy kilkadziesiąt koni ginie w płomieniach, z pewnością można temu zapobiec. Pozdrawiam, z zimnej, otwartej stajni zdrowych( od lat ) koni. Barbara

<t></t>
basikonik
10-24-2010, 08:08 AM #17

Zima to przede wszystkim piękna pora roku dla jeździectwa! Świeży śnieg to nieoceniona pomoc w samoocenie ślady kopyt prawdę ci powiedzą, a i upadek mniej boli....Ale nie o tym chciałam napisać.Ostra zima niesie problemy a właściwie jeden: woda zamarza.Zamarznięta woda "skleja" metalowe drzwi, podnosi posadzki, może"złapać" zaworek poidła które się nie domknie i zaleje stajnię.Ale zdecydowanie największym niebezpieczeństwem ostrej zimy jest pożar w stajni! Z przerażeniem czytam o gzejniczkach i innym patenciarstwie. Moje rady: Konie , których na zimę nie pozbawiono okrywy włosowej, świetnie sobie radzą , a zimowa temperatura w stajni ok. -4 , -5 stopni to superkomfort. W temperaturach około zera każdy opad zamienia się w parę która zwilża sierść, czyniąc z niej gorszą ochronę przed chłodem. nigdy nie widziałam zmarzniętego konia na mrozie -20, przy +2 i opadzie deszczu czy śniegu - tak.Przy silnym mrozie drewniane stajnie są kilkukrotnie bardziej łatwopalne niz latem: wykrystalizowana woda jest sucha, słoma , siano, konstrukcje są bardziej suche zimą niż w największe upały. Zagrożeniem dla stajni i jej mieszkańców, są przede wszystkim odwiedzający . To im jest zimno, usiłują więc, również bez wiedzy i zgody właściciela stajni jakoś się ogrzać( grzejniczek elektryczny, grzałeczka , żeby zrobić herbatkę, albo chociaż papieros. Zwarcia w instalacji elektrycznej - to najczęstsza przyczyna. A więc, sprawdzamy przed zimą instalacje ( koniki też psują, ), ze stajni usuwamy zapasy słomy i siana - zimą mogą stać na zewnątrz, nic im się nie stanie.Sprawdzamy stan posiadanej gaśnicy i wymyślamy możliwy schemat ewakuacji jakby co. O tym wszystkim przypominamy miłym gościom codziennie, nie zostawiamy na noc zapalonego światła, osobiście zamykamy stajnię.Każdej zimy kilkadziesiąt koni ginie w płomieniach, z pewnością można temu zapobiec. Pozdrawiam, z zimnej, otwartej stajni zdrowych( od lat ) koni. Barbara


<t></t>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
10-24-2010, 09:41 AM #18
Cenne uwagi :!: Popieram :wink:

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
10-24-2010, 09:41 AM #18

Cenne uwagi :!: Popieram :wink:


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

basikonik

Member

68
10-24-2010, 10:24 AM #19
Wracając do wody, to warto sprawdzić i oczyścić rynny - niekontrolowany przelew może spowodować powstanie lodowego kalafiorka którego rozrąbanie będzie bardzo energochłonne.Zimy naszej strefy to na zmianę mrozy i odwilże, jeśli się nie pilnuje , do wiosny narastają kolejne warstwy zdeptanego śniegu i lodu, często powyżej poziomu posadzki w stajni, wtedy odwilż oznacza powódź.Śnieg na dachu to świetna izolacja chroniąca przed nagłymi zmianami temperatury. gruba warstwa śniegu wolniej topnieje i wolniej zamarza, zimą konie piją przy dużych mrozach , zdecydowanie mniej, pojenie wodą świeżo wydobytą ze studni jest dobrym rozwiązaniem - tam zawsze jest ok +5 stopni, na silnym mrozie, aż paruje i jest wyraźnie ciepła w odczuciu.Przy długotrwałych silnych mrozach co jakiś czas podgrzewam wodę do picia do ok 10 stopni .wtedy konie piją więcej.Konie trzymane w stadzie nie marzną nigdy, bo zbliżają się do siebie,ustawiają tyłem do wiatru nawet w śnieżycy nie zawsze chcą wrócić do stajni, na futrze osiada warstwa śniegu która przeszkadza dopiero gdy wchodzą do pomieszczenia i śnieg topnieje. Konie chodzą boso przez cały rok, tak startują w zawodach z dobrymi wynikami ( WKKW). na zimę jednak nie strugam kopyt, a wyrastająca obrączka ok 1 cm wysokości daje na śniegu i lodzie lepsze oparcie niż podkowa z hacelami.Konie uczą się szybko, że po zamarzniętej grudzie należy się poruszać ostrożniej, a chodzenie po nierównym i bardzo nierównym podłożu wzmacnia i uelastycznia torebki stawowe, ścięgna i to wszystko co zwykle psują sobie konie chodzące podkute i wyłącznie po piaskownicy.W bardzo głębokim i ciężkim śniegu każdy koń potrafi pokazać piękny pasaż, zmienna grubość pokrywy i zmienne warunki podłoża uczą konia zauważać ziemię lepiej niż wszystkie pomocnicze wodze razem wzięte. Jazda na nartach za koniem ( skjoring) lub konny wyciąg narciarski to następna porcja zimowej radości ( dla wszystkich dzieci i niektórych dorosłych).Trudne ćwiczenia , szczególnie związane z posłuszeństwem konia zimą są łatwiejsze - nagroda ma większą wartość, a brak konkurencji ( ogólnie dostępnej trawy) wzmaga motywację do podążania jednak za człowiekiem.Zima idzie! Żadnych komarów, gzów, i ślepców, pełne energii i chęci do biegania konie, bajkowy las , żadnych pastuchów elektrycznych i gospodarzy z widłami w terenie, futrzana czapka i koszyczki na strzemiona wyłożone w środku karrimatką, , góralska herbatka po powrocie, skakane na oklep mury ze śniegu i słomy.Zima, zima idzie!!

<t></t>
basikonik
10-24-2010, 10:24 AM #19

Wracając do wody, to warto sprawdzić i oczyścić rynny - niekontrolowany przelew może spowodować powstanie lodowego kalafiorka którego rozrąbanie będzie bardzo energochłonne.Zimy naszej strefy to na zmianę mrozy i odwilże, jeśli się nie pilnuje , do wiosny narastają kolejne warstwy zdeptanego śniegu i lodu, często powyżej poziomu posadzki w stajni, wtedy odwilż oznacza powódź.Śnieg na dachu to świetna izolacja chroniąca przed nagłymi zmianami temperatury. gruba warstwa śniegu wolniej topnieje i wolniej zamarza, zimą konie piją przy dużych mrozach , zdecydowanie mniej, pojenie wodą świeżo wydobytą ze studni jest dobrym rozwiązaniem - tam zawsze jest ok +5 stopni, na silnym mrozie, aż paruje i jest wyraźnie ciepła w odczuciu.Przy długotrwałych silnych mrozach co jakiś czas podgrzewam wodę do picia do ok 10 stopni .wtedy konie piją więcej.Konie trzymane w stadzie nie marzną nigdy, bo zbliżają się do siebie,ustawiają tyłem do wiatru nawet w śnieżycy nie zawsze chcą wrócić do stajni, na futrze osiada warstwa śniegu która przeszkadza dopiero gdy wchodzą do pomieszczenia i śnieg topnieje. Konie chodzą boso przez cały rok, tak startują w zawodach z dobrymi wynikami ( WKKW). na zimę jednak nie strugam kopyt, a wyrastająca obrączka ok 1 cm wysokości daje na śniegu i lodzie lepsze oparcie niż podkowa z hacelami.Konie uczą się szybko, że po zamarzniętej grudzie należy się poruszać ostrożniej, a chodzenie po nierównym i bardzo nierównym podłożu wzmacnia i uelastycznia torebki stawowe, ścięgna i to wszystko co zwykle psują sobie konie chodzące podkute i wyłącznie po piaskownicy.W bardzo głębokim i ciężkim śniegu każdy koń potrafi pokazać piękny pasaż, zmienna grubość pokrywy i zmienne warunki podłoża uczą konia zauważać ziemię lepiej niż wszystkie pomocnicze wodze razem wzięte. Jazda na nartach za koniem ( skjoring) lub konny wyciąg narciarski to następna porcja zimowej radości ( dla wszystkich dzieci i niektórych dorosłych).Trudne ćwiczenia , szczególnie związane z posłuszeństwem konia zimą są łatwiejsze - nagroda ma większą wartość, a brak konkurencji ( ogólnie dostępnej trawy) wzmaga motywację do podążania jednak za człowiekiem.Zima idzie! Żadnych komarów, gzów, i ślepców, pełne energii i chęci do biegania konie, bajkowy las , żadnych pastuchów elektrycznych i gospodarzy z widłami w terenie, futrzana czapka i koszyczki na strzemiona wyłożone w środku karrimatką, , góralska herbatka po powrocie, skakane na oklep mury ze śniegu i słomy.Zima, zima idzie!!


<t></t>

Maria Masaz

Senior Member

465
10-24-2010, 10:45 AM #20
Z takim fajnym zimowym nastawieniem jeszcze się nie spotkałam, do momentu przeczytania Twojego postu Barbaro Smile) - dziękuję.
No tak, tylko jeżeli ktoś nie przystosowywał koni do zimy w poprzednich latach, nagła zmiana może przeistoczyć się w różnorakie kontuzje, przeziębienia itp itd, z drugiej strony rady bardzo cenne Big Grin

<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>
Maria Masaz
10-24-2010, 10:45 AM #20

Z takim fajnym zimowym nastawieniem jeszcze się nie spotkałam, do momentu przeczytania Twojego postu Barbaro Smile) - dziękuję.
No tak, tylko jeżeli ktoś nie przystosowywał koni do zimy w poprzednich latach, nagła zmiana może przeistoczyć się w różnorakie kontuzje, przeziębienia itp itd, z drugiej strony rady bardzo cenne Big Grin


<r><COLOR color="#400000"><s></s><I><s></s>Maria<e></e></I><e></e></COLOR></r>

basikonik

Member

68
10-24-2010, 09:32 PM #21
Tongue Tongue Big Grin Smile

<t></t>
basikonik
10-24-2010, 09:32 PM #21

Tongue Tongue Big Grin Smile


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
10-25-2010, 07:58 AM #22
Prawda, bardzo fajne podejście. Ja osobiście jestem typem ciepłolubnym, więc w zimowe dni uciekam myślami do krainy którą Rzymianie nazywali "nasza prowincja", czyli Prowansja. Ciepło, winnice, dobre sery, architektura i hodowla koni xo. Tam właśnie jadę myślami. Wink

Ale opis Basi jest świetny :!:

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
10-25-2010, 07:58 AM #22

Prawda, bardzo fajne podejście. Ja osobiście jestem typem ciepłolubnym, więc w zimowe dni uciekam myślami do krainy którą Rzymianie nazywali "nasza prowincja", czyli Prowansja. Ciepło, winnice, dobre sery, architektura i hodowla koni xo. Tam właśnie jadę myślami. Wink

Ale opis Basi jest świetny :!:


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

AnnaRadomańczykMoroz

Senior Member

299
10-31-2010, 10:30 AM #23
Długo nie trzeba było czekać, oto pierwszy przypadek Sad

http://kontakt24.tvn.pl/temat,plonie-sta...5e6a2a4f4e

<r>niegdyś <COLOR color="#4000BF"><s></s>Pokusa27<e></e></COLOR> <E>Smile</E></r>
AnnaRadomańczykMoroz
10-31-2010, 10:30 AM #23

Długo nie trzeba było czekać, oto pierwszy przypadek Sad

http://kontakt24.tvn.pl/temat,plonie-sta...5e6a2a4f4e


<r>niegdyś <COLOR color="#4000BF"><s></s>Pokusa27<e></e></COLOR> <E>Smile</E></r>

Joanna Dobrzyńska

Posting Freak

910
11-03-2010, 09:41 AM #24
Basia chyba lubi zimę, my również.
Big Grin lubię ciepłe czapki, puszysty śnieg, konie się nim też cieszą i jak Basia wspomniała: NIE MA MUCH! :!:
Ha, a teraz już śmiało można powiedzieć, że zima będzie krótsza niż zapowiadali (słyszałam wersję o ostrej zimie od połowy października). A jak długo będzie trwać kiedy już się zacznie- też zobaczymy. Bardzo sceptycznie podchodzę do wszelkiego rodzaju prognoz, zwłaszcza długoterminowych. Jesień mamy śliczną. Pozwoliła na spokojne prace przygotowawcze do mrozów, stajnia „ogacona”, liście zgrabione, a konie ubijają materacyk. Kozy mają ocieplenie z liści, ale pewnie z czasem je zjedzą. Zima 09-10 była dokuczliwa, ale ładna. Co do jazdy zimą: były i spacery stępa po lesie i lekkie galopy po wydeptanych w śniegu ścieżkach. Lubię zimę. Noszenie wiader jest dokuczliwe, ale jak do tej pory nas wszystkich oszczędza. Będzie jak ma być. Najbliższe wieczory spędzę pracując nad ciepłym swetrem. Polecam.

<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
11-03-2010, 09:41 AM #24

Basia chyba lubi zimę, my również.
Big Grin lubię ciepłe czapki, puszysty śnieg, konie się nim też cieszą i jak Basia wspomniała: NIE MA MUCH! :!:
Ha, a teraz już śmiało można powiedzieć, że zima będzie krótsza niż zapowiadali (słyszałam wersję o ostrej zimie od połowy października). A jak długo będzie trwać kiedy już się zacznie- też zobaczymy. Bardzo sceptycznie podchodzę do wszelkiego rodzaju prognoz, zwłaszcza długoterminowych. Jesień mamy śliczną. Pozwoliła na spokojne prace przygotowawcze do mrozów, stajnia „ogacona”, liście zgrabione, a konie ubijają materacyk. Kozy mają ocieplenie z liści, ale pewnie z czasem je zjedzą. Zima 09-10 była dokuczliwa, ale ładna. Co do jazdy zimą: były i spacery stępa po lesie i lekkie galopy po wydeptanych w śniegu ścieżkach. Lubię zimę. Noszenie wiader jest dokuczliwe, ale jak do tej pory nas wszystkich oszczędza. Będzie jak ma być. Najbliższe wieczory spędzę pracując nad ciepłym swetrem. Polecam.


<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
11-08-2010, 08:03 AM #25
Odsłaniam dziś okno i mówię: "o!"
[Obrazek: IMG_2688mini.jpg]
[Obrazek: IMG_2638mini.jpg]
I taka ciekawostka (na większym formacie widać wyraźnie, że Niuszek robi zeza):
[Obrazek: IMG_2640minizez.jpg]

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
11-08-2010, 08:03 AM #25

Odsłaniam dziś okno i mówię: "o!"
[Obrazek: IMG_2688mini.jpg]
[Obrazek: IMG_2638mini.jpg]
I taka ciekawostka (na większym formacie widać wyraźnie, że Niuszek robi zeza):
[Obrazek: IMG_2640minizez.jpg]


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Ailusia

Posting Freak

809
11-08-2010, 08:15 AM #26
Big Grin Big Grin Big Grin

<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>
Ailusia
11-08-2010, 08:15 AM #26

Big Grin Big Grin Big Grin


<r><SIZE size="85"><s></s><I><s></s><COLOR color="#000080"><s></s>"After all is said and done, more is said than done." <e></e></COLOR><COLOR color="#00BF00"><s></s>Posadź drzewo!<e></e></COLOR><e></e></I><e></e></SIZE></r>

Kam

Junior Member

22
11-08-2010, 05:05 PM #27
Ale jakie piękne zdjęcia wyszły, przecudne! Smile

<t></t>
Kam
11-08-2010, 05:05 PM #27

Ale jakie piękne zdjęcia wyszły, przecudne! Smile


<t></t>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
12-01-2010, 12:24 PM #28
Ok, u nas - 15. Wodę nosimy z domu (czekamy na przewód grzewczy na rurki z wodą). Nad ranem zasypie nad śniegiem - jeszcze bardziej, bo już jesteśmy zasypani całkiem grubo Wink

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
12-01-2010, 12:24 PM #28

Ok, u nas - 15. Wodę nosimy z domu (czekamy na przewód grzewczy na rurki z wodą). Nad ranem zasypie nad śniegiem - jeszcze bardziej, bo już jesteśmy zasypani całkiem grubo Wink


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

AnnaRadomańczykMoroz

Senior Member

299
12-01-2010, 01:35 PM #29
To niesamowite, chciałam porobić dzisiaj kilka zdjęć naszej zwierzynie, bo jest śnieg i piękne słońce, ale okazało się, że 20 km za Kołobrzegiem gdzie mieszkają nasze konie śniegu brak Confusedhock: czekam więc, żeby wyruszyć z aparatem w zaspy Smile

<r>niegdyś <COLOR color="#4000BF"><s></s>Pokusa27<e></e></COLOR> <E>Smile</E></r>
AnnaRadomańczykMoroz
12-01-2010, 01:35 PM #29

To niesamowite, chciałam porobić dzisiaj kilka zdjęć naszej zwierzynie, bo jest śnieg i piękne słońce, ale okazało się, że 20 km za Kołobrzegiem gdzie mieszkają nasze konie śniegu brak Confusedhock: czekam więc, żeby wyruszyć z aparatem w zaspy Smile


<r>niegdyś <COLOR color="#4000BF"><s></s>Pokusa27<e></e></COLOR> <E>Smile</E></r>

Joanna Dobrzyńska

Posting Freak

910
12-01-2010, 10:26 PM #30
Nas też zasypało i ma zasypać jeszcze dokładniej. Do tego wieje i nie uwierzę zapowiedziom pogodowym co do prędkości wiatru... 10 m/s to pikuś więc mam noc z głowy. Nie umiem zasnąc jak wieje, wiatr bardzo mnie niepokoi. Noszę ciepłą wodę do stajni z domku. Mam nadzieję, ze ta aura zelżeje, bo mocno dokucza. Zajrzę jeszcze do bab i zapytam jak się mają.

<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
12-01-2010, 10:26 PM #30

Nas też zasypało i ma zasypać jeszcze dokładniej. Do tego wieje i nie uwierzę zapowiedziom pogodowym co do prędkości wiatru... 10 m/s to pikuś więc mam noc z głowy. Nie umiem zasnąc jak wieje, wiatr bardzo mnie niepokoi. Noszę ciepłą wodę do stajni z domku. Mam nadzieję, ze ta aura zelżeje, bo mocno dokucza. Zajrzę jeszcze do bab i zapytam jak się mają.


<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Strony (5): Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej
 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości