Hipologia Kategoria Pleplanie, integrowanie się i inne pogwarki Lipcowe upały 2010

Lipcowe upały 2010

Lipcowe upały 2010

Katoda

Member

170
07-16-2010, 08:31 AM #1
Okropnie gorąco, strasznie duszno i do tego brak opadów - choćby chwilowych. Ujeżdżalnie zakurzone, nie wspomnę o jeźdźcach i koniach. Jak sobie radzicie w te upały? Woda zapewne leje się hektolitrami....

<t></t>
Katoda
07-16-2010, 08:31 AM #1

Okropnie gorąco, strasznie duszno i do tego brak opadów - choćby chwilowych. Ujeżdżalnie zakurzone, nie wspomnę o jeźdźcach i koniach. Jak sobie radzicie w te upały? Woda zapewne leje się hektolitrami....


<t></t>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
07-16-2010, 09:01 AM #2
Wbrew pozorom konie dają sobie świetnie radę. U nas w stajni wychodzą na nocny wypas, ale w dzień to trzeba je gonić, żeby zechciały zejść i pójść do stajni.

Rada jest prosta - dużo wody (bez ograniczeń), lizawka do uzupełnienia soli, regularne chłodzenie ciała konia (przez polewanie tętnic udowych na ten przykład), codzienne mycie koni z zaschniętej soli i umiarkowany ruch. W sumie bez problemów. W każdym razie ja znoszę znacznie gorzej niż chłopcy.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
07-16-2010, 09:01 AM #2

Wbrew pozorom konie dają sobie świetnie radę. U nas w stajni wychodzą na nocny wypas, ale w dzień to trzeba je gonić, żeby zechciały zejść i pójść do stajni.

Rada jest prosta - dużo wody (bez ograniczeń), lizawka do uzupełnienia soli, regularne chłodzenie ciała konia (przez polewanie tętnic udowych na ten przykład), codzienne mycie koni z zaschniętej soli i umiarkowany ruch. W sumie bez problemów. W każdym razie ja znoszę znacznie gorzej niż chłopcy.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Julia z Orla

Posting Freak

1,409
07-16-2010, 09:30 AM #3
Moje stoją całą dobę na dworze i radzą sobie doskonale. Mają zacienione miejsce, ale wolą tkwić w pełnym słońcu skubiąc trawę, więc w południe, jak robi się naprawdę bardzo upalnie, robię im orzeźwiający prysznic (przystawka do węża z opcją "mgiełka" Wink ), a następnie psikam antymuchą, a kucykowi smaruję nos i powieki kremem z filtrem uv (kucyk półalbinos). Dbam, żeby na łące była cały czas chłodna woda do picia - teraz konie wypijają 3 razy więcej niż przed upałami.

Ujeżdżalnię mam niestety w pełnym słońcu od wschodu do godziny 20stej, potem natomiast zaczynają się owady. Chyba sobie ją jakoś oświetlę i będę brać konie do pracy o północy.

<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>
Julia z Orla
07-16-2010, 09:30 AM #3

Moje stoją całą dobę na dworze i radzą sobie doskonale. Mają zacienione miejsce, ale wolą tkwić w pełnym słońcu skubiąc trawę, więc w południe, jak robi się naprawdę bardzo upalnie, robię im orzeźwiający prysznic (przystawka do węża z opcją "mgiełka" Wink ), a następnie psikam antymuchą, a kucykowi smaruję nos i powieki kremem z filtrem uv (kucyk półalbinos). Dbam, żeby na łące była cały czas chłodna woda do picia - teraz konie wypijają 3 razy więcej niż przed upałami.

Ujeżdżalnię mam niestety w pełnym słońcu od wschodu do godziny 20stej, potem natomiast zaczynają się owady. Chyba sobie ją jakoś oświetlę i będę brać konie do pracy o północy.


<r><SIZE size="85"><s></s><URL url="http://stajniaequila.blogspot.com/"><s></s><COLOR color="#80BF00"><s></s>★Stajnia Equila<e></e></COLOR><e></e></URL><br/>
<URL url="http://equimechana.blogspot.com/"><s></s>EQUIMECHANA - o biomechanice ruchu konia<e></e></URL><br/>
<I><s></s>"The horse already understands the human better than the human will ever understand the horse."<e></e></I> D.Bennet<e>
</e></SIZE></r>

Lutejaxx

Administrator

2,782
07-16-2010, 01:53 PM #4
a moje w szopie non stop...absolutnie nie wychodzą na pastwisko , dopiero w nocy.
mają tu dwie bele sianka dobrego i skubią....prysznice też im robię, sama przy okazji łeb swój chłodząc.. Big Grin
a wodę, cała wanna, to im zmieniam dwa razy dziennie, nawet jeśli nie wypiją. Ciepła zła jest. No o lizawce nie wspomnę, to konieczność jest przez okrągły rok.

<t></t>
Lutejaxx
07-16-2010, 01:53 PM #4

a moje w szopie non stop...absolutnie nie wychodzą na pastwisko , dopiero w nocy.
mają tu dwie bele sianka dobrego i skubią....prysznice też im robię, sama przy okazji łeb swój chłodząc.. Big Grin
a wodę, cała wanna, to im zmieniam dwa razy dziennie, nawet jeśli nie wypiją. Ciepła zła jest. No o lizawce nie wspomnę, to konieczność jest przez okrągły rok.


<t></t>

Joanna Dobrzyńska

Posting Freak

910
07-16-2010, 03:32 PM #5
Moje wyganiam rano na łąkę, wracają ok 11.00 już pogryzione (gzy), potem siedzą w stajni (wolny wybieg) i nie widzę by w upał któraś wyszła ze swojego "apartamentu". Wyłażą ok 19.00/20.00 i mają nocne łażenie po trawce. Jazda, jak wstanę o 5.00 to i owszem, jest to możliwe. Mamy plagę gzów (bblisko są hodowle świń i krów). :| .
Ale dziś była burza, epicentum kilometr dalej, a one spokojnie się rozkoszują deszczem, a człowiek się denerwuje. Walnie, nie walnie...

<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Joanna Dobrzyńska
07-16-2010, 03:32 PM #5

Moje wyganiam rano na łąkę, wracają ok 11.00 już pogryzione (gzy), potem siedzą w stajni (wolny wybieg) i nie widzę by w upał któraś wyszła ze swojego "apartamentu". Wyłażą ok 19.00/20.00 i mają nocne łażenie po trawce. Jazda, jak wstanę o 5.00 to i owszem, jest to możliwe. Mamy plagę gzów (bblisko są hodowle świń i krów). :| .
Ale dziś była burza, epicentum kilometr dalej, a one spokojnie się rozkoszują deszczem, a człowiek się denerwuje. Walnie, nie walnie...


<r>"Zdobądź serce swojego konia, potem dotrzyj do jego umysłu, a wtedy będziesz mógł użyć siły jego według swego zamysłu"<br/>
<br/>
<COLOR color="#400040"><s></s><URL url="http://www.stajniabartodziej.republika.pl">www.stajniabartodziej.republika.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Karolina Jaskulska

Posting Freak

803
07-16-2010, 05:40 PM #6
nasze biegają non stop po pastwiskach, 24 h, ale jak im muchy i gzy i inne robactwo przeszkadza, to wracają na padok piaszczysty, gdzie nie ma tylu owadów.
Często biorę węża i zaczynam lać z góry ,to się tłoczą i ustawiają w kolejki ,żeby je pomoczyć, poza tym włażą do strumienia ochłodzić nogi, który jest takze źródłem wody pitnej Wink

<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>
Karolina Jaskulska
07-16-2010, 05:40 PM #6

nasze biegają non stop po pastwiskach, 24 h, ale jak im muchy i gzy i inne robactwo przeszkadza, to wracają na padok piaszczysty, gdzie nie ma tylu owadów.
Często biorę węża i zaczynam lać z góry ,to się tłoczą i ustawiają w kolejki ,żeby je pomoczyć, poza tym włażą do strumienia ochłodzić nogi, który jest takze źródłem wody pitnej Wink


<t>nie ma trudnych koni, są tylko trudni ludzie...</t>

Martha

Member

165
07-21-2010, 09:32 AM #7
oooo tak, jest strasznie gorąco! Moje koniki 24h na pastwisku, mają zacienione miejsca, woda - wiadomo!, również prysznic z węża - prócz najstarszej klaczy, wszystkie uwielbiają i sobie radzą. Gorzej ze mną, bo nie idzie wyrobić na dworze :? najgorzej z jazdami, bo albo by trzeba było wstawać o 4, albo jeździć o 21...masakra. Jak wygląda wasz trening w takie upalne dni? Bo ja odpuszczam, gdy jest za gorąco...

<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>
Martha
07-21-2010, 09:32 AM #7

oooo tak, jest strasznie gorąco! Moje koniki 24h na pastwisku, mają zacienione miejsca, woda - wiadomo!, również prysznic z węża - prócz najstarszej klaczy, wszystkie uwielbiają i sobie radzą. Gorzej ze mną, bo nie idzie wyrobić na dworze :? najgorzej z jazdami, bo albo by trzeba było wstawać o 4, albo jeździć o 21...masakra. Jak wygląda wasz trening w takie upalne dni? Bo ja odpuszczam, gdy jest za gorąco...


<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>

Jacob Spahis

Posting Freak

2,301
07-21-2010, 09:49 AM #8
Trening w taki upał jest możliwy, ale trzeba się ograniczyć czasowo i jeździć mniej intensywnie.

<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>
Jacob Spahis
07-21-2010, 09:49 AM #8

Trening w taki upał jest możliwy, ale trzeba się ograniczyć czasowo i jeździć mniej intensywnie.


<r>"Naprzód z długą swobodnie opuszczoną szyją o rozluźnionych, lecz elastycznych mięśniach, z lekkim przodem, czułym pyskiem i sprężystym zadem!" (<I><s></s>A. Królikiewicz<e></e></I>)<br/>
<br/>
<URL url="http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html">http://www.bazakoni.pl/horse_86431.html</URL></r>

Krystyna Kukawska

Senior Member

514
07-21-2010, 10:59 AM #9
Spahis Trening w taki upał jest możliwy
... a nawet wskazany, zwłaszcza dla koni startujących w zawodach. Zdarza się, że zawody przypadają w upały (jak zawody WKKW w Baborówku). Gdyby konie nie były trenowane w upalne dni, miałyby duże problemy podczas startu. Zawsze jednak trzeba pamiętać o umiarze.

<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>
Krystyna Kukawska
07-21-2010, 10:59 AM #9

Spahis Trening w taki upał jest możliwy
... a nawet wskazany, zwłaszcza dla koni startujących w zawodach. Zdarza się, że zawody przypadają w upały (jak zawody WKKW w Baborówku). Gdyby konie nie były trenowane w upalne dni, miałyby duże problemy podczas startu. Zawsze jednak trzeba pamiętać o umiarze.


<r><COLOR color="#008000"><s></s><URL url="http://www.pogotowiedlazwierzat.pl">www.pogotowiedlazwierzat.pl</URL><e></e></COLOR></r>

Martha

Member

165
07-23-2010, 11:54 AM #10
No właśnie tak samo mówiła mi koleżanka, że dobrze kiedy trening jest w upalny dzień - koń musi umieć dać sobie radę w każdych warunkach pogodowych (zawody). Dobrze powiedziane: najważniejszy umiar! Ja na szczęście nie muszę specjalnie przyzwyczajać konika do takich treningów, z racji tego, że my rekreacjaBig Grin a u mnie dzisiaj deszczowo! uff...od razu lepiej :mrgreen:

<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>
Martha
07-23-2010, 11:54 AM #10

No właśnie tak samo mówiła mi koleżanka, że dobrze kiedy trening jest w upalny dzień - koń musi umieć dać sobie radę w każdych warunkach pogodowych (zawody). Dobrze powiedziane: najważniejszy umiar! Ja na szczęście nie muszę specjalnie przyzwyczajać konika do takich treningów, z racji tego, że my rekreacjaBig Grin a u mnie dzisiaj deszczowo! uff...od razu lepiej :mrgreen:


<r><URL url="http://galeria-canvas.pl/4dee1">http://galeria-canvas.pl/4dee1</URL></r>

 
  • 0 głosów - średnia: 0
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 1 gości